eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikredyty frankowe - podstawy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 308

  • 171. Data: 2017-06-01 11:32:07
    Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Wojciech Bancer w...@g...com ...

    > Ani WIBOR nie rąbnie *permanentnie* do 10%, ani też frank nie będzie
    > wiecznie "100%" droższy.

    znaczy bedzie tanszy? Juz nie podrozeje? O, widze ze kolega do banku sie
    nadaje :)))))

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Delikatnie chwytasz, rozchylasz nogi, bierzesz do ust i zaczynasz
    ssać i ssać... raz szybciej, raz wolniej. Tak właśnie je się raki.


  • 172. Data: 2017-06-01 11:45:45
    Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ogohb0$j32$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2017-06-01 o 09:51, Piotr Gałka pisze:
    > W dniu 2017-05-31 o 21:00, Budzik pisze:
    >>>> kwota 300 tys., WIBOR 1.5%, marża 1.5%, rata: 1265 zł
    >>>> kwota 300 tys., WIBOR 10%, marża 1.5%, rata: 2971 zł
    >>>
    >>>> Ile procent powiadasz? 10?
    >>> Ale rozumiesz o czym ja mowiłem czy nie?
    >>> Bo przeciez nie o tym, ze jak wibor skoczy do 10% to bedzie sobie
    >>> mozna
    >>> łatwo i przyjemnie dalej spłacac ten kredyt przez 30lat...
    >>
    >> Jak wprowadziłeś do rozmowy te 10% to mówiłeś o tym, że jak franek
    >> skoczył 100% to do spłaty jest 2 x więcej, a jak WIBOR skoczy do
    >> 10% to
    >> do spłaty będzie 1,1 x więcej. Jak zauważyłeś swój błąd to piszesz,
    >> że
    >> miałeś co innego na myśli.

    >Rację miał, to wy nie zrozumieliście co czytacie, bo się
    >zafiksowaliście

    Nie mial, a ty razem z nim.

    >na rzekomej nieznajomości procentu składanego przez Budzika i
    >jedziecie w tym temacie niczym koń z klapkami na oczach. Jak frank
    >skoczy 2 razy, to chcąc się wycofać z kredytu, trzeba spłacić 2x
    >więcej. Jak wibor skoczy, to można wycofać się mniejszym kosztem.

    No widzisz, napisales "mniejszym kosztem", a Budzik sie uparl na 10 %.
    Czemu 10 ? Wibor skacze, a kapital kredytu wcale nie skacze.

    Albo sprzedajemy mieszkanie od razu i sie wycofujemy, tracac nie
    wiadomo ile,
    albo nam to zajmuje rok i wtedy tracimy dodatkowo 10%, albo nam to
    zajmuje 2 lata i wtedy dodatkowo 20% ...

    albo nie sprzedajemy, i wtedy jak widac na przykladzie tracimy 150%
    :-)

    J.


  • 173. Data: 2017-06-01 11:50:47
    Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ogogr1$op4$1$P...@n...chmurka.ne
    t...
    W dniu 2017-05-31 o 21:00, Budzik pisze:
    >> Na dobry poczatek nalezało nie wmawiac klientom ze we franku maja
    >> wieksza
    >> zdolnosc kredytowa...

    >Nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak będzie wyglądała sytuacja
    >finansowa danej osoby na 30 lat do przodu.
    >Nigdy się nie zastanawiałem nad dokładną definicją zdolności
    >kredytowej ale wychodzi, mi, że jest to zdolność wygospodarowania ze
    >swoich dochodów określonej kwoty na spłacanie kredytu.
    >Jeśli rata kredytu frankowego niższa niż złotówkowego to zdolność
    >wyższa.

    Przy czym bank powinien sobie/klientowi zostawic pewna rezerwe.
    I np zalozyc, ze waluta moze te 20% zdrozec, i klienta powinno ciagle
    byc stac na splate.

    Ale rezerwe na podwyzke wiboru tez powinien zostawic :)

    >Po fakcie można twierdzić, że to był bardziej ryzykowny kredyt. Jakby
    >WIBOR podskoczył to by się okazało, że złotówkowy był bardziej
    >ryzykowny.

    Z tym, ze spadek kursu zlotowki i wibor powinny byc powiazane.
    Lata 2008-1017 pokazaly, ze nie musza :-)

    J.


  • 174. Data: 2017-06-01 11:51:29
    Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2017-06-01 o 11:31, Budzik pisze:
    > Użytkownik Pete n...@n...com ...
    >
    >>> Rację miał, to wy nie zrozumieliście co czytacie, bo się
    >>> zafiksowaliście na rzekomej nieznajomości procentu składanego przez
    >>> Budzika i jedziecie w tym temacie niczym koń z klapkami na oczach.
    >>> Jak frank skoczy 2 razy, to chcąc się wycofać z kredytu, trzeba
    >>> spłacić 2x więcej. Jak wibor skoczy, to można wycofać się mniejszym
    >>> kosztem.
    >>>
    >> Równie dobrze można napisać, że jak frank spadnie o połowę to będzie
    >> do spłaty połowa kredytu.
    >> i że kredyt w PLN jest do d...
    >
    > I tak i nie.

