... następuje po 50-tym użyciu jednego hasła.
Bank nie raczy ostrzec zawczasu.

Chyba uwierzę, że mBank jest kobietą :-) Ba, nawet pewnie blondynką.

Żeby nie było, żem lamer: infolinia potwierdziła ten "feature".
--
Jarek Andrzejewski

do góry

On Thu, 09 Oct 2003 00:16:15 +0200, Jarek Andrzejewski wrote:

>Żeby nie było, żem lamer: infolinia potwierdziła ten "feature".

Jakbys poczytał FAQ o bezpieczeństwie, co i tak polecam, to nie
musiałbyś szukać potwierdzenia u p. Linki.

Sztoker

do góry

Dnia Thu, 09 Oct 2003 00:18:04 +0200, Sztoker
<s...@a...pl> napisał(a):

>On Thu, 09 Oct 2003 00:16:15 +0200, Jarek Andrzejewski wrote:
>
>>Żeby nie było, żem lamer: infolinia potwierdziła ten "feature".
>
>Jakbys poczytał FAQ o bezpieczeństwie, co i tak polecam, to nie
>musiałbyś szukać potwierdzenia u p. Linki.

Powiem prawde, ze zupelnie nie rozumiem, o czym Panowie
rozprawiacie... Moze kazdy o czym innym?

Ja mam konto w mBanku od 10 stycznia 2001 roku. Zreszta moja zona
i corka rowniez. Mysle, ze nie musze dowodzic przy niemal trzyletnim
uzytkowaniu, ze logowalem sie tym samym haslem g r u b o ponad 50
razy, byc moze nawet 500. I jakos nadal sie loguje, i kanal
internetowy nadal mam czynny, ani razu przez te trzy lata nie mialem
klopotow z tym zwiazanych. Byly oczywiscie rozne przerwy, o czym
informuja stosowne komunikaty, byly trudnosci z logowaniem, juz to za
przyczyna sieci zewnetrznej, juz to w momentach dlubania w systemie
przez informatykow bankowych. Ale to co teraz czytam, to kompletna
bzdura.

Oczywiscie, kto chce, zawsze moze haslo zmienic, mnie sie nie chcialo,
nie zmienialem, nikt niczego nie zablokowal. Stawiam na boku sprawe
mojego bezpieczenstwa, wolno mi... Ale nie ma to nic wspolnego z
nieawizowanym blokowaniem.

Moze to blondynka pisze bajki stawiajac znak rownosci miedzy
wielokrotnym logowaniem sie zlym kontem z wielokrotnym logowaniem
kontem wlasciwym?

--
Adek
http://www.paliwa.tutaj.pl/index.php
http://adek124.republika.pl/

do góry

On Thu, 09 Oct 2003 00:52:37 +0200, A_Zet wrote:

>Powiem prawde, ze zupelnie nie rozumiem, o czym Panowie
>rozprawiacie... Moze kazdy o czym innym?

Masz rację, że nie rozumiesz. Mowa tu o logowaniach błędnych.

Sztoker

do góry

On Thu, 09 Oct 2003 00:52:37 +0200, A_Zet <a...@p...onet.pl>
wrote:

>Ja mam konto w mBanku od 10 stycznia 2001 roku. Zreszta moja zona

ja od 31 stycznia

>i corka rowniez. Mysle, ze nie musze dowodzic przy niemal trzyletnim
>uzytkowaniu, ze logowalem sie tym samym haslem g r u b o ponad 50
>razy, byc moze nawet 500. I jakos nadal sie loguje, i kanal
>internetowy nadal mam czynny, ani razu przez te trzy lata nie mialem
>klopotow z tym zwiazanych. Byly oczywiscie rozne przerwy, o czym
>informuja stosowne komunikaty, byly trudnosci z logowaniem, juz to za
>przyczyna sieci zewnetrznej, juz to w momentach dlubania w systemie
>przez informatykow bankowych. Ale to co teraz czytam, to kompletna
>bzdura.

otóż i Ciebie może to spotkać.
Ile razy pomyliłeś hasło logując się - od założenia kilka lat temu
konta. Pamiętasz? No to uważaj jak będzie to 50 razy.

Właśnie wymieniłem uwagi z "Tomaszem G" - na mChacie.

Wniosek jest taki: każde błedne logowanie zwiększa "licznik"
przypisany do klienta. Gdy osiągnie 50 - kanał jest blokowany. Po
odblokowaniu "licznik" liczy znów od zera.

Może więc być tak, że pomylimy się 49 razy, potem przez 10 lat
będziemy mieli rękę pewną jak Tiger Woods, ale pewnego razu (np. po
piwie :-) jedna próba zalogowania nam "nie wyjdzie". Pozostałych prób
nie będzie - aż telefonicznego odblokowania kanału.

Co więcej: bank tej informacji nie podaje klientom.

>Oczywiscie, kto chce, zawsze moze haslo zmienic, mnie sie nie chcialo,
>nie zmienialem, nikt niczego nie zablokowal. Stawiam na boku sprawe

to nic nie da. "Licznik bije" niezależnie od zmian haseł.

>Moze to blondynka pisze bajki stawiajac znak rownosci miedzy
>wielokrotnym logowaniem sie zlym kontem z wielokrotnym logowaniem
>kontem wlasciwym?

chyba musisz wyjaśnić pojęcie "logowania się złym kontem" :-)

--
Jarek Andrzejewski

do góry

On Thu, 09 Oct 2003 01:21:51 +0200, Jarek Andrzejewski wrote:

>Co więcej: bank tej informacji nie podaje klientom.

