eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankimBank - Ale kicha z poczekalnią przelewów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 105

  • 81. Data: 2009-08-31 21:46:29
    Temat: Re: ELIKSIR - absurd poczekalni przelewów
    Od: BK <b...@g...com>

    On 31 Sie, 23:30, Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:
    > Dnia Mon, 31 Aug 2009 12:13:09 -0700 (PDT), BK napisał(a):
    >
    > > Nikt nie wyda kasy na 150 etatow
    >
    > Dlaczego ktoś miałby "wydawać kasę na 150 etatów"?
    > A czy ktoś obecnie "wydaje kasę" na kilkaset etatów potrzebnych do
    > obsługi ELIXIR-u?
    > Nie! Każdy bank, który chce brać udział w sesjach ELIXIR-u sam pokrywa
    > swoje koszty z tym związane i to samo by było z sesjami weekendowymi.

    To sie zdecyduj czy kase ktos wydaje czy nie. Z jednej strony piszesz,
    ze nie wydaje nikt [ta za darmo sie robi] z drugiej piszesz, ze placa
    banki.

    Wlasnie tak jest placa banki, placa bo musza - ale za weekendowe sesje
    nie zaplaca bo im nie jest to na reke.

    > Ale tak jak już pisałem, dopóki nikt nie zacznie świadczyć przelewów w
    > weekendy, to również nikt ze strony bankowej nie będzie dostrzegał
    > potrzeby świadczenia takich usług

    Sugerujesz jakoby podaz przelewow w weekend miala taka moc sprawcza i
    byla wstanie wygenerowac popyt na poziomie, ktory pozwoli
    "zbilansowac" ten biznes.

    Zrozum wreszcie, ze zapotrzebowanie na ta usluge jest tak male, ze to
    sie bankom nie oplaca. Banki na przelewach nie zarabiaja nic/ew.
    zarabiaja niewiele - natomiast uruchomienie sesji weekendowych to
    koszty osobowe i straty korzysci [bank juz sobie nie zrobi ON z
    przelewow zleconych w piatek].

    Po jakiego wala banki maja sobie strzelic w stope?

    >. Przebudzenie nastąpi dopiero w
    > momencie, gdy ktoś inny zacznie na tym zarabiać. I dlatego jak najlepiej
    > życzę usłudze BlueCash.

    BlueCash jest bez znaczenia strategicznego w tym biznesie. Czego tu
    nie rozumiesz?

    To tylko nakladka na obecny system i nic nie zmieni bo nie tworzy
    nowej struktury. BlueCash dziala w niszy, ktorej sie nie oplaca
    dzialac Bankom.

    > Przewiduję, że tutaj będzie podobnie jak z inną inicjatywą:
    > w roku 2001 lub 2002 na forum mBanku zaproponowałem, żeby mBank zaczął
    > sprzedawać doładowania telefonów komórkowych. Wówczas ten mój pomysł też
    > nie wzbudził entuzjazmu i mBank przez dobrych kilka lat w ogóle tego
    > tematu nie podejmował, chociaż cały czas istniał popyt na tę usługę.
    > A teraz doładowywanie komórek prepaid jest całkiem znaczącym segmentem
    > działalności mBanku i chyba w ogóle mało jest obecnie w Polsce banków,
    > które tej usługi nie oferują.

    I dzieki temu mBank oferuje mase uslug, ktore sa deficytowe - o czym
    zreszta mowi glosno zarzad tej szacownej instytucji. Wykonali kupe
    dobrej - i nieoplacalnej roboty.

    Zastanawiales sie kiedy dlaczego depozyty u nich sa tak doskonale
    oprocentowane? Albo dlaczego tak cisna stary portwel mPlanu?

    Bo ktos musi zarobic na deficytowe ale nowatorskie uslugi, z ktorych
    korzysta 6 osob na krzyz.


  • 82. Data: 2009-09-01 06:29:39
    Temat: Re: mBank - Ale kicha z poczekalnią przelewów
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Mon, 31 Aug 2009 14:24:47 +0200, Zbynek Ltd. napisał(a):

    > Już mówiłem ci, że uważasz każdego nie orientującego się w temacie za
    > trola. Osoba nie znająca się biegle na czymś, nawet czasem nie wie o co
    > zapytać.

