eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankimBank- luka w systemie zabezpieczeń(długie)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2004-09-18 09:17:24
    Temat: mBank- luka w systemie zabezpieczeń(długie)
    Od: "Pablo" <m...@o...pl>

    Witam,

    Bardzo dziwna i niepokojaca historia przydarzyła mi się wczoraj odnośnie
    kont posiadanych w mBanku i myslę ze wielu z was to zainteresuje.
    W ubiegłym roku załorzyłem ekonto. Do konta tego był wyspóposiadacz z tym że
    jak oni to określają ja figrurowałem jako pierwszy właściciel.Tak więc do
    tego konta wydane były dwie karty VE, dwie listy haseł jednorazowych
    itd...Kilka miesięcy temu (z powodów osobistych) wystapiłem do mBanku o
    przekształcenie tego konta w rachunek indywidualny.Przekształcenie zostało
    dokonane na podstawie podpisania zgodnego orzeczenia współposiadaczy(druk
    otrzymany z banku).Po dokonaniu tych zmian dane o współposiadaczu,jego
    karcie i listach haseł oczywiście znikneły z mojego systemu tranzakcyjnego
    czyli uważałem spraw za zamkniętą i oto co się dowiaduję wczoraj:
    Osoba która była współposiadaczem do mojego ekonta założyła sobie w mbanku
    nowe konto.Oczywiście dostała całkiem nowy numer klienta i całą resztę. I
    teraz niespodzianka.osoba ta logując się na swój numer klienta, do swego
    nowego konta w menu "Karty debetowe" widzi wszyskie operacje jakie ja
    wykonuje swoją kartą!Kartą przypisaną do całkiem innego rachunku!Co wiecej
    osoba ta może dokonywać zmian właściwości karty,łącznie ze zmianą numeru
    PIN.A tak juz całkiem na dokładkę ma jeszcze dostep do menu "Hasła
    jednorazowe"przypisanego do mojego numeru konta mogąc i tam przeprowadzać
    opreacje czyli np.anulować liste której akutalnie uzywam! Na szczęście osoba
    ta była na tyle lojalna że poinformowała mnie o tym bo bez tego sprawa nie
    wyszła by na jaw i sadze ze wielu klientów mbanku nawet nie wiedziałaby ze
    osoby trzecie mają dostep do ich danych.
    Oczywiście natychmiast zadzwoniłem do mlinii a pani ze spokojem powiedziała
    ze "byc moze to błąd systemu informatycznego, przyjmuje moją
    reklamację,przekazuje informatykom i w ciągu 30 dni uzyskam odpowiedź"
    Wszystko fajnie ale czy nie można nabrać podejrzeń ze np jakimś cudem byłemu
    współposiadaczowi nagle w jakiś cudowny sposób "reaktywuje" się lista haseł
    jednoraz.przypisanych kiedyś do mojego konta?A może wydarzy się jeszcze coś
    innego i kiedys poprostu stwierdzmy, ze konto w kakiś sposób zostało
    oczyszczone? I to znow bedzie tylko "błąd systemu informatycznego"???
    Tak więc uważajcie,szczegłnie Ci którzy przekształcali rachunek ze wspólnego
    w indywidualny bo ktoś może mieć dostęp do waszych danych a myślę ze sobie
    tego nie życzycie.
    A tak już na zakończenie.Co myślicie o napisaniu oficjalnej skargi, bo wg
    mnie w moim przypakdu doszło zarówno do złamania tajemnicy bankowej jak i
    ustawy o ochronie danych osobowych.Wydaje mi się ze mbank powinien za to w
    jakiś sposób odpowiedzeć.Proszę więc o wasze opinie.

    pozrdawiam

    Pablo



  • 2. Data: 2004-09-18 14:56:01
    Temat: Re: mBank- luka w systemie zabezpieczeń(długie)
    Od: "krab" <k...@k...pl_____>

    Użytkownik "Pablo" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ciguce$blq$1@news.onet.pl...
    > A tak już na zakończenie.Co myślicie o napisaniu oficjalnej skargi, bo wg
    > mnie w moim przypakdu doszło zarówno do złamania tajemnicy bankowej jak i
    > ustawy o ochronie danych osobowych.Wydaje mi się ze mbank powinien za to w
    > jakiś sposób odpowiedzeć.Proszę więc o wasze opinie.

