> OIDP nie mają prawa odmówić uzasadnienia - coś się miało w przepisach
> zmienić...

dotyczy tylko podmiotow gosp.

--

pozdr.
RobertS
GG:32360

do góry

Jan Strybyszewski napisał(a):
> Czyli mam wybor jak pojda z dziewczyna do kina to juz dwa dni mam nie
> jesc ? A jak w domu bedziemy siedziec to i pradu nie uzywac i wody
> bo budzet przekroczony, nie zartuj sobie?

Moze i racja. Musze kiedys policzyc ile ja wydaje na swoje utrzymanie
dziennie.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Jan Strybyszewski napisał(a):
> A mieszkanie to za darmo ?

Ma byc dom.

> Ale nawet jesli jest za darmo to czynsz i prad i wode sie placi
> wiec optymistycznie to jest minimum 400zl do tego srodki komunikacji

Ja pradu zuzywam jakies 50 zl na dwa miesiace. Gazu nie posiadam. Tak
wiec wychodzi troche mniej niz 400 :)

Koszt paliwa to jakies 150zl/miesiac.

> niech bedzie autobus czyli 70zl. DO tego wypadaloby cos zalozyc na nogi,
> tylek, grzbiet i zeby to nie bylo z Caritasu to 200zl miesiecznie to
> jest MINIMUM nawet jak na ubieranie sie na stadionie. 100zl na tydzien
> na jedzenie to nie jest specjalnie duzo. I juz nam peknal tysiac.
> O rozrywkach, ubraniach, kosmetykach. O podrozach, wakacjach, nie wspomne.

O ubraniach i innych nie ma co pisac, bo kazdy lubi co innego. U mnie na
to idzie akurat duzo pieniedzy ale znam ludzi, ktorzy ubieraja sie
dobrze a wydaja niewiele.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Jan Strybyszewski napisał(a):
> A tak powaznie moje buty gdybym mial w nich chodzic caly rok napewno
> szlag by je trafil.

Ale butow nie kupuje sie kazdego miesiaca. Tak samo i ubran. A juz na
pewno nie kupuje sie jedngo miesiaca wszystkiego. Raz kupisz spodnie,
raz buciki, raz sweterek i jakos da sie przezyc.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

In article <f3j477$ncm$3@news.onet.pl>, g...@o...pl says...
> > Żeby nie było - to miesięczna kwota ;)
>
> Rozumiem ze idziesz sam bo jak kogos zaprosisz to przekroczysz budzet.
Moja lepsza połowa upiera się by płacić za siebie, naleganie byłoby
niestosowne.

> A po kinie do domu przy swiecach "bez jedzenia" "bez wody i pradu" zeby
> budzet sie trzymal :))
Po kinie różnie bywa ;)

--
pzdr
alex

do góry

Miroo napisał(a):
> Rylli?
> Czynsz 500, paliwko 300, odkładanie na przeglądy i ubezpieczenie auta 200.

Pytajacy chce miec dom, a tam czyns = 0zl. Nie wiem czym jezdisz ale 300
zl na paliwo to calkiem sporo, ja za tyle przejade jakies 1400 km :)

> To jest 1000, a życie? Jest bardzo dużo stałych kosztów (w większości
> związanych z mieszkaniem i samochodem) i nie można tego tak po prostu
> olać przy planowaniu kredytu. A co jak się trafi dziecko? Z dolnej półki:
> wózek głęboki 400, spacerówka 300, krzesełko 130, nosidełko 130, potem
> fotelik itd.. Wyższa pólka to ceny x2 lub x3. Nie wspomnę o całej
> górze pampersów :)

Zawsze mnie takie cos bawi... dziecko sie samo nie trafia. A jak ktos
nie pomysli to pozniej ma problem.

> Pytający pewnie jest jeszcze pod parasolem rodziców, a to nie trwa
> wiecznie..

Ja nie jestem i stwierdzam, ze za 2000/miesiac da sie zyc. Czy da sie za
1000 (po zapleceniu raty kredytu) ? Nie mam pojecia :)


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Dnia Wed, 30 May 2007 07:36:21 +0200, Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> wklepał(-a):

>Kamil Jońca napisał(a):
>
>>>> 1. Dopóki tego domu nie wybudujesz, to *gdzieś* musisz
>>>> mieszkać.(==koszty)
>>> 400pln za pokój, media (z wyjątkiem internetu i telefonu) oraz wyżywienie.
>>>
>>> Jakieś wąty?
>> 1. A *z* internetem i telefonem ? Pieniądze na to masz od świętego
>> mikołaja ?
>
>Z internetem i telefonem to jest to 600zł o których już pisałem.

OK. Przy obecnych warunkach *teraz* masz 1600 zł wolnych środków. A liczyłeś ile
będzie po wybudowaniu domu? Oczywiście z pewnym zapasem, a nie tak, że jak ci
się np. zepsuje żelazko czy urwie rynna, to będziesz 3 miesiące oszczędzał, żeby
kupić nową.

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

do góry

On Wed, 30 May 2007 19:47:47 +0200, Mithos <f...@a...pl> wrote:

>Pytajacy chce miec dom, a tam czyns = 0zl. Nie wiem czym jezdisz ale 300
>zl na paliwo to calkiem sporo, ja za tyle przejade jakies 1400 km :)

No... to jakos na tydzień starczy.

>Ja nie jestem i stwierdzam, ze za 2000/miesiac da sie zyc. Czy da sie za
>1000 (po zapleceniu raty kredytu) ? Nie mam pojecia :)

Da się. Ale co to za życie.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry

Mithos <f...@a...pl> writes:

> Ja nie jestem i stwierdzam, ze za 2000/miesiac da sie zyc. Czy da sie
> za 1000 (po zapleceniu raty kredytu) ? Nie mam pojecia :)

Pytanie bylo - czy da sie za 600.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:f3kdde$7e6$1@news.onet.pl...
> Pytajacy chce miec dom, a tam czyns = 0zl. Nie wiem czym jezdisz ale 300
> zl na paliwo to calkiem sporo, ja za tyle przejade jakies 1400 km :)

Nie rozśmieszaj mnie. Czynsz 0zł ale płacisz podatek od działki i od domu. W
zalezności od wielkości często więcej niż czynsz.
pozdrawiam

do góry