-
11. Data: 2002-02-20 11:50:10
Temat: Re: mBank, czyli pionier i lider wirtualnej bankowości
Od: "AMRA" <a...@a...com>
> swiete slowa!!!!!!!!!!!!!!!!
> i jakie oczywiste
Alescie sie uczepili :)
mBank - byl pionierem na rynku polskim ? Byl!
Jest liderem - jakby nie patrzec jest.
Dlatego nie rozumiem stwierdzenia "ani rewolucji, ani ewolucji" - no OK, ale
dlaczego z tym do mnie ? :) Ja tak twierdze gdzies? Rewolucja byla, na
polskim rynku ;)
Powiem wiecej cala ta nasza polska "wirtualna bankowosc" jest zalezy gdzie
ale od 2 do 5 lat zapozniona i jest dopiero w powijakach.
Jednakze - mBank jest liderem - i jesli beda chcieli go finansowac - ma
szanse - ale w perspektywie nie roku nie dwoch przeciez.
I tak znowu stwierdze - bardzo mozliwe, ze na tym wszystkim wygra nie kto
inny ale Pekao SA :) Kosi sobie kase, rozwijaniem i edukacja rynku zajmuja
sie inni - a on przyjdzie - albo wykupi co sie da, albo da lepsze warunki -
z przykladami nie trzeba daleko uciekac - wystarczy zobaczyc co robi Agora!
-
12. Data: 2002-02-20 12:31:36
Temat: Re: mBank, czyli pionier i lider wirtualnej bankowości
Od: "martenss" <martenss//antysapm@box43.pl>
Użytkownik "AMRA" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:iXLc8.416$V52.7216@news.chello.at...
> > a kto pkokrywa koszty w mbanku? stopa zwrotu na pewno nie! to caly czas
> > sponsoring marmurku ciekawe czy na dlugo im wystarczy dolarkow....?
>
> Pytanie kto ma mniejsze koszty. Jaki jest koszt pozyskania nowego klienta?
> Chyba nie trzeba wiekszych obliczen zeby zobaczyc ze Inteligo dosc duzo
kasy
> laduje zeby pozyskac jednego klienta.
> Wiecej - popatrz na dane - jaki jest sredni depozyt na klienta.
depozyt dla banku stanowi wlasnie koszt!!!!!!!!
>
> > to ocean kosztow musieli by przejac 60 % rynku!
>
> Niekoniecznie - nie mowimy przeciez o tym, ze maja opanowac caly rynek.
Nie
> wiem czy w najblizszym czasie uda sie zagrozic molochom PKO BP i Pekao
S.A.
> Ale wystarczy ze sa agresywni na rynku kapitalowym + znajda nisze, okopia
> sie i inne banki moga im nagwizdac.
koniecznie poniewaz tyle wywyali kasy ze w zyci to im sie nie zwroci a musz
trzymac niskie marze zeby byc kokurencyjnymi!
>
> > inaczej zniknie tylko jaki niemiec kupi watpliwy przeinwestowany biznes?
>
> A czy ja mowie, ze kupi za pelna wydana sume? No juz nie gadaj, ze tacy
> klienci jak w mBanku sa nie sa lakomym kaskiem dla kazdego banku?
>
> > no pewnie tylko ile wywalili na to szmalu? a propos ci sami ludzie teraz
> > wrocili do mamusi z ogonakami na dole
>
> Oj, tam. Po owocach poznasz drzewo :)
zgoda!!!!! wreszcie
>
> > leb do polozenia projektu no no na prawde trzeba sie postarac ale mialem
> > na musli bardziej udane i na pewno znane Tobie przyklady :)
>
> Jejku - BGB z dlugami takimi zostal swego czasu - zawsze znajdzie sie
dobry
> wujek zza Odry.
>
> > strategia multimarkowa zaklada ze subbiznes sie kreci po okresie
inkubacji
> > sam
>
> "Za piec lat wszystie banki beda internetowe lub nie bedzie ich wcale".
populizm nie w polsce 66% spoleczenstawa stanowią do srednie + i co oni tez
beda korzystali z dostepu przez net???
> Pamietaj o specyfice polskiego rynku (dostep do sieci, swiadomosc rynkowa,
> wskaznik ubankowienia i tak dalej i tak dalej). Ja wcale nie twierdze -
jak
> mi nie wierzysz przejrzyj archiwum, ze mBank ma przyszlosc.
> Wiecej - ja sam tutaj napisalem na tej liscie - ze idzie koniec
> internetowych bankow - bo one nie maja przyszlosci w dotychczasowej
formie.