    to co opisałeś to oczywiście granda na całego i zwykłe mbankowe traktowanie
    spraw poważnych
    skarga - no coś z tym wypadało by zrobić, ale do kogo ta skarga miałą by być
    ? bo chyba nie do mbanku ? tę już złożyłeś telefonicznie i forma pisemna w
    tym przypadku nic nie zmienia




  • 3. Data: 2004-09-18 19:09:00
    Temat: Re: mBank- luka w systemie zabezpieczeń(długie)
    Od: "zbiggy" <z...@n...poczta.onet.pl>

    Użytkownik "krab" <k...@k...pl_____> napisał w wiadomości news:cihiha$r86

    > skarga - no coś z tym wypadało by zrobić, ale do kogo ta skarga miałą by
    > być
    > ? bo chyba nie do mbanku ? tę już złożyłeś telefonicznie i forma pisemna w
    > tym przypadku nic nie zmienia

    poza tym jeżeli chodzi o skargę to były współposiadacz musi współpracować na
    późniejszych etapach sprawy - bo inaczej trudno będzie dowieść, że
    faktycznie zostałeś wystawiony na jakieś ryzyko.

    --
    Pozdrawiam,
    Zbiggy



  • 4. Data: 2004-09-19 20:01:03
    Temat: Re: mBank- luka w systemie zabezpieczeń(długie)
    Od: "ble :-) " <b...@v...pl>

    Pablo napisal:

    > A tak już na zakończenie.Co myślicie o napisaniu oficjalnej skargi, bo wg
    > mnie w moim przypakdu doszło zarówno do złamania tajemnicy bankowej jak i
    > ustawy o ochronie danych osobowych.Wydaje mi się ze mbank powinien za to w
    > jakiś sposób odpowiedzeć.Proszę więc o wasze opinie.
    >
    > pozrdawiam
    >
    > Pablo
    Moim zdaniem reklamacja ma bardzo duze uzasadnienie i z tego co wiem moze byc
    zlozona w mBanku. A co poza tym odszkodowanie moze byc wysokie, naprawde
    wysokie. Ja bym tego nie zostawila tak. Nie moga tlumaczyc sie bledami
    systemu. Pewinie potrzeba bedzie troszke czasum, ale warto.
    Pozdrawiam,
    ble
    PS. a kobieta na mlini chyba nie wiedziala jak sprawa jest wazna.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2004-09-20 08:41:52
    Temat: Re: mBank- luka w systemie zabezpieczeń(długie)
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>


    > Moim zdaniem reklamacja ma bardzo duze uzasadnienie i z tego co wiem moze
    byc
    > zlozona w mBanku.

    To masz sporą wiedzę jak widzę ;-))))

    >A co poza tym odszkodowanie moze byc wysokie, naprawde
    > wysokie.

    Jakieś precedensy ;-))) ?


  • 6. Data: 2004-09-20 12:17:42
    Temat: Re: mBank- luka w systemie zabezpieczeń(długie)
    Od: "ble" <b...@v...pl>

    > Glenn napisala:

    > > Moim zdaniem reklamacja ma bardzo duze uzasadnienie i z tego co wiem moze
    > byc
    > > zlozona w mBanku.
    >
    > To masz sporą wiedzę jak widzę ;-))))
    Naprawde sadzisz ze to nic nie da? Nie mowie o telefonie do mlini, tylko
    jakiejs oficjalniej korespondencji. Jesli nie oczywiscie pozostaje KNB.
    > >A co poza tym odszkodowanie moze byc wysokie, naprawde
    > > wysokie.
    >
    > Jakieś precedensy ;-))) ?
    Sugerujesz, ze nie dochodzi nigdy do ujawnienia tajemnicy? ze sa to tylko
    precedensy?? ;-)
    pozdrawiam
    ble


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2004-09-20 12:24:39
    Temat: Re: mBank- luka w systemie zabezpieczeń(długie)
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>


    > > > Moim zdaniem reklamacja ma bardzo duze uzasadnienie i z tego co wiem
    moze
    > > byc
    > > > zlozona w mBanku.
    > >
    > > To masz sporą wiedzę jak widzę ;-))))
    > Naprawde sadzisz ze to nic nie da? Nie mowie o telefonie do mlini, tylko
    > jakiejs oficjalniej korespondencji. Jesli nie oczywiscie pozostaje KNB.

