-
151. Data: 2017-05-31 22:08:35
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2017-05-31, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
[...]
>> To je możesz wynająć, a samemu przeprowadzić się do tańszego.
>> Dotyczy to i złotówkowego, i frankowego.
>>
> W sensie wynajac?
> Zaraz ci na chleb zabraknie...
Jak Ci na chleb zaczyna brakować, to wynajmujesz je (szybko)
i przeprowadzasz się do tańszego miejsca, a nie doprowadzasz
się do bankructwa próbując przez X miesięcy sprzedać coś co
się nie sprzeda "z dnia na dzień".
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
152. Data: 2017-05-31 22:10:26
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2017-05-31, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
[...]
>> Oczywiscie mozna i scenariusze - zyczy pan sobie symulacji co bedzie
>> jak frank podrozeje 10 razy, a wibor skoczy do 100% ?
>
> Znow przejaskrawiasz a wiesz dobrze ze nie o to chodziło.
> Na dobry poczatek nalezało nie wmawiac klientom ze we franku maja wieksza
> zdolnosc kredytowa...
Ale przy niskim WIBORze ludzie też mają obliczaną większą zdolność
kredytową, no ludzie. Przyjmując Twoje stanowisko kredytów należy
zakazać i już.
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
153. Data: 2017-05-31 23:00:43
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Wojciech Bancer w...@g...com ...
> [...]
>
>>> A o jakich wartościach powinien ostrzegać, żebyś się czuł kontent?
>> Nie wiem. Jak sądzisz?
>
> Ja sądzę, że ryzyko wzrostu w ciągu 30 lat jest duże.
> Uważasz, że w ciągu najbliższych 20-30 lat nie zaliczymy żadnego
> kryzysu inflacyjnego i nie otrzemy się o bankructwo? Przy tak
> rozdmuchanych wydatkach pseudo socjalnych jakie serwują co rusz
> populiści?
>
> Albo nam zafundują w końcu poważny kryzys, albo zaczną taki dodruk
> robić, że wpłynie to na inflację i (suprise) stopy procentowe.
>
Ok, nie takie było pytanie.
Skoro tak przewidujesz, to czy Twoim zdaniem banki powinny pokazywać to
klinetom?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napiecie
ma nieprzerwanie wzrastać." Alfred Hitchcock
-
154. Data: 2017-05-31 23:00:44
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik r...@k...pl r...@k...pl ...
>> Opcja nr 2 - w złotych.
>> W ciagu roku wibor skacze o 10% - masz do spłacenia 110.000.
>
> O 10% czy 10p%? Co miałeś z matmy? ;P
>
Czepiasz sie slówek. czy rzeczywiście nie zrozumiałes?
Innymi słowy - czy rzeczywiście uznałes ze mogłem miec na mysli negatywny
scenariusz ktory zakładał wzrost wiboru o 10% a nie o 10pp?
>> Pomijam to co by się musiał stać zeby wibor tak skoczył - wojna?
>
> Zapomniałeś o najważniejszy - oprocentowaniu kredytu we CHF i PLN.
>
> Dlatego krzyk frankowiczów tylko w części jest uzasadniony. De facto
> ich raty sumarycznie nie są taką tragedią jak to się rysuje.
Uff, w czesci uzasadniony. To juz coś.
Czy jest tragedią to jest kwestia przyjetej nomenklatury.
Czy raty daja sie spłacic? W wiekszosci daja.
Jakim kosztem osobowym to oczywiście nikogo nie interesuje.
Czy to ma jakiekolwiek znaczenie w kwestii rozpatrywania czy banki obrobiły
klientów? IMO zadnego.
> Pomijam
> brak możliwości wcześniejszej spłaty.
>
On tez jest tu bardzo wazny.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Prawda cierpi od zbyt wielu analiz."
Frank Herbert
-
155. Data: 2017-05-31 23:48:09
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2017-05-31, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
[...]
>> Albo nam zafundują w końcu poważny kryzys, albo zaczną taki dodruk
>> robić, że wpłynie to na inflację i (suprise) stopy procentowe.
>
> Ok, nie takie było pytanie.
> Skoro tak przewidujesz, to czy Twoim zdaniem banki powinny pokazywać to
> klinetom?
Nie. Takie rzeczy jak poprawne wnioskowanie na podstawie przekazanych
informacji powinni uczyć w szkole, a nie w bankach.
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
156. Data: 2017-05-31 23:53:03
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: RobertS <b...@x...pl>
W dniu 2017-05-31 o 22:07, Wojciech Bancer pisze:
> Nie wiem o czym Ty mówisz. Może masz takie wyobrażenie, że mieszkanie
> za dobrą cenę to sprzedaje się na zasadzie "dzisiaj postanawiam", "jutro
> sprzedaję".
>
> Ja swoje mieszkanie w centrum miasta sprzedawałem ponad 1.5 roku.
> A jak masz droższe, to w czasach szalejących stóp, to masz tak samo
> niesprzedawalne mieszkanie jak w przypadku franka.
