Mithos <f...@a...pl> writes:

> nie jest raczej elitarny bank. No chyba, ze majac 20 tys na koncie
> uwazasz sie za lepszego klienta :)

A nie? Ile na koncie ma przeciętny klient banku w Polsce?

Kiedyś była długa dyskusja o tym, czy banki trzymając wkłady
"ludności" powinny zarabiać na:

1. inwestowaniu tych wkładów (udzielaniu kredytów etc) i różnicy w
oprocentowaniu wkładów i kredytów
2. opłatach za "manie konta"
3. opłatach za operacje na koncie

Realia są takie, że polskie banki dają praktycznie zero odsetek na
kontach ror, pobierają opłaty roczne/miesięczne i na dodatek także
opłaty za każdą operację.

Jakoś na tzw. zachodzie wygląda to trochę inaczej.

20 tys. na koncie, którymi to pieniędzmi bank może obracać zarabiając
niech nawet ten 1% (hehe) rocznie, to już powinno wystarczyć do
pokrycia wszystkich "opłat za konto/kartę". Do tego, jeśli ktoś ma w
banku 50 czy 100 tys. i chciałby się poczuć odrobinkę doceniony przez
bank, to się mu oferuje VIP-konto za dodatkową opłatą. No przecież to
jakieś jaja są.

MJ
PS. Wszystko powyższe proszę czytać bez odniesienia do konkretnego
banku.

do góry

Użytkownik "wk" <b...@p...onetABC.pl> napisał w wiadomości
news:ed3kb3$fl3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "Liwiusz" <l...@w...poczta.onet.pl> wrote in message
> news:ed3hs6$79q$1@news.onet.pl...
>> wk napisał(a):
>> Jak zostało to wyjaśnione na forum mBanku - to był błąd. Obecnie
>> liczą się tylko wydatki kartą, a nie wpłaty na nią. Kilka osób
>> zapowiedziało, że złoży reklamację, ponieważ w TOiP jest mowa o
>> obrotach, czyli można przez to rozumieć zarówno wypłaty, jak i
>> wpłaty. Sam jestem ciekawy jak się sprawa rozwinie, u mnie opłata
>> byłaby pobrana za około 2 miesiące.
> Tak sobie teraz pomyslalem ze u mnie moglo zadzialac cos innego.
> Po pierwsze nie pobrali w ogole oplaty (a u innych pobieraja i
> zwracaja).
> Po drugie przed koncem roku uzywania karty, zostala ona zablokowana i
> wydany duplikat.
> A wszystko dlatego ze sprzedawca na stacji bezczelnie i na moich oczach
> (spostrzeglem sie niestety za pozno) odpisal numer karty kredytowej do
> faktury!
> Swoja droga mam nadzieje ze mu sie do dupy dobrali.
> Byl telefon do mBanku, blokada karty, wydanie duplikatu i reklamacja z
> prosba o niepobieranie oplaty (sugestia konsultanta).

Nie wydano ci duplikatu, bo ten byłby z tym samym numerem, lecz nową
kartę.

> I tutaj pytanie: czy mBank liczy okres roku do oplaty za karte na
> zasadzie oplat za kolejne lata od podpisania umowy/aktywacji pierwszej
> karty, czy za rok (lata) od momentu wydania plastiku?

W twoim przypadku będzie to raczej od wydania, a dostałeś nową kartę z
innym numerem i z nową datą ważności.


> pozdrawiam, wk

Pozdr.
K.K.

do góry

> To chyba pierwszy bank ktory nie oferuje preferencyjnych warunkow obslugi.
W
> innym banku mam konto na preferencyjnych warunkach, praktycznie nic nie
> place a oni zyja z % od moich srodkow.


Polecam private banking w BRE. Bardzo miła obsługa i mozna negocjowac
oprocentowanie. Domyslam się że przy Twoich "wpływach" na rachunek założenie
konta nie bedzie problemem

pl

do góry

> A wszystko dlatego ze sprzedawca na stacji bezczelnie i na moich oczach
> (spostrzeglem sie niestety za pozno) odpisal numer karty kredytowej do
> faktury!
> Swoja droga mam nadzieje ze mu sie do dupy dobrali.
> Byl telefon do mBanku, blokada karty, wydanie duplikatu i reklamacja z
> prosba o niepobieranie oplaty (sugestia konsultanta).

Ale w czym jest problem, bo nie chwytam?

