eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankimBank i direct debit
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2002-07-17 17:55:55
    Temat: Re: mBank i direct debit
    Od: "BUCKS" <b...@u...to.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Witek" <w...@p...onet.fi> napisał w wiadomości
    news:ah44ta$er5$1@news.tpi.pl...
    >
    > Tak w maju TPSA rozsylala ulotki o PZ, a teraz podobno (ja nie dostalem i
    > nie wiem czy dostane przed terminem platnosci biezacej faktury) rozsylaja
    > listy informujace, ze PZ owszem, ale pozniej :-)))

    drugiej reklamówki nie otrzymałem.
    ale pisałem, że nie chodzi o termin faktycznego wprowadzenia tylko
    poinformaowanie społeczeństwa, że wógóle coś takiego jak PZ istnieje.

    Przecież rok temu jak wspomniałem o PZ to ludzie patrzyli jak na głupka i
    wmawiali mi, że to jest zlecenie stałe.
    Teraz chociaż jak dzwonię do gazowni, czy energetyki to wiedza chociaż o
    czym mówię, mimo ze nie oferują jeszcze tej formy płatności.

    Pozdrawiam





  • 12. Data: 2002-07-18 21:13:30
    Temat: Re: mBank i direct debit
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (Wed, 17 Jul 2002 19:51:58 +0200), "BUCKS"
    <b...@u...to.poczta.onet.pl> był(a) napisał(a):

    >> Czy obsluga tego nie wymaga przypadkiem umowy FIRMA<->BANK? Ja tak
    >> chciałem płacić za gaz i Gazownia stwierdziła, że musi to być bank, z
    >> którym mają umowę. TPSA podobnie.
    >Najpierw wymagana jest umowa Bank<->Bank inaczej mówiąc wierzyciel (firma) i
    >dłużnik (klient) muszą mieć konta w bankach, które podpisały porozumienie o
    >PZ i oferują tę usługę.
    >Potem jest tak jak piszesz ale mnie jako Kowalskiego ta umowa wogóle nie
    >interesuje.

    Jak nie interesuje, skoro np. mając konto w banu X nie możesz z tego
    skorzystać, bo bank X nie ma umowy z TPSA... W przypadku TPSA to
    jeszcze, ale powiedzmy, że chciałbyś tak płacić mi za porady
    powiedzmy. No i dupa blada, bo ja musiałbym podpisać umowę z bankami w
    Polsce... Słowem -- działa i tak tylko dla takich firm jak TPSA,
    gazownia itp.

    --
    Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 13. Data: 2002-07-18 21:18:59
    Temat: Re: mBank i direct debit
    Od: d...@o...net (Piotr J. Ochwal)

    Tristan Alder wrote:
    > Jak nie interesuje, skoro np. mając konto w banu X nie możesz z tego
    > skorzystać, bo bank X nie ma umowy z TPSA... W przypadku TPSA to
    > jeszcze, ale powiedzmy, że chciałbyś tak płacić mi za porady
    > powiedzmy. No i dupa blada, bo ja musiałbym podpisać umowę z bankami w
    > Polsce...

    Nie z bankami, tylko ze swoim bankiem. Z jednym.
    --
    pjo

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 14. Data: 2002-07-18 22:05:05
    Temat: Re: mBank i direct debit
    Od: "BUCKS" <b...@u...to.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:cr7ejugh60hk91768m15f9565r30bjv5bp@4ax.com...
    >
    > Jak nie interesuje, skoro np. mając konto w banu X nie możesz z tego
    > skorzystać, bo bank X nie ma umowy z TPSA...

    Przeciez moj bank X nie musi miec umowy z TPSA, któy ma konto w banku Y. To
    najpierw banki podpisują porozumienie o stosowaniu PZ, ten etap mamy z
    glowy, choc nie wszystkie banki stosuja PZ.
    Wtedy TPSA podpisuje umowe ze swoim bankiem, a ja przekazuje upoważnienie w
    BOKu i dalej to juz mnie nic nie interesuje, bo jest to sprawa TPSA i miedzy
    bankami X i Y.

