eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikredyt zero procent, bez kosztow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2006-04-08 17:05:33
    Temat: Re: kredyt zero procent, bez kosztow
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    styx napisał(a):

    > chyba? znaczy nie na pewno!!;-))

    Nie pamietam ile to bylo %. Ale wiecej niz 10.


    > to moze "kidys" bylo inaczej. ja mowie o :"teraz". a mozesz powiedziec, w
    > jakim to sklepie bylo to "kiedys"? w jakiej firmie? mam 10 dni na
    > zrezygnowanie z kredytu i skorzystanie z innych warunkow. moze te warunki
    > "kiedys" beda lepsze.

    Tyle, ze to nie byly meble, a ladowka + pralka + kuchenka :)


    --
    pozdrawiam
    Mithos


  • 12. Data: 2006-04-08 18:05:23
    Temat: Re: kredyt zero procent, bez kosztow
    Od: "złodziej podatków" <e...@p...onet.pl>

    > styx napisał(a):
    >
    > > chyba? znaczy nie na pewno!!;-))
    >
    > Nie pamietam ile to bylo %. Ale wiecej niz 10.
    >
    >
    > > to moze "kidys" bylo inaczej. ja mowie o :"teraz". a mozesz powiedziec, w
    > > jakim to sklepie bylo to "kiedys"? w jakiej firmie? mam 10 dni na
    > > zrezygnowanie z kredytu i skorzystanie z innych warunkow. moze te warunki
    > > "kiedys" beda lepsze.
    >
    > Tyle, ze to nie byly meble, a ladowka + pralka + kuchenka :)
    >
    Zapomnieli ście wszyscy o bardzo ważnej sprawie. Dane osobowe i zgoda na ich
    przetwarzanie która w przypadku kredytu jest prawie że obligatoryjna. A ile
    kosztują legalnie zdobyte dane osobowe i to w takim zakresie, chyba wiecie.
    Poza tym klient zadowolony z obsługi pozostanie przy banku. To też nie jest bez
    znaczenia.

    Pozdrawiam.
    > --
    > pozdrawiam
    > Mithos


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 13. Data: 2006-04-08 18:20:45
    Temat: Re: kredyt zero procent, bez kosztow
    Od: Arkadiusz Ryćkowski <adres.w@stopcce>

    Mithos napisał(a):
    > styx napisał(a):
    >
    >> chyba? znaczy nie na pewno!!;-))
    >
    >
    > Nie pamietam ile to bylo %. Ale wiecej niz 10.
    >
    >
    >> to moze "kidys" bylo inaczej. ja mowie o :"teraz". a mozesz
    >> powiedziec, w jakim to sklepie bylo to "kiedys"? w jakiej firmie? mam
    >> 10 dni na zrezygnowanie z kredytu i skorzystanie z innych warunkow.
    >> moze te warunki "kiedys" beda lepsze.
    >
    >
    > Tyle, ze to nie byly meble, a ladowka + pralka + kuchenka :)
    >
    znalezienie agd taniej niż w mm które dają kredyt 0% to żaden problem.
    ja za swoją kuchnię dałem 3000 a cena w sklepach to 3999 więc jest ponad
    20%, nawet nie robiłem zakupów hurtem - wyszukując pojedyńczo w różnych
    sklepach wyszło mnie taniej

    P. Arek


  • 14. Data: 2006-04-08 19:33:20
    Temat: Re: kredyt zero procent, bez kosztow
    Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>

    złodziej podatków napisał(a):
    >> styx napisał(a):
    >>
    >>> chyba? znaczy nie na pewno!!;-))
    >> Nie pamietam ile to bylo %. Ale wiecej niz 10.
    >>
    >>
    >>> to moze "kidys" bylo inaczej. ja mowie o :"teraz". a mozesz powiedziec, w
    >>> jakim to sklepie bylo to "kiedys"? w jakiej firmie? mam 10 dni na
    >>> zrezygnowanie z kredytu i skorzystanie z innych warunkow. moze te warunki
    >>> "kiedys" beda lepsze.
    >> Tyle, ze to nie byly meble, a ladowka + pralka + kuchenka :)
    >>
    > Zapomnieli ście wszyscy o bardzo ważnej sprawie. Dane osobowe i zgoda na ich
    > przetwarzanie która w przypadku kredytu jest prawie że obligatoryjna. A ile
    > kosztują legalnie zdobyte dane osobowe i to w takim zakresie, chyba wiecie.

    etam, bez przesady, ja zaraz po podpisaniu kredytu przysyłam do banku
    pismo w którym żądam zaprzestania przetwarzania danych w związku z
    czymkolwiek innym niż obsługa kredytu



  • 15. Data: 2006-04-08 20:28:04
    Temat: Re: kredyt zero procent, bez kosztow
    Od: "Tomek" <b...@o...pl>

    > > Jak zaplacisz gotowka to bedzie taniej o 10%. Albo i wiecej.
    > >
    > widzisz, zeby bylo tak, to zaczelabym sie zastanawiac. ale nie bylo.
    pisalam
    > wczesniej - kwota kredytu byla taka sama jak gotowki!!!!
    >
    >


    Trzeba ich trochę pomęczyć. Przy meblach za taka kwotę na pewno dadzą rabat.
    Inna sprawą jest to, że pewnie zarabiają na twoim kredycie jak spóźnisz się
    z ratami. Przeczytaj dokładnie umowę.
    Kupowałem sprzęt na 6 rat 0%, kilka dni zwłoki z ratą i dowalają ponad 15%
    na cały kredyt.
    Poza tym najczęściej dają atrakcyjne warunki na towary niechodliwe/długo
    zalegające na magazynie/itd.
    Przed promocja ratalną na 99% podnieśli cenę mebli o 10 % i pewnie
    znajdziesz je gdzie indziej taniej.


