-
251. Data: 2017-06-02 13:56:57
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-06-02 o 13:54, J.F. pisze:
> Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:d770601f-d269-4e00-ad7f-02840c58aa18@go
oglegroups.com...
> W dniu czwartek, 1 czerwca 2017 17:31:15 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
>>> Tylko niemozliwa, jesli sie umowi na 250 tys, a kredyt warty ciagle
>>> np 260 tys.
>
>> A czemu niemożliwa?
>> Nie ma zakazu kupowania nieruchomości obciążonych hipotekami.
>
> A kto splaci brakujaca dyche ?
Ten, kto do tej pory - kredytobiorca.
> Bank raczej nie wyrazi zgody
Jesteś strasznie oporny na wiedzę. Tyle razy już było pisane, że do
sprzedaży nieruchomości nie jest potrzebna zgoda banku.
--
Liwiusz
-
252. Data: 2017-06-02 14:05:04
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:
> W dniu 2017-06-02 o 13:54, J.F. pisze:
>> Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:d770601f-d269-4e00-ad7f-02840c58aa18@go
oglegroups.com...
>> W dniu czwartek, 1 czerwca 2017 17:31:15 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
>>>> Tylko niemozliwa, jesli sie umowi na 250 tys, a kredyt warty ciagle
>>>> np 260 tys.
>>
>>> A czemu niemożliwa?
>>> Nie ma zakazu kupowania nieruchomości obciążonych hipotekami.
>>
>> A kto splaci brakujaca dyche ?
>
> Ten, kto do tej pory - kredytobiorca.
Zdaje sie, że hipoteka jest właśnie po to, żeby płacił ją bieżący
właściciel nieruchomości. Mylę się?
KJ
--
http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html
If you keep your mind sufficiently open, people will throw a lot of
rubbish into it.
-- William Orton
-
253. Data: 2017-06-02 14:06:14
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:3dce5005-eecb-4c02-b341-12ab671a8fee@go
oglegroups.com...
>A co do kupna z hipoteką czemu nie?
>1. Mieszkanie warte 250tys, hipoteka na kwotę 75tys(50pln do
>spłaty);)
>2. Mieszkanie warte 259ty, hipoteka na kwotę 375tys(do spłaty 250tys)
>W obu przypadkach można takie mieszkanie spokojnie kupić
>Normalne transakcje przecież
>Tylko pisma z banku zdobyć że "po wpłacie kwoty..... bank wyrazi
>zgodę na wykreślenie hipoteki";)
A przypadek 3
3. Mieszkanie warte 250tys, hipoteka na kwotę 375tys(do spłaty 270tys)
Bank bez problemu wystawi pismo "po wplacie kwoty 270 tys bank wyrazi
zgode na wykreslenie hipoteki".
I co dalej ? :-)
J.
-
254. Data: 2017-06-02 15:06:31
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Piotr Gałka p...@c...pl ...
>>>>> Dlaczego banki nie proponowały przewalutowania? Nie wiem na pewno
>>>>> czym się kierowały, ale to także byłoby znaczne ryzyko ("konsumpcja
>>>>> straty"), a banki nie lubią ryzyka i jeśli nie widziały specjalnego
>>>>> zagrożenia dla "swoich" kredytów, to nie kombinowały.
>>>>>
>>>> O jakiej konsumpcji straty piszesz?
>>>
>>> Przewalutowanie "zatwierdza" stratę, bez przewalutowania strata jest
>>> tylko "potencjalna", a strata "zatwierdzona" dotyczy tylko spłacanych
>>> rat.
>>
>> Jeszcze raz - dlaczego spłacenie raty miałoby być zatwierdzeniem straty?
>> Jakiej straty?
>>
> "...proponowały przewalutowania? .... ("konsumpcja straty"),..."
> Gdzie tam jest mowa o spłacie raty?
Nizej.
Strata zatwierdzona dotyczy tylko spłacanych RAT.
A ja sie jeszcze raz pytam - jaka STRATA?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Za górami za lasami żył Bin Laden z Talibami, aż pewnego dnia we wtorek gdy
dopisał mu humorek zamiast escape wcisnął enter i rozjebał World Trade Center.
-
255. Data: 2017-06-02 15:06:31
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>A jakby tak ludzie masowo chcieli przewalutowywac to moze kurs by sie
>>zmienil i podskoczyl?
>
> Podskoczylby ... jeszcze szybciej i wyzej w gore :-)
Czyli de facto nie dało się przewalutowac bezproblemowo?
O to ciekawe, bo o takiej mozliwości tez mnie zapewniano na spotkaniach...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiarą można manipulować. Tylko
wiedza jest niebezpieczna." Frank Herbert
-
256. Data: 2017-06-02 15:24:32
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 2 Jun 2017 12:35:24 +0200, w <ogrf18$t12$1$PiotrGalka@news.chmurka.net>,
Piotr Gałka <p...@c...pl> napisał(-a):
> Ja zawsze rozumiałem, że jak oprocentowanie kredytu było 5% i wzrosło o
> 2% to znaczy, że wynosi 7%. Nigdy nie pomyślałem, aby to rozumieć
> bardziej ściśle.