Czyżby?
http://www.mbank.com.pl/wiecej/pytania/main_list_faq
_2124.html#3724

Sztoker

do góry

On Thu, 09 Oct 2003 00:18:04 +0200, Sztoker
<s...@a...pl> wrote:

>Jakbys poczytał FAQ o bezpieczeństwie, co i tak polecam, to nie

no, mam:

http://www.mbank.com.pl/wiecej/pytania/main_list_faq
_2121.html#2428

cytat:
:Wpisuję poprawny identyfikator klienta oraz hasło, a mimo to nie mogę
:zalogować się do systemu. Co robić?
:
: Oto kilka przykładowych problemów, które mogą uniemożliwić Ci
:zalogowanie się do systemu:
:
:wciśnięty Caps Lock w Twoim komputerze
:zablokowany kanał dostępu
:nieaktywny dostęp do rachunku przez Internet
:W celu wyjaśnienia swojego problemu zadzwoń do operatora mLinii.

ani słowa o możliwych powodach blokadady ze strony systemu

>musiałbyś szukać potwierdzenia u p. Linki.

nie? przeczytaj ostatnią linię cytatu :-)

Jakby twórcy systemu pomyśleli, to by wpadli na pomysł, aby zbliżający
się moment wygaśnięcia hasła był zasygnalizowany. Skoro przy 50 użyciu
hasło wygasa, to przecież wystarczy przy np. 45 razie wyświetlić
komunikat.

Poza tym, niech sobie nawet będzie konieczność zmiany hasła za każdym
zalogowaniem, ale niech klient ma szansę dowiedzieć się o tym!

I ciekawostka: hasło zmieniłem z miesiąc temu, a wcześniej (chyba od
założenia konta pod koniec stycznia 2001 roku) używałem innego
(jednego) - i nie wygasało.

To IMHO nie jest polityka bezpieczeństwa, a zbiór "bugów".
Lukas na ten przykład pozwala na zmianę hasła na takie, którego potem
nie da się użyć.
--
Jarek Andrzejewski

do góry

On Thu, 09 Oct 2003 01:28:35 +0200, Sztoker
<s...@a...pl> wrote:

>On Thu, 09 Oct 2003 01:21:51 +0200, Jarek Andrzejewski wrote:
>
>>Co więcej: bank tej informacji nie podaje klientom.
>
>Czyżby?
>http://www.mbank.com.pl/wiecej/pytania/main_list_fa
q_2124.html#3724

no to jesteś lepszy od "ekspertów" mBanku. "Tomasz G" (mChatowiec) na
pytanie "czy ta cecha systemu jest ujawniana klientom zawczasu"
odpowiedział "nie".
--
Jarek Andrzejewski

do góry

On Thu, 09 Oct 2003 01:42:26 +0200, Jarek Andrzejewski
<j...@d...com.pl> wrote:

>>>Co więcej: bank tej informacji nie podaje klientom.
>>
>>Czyżby?
>>http://www.mbank.com.pl/wiecej/pytania/main_list_f
aq_2124.html#3724
>
>no to jesteś lepszy od "ekspertów" mBanku. "Tomasz G" (mChatowiec) na

dodam jeszcze, że ta sama odpowiedź padła z ust mLinki
--
Jarek Andrzejewski

do góry

Dnia Thu, 09 Oct 2003 01:21:51 +0200, Jarek Andrzejewski
<j...@d...com.pl> napisał(a):

Dnia Thu, 09 Oct 2003 00:18:04 +0200, Sztoker
<s...@a...pl> napisał(a):

==============================================

Na milosc boska, czy Panowie nie potraficie napisac od razu
o co Wam chodzi? ANI w poscie inicjujacym, ani w pierwszym
repostujacym NIE ma slowa o logowaniu blednym. Wrecz jest
napisane:

"... następuje po 50-tym użyciu jednego hasła."

J e d n e g o a powinno byc b l e d n e g o.

I potem tacy rozni pisza o blondynkach... Blondynka by sprawniej
to wyluszczyla. :-)

>>Moze to blondynka pisze bajki stawiajac znak rownosci miedzy
>>wielokrotnym logowaniem sie zlym kontem z wielokrotnym logowaniem
>>kontem wlasciwym?

>chyba musisz wyjaśnić pojęcie "logowania się złym kontem" :-)

Oczywiscie, ja tez dalem dupy majac na mysli 'haslo' a nie konto.
Przepraszam. Tyle ze u mnie wynikalo z kontekstu, i blad latwo
rozszyfrowac, natomiast pisanie o "jednym" hasle w sposob oczywisty
sugeruje, ze chodzi o powtarzalnosc hasla wlasciwego co najwyzej 50
razy. Zreszta podobna praktyka byla w s.p. LG, gdy na sile kazali co
miesiac zmieniac hasla, by j e d n o haslo nie powtarzalo sie przez
czas dluzszy.

W sumie uwazam Panow za pelne blondynki, siebie za ciemno-blond...
Niemal brunet wieczorowa pora.

--
Adek
http://www.paliwa.tutaj.pl/index.php
http://adek124.republika.pl/

do góry