-
21. Data: 2013-04-03 20:21:52
Temat: Re: "lokaty progresywne" dla analfabetow??
Od: "T.F." <t...@U...wp.pl>
"Piotr Galka" ...
>
> Czy zdanie wspólczesnej matury oznacza rozumienie % ?
Moj syn w 2-giej kl. szkoly powdstawowej przerabia zadania z %.
A do matury troszke mu zostalo...
--
T.F.
-
22. Data: 2013-04-03 20:38:34
Temat: Re: "lokaty progresywne" dla analfabetow??
Od: z <z...@u...pl>
W dniu 2013-04-03 18:56, Piotr Gałka pisze:
> Aby rozważać celowe wprowadzenie w błąd trzeba by skupić się na jakiejś
> konkretnej jednej ofercie a tu chodziło o to do jakich klientów
> adresowane są lokaty progresywne oferowane przez wiele banków.
> P.G.
Te oferty są dokładnie policzone, poprzedzone stosownymi badaniami
psychologicznymi i rozeznaniem na co w danej chwili można sobie
pozwolić, jakie kary dostać i co może opinia społeczna na to. :-)
Nie ma mowy o rzetelności, uczciwości, przestrzeganiu przepisów prawa.
Generalizuję. Wiem że w pamięci zostają na dłużej te złe doświadczenia,
ale skala tego nawału kłamstwa jest już przerażająca. Wszyscy naokoło
chcą mnie _podstępnie_ okraść. Nie zrobić ze mną biznesu dla obopólnej
korzyści.
A tu UWAGA! Mamy do czynienia z instytucją zaufania... :-)
Sam przy wyborze lokaty musiałem się nieźle wczytać w warunki
progresywnej żeby pojąć po kiego grzyba taki galimatias.
Doszedłem do wniosku że chodziło tylko i wyłącznie o pochwalenie się
tymi 5% i zamącenie klientowi w głowie. I tak wychodzi wsio ryba.
Ale to co pisze Tomasz... :-)
z
-
23. Data: 2013-04-04 03:59:49
Temat: Re: "lokaty progresywne" dla analfabetow??
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Tomasz Chmielewski" 2...@n...wpkg.org
> Przepraszam, do koga sa skierowane tego typu oferty? Do analfabetow?
[to jasne -- od przygłupów są kierowane do przygłupów]
Szanowny Panie, pragnę zauważyć, że takie lokaty są bardzo
korzystne, gdyż uczą systematycznego i konsekwentnego
oszczędzania, które jest nagradzane wysokim oprocentowaniem.
Specjalista od [debilnych] lokat,
Imię Nazwisko
[brak świeżych wiśni -- siostry zajęły się pierdoleniem głupot]
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
24. Data: 2013-04-04 09:38:05
Temat: Re: "lokaty progresywne" dla analfabetow??
Od: Glaukon <r...@g...com>
> Sam przy wyborze lokaty musiałem się nieźle wczytać w warunki
> progresywnej żeby pojąć po kiego grzyba taki galimatias.
Jest metoda szacunkowa - jak przez 20 sekund nie rozumiesz, ile wyjdzie, to
najczęściej oznacza, że w ogóle nie warto liczyc.
> Doszedłem do wniosku że chodziło tylko i wyłącznie o pochwalenie się
> tymi 5% i zamącenie klientowi w głowie. I tak wychodzi wsio ryba.
Do tego chyba odwolanie sie do intuicji klienta, ze za cierpliwosc jest nagroda.
Mial ktos z was kiedykolwiek lokate progresywna? ja nie.
-
25. Data: 2013-04-04 10:09:22
Temat: Re: "lokaty progresywne" dla analfabetow??
Od: z <z...@u...pl>
W dniu 2013-04-04 09:38, Glaukon pisze:
> Do tego chyba odwolanie sie do intuicji klienta, ze za cierpliwosc jest nagroda.
> Mial ktos z was kiedykolwiek lokate progresywna? ja nie.
>
Nagroda? Stracony czas na przestudiowanie 7 rodzajów lokat a każda tak
samo g... Zróżnicowana oferta? Żałość :-)
Jak można w ten sposób kształtować dobre relacje ze stałym wieloletnim
klientem? Jak dbać o wizerunek firmy?