> Ale nie kazdy biznes musi byc super dochodowy :)
>
> > i na pewno masz same piatki? oj pachnie sgh duzo teori malo wobrazni
>
> Malo wyobrazni? Toz ty sie zachowujesz jak typowy "arogant" :) Jeszcze
kilka
> lat temu pisalbys, ze telefony komorkowe nie maja szans, ze to zadaen
rynek
> i wyrzucanie pieniedzy w bloto
centertel prawie sie przejechal w nen sam sposob przeinwesowal
.
>
> Ja piatki same??? :) A co do samych piatek. Chyba wydrukuje sobie i
znajomym
> bede pokazywal :) Posmialem sie przez chwile, hu hu hu. Dlaczego ci
SGHowcy
> maja taka wyrobiona opinie??? Normalni tez sie zdarzaja ;)
>
>
-
13. Data: 2002-02-20 13:06:26
Temat: Re: mBank, czyli pionier i lider wirtualnej bankowości
Od: <g...@p...onet.pl>
Oj Amra jakbys nie byl pryszczatym studentem, to nie strzepil bym juz wiecej
jezyka, ale repetitio es mater studiorum - sorry jezeli sie pomylilem lacina
nie jest moja przewaga konkurenctyjna).
Misiu moj malutki zapewniam cie, ze mBank nie jest liderem w bankowosci
elektronicznej polacam m.in. wczorajsza Rzeczpospolita - artykul o Kredyt banku
24.
W artykule ktory przytoczyles na poczatku porownano liczbe rachunkow mBanku do
liczby klientow interentowych WBK - co jest oczywistym absurdem.
Nie wiem czy wiesz, ale Kseń -prezes BZ WBK powiedzial kiedys, ze liczba
rachunkow z dostepem przez interek (a bylo to w marcu, czy kwietniu 2001
podczas fuzji) PRZEKRACZA 200 tys.
Jezeli chodzi o rewolucje - to czy bylo rewolucja postawienie pierwszego
bankomatu w PL, albo wybudowanie Mulipleksu, IKEI etc. Jezeli tak uwazasz to
zaliczam ci do jednego worka z tymi wszystkim frajerami, ktorzy tlumnie jada na
otwarcie nowego Reala czy Auchona.
Rewolucja to bylo wydanie kart kredytowych przez Citi, wprowadzenie Swiftu,
gielda, pierwsze banki z dostepem przez telefon, internet (Pekao, WBK, BPH,
Lukas, Citi, Handlowy - byly przed mBankiem).
Jezeli chodzi o Egg to wydaje mi sie, ale podkreslam nie jestem pewien tego ze
chodzi o pierwsze zyski operacyjne osiagniete zreszta glownie dzieki kk.
Oznacza, ze chodz nadal jest na minusie, to zaczyna sie zwracac. Poza tym Egg
zaczyna budowac siec placowek.
Jezeli chodzi o przyszlosc bankow wirtualnych to uwazam, ze bedzie pewien
segment - jakies 20% rynku obslugiwanego przez ten typ bankow i tutaj jestem
optymista. Banki te beda tansze od marmurkow tak jak i teraz. Natomiast
najwiejsze zmiany zajda w tradycyjnej bankowosci, gdzie bedzie dominowal bedzie
model Multibanku - troche super placowek + strefy samoobslugowe + szeroka gama
produktow (ktorych nie sprzedaz w internecie) + dostep przez internet, telefon
etc.
Co do Andego Groove cytuje Bill Gates (szef MS)
Powiedzial "Rozumiem po co sa produkty finansowe, ale nie rozumiem po co sa
banki" Debil. Stworzyc sympatyczna dykteryjke wielu potrafi, wazne zeby miala
sens.
A ROI Kolumba mysle, ze bylo takie same jak ROI Marka Kaminskiego, ktory wybral
sie na biegun pd
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2002-02-20 13:14:22
Temat: Re: mBank, czyli pionier i lider wirtualnej bankowości
Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)
On Wed, Feb 20, 2002 at 02:06:26PM +0100, g...@p...onet.pl wrote:
> Rewolucja to bylo wydanie kart kredytowych przez Citi, wprowadzenie Swiftu,
Chcialbym niesmialo zwrocic uwage ze pomysl wydawania kart kredytowych
jest tylko (historycznie) potworkiem firm ktore nie umialy powiazac
rachunku klienta z rachunkiem karty. Wiec jesli juz mowimy o
rewolucji, to byl to doskonaly przypadek kiedy mozna potworka
doskonale rozreklamowac i jeszcze lepiej sprzedac.
