Użytkownik "Anna" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fmks48$spu$3@news.ds.pg.gda.pl...
> kovalek pisze:
>> mLinia twierdzi iż to problem z Visa International
>
> Zwykły bełkot kryzysowego PR czyli spychologia stosowana. Wina księgowania
> kart _debetowych_, a więc weryfikowanych i to w czasie rzeczywistym,
> poniżej dopuszczalnego limitu jest winą Visy?

Oto komunikat na stronie mbanku!
Błędne rozliczenie transakcji gotówkowych.


Informujemy, że w wyniku błędnych rozliczeń przesłanych przez Visa do wielu
banków w Polsce i na świecie, na rachunkach Klientów niewłaściwie zostały
zaksięgowane rozliczenia transakcji kartowych wykonanych w bankomatach w
dniu 14 stycznia br. Problem nie dotyczy wypłat gotówki w sieci bankomatów
Euronet.
Dokładamy wszelkich starań, aby jak najszybciej skorygować błąd i wprowadzić
prawidłowe saldo na rachunkach Klientów.
Przepraszamy za utrudnienia powstałe z zaistniałą sytuacją.

Pozdr

WALDEK

do góry

waldek pisze:
> Oto komunikat na stronie mbanku!
> Błędne rozliczenie transakcji gotówkowych.
>
> Informujemy, że w wyniku błędnych rozliczeń przesłanych przez Visa do wielu
> banków w Polsce i na świecie, na rachunkach Klientów niewłaściwie zostały
> zaksięgowane rozliczenia transakcji kartowych wykonanych w bankomatach w
> dniu 14 stycznia br. Problem nie dotyczy wypłat gotówki w sieci bankomatów
> Euronet.
> Dokładamy wszelkich starań, aby jak najszybciej skorygować błąd i wprowadzić
> prawidłowe saldo na rachunkach Klientów.
> Przepraszamy za utrudnienia powstałe z zaistniałą sytuacją.

Piękny przykład odwracania kota ogonem. Należy czytać tak:
1. Podesłano nam błędne informacje;
2. Podchodzimy do nich całkowicie bezkrytycznie mając w nosie klienta i
nie dbając o jego interes; przesłanych danych nie weryfikujemy pod
kontem zgodności z prowadzonymi usługami
3. Księgujemy jak leci, czy ma sens czy nie.
4. Oczywiście zawsze mylimy się na szkodę klienta, bo przecież na
wdrożeniu zabezpieczeń dla własnego bezpieczeństwa nam zależy.

Jeśli klient miał na rachunku np. 10'000 zł, wybrał 2'000zł i potrzebuje
na życie kolejnych pieniędzy to mbank ma klientów w głębokim poważaniu
i odcina klientów od pieniędzy bo raczył kilkanaście razy zaksięgować tę
samą wypłatę... choć jest to sprzeczne z prowadzoną usługą (rachunek bez
limitu kredytowego z kartą debetową-weryfikowaną online).

Dalej wierzycie w winę wyłącznie po stronie Visy?


--
pzdr

do góry

Użytkownik "Anna" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fmku4d$5u1$1@news.ds.pg.gda.pl...
> waldek pisze:
> Jeśli klient miał na rachunku np. 10'000 zł, wybrał 2'000zł i potrzebuje
> na życie kolejnych pieniędzy to mbank ma klientów w głębokim poważaniu i
> odcina klientów od pieniędzy bo raczył kilkanaście razy zaksięgować tę
> samą wypłatę... choć jest to sprzeczne z prowadzoną usługą (rachunek bez
> limitu kredytowego z kartą debetową-weryfikowaną online).

Jak wszedlem w limity karty debetowej (pisze o Multibanku), to tam pokazuje
dobrze: ze wykonalem jedna transakcje na 390 zl, a na koncie w historii
rachunku pietnascie ksiegowan. Czyli bank wie, ze karta byla uzyta tylko
jeden raz... Ja juz tez przestaje wierzyc, ze to wina Visy...

Poza tym nie mialbym nic przeciwko, zeby jakiegos MasterCarda w takim razie
zaproponowali...

Pozdrawiam, Grzegorz

do góry

Anna napisała:

> Piękny przykład odwracania kota ogonem. Należy czytać tak:
> 1. Podesłano nam błędne informacje;
> 2. Podchodzimy do nich całkowicie bezkrytycznie mając w nosie klienta i
> nie dbając o jego interes; przesłanych danych nie weryfikujemy pod
> kontem zgodności z prowadzonymi usługami
> 3. Księgujemy jak leci, czy ma sens czy nie.

O naiwności!. Osobiście ksiegują ??, mają 'inteligentny' program?,

Gdyby było kilka żądań potwierdzenia transakcji toby zostało to
zablokowane, ale było jedno!!.
Potem przychodzą obciążenia z Visy i musiało być zaksięgowane !! mimo
braków środków .
Po prostu awaria systemu informatycznego Visy i nieprzygotowanie systemu
informatycznego banku na taka sytuację.

Awarie były ,są i będą, Nigdy nie słyszałaś, że nie przyjechał tramwaj,
pociąg, samochód się rozbił, ktoś został okradziony na dworcu itd.

Teraz jest tylko problem jak szybko informatycy uporają się z usunięciem
awarii

--
Oli

do góry

On Wed, 16 Jan 2008 13:03:29 +0100, Anna <a...@o...pl>
wrote:
>
>Jak to nie ich wina? Oczywiście, że ich wina. Bo kogo innego wina, że
>wypłaty z kart weryfikowanych online poksięgowali poniżej dopuszczalnego
>salda. Wina Dziadka Mroza?