    Tomek




  • 16. Data: 2006-04-09 03:24:23
    Temat: Re: kredyt zero procent, bez kosztow
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    złodziej podatków wrote:
    > Zapomnieli ście wszyscy o bardzo ważnej sprawie. Dane osobowe i zgoda na ich
    > przetwarzanie która w przypadku kredytu jest prawie że obligatoryjna.

    Do przetwarzania danych z tytułu kredytu na potrzeby kredytu nie jest
    potrzebna żadna zgoda. Sama formułka jest dla świętego spokoju, żeby się
    klient nie czepiał.

    Zgoda na przetwarzanie w celach marketingowych nie może być dorozumiane
    i zwykle jest oddzielnie, gdzie trzeba się ekstra podpisać.
    Wymuszanie zgodny na przetwarzanie w celach marketingowych nie może być
    zawarte w umowie głównej.

    A ile
    > kosztują legalnie zdobyte dane osobowe i to w takim zakresie, chyba wiecie.

    Dane sobie można wsadzić jak sie nie ma zgody, po za tym dane mogą być
    przetwarzane tylko w celach takich jakie zostały zapisane w zgodzie,
    więc trzeba czytać co się podpisuje. Raczej niewiele firm napisze "w
    celu odsprzedaży" a raczej zwykle jest to w celach marketingowych
    własnych lub spółek działających na rzeczy firmy.
    Zawsze można się zapytać firmy skąd ma dane, albo komu je przekazała.
    Zdobycie danych legalnie nie jest takie proste, czego dowodem jest to
    jak mało śmieci ląduje w mojej skrzynce (a wręcz prawie w ogóle).
    Zdecydowanie bardziej śmieci mi poczta swoimi drukami bezadresowymi i
    roznosiciele "pizzy".

    Ten kto wymyslił ustawę o ochronie danych osobowych ma u mnie nobla.





    > Poza tym klient zadowolony z obsługi pozostanie przy banku. To też nie jest bez
    > znaczenia.

    i to jest właśnie argument.


  • 17. Data: 2006-04-09 08:22:49
    Temat: Re: kredyt zero procent, bez kosztow
    Od: Markus Sprungk <m...@g...com>

    styx napisał(a):


    > no, oki. to w takim razie naciagaja tych co placa za gotowke. bo gdy
    > telefonowalem i wczesniej i pozniej do nich/po zawarciu umowy/ pytalam o
    > cene mebli, podali taka sama kwote, a mowila, ze chce placi gotowka. pytalam
    > takze, zcy moge liczyc na jakis rabat, powiedzieli, ze nie. wiec w takim
    > razie kalkuluje sie bardziej na takie raty niz za gotowke.

    Oczywiście. Sklep ma jeszcze z tego prowizję




    --
    Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
    ICQ: 79050392 m...@g...com
    Tlen: msprungk
    GG: 1447098


  • 18. Data: 2006-04-09 11:13:36
    Temat: Re: kredyt zero procent, bez kosztow
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "styx" <s...@g...pl> writes:

    > zamierzam kupic meble do mieszkania. bylam w sklepie, wybralam meble, prawie
    > 10k do zaplaty. moge kupic na raty - 20 rat, zero procent, zero kosztow,
    > zero ubezpieczenia. kwota do zaplaty zostala podzielona na rownych 20 rat. i
    > sie zastanawiam - w czym tkwi haczyk - jesli jakis jest. bo z jakiej racji
    > bank udziela kredytu na prawie 2 lata bez oprocentowania? albo czegos nie
    > doczytalam, albo czegos nie wiem.moze ktos wyjasnic?

    Sprawdz kto produkuje owe meble, zadzwon do producenta i zapytaj
    o sprzedawcow w swoim miescie, a nastepnie do nich zadzwon i zapytaj
    o ceny przy platnosci gotowka :-)
    --
    Krzysztof Halasa


  • 19. Data: 2006-04-09 11:14:42
    Temat: Re: kredyt zero procent, bez kosztow
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "styx" <s...@g...pl> writes:

    > widzisz, zeby bylo tak, to zaczelabym sie zastanawiac. ale nie bylo. pisalam
    > wczesniej - kwota kredytu byla taka sama jak gotowki!!!!

    Tak sie mowi jak ktos ze wspolpracujacego banku sprawdza :-)
    --
    Krzysztof Halasa


  • 20. Data: 2006-04-09 11:19:03
    Temat: Re: kredyt zero procent, bez kosztow
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Tomek" <b...@o...pl> writes:

    > Trzeba ich trochę pomęczyć. Przy meblach za taka kwotę na pewno dadzą rabat.

    To zalezy od sklepu. Czasem jest tak ze sprzedawca po prostu nie ma
    prawa obnizyc ceny, a szefa nie ma i nie moze o tym zdecydowac.
    W mniejszych sklepach, gdzie sprzedawca jest szefem, albo gdzie
    szef dal margines sprzedawcy, takie rzeczy da sie uzgodnic.

    > Inna sprawą jest to, że pewnie zarabiają na twoim kredycie jak spóźnisz się
    > z ratami. Przeczytaj dokładnie umowę.

    Banki, zarabiaja. Ale bardzo bym sie zdziwil gdyby sklep zarabial.

    > Poza tym najczęściej dają atrakcyjne warunki na towary niechodliwe/długo
    > zalegające na magazynie/itd.

    A to inna sprawa, jasne ze latwiej sprzedac towar gdy kupujacy moze wziac
    tzw. darmowy kredyt.
    --
    Krzysztof Halasa

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1