-
11. Data: 2008-12-11 23:25:50
Temat: Re: [mBank] - Procedury i podwojne standardy
Od: "bradley. st" <b...@N...gazeta.pl>
O karte wystapilem w celu zbudowania sobie przyzwoitej historii kredytowej w
Polsce. Po dotychczasowych doswiadczeniach zaczynam sie obawiac, ze mBank to
jednak nie najlepszy wybor.
Waszym zdaniem, czy w ogole warto "bawic sie" w mBank w takiej sytuacji, czy
np. lepiej zadzwonic do polskiego Citi i poprosic o karte?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2008-12-11 23:29:59
Temat: Re: [mBank] - Procedury i podwojne standardy
Od: "bradley. st" <b...@N...gazeta.pl>
O karte wystapilem w celu zbudowania sobie przyzwoitej historii kredytowej w
Polsce. Po dotychczasowych doswiadczeniach zaczynam sie obawiac, ze mBank to
jednak nie najlepszy wybor.
Waszym zdaniem, czy w ogole warto "bawic sie" w mBank w takiej sytuacji, czy
np. lepiej zadzwonic do polskiego Citi i poprosic o karte?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2008-12-12 07:59:50
Temat: Re: [mBank] - Procedury i podwojne standardy
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Thu, 11 Dec 2008 23:03:24 +0100, Marcin Wasilewski napisał(a):
>> Nadal natomiast nie wiem, dlaczego BRE zyczy sobie "apostille" na
>> polskim dokumencie, podpisywanym przez klienta, ktorego wzor podpisu ma
>> w swojej database od pieciu lat. I od ktorego jest w stanie
>> zaakceptowac podpis bez poswiadczen, kiedy chce mu wcisnac produkt
>
> A to już pytanie do mBanku. Mnie przekonałeś swoimi argumentami, że
> nie
> jest to dokument amerykański, więc ciężko poświadczyć go za zgodność z
> prawem miejscowym.
Zgodnie z art. 12 zd. 2 ppm stosowanie podpisu notarialnie poświadczonego
byłoby możliwe, gdyby taka forma była przewidziana w danym stanie.
Aczkolwiek stosowanie normy byłoby absurdem, ze względu na art. 12 ppm
zd. 1 -- czyli zachowanie formy właściwej wg prawa polskiego.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
14. Data: 2008-12-12 20:00:26
Temat: Re: [mBank] - Procedury i podwojne standardy
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
"Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> wrote in message
news:ghrunb$v3j$1@news.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "kashmiri" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:ghrs8j$gdc$1@news.interia.pl...
>> Jednakże od 14.08.2005 r. NIE STOSUJE SIĘ POŚWIADCZANIA DOKUMENTÓW w
>> obrocie dokumentów z USA (i innymi państwami-stronami konwencji haskiej).
>>
>> http://www.msz.gov.pl/Apostille,-,poswiadczanie,doku
mentow,1796.html
>> http://www.hcch.net/index_en.php?act=conventions.sta
tus&cid=41
>>
>> Niech sobie mbank przeczyta. O ile mają internet.
>
> Może jeszcze raz ty przeczytaj, ze zrozumieniem i ze szczególnym
> uwzględnieniem pytania, co się stosuje zamiast poświadczenia za zgodność z
> prawem miejscowym przez polskiego konsula.
Apostille używa się do poświadczenia DOKUMENTU WYDANEGO WG PRAWA
MIEJSCOWEGO, a nie czyjegoś podpisu. Zapraszam do ponownej lektury Konwencji
Haskiej, ze zrozumieniem i szczególnym uwzględnieniem wszystkiego.
k.
-
15. Data: 2008-12-13 00:38:33
Temat: Re: [mBank] - Procedury i podwojne standardy
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>
Użytkownik "kashmiri" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:ghuf79$o3b$1@news.interia.pl...
>
> Apostille używa się do poświadczenia DOKUMENTU WYDANEGO WG PRAWA
> MIEJSCOWEGO, a nie czyjegoś podpisu. Zapraszam do ponownej lektury
> Konwencji Haskiej, ze zrozumieniem i szczególnym uwzględnieniem
> wszystkiego.
>
To może jeszcze raz przeczytaj treść e-maila poprzednika, któremu
odpowiadałem.
-
16. Data: 2008-12-13 10:43:02
Temat: Re: [mBank] - Procedury i podwojne standardy
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
"Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> wrote in message
news:ghv060$u3f$1@news.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "kashmiri" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:ghuf79$o3b$1@news.interia.pl...
>>
>> Apostille używa się do poświadczenia DOKUMENTU WYDANEGO WG PRAWA
>> MIEJSCOWEGO, a nie czyjegoś podpisu. Zapraszam do ponownej lektury
>> Konwencji Haskiej, ze zrozumieniem i szczególnym uwzględnieniem
>> wszystkiego.
>>
> To może jeszcze raz przeczytaj treść e-maila poprzednika, któremu
> odpowiadałem.