    Czemu nie?

    > Rozmawiamy post factum porównujac obietnice bankowców vs rzeczywistosci i
    > juz wiemy ze podrozał...

    A co obiecał?
    Bo wydaje mi się, że klient podpisał coś w rodzaju 'oświadczam, że
    zapoznałem się z informacją dotyczącą ryzyka kursowego'
    Nic tam nie ma o granicach wahania kursu.

    --
    Pete


  • 175. Data: 2017-06-01 11:55:40
    Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "RobertS" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ogne73$etj$...@s...man.poznan.pl...
    W dniu 2017-05-31 o 17:13, J.F. pisze:
    >> I jak myslicie - przysle bank pisemko, ze wymaga dodatkowego
    >> ubezpieczenia, bo z zarobkow wynika brak zdolnosci kredytowej, czy
    >> nie
    >> przysle, bo nieruchomosc ciagle jest wystarczajacym
    >> zabezpieczeniem.
    >
    >> A gdzie ryzyko, ze nieruchomosci potanieja i przestanie
    >> zabezpieczac ? :-)
    >
    >bank w każdej chwili ma prawo zweryfikować zdolność kredytową klienta
    >oraz poziom LTV (jest to zapisane w umowie kredytowej lub regulaminie
    >kredytu)

    >klientów, u których aktualnie zdolności kredytowej brak (chociaż
    >spłacają terminowo) oraz LTV znacznie powyżej akceptowalnego przez
    >banki są dziesiątki tysięcy

    Bo i frankowiczow duzo :-)

    >banki się ww. przypadkami interesują jak ktoś zaczyna zalegać ze
    >spłatą zobowiązań
    >jak sądzicie, czy banki coś by zyskały na tym, że nagle tym wszystkim
    >zaczęły by wypowiadać umowy kredytowe?

    Co nie znaczy, ze nie mozna klientowi wcisnac dodatkowego
    ubezpieczenia np za 160 zl miesiecznie :-P

    Przyklad mBanku swiadczy, ze bank sie interesowal takze przy braku
    zaleglosci.
    No coz - zawsze sie moze zaslonic, ze prawo, nadzor i KNF tego od
    niego wymagaja ... a w sumie powinny.

    J.


  • 177. Data: 2017-06-01 12:00:43
    Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Piotr Gałka p...@c...pl ...

    > Czy taka forma rozmowy nie jest denerwująca?
    >
    > Przecież dokładnie napisał, że jak WIBOR skoczy do 10% to masz do spłaty
    > 110% (w znaczeniu "tylko" - czyli prawie "łatwo i przyjemnie").
    > Wojtek nic mu nie zarzucił tylko podał liczby!

    Cofnij sie jeszcze ze dwa posty to zobaczysz na co odpowiadałem.
    Zreszta masz tu:

    <cytrat>
    >>A i mozliwośc zareagowania w razie "w" troche inna.
    >
    > A niby jaka ?
    > Przewalutowanie na franki zaproponowac ? :-)
    </cytat>

    I dopiero tu napisalem jaka jest mozliwośc zareagowania...

    nie moja wina Piotrze ze wyciałes za duzo cytatu a potem nie pamietasz na
    co odpowiadasz...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    A świstak siedzi i wyrabia nadgodziny.


  • 176. Data: 2017-06-01 12:00:43
    Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...

    > Na takiej podstawie, że z faktu, że frank w ciągu roku skacze o 100%
    > nijak nie wynika, że w perspektywie 30 lat spłaci się 2x więcej, bo może
    > potem frank stanieć 4 razy i okaże się, że do spłaty jest tylko połowa.
    >
    > Zatem każdy myślący człowiek będzie wiedział, że poprzez "spłatę" ma się
    > na myśli "tu i teraz po podwyżce".

    Dziekuje Liwiuszu bo powoli trace wiare w ludzi...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Czas to pieniądz, pieniądz to kobiety, kobiety to strata czasu"


  • 178. Data: 2017-06-01 12:01:20
    Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
    Od: s...@g...com

    W dniu wtorek, 30 maja 2017 17:09:22 UTC+2 użytkownik Wojciech Bancer napisał:
    > On 2017-05-30, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >
    > [...]
    >
    > >> To czy ktoś jest w plecy, czy nie wiadomo w momencie zamknięcia
    > >> kredytu, a nie teraz. Teraz to sobie co najwyżej gdybają ludzie.
    > >
    > > Oni juz sa w plecy,
    >
    > Byliby w plecy jakby TERAZ zakończyli.
    > Ch* wie co przyniesie przyszłość.
    >
    Ale trend jest widoczny.

    Które z walut popularnych typu eur, usd, chf, gbp w ostatnich latach staniały tak aby
    miało to znaczenie?
    Poza akcja z 2008r tylko gbp staniał z tych 7 do 5pln.

