-
1. Data: 2009-02-03 08:35:52
Temat: książeczka wojskowa a banki ;)
Od: Tomek Głowacki <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl>
Witam!
Słuchajcie, jest jakiś inny sposób potwierdzenia statusu swojego jako
niedoszłego wojaka inny niż książeczka wojskowa? Przyznam, że chyba
zaginęła w mrokach dziejów a bank oczywiście wymaga....
Jak można im inaczej udowodnić, że w WKU jest wszystko ok?
Oświadczenie, czy coś? Ktoś jakoś to obszedł inaczej bez długotrwałego w
tym wypadku walczenia z WKU?
Pozdr,
Tomek
-
2. Data: 2009-02-03 08:55:57
Temat: Re: książeczka wojskowa a banki ;)
Od: Pete <n...@n...com>
Tomek Głowacki pisze:
> Witam!
>
> Słuchajcie, jest jakiś inny sposób potwierdzenia statusu swojego jako
> niedoszłego wojaka inny niż książeczka wojskowa? Przyznam, że chyba
> zaginęła w mrokach dziejów a bank oczywiście wymaga....
>
> Jak można im inaczej udowodnić, że w WKU jest wszystko ok?
Ukończyć ileś tam lat?
--
Pete
-
3. Data: 2009-02-03 09:20:18
Temat: Re: książeczka wojskowa a banki ;)
Od: Tomek Głowacki <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl>
Pete pisze:
> Tomek Głowacki pisze:
>> Witam!
>>
>> Słuchajcie, jest jakiś inny sposób potwierdzenia statusu swojego jako
>> niedoszłego wojaka inny niż książeczka wojskowa? Przyznam, że chyba
>> zaginęła w mrokach dziejów a bank oczywiście wymaga....
>>
>> Jak można im inaczej udowodnić, że w WKU jest wszystko ok?
>
> Ukończyć ileś tam lat?
>
28? nie, jeszcze nie. Stąd to pytanie banku, z tym, że teraz w zasadzie
poboru nie ma...
No i jest lekki pat, bo załatwienie zaświadczenia/książeczki nowej to
jest gra kompletnie nie warta świeczki, kupa czasu, papierów, wizyta w
WKU conajmniej 2-krotna...
Pozdr,
Tomek
-
4. Data: 2009-02-03 09:30:46
Temat: Re: książeczka wojskowa a banki ;)
Od: "robert" <r...@s...pl>
> No i jest lekki pat, bo załatwienie zaświadczenia/książeczki nowej to jest
> gra kompletnie nie warta świeczki, kupa czasu, papierów, wizyta w WKU
> conajmniej 2-krotna...
bardzo piętrzysz problemy, widać słabo ci zalezy na tym kredycie...
--
pozdrawiam
robert
www.sabina.studioonline.pl
-
5. Data: 2009-02-03 09:41:03
Temat: Re: książeczka wojskowa a banki ;)
Od: Tomek Głowacki <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl>
robert pisze:
>> No i jest lekki pat, bo załatwienie zaświadczenia/książeczki nowej to
>> jest gra kompletnie nie warta świeczki, kupa czasu, papierów, wizyta w
>> WKU conajmniej 2-krotna...
>
> bardzo piętrzysz problemy, widać słabo ci zalezy na tym kredycie...
>
Nie, po prostu pytam o inną możliwość niż ksero książeczki. Jeśli nie da
rady, to w takim razie obowiązkowo do WKU muszę zasuwać.... z praktyki,
to nie jest zbyt nowoczesna instytucja i załatwienie czegokolwiek trwa.
Szczególnie, że sam bank mówi, że tak naprawdę nie wiedzą co mają teraz
robić, skoro poboru nie ma, a formularze zawierają jeszcze pole
"stosunek do służby wojskowej" ;)
Pozdr,
Tomek
-
6. Data: 2009-02-03 09:56:58
Temat: Re: książeczka wojskowa a banki ;)
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Pete" <n...@n...com> wrote in message
news:uddl56-vcm.ln1@ihal.ma.local.domain...
