-
11. Data: 2007-05-29 17:59:52
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Mithos <f...@a...pl>
yayco napisał(a):
> Znam kilka takich osób.
Ja znam osoby co kupuja zagarki po 30 tys. Tym niemniej dla normalnego
czlowieka 1000zl na samo utrzymanie (w sensie jedzenie, ubranie, telefon
itp.) spokojnie wystarcza.
A przy dochodzie na reke 2200 spokojnie powinno sie dostac 200 tys kredytu.
--
pozdrawiam
Mithos
-
12. Data: 2007-05-29 18:00:49
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Mithos <f...@a...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Zabić to za mało... Ma ktoś jakiś pomysł?
Teraz to juz po faworkach ale na przylosci pozostaje wyprowadzic sie z
macBanku.
--
pozdrawiam
Mithos
-
13. Data: 2007-05-29 18:02:51
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
yayco napisał(a):
>> Przepraszam bardzo, ale kto wydaje na konieczne utrzymanie samego siebie
>> więcej jak 1000zł miesięcznie??
>
> Znam kilka takich osób.
Cóż, znalazło by się pewnie i paru bogaczy, co to dziennie wydają na
swoje utrzymanie po kilkadziesiąt tysięcy ;)
Ale im bankowcy wręcz buty całują...
-
14. Data: 2007-05-29 18:13:18
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> writes:
> Przepraszam bardzo, ale kto wydaje na konieczne utrzymanie samego siebie
> więcej jak 1000zł miesięcznie??
To policz moze.
Miesieczna oplata za mieszkanie w niezbyt wielkim mieszkaniu
w miejscie - 500 zl.
Trzeba cos chyba jesc, niech bedzie 200 zl.
Telefon, czasem jakies ubranie albo inne buty - 100 zl.
Razem 800 zl, i nie wiem czy da sie w tych sumach zmiescic.
Zalozenie ze przez 35 lat ani razu nie pojedziesz na urlop, ani
razu nie zjesz obiadu w knajpie, ani razu sie nie ozenisz
ani nie rozmnozysz - podejrzana sprawa, ale teoretycznie pewnie
mozliwe.
> Wolne środki po odliczeniu utrzymania i koniecznych rachunków to mi
> wychodzą tak na poziomie około 1600 PLN miesięcznie.
600 zl wydajesz miesiecznie? Mieszkasz moze z rodzicami?
--
Krzysztof Halasa
-
15. Data: 2007-05-29 18:14:46
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Marcin Krzyżanowski <m...@g...com>
Mithos wrote:
> yayco napisał(a):
>> Znam kilka takich osób.
>
> Ja znam osoby co kupuja zagarki po 30 tys. Tym niemniej dla normalnego
> czlowieka 1000zl na samo utrzymanie (w sensie jedzenie, ubranie, telefon
> itp.) spokojnie wystarcza.
>
> A przy dochodzie na reke 2200 spokojnie powinno sie dostac 200 tys kredytu.
to bardzo ciekawa teoria, o ile możliwa w innych bankach, to akurat w
bankach z grupy BRE mało realna.
-
16. Data: 2007-05-29 18:21:10
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Mithos <f...@a...pl>
Krzysztof Halasa napisał(a):
> Miesieczna oplata za mieszkanie w niezbyt wielkim mieszkaniu
> w miejscie - 500 zl.
Przeciez napisal, ze kredyt jest na dom. Wiesz ze za dom nie placi sie
czynszu ?
> Trzeba cos chyba jesc, niech bedzie 200 zl.
Wydajesz 200 zl/miesiac na jedzenie ? To jest niemozliwe, chyba ze sie
wpiernicza same produkty z biedronki.
> Telefon, czasem jakies ubranie albo inne buty - 100 zl.
Tez dosy ostrozna kalkulacja.
> Razem 800 zl, i nie wiem czy da sie w tych sumach zmiescic.
To nadal jest zapas 400 zl.
> Zalozenie ze przez 35 lat ani razu nie pojedziesz na urlop, ani
> razu nie zjesz obiadu w knajpie, ani razu sie nie ozenisz
> ani nie rozmnozysz - podejrzana sprawa, ale teoretycznie pewnie
> mozliwe.
