Użytkownik "Radosław Popławski" <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:9a7eb0dsenoqgal5nt7ttv8are4sjmist0@4ax.com...
> [ ciach wszystko ]
>
> Ech... chodzi o to, że to cudo pozostawia wolne pole w polu Identyfikator
> dodatkowy.

A jaki ma wstawić domyślnie, gdy z tego samego rachunku wspólnik spółki
cywilnej zleca dwa przelewy? Jeden za pracowników, jako sc, a drugi za
siebie, jako osoba fizyczna? Kumasz to? Wiem, to niepotrzebne pytanie.

Nie wiem w jaki sposób klienci mogli podać bankowi błędny NIP
> :]

Tu nie w tym problem, lecz w mnogości tych nipów, a system, jeśli ma
pamiętać, to podstawi tylko jeden. Nie koniecznie ten właściwy. Dla klienta
każdy będzie znajomy, i przez to dochodzi do pomyłek w zleceniach płatności
ZUS.

> A już naprawdę nie wiem dlaczego system nie mógłby zapamiętać
> właściwego identyfikatora.

Bo system nie jest w stanie domyśleć się, który będzie właściwy dla tej
bieżącej płatności, a który dla następnej. Są jeszcze inne przyczyny, ale
jeśli z tymi masz już problem, to nie ma sensu tego ciągnąć.
EOT

do góry

Fri, 28 May 2004 19:08:59 +0200, w <40b7722f$1@news.home.net.pl>, "K. K."
<o...@p...onet.pl> napisał(-a):

> A jaki ma wstawić domyślnie, gdy z tego samego rachunku wspólnik spółki
> cywilnej zleca dwa przelewy? Jeden za pracowników, jako sc, a drugi za
> siebie, jako osoba fizyczna? Kumasz to? Wiem, to niepotrzebne pytanie.

Czy ty usiłujesz z kogoś zrobić głupka czy może z siebie?
Czy mam ci podać od ręki parę sposobów jak rozwiązać, z najprostszym jaki się
nasuwa automatycznie, to _pamiętanie_ ostatniego wpisu.

Nawet gdyby ktoś wykonywał przelewy za dwie osoby z jednego konta, to już
byłoby 50% mniej roboty.

No i dalej nie wiem, dlaczego ten żałosny system mBanku kiedyś *potrafił
pamiętać* a teraz *nie umie tego*.

>
> Nie wiem w jaki sposób klienci mogli podać bankowi błędny NIP
> > :]
>
> Tu nie w tym problem, lecz w mnogości tych nipów, a system, jeśli ma
> pamiętać, to podstawi tylko jeden. Nie koniecznie ten właściwy. Dla klienta
> każdy będzie znajomy, i przez to dochodzi do pomyłek w zleceniach płatności
> ZUS.

Bzdury piszesz, bo system akurat *pamięta NIP*, a *nie pamięta identyfikatora
uzupełniającego*.

> > A już naprawdę nie wiem dlaczego system nie mógłby zapamiętać
> > właściwego identyfikatora.
>
> Bo system nie jest w stanie domyśleć się, który będzie właściwy dla tej
> bieżącej płatności, a który dla następnej. Są jeszcze inne przyczyny, ale
> jeśli z tymi masz już problem, to nie ma sensu tego ciągnąć.

Zupełnie mnie te inne przyczyny nie interesują, mam je głęboko.
Brednie o *system nie jest w stanie się domyślać* możesz sobie darować --
system nie musi niczego domyślać się.

Po pierwsze w bazach mBanku są wszystkie potrzebne dane, po drugie system
mógłby sam to pamiętać. Ale tego chyba nie jesteś w stanie pojąć, prawda?

do góry

Fri, 28 May 2004 19:08:59 +0200, w <40b7722f$1@news.home.net.pl>, "K. K."
<o...@p...onet.pl> napisał(-a):

> > A już naprawdę nie wiem dlaczego system nie mógłby zapamiętać
> > właściwego identyfikatora.
>
> Bo system nie jest w stanie domyśleć się, który będzie właściwy dla tej
> bieżącej płatności, a który dla następnej. Są jeszcze inne przyczyny, ale
> jeśli z tymi masz już problem, to nie ma sensu tego ciągnąć.

Aha, chodzi mi oczywiście o pole _edytowalne_, bo chyba uroiło ci się w głowie,
że pole ma być _nieedytowalne_, a system ma być wyrocznią.

...A zresztą nieważne, bo po wątku widzę, że nie wiesz o co chodzi, a zabierasz
głos.

do góry

On Wed, 26 May 2004 17:40:32 +0200, "Glenn" <g...@b...pl>
wrote:

>Staram się zrozumieć i za cholerę nie mogę. Tłumaczy Twoje postepowanie
>tylko obsesja, albo masochizm. Aha! I mbank nie ma tu nic rzeczy - gdybyś
>pisał o np. TPSA mając do wyboru innego operatora, też bym nie rozumiała. Po
>co tracić energię na korzystanie z usług firmy, która tak mi nie odpowiada,
>jeżeli jest dostępna konkurencja?

Może spróbujcie się (oboje) ograniczyć do dyskusji o bankach, bez
wnikania w przyczyny obsesji i sposobów osiągania przyjemności :-)
--
Jarek Andrzejewski

do góry

> Może spróbujcie się (oboje) ograniczyć do dyskusji o bankach, bez
> wnikania w przyczyny obsesji i sposobów osiągania przyjemności :-)

Ja się w ogóle ograniczyłam poprzez zakończenie dyskusji z kimś, kto poza
paroma wciąż powtarzanymi inwektywami nie jest w stanie RACJONALNIE
uzasadnić swojego stanowiska ;-))))



--
Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl

Pozdrowienia,
Glenn

do góry

Sat, 29 May 2004 19:35:12 +0200, w <c9ahit$h1u$1@news.onet.pl>, "Glenn"
<g...@b...pl> napisał(-a):

> > Może spróbujcie się (oboje) ograniczyć do dyskusji o bankach, bez
> > wnikania w przyczyny obsesji i sposobów osiągania przyjemności :-)
>
> Ja się w ogóle ograniczyłam poprzez zakończenie dyskusji z kimś, kto poza
> paroma wciąż powtarzanymi inwektywami nie jest w stanie RACJONALNIE
> uzasadnić swojego stanowiska ;-))))

Ja już dawno napisałem, w tym wątku parę razy.

Ale żeby przeczytać, trzeba umieć. Przykro mi, ale taka jest brutalna prawda.
Skoro nie umiesz czytać, to to nie dotrze, cudów nie ma. A mnie się nie chce
powtarzać 10x w nadziei, że za którym razem 'zaskoczysz'.

Może przyjmij, że ta wiedza jest ci niedostępna, będzie ci łatwiej odpowiadać
;)

do góry

>Ja już dawno napisałem, w tym wątku parę razy.


Nic nie napisałeś - poza inwektywami ( i to też odgrzewanymi). Więc skończ.

do góry

Sat, 29 May 2004 22:26:50 +0200, w <c9arkp$qvn$1@news.onet.pl>, "Glenn"
<g...@b...pl> napisał(-a):

> >Ja już dawno napisałem, w tym wątku parę razy.
>
> Nic nie napisałeś - poza inwektywami ( i to też odgrzewanymi). Więc skończ.

Powinnaś napisać: "Nie nie zrozumiałam".

PS. Doszły mnie słuchy, że zapłacisz za mnie belkowe żebym mógł zamknąć tam
konto? ;)

do góry