Witam,
Kusi mnie ostatnio eKonto i eMax mBanku (z roznych wzgledow), powiedzcie mi
prosze jak wyglada sprawa bezpieczenstwa pieniedzy na tych rachunkach. Wiem
ze w przypadku RORow tradycyjnych zdazały się przypadki znikania pieniedzy,
a dokladniej wyplat w bankomatach lub zakupow karta (internet) z roznych
czesci swiata.
Jak to wyglada w przypadku bankowosci elektronicznej, dysponowanie kontem
np. przez internet polega na identyfikacji klienta poprzez PIN wiec nie ma
wiekszego problemu (dla hackerow oczywiscie, a moze nie tylko) z
przechwyceniem takiego numeru czy ze stanowiska klienta czy banku.
Moze ktos ma jakies nieprzyjemne doswiadczenia z tym zwiazane?

Pozdrawiam
--
danny

do góry

Użytkownik "danny" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aib8pp$817$1@news.tpi.pl...
> Jak to wyglada w przypadku bankowosci elektronicznej, dysponowanie kontem
> np. przez internet polega na identyfikacji klienta poprzez PIN wiec nie ma
> wiekszego problemu (dla hackerow oczywiscie, a moze nie tylko) z
> przechwyceniem takiego numeru czy ze stanowiska klienta czy banku.

Nie tylko PIN! Jest wiele innych zabezpieczeń, np. hasła jednorazowe. Jak
dotąd chyba nikomu nie ukradziono w Polsce pieniędzy z konta w wirtualnym
banku. Ja np. czuję, że moje pieniądze są bezpieczniejsze w wirtualnych niż
w marmurowych bankach, a i mogę nimi na bieżąco zarządzać :-))

Pozdrawiam
Robert Wicik

do góry