    No i mamy kolejną klasyczną odpowiedź: "Osoba nie znająca się biegle na
    czymś, nawet czasem nie wie o co zapytać." Rozumiem, że jak w sklepie nie
    ma ceny przy towarze, to też nie kupujesz, bo nie wiesz kogo i o co
    zapytać? Powiedz, po co robić z siebie taką ofiarę losu, zamiast chwilę
    tylko pomyśleć? Nie mogłeś wpisać do wyszukiwarki google hasła typu
    "przelew bankowy" tudzież "przelewy bankowe"? Podejrzewam, że w jednym z
    pierwszych 5 linków byś dostał odpowiedź a całość by trwała góra 15
    sekund. Tylko teraz nie pisz tutaj, że do używania internetu i
    wyszukiwarki także potrzeba być biegłym, sprytny i podstępnym. Jak ulał
    pasuje tutaj powiedzenie, że "Śmieszność hańbi bardziej niż hańba". Chyba
    nie trzeba się doktoryzować aby to zrozumieć?

    --
    xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    Xenocide


  • 83. Data: 2009-09-01 08:23:43
    Temat: Re: mBank - Ale kicha z poczekalnią przelewów
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    xbartx napisał(a) :
    > No i mamy kolejną klasyczną odpowiedź: "Osoba nie znająca się biegle na
    > czymś, nawet czasem nie wie o co zapytać." Rozumiem, że jak w sklepie nie
    > ma ceny przy towarze, to też nie kupujesz, bo nie wiesz kogo i o co
    > zapytać? Powiedz, po co robić z siebie taką ofiarę losu, zamiast chwilę
    > tylko pomyśleć? Nie mogłeś wpisać do wyszukiwarki google hasła typu
    > "przelew bankowy" tudzież "przelewy bankowe"? Podejrzewam, że w jednym z
    > pierwszych 5 linków byś dostał odpowiedź a całość by trwała góra 15
    > sekund. Tylko teraz nie pisz tutaj, że do używania internetu i
    > wyszukiwarki także potrzeba być biegłym, sprytny i podstępnym. Jak ulał
    > pasuje tutaj powiedzenie, że "Śmieszność hańbi bardziej niż hańba". Chyba
    > nie trzeba się doktoryzować aby to zrozumieć?

    Często brak życiowego doświadczenia sprawia, że zadufani ludzie
    wypowiadają kategoryczne zdania. Lub są to po prostu... (wstawić
    odpowiedni opis)

    Czy jest jakaś dziedzina na której się w ogóle nie znasz? Na pewno
    jest. Chcesz się dowiedzieć jakichś niuansów na szybko. Bez wnikania
    w pozostałe szczegóły. I co? Zabierasz się za studia w tym temacie?
    Żeby poznać wszystkie zależności. Czy starasz się zapytać fachowców
    o rozjaśnienie sprawy? Jeśli trafisz na złośliwców, to używaniem
    "niespecjalistycznego" słownictwa wywołasz tylko ich rechot w
    odzewie. Taki rechot jest typowy u człowieczków, starających się
    wykazać, że "wiem wszystko, a ty nic, więc spadaj". Jednocześnie nie
    kwestionuję ich wiedzy merytorycznej.

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0x78E9C79E


  • 84. Data: 2009-09-01 11:10:40
    Temat: Re: mBank - Ale kicha z poczekalnią przelewów
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Tue, 01 Sep 2009 10:23:43 +0200, Zbynek Ltd. napisał(a):

    > Często brak życiowego doświadczenia sprawia, że zadufani ludzie
    > wypowiadają kategoryczne zdania. Lub są to po prostu... (wstawić
    > odpowiedni opis) (...)