_Zwlaszcza_ kiedy citi to wyprodukowalo po raz pierwszy. Dzisiaj karty
kredytowe nabieraja nieco innego znaczenia.
A jesli chodzi o ilosc klientow w bzwbk - pekaosa kiedys wybilo sie
jako przodujacy bank w polszcze wraz ze swoim eurokontem do ktorego na
sile wydawali kazdemu ve. I w ten sposob mieli najwiecej wydanych vis
w polsce. Czy do tej samej szufladki wkladasz ilosc kont z dostepem
przez internet w wbk?
--
--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
15. Data: 2002-02-20 13:24:32
Temat: Re: mBank, czyli pionier i lider wirtualnej bankowości
Od: <g...@p...onet.pl>
sorry, ale rachunek karty kredytowej nie jest powiazany z ROR-em. Z rorem jest
powiazana karta Charge np. VC. Strategia Citi chyba jedak byla oparta na
sprzedazy KK do ktorej nie trzeba rozbudowanej sieci oddzialow. Po przejeciu
Handlowego to sie zmienilo (zapewne).
Co do VE albo raczej Maestro jest jednak roznica pomiedzy karta wydawana dla
defaultowo do kazdego rachunku (i to jest zaleznosc geometryczna do liczby
rachunkow zwiazan zreszta z pamietna fuzja 4 bankow w jeden Pekaosa) a uslugami
dodanymi do rachunku. O ile wiem nie bylo w BZ WBK akcji gdzie rachunek jest od
razu sprzedawany z uslugami elektronicznymi.
> A jesli chodzi o ilosc klientow w bzwbk - pekaosa kiedys wybilo sie
> jako przodujacy bank w polszcze wraz ze swoim eurokontem do ktorego na
> sile wydawali kazdemu ve. I w ten sposob mieli najwiecej wydanych vis
> w polsce. Czy do tej samej szufladki wkladasz ilosc kont z dostepem
> przez internet w wbk?
>
> --
>
> --w
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
16. Data: 2002-02-20 13:25:01
Temat: Re: mBank, czyli pionier i lider wirtualnej bankowości
Od: "Robert Wicik" <R...@p...onet.pl>
Uzytkownik "Wojtek Piecek" <w...@p...waw.pl> napisal w wiadomosci
news:20020220131333.GP19777@diuna.pingwin.waw.pl...
> A jesli chodzi o ilosc klientow w bzwbk - pekaosa kiedys wybilo sie
> jako przodujacy bank w polszcze wraz ze swoim eurokontem do ktorego na
> sile wydawali kazdemu ve. I w ten sposob mieli najwiecej wydanych vis
> w polsce.
VE do Eurokonta ? - nie przypominam sobie
-
17. Data: 2002-02-20 13:45:33
Temat: Re: mBank, czyli pionier i lider wirtualnej bankowości
Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)
On Wed, Feb 20, 2002 at 02:24:32PM +0100, g...@p...onet.pl wrote:
> sorry, ale rachunek karty kredytowej nie jest powiazany z ROR-em. Z rorem jest
> powiazana karta Charge np. VC. Strategia Citi chyba jedak byla oparta na
> sprzedazy KK do ktorej nie trzeba rozbudowanej sieci oddzialow. Po przejeciu
> Handlowego to sie zmienilo (zapewne).
Przeciez ja mam te karte. Co mi tutaj tlumaczysz ze 2+2 to 4?
> Co do VE albo raczej Maestro jest jednak roznica pomiedzy karta wydawana dla
> defaultowo do kazdego rachunku (i to jest zaleznosc geometryczna do liczby
> rachunkow zwiazan zreszta z pamietna fuzja 4 bankow w jeden Pekaosa) a uslugami
> dodanymi do rachunku. O ile wiem nie bylo w BZ WBK akcji gdzie rachunek jest od
> razu sprzedawany z uslugami elektronicznymi.
Ja nie mowie o roku 2001 ale o _idei_ wprowadzenia kart kredytowych. W
tym przez citi. Tutaj nie bylo _zadnej_ rewolucji.
--
--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
18. Data: 2002-02-20 13:52:17
Temat: Re: mBank, czyli pionier i lider wirtualnej bankowości
Od: "Bolek" <b...@h...com>
Tylko na jakiego grzyba "ścisły umyśle" kopiujesz cały post żródłowy - zdaję
mi się że z lenistwa, a to podważa autorytet Twojej opinii
Pozdrawiam
Swobodny umysł
-
19. Data: 2002-02-20 14:40:14
Temat: Re: mBank, czyli pionier i lider wirtualnej bankowości
Od: "AMRA" <a...@a...com>
> Misiu moj malutki zapewniam cie, ze mBank nie jest liderem w bankowosci
> elektronicznej polacam m.in. wczorajsza Rzeczpospolita - artykul o Kredyt
banku
> 24.