    No wiesz - Twoja wiedza naprawdę jest spora ;-))) Nie każdy by wpadł na to,
    żeby w tej sytuacji składać reklamację w mbanku ;-)))))) Niektórzy (gdyby
    nie Ty) mogliby pomysleć, że należało ją złożyć w PKO BP ;-)))))


    > > >A co poza tym odszkodowanie moze byc wysokie, naprawde
    > > > wysokie.
    > >
    > > Jakieś precedensy ;-))) ?
    > Sugerujesz, ze nie dochodzi nigdy do ujawnienia tajemnicy? ze sa to tylko
    > precedensy?? ;-)


    Precedensy tych "wysokich odszkodowań" by sie przydały :-)


  • 8. Data: 2004-09-20 12:52:43
    Temat: Re: mBank- luka w systemie zabezpieczeń(długie)
    Od: "Ble" <b...@v...pl>

    Glenn napisala:
    >
    > No wiesz - Twoja wiedza naprawdę jest spora ;-))) Nie każdy by wpadł na to,
    > żeby w tej sytuacji składać reklamację w mbanku ;-)))))) Niektórzy (gdyby
    > nie Ty) mogliby pomysleć, że należało ją złożyć w PKO BP ;-)))))
    Naprawde nie widze uzasadnienia ironii. Przeciez mbank moze uwzglednic
    reklamacje, "naprawic" blad i wyslac maila z przeprosinami? czyz nie?

    > Precedensy tych "wysokich odszkodowań" by sie przydały :-)
    >
    Jasne, zalezy co znaczy "naprawde wysokie". Ale nie bede na ten temat
    dyskutowala "ile to jest duzo pieniedzy"
    Pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2004-09-20 13:22:41
    Temat: Re: mBank- luka w systemie zabezpieczeń(długie)
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>


    > Naprawde nie widze uzasadnienia ironii.

    A ja widzę. Radzenie klientowi mbanku, że właśnie tam ma złożyć reklamację
    jest zaiste odkrywcze. Sam pewnie by na to nie wpadł. Dzięki Tobie już to
    wie ;-))))


    > > Precedensy tych "wysokich odszkodowań" by sie przydały :-)
    > >
    > Jasne, zalezy co znaczy "naprawde wysokie". Ale nie bede na ten temat
    > dyskutowala "ile to jest duzo pieniedzy"

    Podaj JAKIEKOLWIEK znane Ci tego typu sprawy (prawomocne orzeczenia)
    zakończone odszkodowaniem (wysokim ;-)))) Skoro z całą pewnością
    stwierdzasz, że klienta dostanie "wysokie odszkodowanie" to zapewne masz po
    temu powody (poparte faktami).


  • 10. Data: 2004-09-20 13:30:06
    Temat: Re: mBank- luka w systemie zabezpieczeń(długie)
    Od: "$$Szalony_Kapelusznik$$" <s...@w...pl>

    > > Naprawde nie widze uzasadnienia ironii.
    >
    > A ja widzę. Radzenie klientowi mbanku, że właśnie tam ma złożyć reklamację
    > jest zaiste odkrywcze. Sam pewnie by na to nie wpadł. Dzięki Tobie już to
    > wie ;-))))

    Nie jest ot takie oczywiste. Moze do arbitra, a moze do nadzoru...

    > > > Precedensy tych "wysokich odszkodowań" by sie przydały :-)
    > > >
    > > Jasne, zalezy co znaczy "naprawde wysokie". Ale nie bede na ten temat
    > > dyskutowala "ile to jest duzo pieniedzy"
    >
    > Podaj JAKIEKOLWIEK znane Ci tego typu sprawy (prawomocne orzeczenia)
    > zakończone odszkodowaniem (wysokim ;-)))) Skoro z całą pewnością
    > stwierdzasz, że klienta dostanie "wysokie odszkodowanie" to zapewne masz
    po
    > temu powody (poparte faktami).

    Pragne zauwazyc, ze tu nie Ameryka. W Polskim prawie nie ma zasady
    precedensu.

    MAd Hat
    ter


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1