    Piszesz bez ładu i składu i ciężko Ciebie zrozumieć. Nie wstawiaj
    głodnych kawałków, bo sprawa dotyczy podstawowej usługi bankowej jaką
    jest przelew pieniędzy (wewnętrzny lub zewnętrzny). Jeżeli jesteś taki
    mało doświadczony życiowo, to trzeba było przeszukać archiwum grupy albo
    krótko zapytać w stylu "Zleciłem przelew w mBanku o 14 w piątek jest
    sobota a pieniędzy nie ma w banku docelowym. O co chodzi?". I też pewnie
    byś się naraził na śmieszność, bo dalej nie możesz zrozumieć, że jak się
    chce z czegoś korzystać, to trzeba się dowiedzieć jak to działa, bo
    inaczej to można sobie tylko krzywdę zrobić fizyczną, finansową a czasami
    nawet i merytoryczną ;)



    --
    xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    Xenocide


  • 85. Data: 2009-09-01 11:13:53
    Temat: Re: mBank - Ale kicha z poczekalnią przelewów
    Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>

    "Zbynek Ltd." news:h7hfrj$9vr$1@inews.gazeta.pl

    > Przejrzyj swoje odpowiedzi na moje wiadomości w wątku z innego
    > tematu. Jak nie znajdziesz, to poproś kogoś kulturalnego, kto wie
    > jak się zachować w towarzystwie i wytłumaczy ci jakich zwrotów się
    > nie używa.

    :)

    > Zresztą zwisa mi to :-)
    > Słowa, słowa, słowa...

    Czekaj, czekaj to jest coś w ten deseń - przyganiał kocioł garnkowi? :) Ehh
    PLONK - przynajmniej nie będę sobie zaśmiecał czytnika grup.


  • 86. Data: 2009-09-01 12:18:22
    Temat: Re: ELIKSIR - absurd poczekalni przelewów
    Od: MacGregor <M...@p...onet.pl>

    Chris pisze:
    > Dnia Mon, 31 Aug 2009 12:13:09 -0700 (PDT), BK napisał(a):
    >
    Ciach

    > potrzeby świadczenia takich usług. Przebudzenie nastąpi dopiero w
    > momencie, gdy ktoś inny zacznie na tym zarabiać. I dlatego jak najlepiej
    > życzę usłudze BlueCash.
    Jeżeli chodzi o BlueCash, też im życzę dobrze. le to nie jest usługa
    błyskawicznych przelewów, tylko "prawie" błyskawicznych, i to czasami.:-)
    Może jeszcze usłyszycie o przelewach błyskawicznych, ale takich na
    prawdę on-line i real time :-).

    --
    Pozdrawiam,
    MacGregor


  • 87. Data: 2009-09-01 12:50:31
    Temat: Re: ELIKSIR - absurd poczekalni przelewów
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Mon, 31 Aug 2009 21:05:26 +0200, Chris napisał(a):

    >> I pytanie czy gdzies w EU przelewy chodza w weekendy?
    >
    > A czy gdzieś w EU pracują wszystkie hipermarkety w niedziele i święta?
    ^^^^^^^^
    > A u nas pracują!

    Przespałeś wprowadzenie ustawy?

    > Więc dlaczego nie mogłyby także przelewy chodzić w weekend?

    Bo musiałoby się to zacząć opłacać?

    A może chciałbyś przelewy po 2zł?

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 88. Data: 2009-09-01 16:06:08
    Temat: Re: ELIKSIR - absurd poczekalni przelewów
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 31.08.09 21:14, Chris pisze:
    > Dnia Mon, 31 Aug 2009 18:20:10 +0200, Pete napisał(a):
    >
    >> Tylko, że wtedy MTR wynosił 0,80PLN/min a teraz jest to stawka 0,28PLN
    >
    > Gdy pojawiło się Hejah, to wszyscy operatorzy obniżyli stawki oraz
    > przeszli na taryfikacje sekundową, chociaż MTR nie zmienił się ani o
    > grosz. Obniżki MTR-u to jest kwestia tylko ostatnich dwóch-trzech lat.

    AFAIR to taryfikacja sekundowa była dużo wcześniej niż start Heyah.
    ok 2002/2003 Nowa Idea Optima czy jakoś tak.

    A co do Heyah:

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Heyah
    2004 - start
    2005 - "7 lutego weszły w życie nowe, najniższe wówczas na rynku ceny
    SMS-ów - 3 gr za sztukę."