Jeżeli wyniosło 5%, a teraz wynosi 7%, to wzrosło o 40% -- albo o 2 punkty
procentowe.
-
257. Data: 2017-06-02 15:29:34
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 2 czerwca 2017 15:06:32 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
> Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>
> >>A jakby tak ludzie masowo chcieli przewalutowywac to moze kurs by sie
> >>zmienil i podskoczyl?
> >
> > Podskoczylby ... jeszcze szybciej i wyzej w gore :-)
>
> Czyli de facto nie dało się przewalutowac bezproblemowo?
> O to ciekawe, bo o takiej mozliwości tez mnie zapewniano na spotkaniach...
>
>
Tu akurat magii nie ma, ale moze byc zdziwienie.
Tak jak przychodzisz do kantoru i maja napisane ze cena japońskiego jena to 3 pln ale
nie kupisz bo nie ma :)
Albo jak kupisz mało to cena jest 3pln ale jak duzo to cena jest 24pln bo drugi
klient sie zgodził na 23 i ani grosza więcej :)
Takie warunki wyscigowe :)
A mnie tak zastanawia kto nakupił tych franków tyle ze takie drogie sie zrobily i
nawet bank szwajcarii przestal bronic kursu. I czy teraz je pomalutku sprzedaje czy
trzyma ;)
-
258. Data: 2017-06-02 16:19:27
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA7888EE1DE150budzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>>A jakby tak ludzie masowo chcieli przewalutowywac to moze kurs by
>>>sie
>>>zmienil i podskoczyl?
>
>> Podskoczylby ... jeszcze szybciej i wyzej w gore :-)
>Czyli de facto nie dało się przewalutowac bezproblemowo?
>O to ciekawe, bo o takiej mozliwości tez mnie zapewniano na
>spotkaniach...
W dowolnym momencie ?
Zapewne byla.
Ale jak juz milardy tych kredytow udzielono i nagle wszyscy by
chcieli - to by sie skonczyla :-)
No ale moment - jesli byla (Petru jakos przewalutowal), to czemu
frankowicze sami nie przewalutowali ?
Pewnie mysleli, ze to to duza strata, a wiec to na pewno tylko
chwilowa fluktuacja i jeszcze bedzie dobrze :-)
I na pierwszym miejscu myslenia byla ta strata :-)
Czy znow wina bankow, bo o klienta nie zadbaly ?
P.S. A nie mowili Ci, ze mozna bedzie przewalutowac bez problemow, ale
przeciez w PLN to Pan nie ma zdolnosci ?
Bo chyba powinni.
No i doplacic do tego przewalutowania cos pewnie bedzie trzeba, tym
czasem klient nie ma ani gotowki, ani zdolnosci kredytowej na doplate
:-)
J.
-
259. Data: 2017-06-02 16:27:19
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kamil "Jońca"" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8...@a...kjonca...
Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:
>>>>> Tylko niemozliwa, jesli sie umowi na 250 tys, a kredyt warty
>>>>> ciagle
>>>>> np 260 tys.
>>>> A czemu niemożliwa?
>>>> Nie ma zakazu kupowania nieruchomości obciążonych hipotekami.
>>> A kto splaci brakujaca dyche ?
>
>> Ten, kto do tej pory - kredytobiorca.
>Zdaje sie, że hipoteka jest właśnie po to, żeby płacił ją bieżący
>właściciel nieruchomości. Mylę się?
Mylisz sie.
Bank ma umowe z kredytobiorca, ktory powinien splacac kolejne raty,
a na nieruchomosci jedynie zabezpieczenie.
Jesli kredytobiorca przestanie splacac raty, to bank ma prawo
nieruchomosc zlicytowac.
No i kupisz taka nieruchomosc, nad ktora wisi dodatkowe 10 tys ?
10 tys, to mozna by jeszcze zaryzykowac, o ile ktos bogaty ...
Liwiusz pewnie wyjasni jak to w kwestii odsetek wyglada - np
kredytobiorca przestaje placic, a po dwoch latach bank sobie
przypomina, ze mozna obecnego wlasciciela sciagnac.
J.
-
260. Data: 2017-06-02 16:30:01
Temat: Re: kredyty frankowe - podstawy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ogrjqo$11s$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2017-06-02 o 13:54, J.F. pisze:
>> Bank raczej nie wyrazi zgody
>Jesteś strasznie oporny na wiedzę. Tyle razy już było pisane, że do
>sprzedaży nieruchomości nie jest potrzebna zgoda banku.
To kup taka z hipoteka przewyzszajaca cene, bez porozumienia z
bankiem.
Nie mowie, ze sie nie da - ale czy to madre ?
J.