MAd Hat
ter

do góry

wk napisał(a):
> Dokladnie. U mnie nie tyle zwrocili co w ogole jej nie pobrali.
> I jeszcze jedno, limity uprawniajace do zwolnienia z oplaty nalezy traktowac
> "polowicznie".
> Tzn. licza sie obroty na karcie, czyli transakcje i splata. Czyli np. dla VC
> wystarcza srednie miesieczne zakupy na 750zl i calkowita splata tych 750zl
> przed koncem GP. Tak bylo w moim przypadku.
>

I teraz, gdy klienci bankowi zwrócili na to uwagę, zanosi się, że
będziesz musiał pewnie zapłacić tą opłatę...

do góry

Dnia 30 sie o godzinie 11:16, na pl.biznes.banki, K.K. napisał(a):

> 19. Rachunek - rachunek kredytowy w złotych, otwarty i prowadzony w mBanku
> na podstawie Umowy, służący do rozliczania transakcji krajowych i
> zagranicznych dokonanych przy użyciu karty oraz opłat, prowizji i odsetek
> wynikających z używania karty,

Czy tutaj nie chodzi o rachunek powiązany?

--
Herbi
30-08-2006 11:47:59

do góry

Użytkownik "Stefan" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:2jpjfu3c7gby$.n3t133p3c2wn$.dlg@40tude.net...
> Co do preferencyjnych warunków obsługi klienta - dla mojego kolegi
> specjalnie otwierano oddział BZWBK w sobotę bo musiał wykonać jakieś
> operacje na koncie :) Więc preferencje się zdarzają.

A świstak siedzi i zawija....
Jakbyś jeszcze nie napisał, że to BZWBK to może bym uwierzył.
BTW a jakież to operacje na koncie mógł wykonać w sobotę?
Sprawdzał saldo?

--
pozdrawiam
P.

do góry

Użytkownik "Herbi" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:qgnci9ofm6aq$.dlg@onet.pl...
> Dnia 30 sie o godzinie 11:16, na pl.biznes.banki, K.K. napisał(a):
>> 19. Rachunek - rachunek kredytowy w złotych, otwarty i prowadzony w
>> mBanku na podstawie Umowy, służący do rozliczania transakcji
>> krajowych i zagranicznych dokonanych przy użyciu karty oraz opłat,
>> prowizji i odsetek wynikających z używania karty,
> Czy tutaj nie chodzi o rachunek powiązany?

W regulaminie tylko raz użyto tego zwrotu "powiązanie" i ten jedyny raz
wyraźnie wskzuje na rachunek, a z definicji rachunek to -
"Rachunek - rachunek kredytowy w złotych, otwarty i prowadzony w mBanku na
podstawie Umowy, służący do rozliczania transakcji krajowych i
zagranicznych dokonanych przy użyciu karty oraz opłat, prowizji i odsetek
wynikających z używania karty"
a więc nie chodzi tu o eKONTO, które też zostało wymienione w definicjach
jako zupełnie inny rachunek -
"rachunek oszczędnościowo - rozliczeniowy - prowadzony w mBanku rachunek
bankowy, służący do przechowywania środków pieniężnych oraz
przeprowadzania rozliczeń"

do góry

Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ed3kbk$iv0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> jest raczej elitarny bank. No chyba, ze majac 20 tys na koncie uwazasz
> sie za lepszego klienta :)

Przecież napisał że:
> Upewnilem sie mowiac ze wlasnie doprowadzaja do straty klienta ktory na
> koncie posiada xxx zl.

czyli maksymalnie 999zł
Ta kwota rzeczywiście nie mogła powalić pani niedysponentki na kolana.
:)

--
pozdrawiam
P.

do góry

"$$Szalony_Kapelusznik$$" <szalony_kapelusznik@_nie_lubie_spamu_wp.pl> wrote
in message news:ed3lr3$kfj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> A wszystko dlatego ze sprzedawca na stacji bezczelnie i na moich oczach
>> (spostrzeglem sie niestety za pozno) odpisal numer karty kredytowej do
>> faktury!
>> Swoja droga mam nadzieje ze mu sie do dupy dobrali.
>> Byl telefon do mBanku, blokada karty, wydanie duplikatu i reklamacja z
>> prosba o niepobieranie oplaty (sugestia konsultanta).
>
> Ale w czym jest problem, bo nie chwytam?

W tym ze zwykly pracownik stacji benzynowej bezprawnie wszedl w posiadanie
wszystkich danych KK. Numer karty z kopii faktury, date waznosci z
podpisanego slipa i moje imie i nazwisko rowniez z faktury. I proceder ten
kwitl od dluzszego czasu, bo za kazdym razem ospisywali numer karty, ktory
potem sie drukowal na fakturze.
Wiem ze mBank zawiadomil w tej sprawie accquiera i Policje.

pozdrawiam, wk

do góry