    Co jak widać nie skłoniło reszty operatorów do obniżenia cany SMS do
    podobnego poziomu....

    "Przełom 2005 i 2006 roku upłynął pod znakiem obniżania cen przez
    konkurencyjne sieci telefonii komórkowej. Sieć Heyah również obniżyła
    stawkę za połączenia poza siecią z 80 do 68 groszy brutto"

    Czyli w okresie kiedy zaczynały się obniżki MTR zaczęły się obniżki w
    Heyah.


    >
    >> A KIR nie ma konkurencji, więc i ceny hurtowe nie spadną.
    >
    > Sądzę, że gdy KIR się zorientuje, ze ktoś im przejmuje część rynku i
    > przychodów, to zareaguje tak samo jak starzy operatorzy komórkowi po
    > wejściu Hejah.
    >

    A kto niby miałby tę konkurencję zrobić, skoro KIR została stworzona
    przez banki?

    Powstają biznesy typu bluecash, ale są płatne i takie pozostaną.
    Zresztą ja bałbym się korzystać z usług pośredników.

    --
    Pete


  • 89. Data: 2009-09-01 16:42:56
    Temat: Re: mBank - Ale kicha z poczekalnią przelewów
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    xbartx napisał(a) :
    > Dnia Tue, 01 Sep 2009 10:23:43 +0200, Zbynek Ltd. napisał(a):
    >
    >> Często brak życiowego doświadczenia sprawia, że zadufani ludzie
    >> wypowiadają kategoryczne zdania. Lub są to po prostu... (wstawić
    >> odpowiedni opis) (...)
    >
    > Piszesz bez ładu i składu i ciężko Ciebie zrozumieć. Nie wstawiaj
    > głodnych kawałków, bo sprawa dotyczy podstawowej usługi bankowej jaką
    > jest przelew pieniędzy (wewnętrzny lub zewnętrzny). Jeżeli jesteś taki
    > mało doświadczony życiowo,

    Nie, to nie było o mnie :-P

    Nie mamy innego wyjścia, jak zaakceptować sytuację, że każdy przelew
    elektroniczny musi być ręcznie zaakceptowany. Nie ma alternatywy. I
    nadal uważam, że jest to chora sytuacja w dobie superszybkich
    komputerów i Internetu. Niech sobie przychodzą do pracy w
    poniedziałek rano i tylko *sprawdzają* te wykonane przez weekend
    przelewy. W ogóle, przy transferze online, rola obsługi
    sprowadzałaby się tylko do sprawdzania tego co sprawdzają teraz.
    Przecież i tak wysyłający odpowiada za ewentualne błędy. Jeżeli to
    ma być zabezpieczenie przed lewymi transferami dużych sum, to nic
    nie stoi na przeszkodzie, żeby nałożyć ograniczenie, żeby były one
    akceptowane do przelewu tak jak obecnie przez Elixir.

    To, że u nas jest najlepiej w Europie, to miłe. Ale mogłoby być
    jeszcze lepiej. To, że gdzieś jest gorzej nie znaczy, że mamy
    pogodzić się z tym, że u nas jest trochę lepiej, ale daleko od ideału.

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0x78E9C79E


  • 90. Data: 2009-09-01 19:01:01
    Temat: Re: ELIKSIR - absurd poczekalni przelewów
    Od: Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>

    Dnia Tue, 01 Sep 2009 14:18:22 +0200, MacGregor napisał(a):

    > Może jeszcze usłyszycie o przelewach błyskawicznych, ale takich na
    > prawdę on-line i real time :-).

    Przydałoby się jak najprędzej.
    Potrzeba takich przelewów niewątpliwie istnieje, o czym najlepiej
    świadczy powodzenie takich sług jak mTransfer w mBanku.
    Usługi tego typu świadczy już coraz więcej banków i coraz więcej firm
    przyjmuje płatności przy pomocy takich systemów płatności on-line, ale w
    razie kontaktu z firmą, która tego nie umożliwia ani nie ma konta w
    mBanku, mamy efekt podobny do wjechania na nartach na drogę posypaną
    żużlem :)

    --
    Pozdrowienia,
    Krzysztof

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 . 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1