>
za dobrą cenę (zbliżoną do rynkowej) mieszkanie można sprzedawać bardzo
długo, 1.5 roku to nie jest jakiś rekord, ale jak ktoś chce sprzedać
szybko to osób czekających na okazję jest mnóstwo
mają gotówkę (żadne oczekiwanie na kredyt) i jak cena będzie np. 30%
poniżej rynkowej to od razu można się na AN umawiać
--
pozdrawiam
RobertS
-
157. Data: 2017-05-31 23:56:51
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: RobertS <b...@x...pl>
W dniu 2017-05-31 o 17:13, J.F. pisze:
> I jak myslicie - przysle bank pisemko, ze wymaga dodatkowego
> ubezpieczenia, bo z zarobkow wynika brak zdolnosci kredytowej, czy nie
> przysle, bo nieruchomosc ciagle jest wystarczajacym zabezpieczeniem.
>
> A gdzie ryzyko, ze nieruchomosci potanieja i przestanie zabezpieczac ? :-)
>
> J.
>
bank w każdej chwili ma prawo zweryfikować zdolność kredytową klienta
oraz poziom LTV (jest to zapisane w umowie kredytowej lub regulaminie
kredytu)
klientów, u których aktualnie zdolności kredytowej brak (chociaż
spłacają terminowo) oraz LTV znacznie powyżej akceptowalnego przez banki
są dziesiątki tysięcy
banki się ww. przypadkami interesują jak ktoś zaczyna zalegać ze spłatą
zobowiązań
jak sądzicie, czy banki coś by zyskały na tym, że nagle tym wszystkim
zaczęły by wypowiadać umowy kredytowe?
--
pozdrawiam
RobertS
-
158. Data: 2017-06-01 00:01:01
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Wojciech Bancer w...@g...com ...
> [...]
>
>>> Oczywiscie mozna i scenariusze - zyczy pan sobie symulacji co bedzie
>>> jak frank podrozeje 10 razy, a wibor skoczy do 100% ?
>>
>> Znow przejaskrawiasz a wiesz dobrze ze nie o to chodziło.
>> Na dobry poczatek nalezało nie wmawiac klientom ze we franku maja
>> wieksza zdolnosc kredytowa...
>
> Ale przy niskim WIBORze ludzie też mają obliczaną większą zdolność
> kredytową, no ludzie. Przyjmując Twoje stanowisko kredytów należy
> zakazać i już.
>
Nie, ale uzaleznianie tej zdolnosci w ten sposób ze przy bardziej
ryzykownym produkcie jest ona wyzsza to jest zwykły szwindel.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem
można jeść w miejscu publicznym ;-)"
DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]"
-
159. Data: 2017-06-01 00:01:01
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Wojciech Bancer w...@g...com ...
>>>> Mowimy o kredycie na 30 lat ale mowimy tez o sytuacji w danym
>>>> momencie. Ocene miałem taka ze ustnej matematyki na maturze nie
>>>> musiałem zdawać...
>>>
>>> kwota 300 tys., WIBOR 1.5%, marża 1.5%, rata: 1265 zł
>>> kwota 300 tys., WIBOR 10%, marża 1.5%, rata: 2971 zł
>>>
>>> Ile procent powiadasz? 10?
>>
>> Ale rozumiesz o czym ja mowiłem czy nie?
>> Bo przeciez nie o tym, ze jak wibor skoczy do 10% to bedzie sobie
>> mozna łatwo i przyjemnie dalej spłacac ten kredyt przez 30lat...
>
> Nie wiem o czym Ty mówisz. Może masz takie wyobrażenie, że mieszkanie
> za dobrą cenę to sprzedaje się na zasadzie "dzisiaj postanawiam",
> "jutro sprzedaję".
>
Nie ale w razie czego mozna taka sprawe w pol roku czy rok przeprowadzić.
> Ja swoje mieszkanie w centrum miasta sprzedawałem ponad 1.5 roku.
> A jak masz droższe, to w czasach szalejących stóp, to masz tak samo
> niesprzedawalne mieszkanie jak w przypadku franka.
>
Wychodzi na to ze tak zle i tak niedobrze.
Własciwie tylko dziedziczenie mieszkania daje realna szanse spokojnego
zycia. Cóż...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty znanych ludzi tylko w ustach znanych ludzi są pouczajace.
Andrzej J. Turowicz
-
160. Data: 2017-06-01 08:00:53
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik RobertS b...@x...pl ...
>> Nie wiem o czym Ty mówisz. Może masz takie wyobrażenie, że mieszkanie
>> za dobrą cenę to sprzedaje się na zasadzie "dzisiaj postanawiam", "jutro
>> sprzedaję".
>>
>> Ja swoje mieszkanie w centrum miasta sprzedawałem ponad 1.5 roku.
>> A jak masz droższe, to w czasach szalejących stóp, to masz tak samo
>> niesprzedawalne mieszkanie jak w przypadku franka.
>>
> za dobrą cenę (zbliżoną do rynkowej) mieszkanie można sprzedawać bardzo
> długo, 1.5 roku to nie jest jakiś rekord, ale jak ktoś chce sprzedać
> szybko to osób czekających na okazję jest mnóstwo
>
> mają gotówkę (żadne oczekiwanie na kredyt) i jak cena będzie np. 30%
> poniżej rynkowej to od razu można się na AN umawiać
>
Podobno mamy kolejny boom mieszkaniowy.
Podobno ponad 70% mieszkań sprzedaje się za gotówkę...
Oczywiście jakby wibor skoczył to sytuacja mogłaby się zmienić bo zapewne
obecna sytuacja jest m.in. pokłosiem mało opłacalnych lokat bankowych.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bóg ukrył piekło w samym sercu raju,
abyśmy nieustannie pozostali czujni." - Paulo Coelho