>
> Ukończyć ileś tam lat?
>
Juz dawno temu ten limit zostal zlikwidowany, mogli scigac do smierci :).
MK
-
7. Data: 2009-02-03 09:59:27
Temat: Re: książeczka wojskowa a banki ;)
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Tomek Głowacki" <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl> wrote in message
news:1233654071.823760@bongos2.pseinfo.pl...
>
> Szczególnie, że sam bank mówi, że tak naprawdę nie wiedzą co mają teraz
> robić, skoro poboru nie ma, a formularze zawierają jeszcze pole "stosunek
> do służby wojskowej" ;)
>
Poboru nie ma, ale dawne przepisy moga sie wielu odbijac czkawka...
http://wiadomosci.onet.pl/1907872,11,1,1,,item.html
A sprawdzic czy wszystko ok, najlatwiej jest na podstawie ksiazeczki
wojskowej...
MK
-
8. Data: 2009-02-03 10:12:40
Temat: Re: książeczka wojskowa a banki ;)
Od: Tomek Głowacki <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl>
MK pisze:
>
> Poboru nie ma, ale dawne przepisy moga sie wielu odbijac czkawka...
>
> http://wiadomosci.onet.pl/1907872,11,1,1,,item.html
>
> A sprawdzic czy wszystko ok, najlatwiej jest na podstawie ksiazeczki
> wojskowej...
Szczęściem, mnie nie chcą (kat. D), nigdy nie unikałem...
no nic, bez książeczki nie da rady.
Pozdr,
Tomek
-
9. Data: 2009-02-03 10:27:34
Temat: Re: książeczka wojskowa a banki ;)
Od: Maverick <m...@p...fm>
Tomek Głowacki wrote:
> Witam!
>
> Słuchajcie, jest jakiś inny sposób potwierdzenia statusu swojego jako
> niedoszłego wojaka inny niż książeczka wojskowa? Przyznam, że chyba
> zaginęła w mrokach dziejów a bank oczywiście wymaga....
>
> Jak można im inaczej udowodnić, że w WKU jest wszystko ok?
>
> Oświadczenie, czy coś? Ktoś jakoś to obszedł inaczej bez długotrwałego w
> tym wypadku walczenia z WKU?
Sprawdz PeKaO - niedawno bralem kredyt hipoteczny, nic nie wymagali -
stwierdzili "a po co?" (takie slowa uslyszala osoba z obslugi od
analityka, na pytanie "A co z WKU - czy trzeba doniesc cos?" - ich
procedury widocznie juz uwzgledniaja zawieszenie poboru) - mam stosunek
do s. w. nieuregulowany - student jeszcze - wystarczy w formularzu
zaznaczyc "stosunek uregulowany" -- i bedzie OK.
--
Regards,
Maverick
-
10. Data: 2009-02-03 10:39:17
Temat: Re: książeczka wojskowa a banki ;)
Od: Tomek Głowacki <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl>
Maverick pisze:
> Sprawdz PeKaO - niedawno bralem kredyt hipoteczny, nic nie wymagali -
> stwierdzili "a po co?" (takie slowa uslyszala osoba z obslugi od
> analityka, na pytanie "A co z WKU - czy trzeba doniesc cos?" - ich
> procedury widocznie juz uwzgledniaja zawieszenie poboru) - mam stosunek
> do s. w. nieuregulowany - student jeszcze - wystarczy w formularzu
> zaznaczyc "stosunek uregulowany" -- i bedzie OK.
>
Sprawdzać nie ma sensu, własnie sobie idę z PeKaO. No i właśnie szeroko
dyskutowany tutaj Alior chce książeczkę.
Ja też uważam, że to "sesnu bez" no ale cóż począć.
Pozdr,
Tomek