    > W przypadku TPSA to
    > jeszcze, ale powiedzmy, że chciałbyś tak płacić mi za porady
    > powiedzmy. No i dupa blada, bo ja musiałbym podpisać umowę z bankami w
    > Polsce... Słowem -- działa i tak tylko dla takich firm jak TPSA,
    > gazownia itp.

    A tutaj mówisz o PZ stosowanym przez osoby fizyczne, czy male firmy, które
    mogą wystąpić jako wierzyciel np. w VW.
    Próbowałem to psrawdzić w praktyce ale bez rezultatu. Teoretycznie jest taka
    możliwosc praktycznie nie dziala, gdyz PZ w standardowej formie jeszcze
    słabo jest znane ale kto wie poczekamy, zobaczymy.

    Pozdrawiam



  • 15. Data: 2002-07-22 04:24:07
    Temat: Re: mBank i direct debit
    Od: ab <b...@i...wroc.pl>

    > Przecież rok temu jak wspomniałem o PZ to ludzie patrzyli jak na głupka i
    > wmawiali mi, że to jest zlecenie stałe.


    Trochę się pogubiłem. To czym się różni PZ od zlecania stałego?




    --
    !!!!!!!!!!!!
    Pisząc do mnie, usuń cyfry z adresu.


  • 16. Data: 2002-07-22 13:58:19
    Temat: Re: mBank i direct debit
    Od: "BUCKS" <b...@u...to.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "ab" <b...@i...wroc.pl> napisał w wiadomości
    news:3D3B88E7.3030409@igo.wroc.pl...
    > > Przecież rok temu jak wspomniałem o PZ to ludzie patrzyli jak na głupka
    i
    > > wmawiali mi, że to jest zlecenie stałe.
    >
    >
    > Trochę się pogubiłem. To czym się różni PZ od zlecania stałego?

    W PZ ty upoważniasz wierzyciela do pobierania należnosci z Twojego konta i
    reszta Ciebie nie interesuje poza sprawdzaniem, czy pobrane srodki zgadzaja
    sie z kwotami podanymi na rachunkach. Z reguly nie placisz za PZ. Masz 30dni
    na ewentualne zazadanie zwortu kasy pobranej z tytulu PZ jezeli wierzyciel
    pobralby z konta 1000zł zamiast np. 100zł ;-)

    Zlecenie stale moze byc na stala kwote lub zmienna i wtedy Ty musisz zadbac,
    aby wszystko bylo good. Chyba, że robisz zlecenie stale oparte na tym, ze
    wierzyciel przesyla rachunki do Twojego banku, a bank potem reguluje
    naleznosci.
    tutaj z reguly jest to platne.

    Obydwie formy moga wydawac sie podobne ale nie sa.
    Efekt koncowy jest ten sam ale PZ jest wygodniejsze i mniej klopotliwe. Ty
    musisz zapewnic tylko środki na koncie, wiec jezeli cos nie wyjdzie to nikt
    Ci nie zarzuci braku wplaty w terminie bo o to martwi się sam wierzyciel.
    W przypadku zlecenia stałego winny jest klient

    Pozdrawiam
    BUCKS



  • 17. Data: 2002-07-22 22:08:35
    Temat: Re: mBank i direct debit
    Od: "amnesiac_wawa" <a...@p...gazeta.pl>

    Użytkownik "BUCKS":

    > Efekt koncowy jest ten sam ale PZ jest wygodniejsze i mniej klopotliwe. Ty
    > musisz zapewnic tylko środki na koncie, wiec jezeli cos nie wyjdzie to
    nikt
    > Ci nie zarzuci braku wplaty w terminie bo o to martwi się sam wierzyciel.

    Niestety w praktyce nie zawsze tak jest. Może np. nawalić bank i wierzyciel
    czepia się klienta. Zdarzyło mi się to kiedyś na linii PTK Centertel - PKO
    BP.

    pozdrawiam
    amnesiac



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1