Umowa o prace ma ta zalete, ze urlopy sa platne (i to w wymiarze
przynajmniej 26 dni/rok). Poza tym z czasem zarabia sie coraz wiecej,
wiec i te 2200 zl netto bedzie pewnie wzrastac. A jak sie ktos ozeni to
i malzonka tez pewnie bedzie cos zarabiac.
> 600 zl wydajesz miesiecznie? Mieszkasz moze z rodzicami?
A jakie to ma znaczenie ?
--
pozdrawiam
Mithos
-
17. Data: 2007-05-29 18:21:41
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: "MarekZ" <m...@t...irc.pl>
Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:f3hq4p$tbd$1@news.onet.pl...
> yayco napisał(a):
>> Znam kilka takich osób.
>
> Ja znam osoby co kupuja zagarki po 30 tys. Tym niemniej dla normalnego
> czlowieka 1000zl na samo utrzymanie (w sensie jedzenie, ubranie, telefon
> itp.) spokojnie wystarcza.
>
Nie sądzę. To przeciez wychodzi 30 zł na dzień... Naturalnie wiadomo, że są
osoby, które wydają np. tylko 500 zł/miesiąc na swoje utrzymanie. Ale jednak
1000 zł jako jakas średnia nie wydaje mi się absolutnie realne. Mówimy tu o
rzeczywistych wydatkach a nie o tym co mogłoby wynikac z oficjalnych
dochodów.
marekz
-
18. Data: 2007-05-29 18:23:14
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Mithos <f...@a...pl>
MarekZ napisał(a):
> Nie sądzę. To przeciez wychodzi 30 zł na dzień... Naturalnie wiadomo, że są
> osoby, które wydają np. tylko 500 zł/miesiąc na swoje utrzymanie. Ale jednak
> 1000 zł jako jakas średnia nie wydaje mi się absolutnie realne. Mówimy tu o
> rzeczywistych wydatkach a nie o tym co mogłoby wynikac z oficjalnych
> dochodów.
I to 30 zl to jest tak malo ? Na jedna osobe zdecydowanie wystarczy.
--
pozdrawiam
Mithos
-
19. Data: 2007-05-29 18:27:05
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Marcin Krzyżanowski napisał(a):
> to bardzo ciekawa teoria, o ile możliwa w innych bankach, to akurat w
> bankach z grupy BRE mało realna.
No to wytłumacz mi, dlaczego pracownikowi banku przy 2000 netto wychodzi
ła zdolność na ponad 190 tysięcy?
-
20. Data: 2007-05-29 18:32:28
Temat: Re: mBank - albo oszusci albo ich analitycy nie potrafią liczyć...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Krzysztof Halasa napisał(a):
> To policz moze.
> Miesieczna oplata za mieszkanie w niezbyt wielkim mieszkaniu
> w miejscie - 500 zl.
Przecież wyraźnie pisałem, że ja nie kupuję mieszkania w mieście tylko
buduję dom. Mały i tani w utrzymaniu. I nie w mieście.
> Trzeba cos chyba jesc, niech bedzie 200 zl.
> Telefon, czasem jakies ubranie albo inne buty - 100 zl.
> Razem 800 zl, i nie wiem czy da sie w tych sumach zmiescic.
> Zalozenie ze przez 35 lat ani razu nie pojedziesz na urlop, ani
> razu nie zjesz obiadu w knajpie, ani razu sie nie ozenisz
> ani nie rozmnozysz - podejrzana sprawa, ale teoretycznie pewnie
> mozliwe.
Brednie. W końcu ktoś, kto ma 5 tysięcy dochodu miesięcznie może
wylecieć z pracy, ożenić się i naprodukowac tuzin dzieci.
Rozumując tak, jak ty, kredyt mógłby dostać wyłącznie człowiek leżący w
śpiączce.
>> Wolne środki po odliczeniu utrzymania i koniecznych rachunków to mi
>> wychodzą tak na poziomie około 1600 PLN miesięcznie.
>
> 600 zl wydajesz miesiecznie? Mieszkasz moze z rodzicami?
Owszem, ale płacę za swoją część mediów, jedzenia i innych kosztów.
Zwracam uwagę, że koszta bieżące domu 2x większego od mojego na 3x
więcej osób, niż ja póki co planuję, wychodza na poziomie 300 PLN
miesięcznie (średnia z roku, z uwzglęnieniem ogrzewania gazem).