Odpowiadałeś mnie - przynajmniej wg mojego czytnika newsgroups. Dalej
podtrzymuję swoją odpowiedź Tobie.
k.
-
17. Data: 2008-12-13 18:19:28
Temat: Re: [mBank] - Procedury i podwojne standardy
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>
Użytkownik "kashmiri" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:gi02u3$l92$1@news.interia.pl...
>>> Apostille używa się do poświadczenia DOKUMENTU WYDANEGO WG PRAWA
>>> MIEJSCOWEGO, a nie czyjegoś podpisu. Zapraszam do ponownej lektury
>>> Konwencji Haskiej, ze zrozumieniem i szczególnym uwzględnieniem
>>> wszystkiego.
>>>
>> To może jeszcze raz przeczytaj treść e-maila poprzednika, któremu
>> odpowiadałem.
>
>
> Odpowiadałeś mnie - przynajmniej wg mojego czytnika newsgroups. Dalej
> podtrzymuję swoją odpowiedź Tobie.
>
To może ustosunkujesz się do tego, buraczku:
Jednakże od 14.08.2005 r. NIE STOSUJE SIĘ POŚWIADCZANIA DOKUMENTÓW w obrocie
dokumentów z USA (i innymi państwami-stronami konwencji haskiej).
-
18. Data: 2008-12-14 09:16:04
Temat: Re: [mBank] - Procedury i podwojne standardy
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
"Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> wrote in message
news:gi0ub7$4vn$1@news.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "kashmiri" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:gi02u3$l92$1@news.interia.pl...
>>>> Apostille używa się do poświadczenia DOKUMENTU WYDANEGO WG PRAWA
>>>> MIEJSCOWEGO, a nie czyjegoś podpisu. Zapraszam do ponownej lektury
>>>> Konwencji Haskiej, ze zrozumieniem i szczególnym uwzględnieniem
>>>> wszystkiego.
>>>>
>>> To może jeszcze raz przeczytaj treść e-maila poprzednika, któremu
>>> odpowiadałem.
>>
>>
>> Odpowiadałeś mnie - przynajmniej wg mojego czytnika newsgroups. Dalej
>> podtrzymuję swoją odpowiedź Tobie.
>>
> To może ustosunkujesz się do tego, buraczku:
>
> Jednakże od 14.08.2005 r. NIE STOSUJE SIĘ POŚWIADCZANIA DOKUMENTÓW w
> obrocie
> dokumentów z USA (i innymi państwami-stronami konwencji haskiej).
mBankowi chce poświadczenia autentyczności podpisu. Otóż trafił kulą w płot
i tylko marnuje czas klienta - nawet jeśli amerykański notariusz poświadczy
autentyczność podpisu, to nie można na to przystawić apostille. Po prostu se
ne da (Konwencja Haska).
mBank mógłby co najwyżej poprosić o sporządzenie, w Polsce, tłumaczenia
przysięgłego tego dokumentu z podpisem poświadczonym przez amerykańskiego
notariusza. Ale wtedy raczej straci klienta (przynajmniej ja bym się
pożegnał).
I nie obrażaj innych na tym forum, inteligencie.
k.
-
19. Data: 2008-12-14 09:24:19
Temat: Re: [mBank] - Procedury i podwojne standardy
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Sun, 14 Dec 2008 13:16:04 +0400, kashmiri napisał(a):
> mBank mógłby co najwyżej poprosić o sporządzenie, w Polsce, tłumaczenia
> przysięgłego tego dokumentu z podpisem poświadczonym przez
> amerykańskiego notariusza. Ale wtedy raczej straci klienta (przynajmniej
> ja bym się pożegnał).
Sęk w tym, że dokument -- bo jakże inaczej -- jest sporządzony w języku
polskim.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
20. Data: 2008-12-14 11:31:13
Temat: Re: [mBank] - Procedury i podwojne standardy
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
"Olgierd" <n...@r...org> wrote in message
news:pan.2008.12.14.09.24.32@rudak.org...
> Dnia Sun, 14 Dec 2008 13:16:04 +0400, kashmiri napisał(a):
>
>> mBank mógłby co najwyżej poprosić o sporządzenie, w Polsce, tłumaczenia
>> przysięgłego tego dokumentu z podpisem poświadczonym przez
>> amerykańskiego notariusza. Ale wtedy raczej straci klienta (przynajmniej
>> ja bym się pożegnał).
>
> Sęk w tym, że dokument -- bo jakże inaczej -- jest sporządzony w języku
> polskim.
Zwykle notariusze mogą poświadczać wyłącznie dokumenty w języku urzędowym
państwa. Czyli w tym wypadku notariusz amerykański zażąda najpierw
tłumaczenia angielskiego i dopiero poświadczy podpis...
Ja w takich przypadkach zawsze mówię bankom, że jestem w PL. Nawet mogą do
mnie dzwonić na polski numer - od czego jest telefonia internetowa?
k.