??? Pewien jestes?
To ja Ci zacytuje:
"a Kredyt Bank, jak poinformował ostatnio prezes Pacuk, planuje umożliwić
swoim klientom obsługę rachunków przez Internet nie w maju (jak
zapowiadano), ale dopiero we wrześniu."
BANK 05/2001
Oraz:
"Bank zakłada, że dzięki elektronicznym kanałom dostępu umocni lojalność
dotychczasowych klientów oraz pozyska nowych. KB planuje zwiększenie liczby
klientów detalicznych z obecnych 345 tys. do 1 mln na koniec 2004 r.
Przewidujemy, że do końca 2004 roku z bankowości elektronicznej będzie
korzystało 20-25 procent naszych klientów - powiedział Waldemar Nowak,
wiceprezes KB. Oznacza to, że z e-bankingu w KB będzie wtedy korzystać
200-250 tys. klientów banku. http://biznes.onet.pl/4,461688,wiadomosci.html"
Dlatego sadze - ze nie KB a Pekao SA bedzie najlepszy - kiedy zrobi podobny
do WBKowskiego czy KB ruchu. BRE nie jest detalista - dlatego mBank i
Multibank.
> Jezeli chodzi o Egg to wydaje mi sie, ale podkreslam nie jestem pewien
tego ze
> chodzi o pierwsze zyski operacyjne osiagniete zreszta glownie dzieki kk.
> Oznacza, ze chodz nadal jest na minusie, to zaczyna sie zwracac. Poza tym
Egg
> zaczyna budowac siec placowek.
I idzie nie wiem czy wiesz do Francji....
> Jezeli chodzi o przyszlosc bankow wirtualnych to uwazam, ze bedzie pewien
> segment - jakies 20% rynku obslugiwanego przez ten typ bankow i tutaj
jestem
> optymista. Banki te beda tansze od marmurkow tak jak i teraz. Natomiast
> najwiejsze zmiany zajda w tradycyjnej bankowosci, gdzie bedzie dominowal
bedzie
> model Multibanku - troche super placowek + strefy samoobslugowe + szeroka
gama
> produktow (ktorych nie sprzedaz w internecie) + dostep przez internet,
telefon
> etc.
Widze, ze sledzisz na bierzaco co tam wypisuje. Gratuluje odkrycia Ameryki -
pisalem to juz jakis czas temu. Wiec dzieki za potwierdzenie moich slow!
Co do dyskusji wirtualny - tradycyjny:
"Bariera przywiązania inaczej bariera psychologiczna lub bariera tradycji.
Dotyczy ona klientów, którzy cenią sobie bezpośrednie formy współpracy z
bankami. Badania po-kazują silna dodatnią korelację pomiędzy wielkością
firmy a stopniem preferowania elektronicznych kanałów bankowych. Okazuje
się, że z tradycyjnej wizyty w placówce bankowej korzysta od 62 proc.
(przedsiębiorstwa duże), 76 proc. (średnie) do 85 proc. (małe
przedsiębiorstwa). W przypadku klientów indywidualnych wskaźnik ten jest
bardzo wysoki i wynosi ponad 95 proc. Badania te pokazały również, iż 44
proc. ba-danych zmieniłoby bank, gdyby zrezygnował on z tradycyjnej obsługi
kasowej; decy-zję taką podjęłoby prawie 54 proc. właścicieli prywatnych
przedsiębiorstw. "
-
20. Data: 2002-02-20 14:59:19
Temat: Re: mBank, czyli pionier i lider wirtualnej bankowości
Od: "AMRA" <a...@a...com>
> Jezeli chodzi o przyszlosc bankow wirtualnych to uwazam, ze bedzie pewien
> segment - jakies 20% rynku obslugiwanego przez ten typ bankow i tutaj
jestem
> optymista. Banki te beda tansze od marmurkow tak jak i teraz. Natomiast
> najwiejsze zmiany zajda w tradycyjnej bankowosci, gdzie bedzie dominowal
bedzie
> model Multibanku - troche super placowek + strefy samoobslugowe + szeroka
gama
> produktow (ktorych nie sprzedaz w internecie) + dostep przez internet,
telefon
> etc.
http://www.polnews.pl/showthr.php?id=4&thid=27216