    Masz racje nikt nie wie, ale przewidywać trafnie mozna.
    Nasze przewidzenie jest takie ze oni są w plecy. Upewnimy sie co do tego za 20 lat
    ale nie sądzę abyśmy sie mylili.


  • 179. Data: 2017-06-01 12:06:58
    Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsA786E49B8E1D7budzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    Użytkownik Wojciech Bancer w...@g...com ...
    > [...]
    >> Ja sądzę, że ryzyko wzrostu w ciągu 30 lat jest duże.
    >> Uważasz, że w ciągu najbliższych 20-30 lat nie zaliczymy żadnego
    >> kryzysu inflacyjnego i nie otrzemy się o bankructwo? Przy tak
    >> rozdmuchanych wydatkach pseudo socjalnych jakie serwują co rusz
    >> populiści?
    >> Albo nam zafundują w końcu poważny kryzys, albo zaczną taki dodruk
    >> robić, że wpłynie to na inflację i (suprise) stopy procentowe.
    >
    >Ok, nie takie było pytanie.
    >Skoro tak przewidujesz, to czy Twoim zdaniem banki powinny pokazywać
    >to
    >klinetom?

    I mowic im "jak pan/i bedzie dalej glosowala na PiS, to rata wzrosnie,
    i to bardzo" ? :-P

    Bank przeciez mowi - jest ryzyko odsetkowe. Wzrosnie wibor, wzrosnie
    rata.
    A Ty sobie dopowiadasz - eee, do 10% nie ma szans wzrosnac :-)

    Tak po prawdzie, to ryzyko jest znikome.
    Bedzie inflacja, wzrosna raty, wzrosna zarobki, wzrosnie cena
    mieszkan, a tylko kapital kredytu nie wzrosnie :-)

    Ha ha - w 2007 tak samo mowilem, ale odnosnie kredytow walutowych :-P

    No i tak prawde mowiac - widziales - jesli wibor w krotkim czasie
    wzrosnie do 10%, to rata rownie szybko skacze 2.5 raza, a zarobki ...
    wcale nie.

    Teoretycznie, to moglbys placic niepelna rate, nawet odsetek w calosci
    nie splacac, kapital by rosl, ale wolniej niz inflacja, z czasem
    pensja by dogonila raty i wszyscy powinni byc zadowoleni ... ale ktory
    bank na to pozwoli :-)

    J.


  • 180. Data: 2017-06-01 12:14:11
    Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsA786CC6413F5Bbudzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >>>> Nie przeraza ? To wyobraz sobie, ze brales nie 100, ale 300 tys
    >>>> kredytu, mialo byc ~1850, a zrobilo sie 4250 ...
    >>
    >>>Oczywiście. Ale masz szanse zareagować np. sprzedajac mieszkanie.
    >
    >> I gdzie mieszkac - pod mostem ? Czy w Londynie ?
    >
    >W tym samym miejscu gdzie bedzie mieszkał frankowicz ktoremu
    >zabraknie na
    spłate.

    To Londyn byl bardzo dobra odpowiedzia i przestaje brakowac na splate
    :-)

    >>I wtedy oddajesz długi i nie masz kredytu.
    >> No chyba, ze jak na zlosc, nikt nie chce kupic.
    >> Tzn kupic chce, ale nie ma zdolnosci.
    >
    >I znow przychodzi prawdopodobienstwo.
    >IMO jest ono niewielkie - sprzedanie mieszkania to zawsze kwestia
    >ceny.

    Ale nie mozesz sprzedac ponizej aktualnej wartosci kredytu, bo bank
    nie pozwoli.

    >>>A w przypadku franków taka reakcja powoduje ze nie masz mieszkania
    >>>a
    >>>kredyt
    >>>nadal ci został bo mieszkanie nie pokryło należnosci...
    >
    >> A w zlotowkach to mieszkania nie moga potaniec ?
    >> Czemu o takim ryzyku nie wspominasz ?
    >
    >Oczywiście ze mogą.
    >Ale raczej nie o 100% przez rok...

    Frank tez nie podskoczyl 100% w rok.

    >>>>>Pomijam to co by się musiał stać zeby wibor tak skoczył - wojna?
    >>>> Wystarczy ze Kaczynski oglosi kolejny prorodzinny program i
    >>>> budzet
    >>>> obciazy ponad miare.
    >>>> Albo nie wiedziec czemu kurs franka i euro i dolara znow pojdzie
    >>>> w
    >>>> gore.
    >>>Pozyjemy, zobaczymy.
    >
    >> W miedzyczasie srednia pensja wzrosla i czy we frankach to nie jest
    >> tyle samo co 2008 ? :-)
    >
    >Gratulacje. Cieszymy się ze cały wzrost wynagrodzen u frankowiczów
    >zjedli
    >bankowcy. cieszymy sie wincent!

    Na tym wspolczesna ekonomia polega. Nie masz wzrostu wynagrodzen,
    tylko wyrownanie inflacji.

    Niestety - od 2008 teoria sie kiepsko sprawdza. Ale wychodzimy na
    prosta :-)

    J.

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 ... 30 ... 31


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1