Przez wku... klienta?
Jak pokręcone trzeba mieć zwoje żeby tak rozumować ;-)
z
-
26. Data: 2013-04-04 10:59:04
Temat: Re: "lokaty progresywne" dla analfabetow??
Od: Glaukon <r...@g...com>
> Nagroda? Stracony czas na przestudiowanie 7 rodzajów lokat a każda tak
> samo g... Zróżnicowana oferta? Żałość :-)
Przeciez pisze, ze chodzi tylko o intuicje. Klient, ktory zechce intuicje sprawdzic i
przeliczyc, lokaty progresywnej nie wezmie.
> Jak można w ten sposób kształtować dobre relacje ze stałym wieloletnim
> klientem? Jak dbać o wizerunek firmy?
>
> Przez wku... klienta?
>
> Jak pokręcone trzeba mieć zwoje żeby tak rozumować ;-)
Pewnie bankowcy wizerunek rozumieja jako atrakcyjny procent podkreslony w reklamie
lokaty progresywnej, a nie dlugotrwale relacje z klientem. Zreszta obrazonego klienta
deponujacego srodki mozna w kazdej chwili odzyskac, po prostu oferujac w koncu dobra
lokate, gdy juz bank nie bedzie mial innego wyjscia :)
-
27. Data: 2013-04-04 19:38:30
Temat: Re: "lokaty progresywne" dla analfabetow??
Od: "miumiu" <a...@b...pl>
> Pierwsze słyszę, żeby w narodzie brak/posiadanie matury kiedykolwiek
> determinował wybór kandydata... co najwyzej po wyborach jak ktoś chce
> zasiać
> trochę zamętu to ujawni rzeczony fakt w złym świetle i mamy ładną potrawkę
> dla mediów...
Im większy głąb, tym większą szansę ma na zwycięstwo w wyborach. Zaczęło się
to od pewnego elektryka dwadzieścia parę lat temu.
Pzdr.
-
28. Data: 2013-04-04 20:35:00
Temat: Re: "lokaty progresywne" dla analfabetow??
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"T.F." <t...@U...wp.pl> writes:
> Moj syn w 2-giej kl. szkoly powdstawowej przerabia zadania z %.
W obecnym polskim programie?
--
Krzysztof Halasa
-
29. Data: 2013-04-05 09:29:50
Temat: Re: "lokaty progresywne" dla analfabetow??
Od: "T.F." <t...@u...wp.pl>
Użytkownik "Krzysztof Halasa" ...
>
>> Moj syn w 2-giej kl. szkoly powdstawowej przerabia zadania z %.
>
> W obecnym polskim programie?
W 'programie' - domowe zabawy z matematyka.
--
T.F.
-
30. Data: 2013-04-05 12:48:16
Temat: Re: "lokaty progresywne" dla analfabetow??
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 3 kwietnia 2013 10:08:55 UTC+2 użytkownik Tomasz Chmielewski napisał:
> Przepraszam, do koga sa skierowane tego typu oferty? Do analfabetow?
>
> Naprawde tylu ich jest, skoro takie oferty mozna spotkac w wielu
>
> bankach?
I z reguły nie wygladaja one najgorzej w porównaniu z innymi rocznymi lokatami w
danym banku.
Zaryzykowałbym stwierdzenie że progreesywne sa dośc atrakcyjne w porównaniu z innymi
lokatami rocznymi w danym banku. Nie kazdy ma czas i ochote sledzic zmiany, zakładac
promocyjne lokaty "dla nowych srodków" z promocyjnym oprocentowaniem przez 3 mce itp.
Sporo ludzi chce założyc lokate roczną i mieć przez rok spokój. I z reuły progresywne
nie wychodza wtedy najgorzej
> Chodzi mi o usilowanie wcisniecia tego typu lokat i zrobienia wrazenia,
>
> ze oprocentowanie wyniesie rzeczywiscie te 7% (czy ile tam oferuja inne
>
> banki na tzw. "lokatach progresywnych" - piekna nazwa przy okazji...).
Myślę że trochę przesadzasz. W wiekszości znanych mi przypadków zarówno na plakatach
jak i w cenniku było podane średnioroczne oprocentowanie.