Anno,
oczywiście doskonale znasz mechanizm rozliczeń kart pomiędzy bankami a
VISA? Oczywiście masz pojęcie jak takie rozliczenia wyglądają, jak są
weryfikowane i, oczywiście, choć raz w życiu miałaś okazję 'dotknąć'
takiego systemu?
Oczywiście, że znasz temat od podszewki, bo w innym przypadku nie
oskarżała byś z taką pewnościa i zajadłością... prawda? I nie miała byś
tak ogromnej pewności co do tego kto zawinił.

Pozdrawiam
--
Marek M.

do góry

On Wed, 16 Jan 2008 13:01:15 +0100, Anna <a...@o...pl>
wrote:

>Jakoś dziwnie ani razu nie zdarzyła im
>się pomyłka na korzyść klienta, za to na niekorzyść to już kolejny raz
>mbank dał ciała.

Zapewne się zdarzyła.
Ale pomyśl - kto o takiej pomyłce będzie wrzeszczał na cały świat?

Pozdrawiam
--
Marek M.

do góry

Olisadebe pisze:
> O naiwności!. Osobiście ksiegują ??, mają 'inteligentny' program?,

No właśnie okazujesz naiwność. Programy nie mogą się mylić niczym
zmęczona księgowa. Jeśli błędnie zaksięgowano to oznacza ewidentne błędy
systemu.


> Gdyby było kilka żądań potwierdzenia transakcji toby zostało to
> zablokowane, ale było jedno!!.
> Potem przychodzą obciążenia z Visy i musiało być zaksięgowane !! mimo
> braków środków .

Była jedna próba obciążenia karty/rachunku i jedna blokada. Więc nie
powinno być więcej obciążeń rachunku niż wcześniejszych blokad. Nie rób
ludziom wody z mózgu.

Ja w dodatku właściwe obciążenie rachunku mam z inną datą dzienną niż
kolejne błędne. Konstrukcja kart debetowych nie powinna dopuszczać
obciążeń rachunku bez blokady.


> Po prostu awaria systemu informatycznego Visy i nieprzygotowanie systemu
> informatycznego banku na taka sytuację.

O jak ładnie pan mRzecznik Olisademe określił - "Nieprzygotowanie". :))
BŁĄD jak stodoła a nie nieprzygotowanie!


> Awarie były ,są i będą,

To nie awaria. To błędnie wykonany system informatyczny banku.


> Nigdy nie słyszałaś, że nie przyjechał tramwaj,
> pociąg, samochód się rozbił, ktoś został okradziony na dworcu itd.

O tramwajach widmach nie słyszałam. Podasz jakiś przykład?


> Teraz jest tylko problem jak szybko informatycy uporają się z usunięciem
> awarii

To nie awaria a ewidentnie błędnie wykonany system. Jakoś inne banki
potrafiły sobie poradzić z nieprawidłowymi danymi z Visy a
"nieprzygotowanie" dotyczy tylko żałosnego mBanku.




--
pzdr

do góry

Cześć Anno!

W środę, 16 stycznia 2008, o godz. 13:03:29, napisałaś na temat: "TERAZ!!!!"
Anna a...@o...pl, news:fmkrqi$spu$2@news.ds.pg.gda.pl


>> Oczywiście to nie ich wina, powołali sztab kryzysowy itd itp.

> Jak to nie ich wina? Oczywiście, że ich wina. Bo kogo innego wina, że
> wypłaty z kart weryfikowanych online poksięgowali poniżej dopuszczalnego
> salda. Wina Dziadka Mroza?

To był tylko zacytowany sens wypowiedzi w RadioZet a nie moje stwierdzenie.

Oczywiście, że ich wina bo jeżeli dzienny limit karty został przekroczony
to następne transakcje powinny być odrzucone przez bank.

Tak samo powinno być gdy limit dzienny nie został jeszcze przekroczony ale
saldo jest już mniejsze niż żądana kwota wypłaty w bankomacie. (ta
ponowna/zwielokrotniona)

Jeżeli tak by było (a jak widać nie jest) to rzeczywiście mBank mógłby
twierdzić, że to wina VISy.
Widać, że może to być wina VISY i napewno banku! Widać też jaki ten system jest
niedoskonały by nie powiedzieć dziurawy.


--
Hej!
TZ

TB! 3.95.6|Windows XP SE 5.1.2600 Dodatek Service Pack 2
- Polskę poćwiartowano na trzy nierówne połowy. -

do góry

Marek M. pisze:
> oczywiście doskonale znasz mechanizm rozliczeń kart pomiędzy bankami a
> VISA? Oczywiście masz pojęcie jak takie rozliczenia wyglądają, jak są
> weryfikowane i, oczywiście, choć raz w życiu miałaś okazję 'dotknąć'
> takiego systemu?
> Oczywiście, że znasz temat od podszewki, bo w innym przypadku nie
> oskarżała byś z taką pewnościa i zajadłością... prawda? I nie miała byś
> tak ogromnej pewności co do tego kto zawinił.

Tak, zmam architeturę systemów o wiele bardziej newralgicznych bo m.in.
systemów ratujących czy podtrzymujących życie. I jakoś powielonego
sygnału tętna nikt nie nazwałby inaczej niż spartolonym systemem.


--
pzdr

do góry

Olisadebe <O...@a...com> writes:

> Gdyby było kilka żądań potwierdzenia transakcji toby zostało to
> zablokowane, ale było jedno!!.
> Potem przychodzą obciążenia z Visy i musiało być zaksięgowane !! mimo
> braków środków .

Nie musialo - w przypadku kart, dla ktorych autoryzacja jest
obowiazkowa, bank moze zrobic chargeback z powodu braku autoryzacji.
--
Krzysztof Halasa

do góry