>> Oddałeś 150 koła? Jaki lamus! Ja następnego dnia woziłbym się nowiutkim
>> Nissanem 350Z. HAHA.
>
> Słaba prowokacja.
>

Jak prowokacja, znając polskie sądy, nawet jakby mnie zmusili do oddania tej
kasy to pewnie dopiero po kilku miesiącach. To oddałbym im auto i tyle. A co
bym sobie pojeździł to moje.

Zobacz czym jakim starym Nissanem muszę teraz jeździć:
http://nissan100nx.patronx.pl/


--
Patryk
http://www.patbank.pl
finanse na całego

do góry

On 2009-04-23, Michał <r...@x...cy> wrote:
>> Ktoś ma podobnie?
>
> Z ciekawości sprawdziłem stan wniosku złożonego w czerwcu 2008. Wciąż
> nierozpatrzony. :)
> Reklamacji nie składam, bo nie zależy mi już na pozytywnym rozpatrzeniu
> a chętnie poczekam i sprawdzę jak długo to będzie trwało.

Ja mam np kilka wstępnych decyzji pozytywnych albo i te ichnie % na 100,
a jakoś od 3 lat nie dostałem KK. Podobno 'podpis był nie czytelny' czy
coś, a to 'karta za podpis'.

kd,

ps podpis był niemalże kopią podpisu pod umową o prowadzenie ROR.


--
Krzysztof Drewicz
Podsłuchane na pogrzebie: "Wiem, że to niezręcznie pytać o takie rzeczy w tej
chwili, ale przypominasz sobie, żeby on kiedykolwiek wspomniał coś o kodzie
źródłowym?" --- Charles Addams

do góry

On 2009-04-23, MarekZ <m...@i...pl> wrote:
>> Własnie dostałem meila z systemu reklamacyjnego mBanku że mój wniosek
>> został zarejestrowany. Problem w tym że żadnej reklamacji nie składałem...
>> Ktoś ma podobnie?
>
> Ja dostałem niedawno odpowiedź na reklamację dotyczącą kogoś innego z porcją
> danych dotyczących tej osoby i jej środków... Strach pomyśleć jak moje
> reklamacje też tak były losowo rozsyłane. :>

No, mojego PESELa dali na kopercie listonoszowi. Ciekawe czy Twoje dane
poszły np na liście zwykłym do jakiegoś Kowalskiego i nie był to PESEL a
np identyfikator w systemie? albo 'telekod' :p

kd,

--
Krzysztof Drewicz
Podsłuchane na pogrzebie: "Wiem, że to niezręcznie pytać o takie rzeczy w tej
chwili, ale przypominasz sobie, żeby on kiedykolwiek wspomniał coś o kodzie
źródłowym?" --- Charles Addams

do góry

george pisze:
> "Tadek" <t...@o...pl> wrote in message news:gsppso$1if$2@inews.gazeta.pl...
>> Valdi.Pavlack pisze:
>>> "george" news:gspjto$pe0$1@atlantis.news.neostrada.pl
>>>
>>>> łoo mamo... nie kusiło cie ? :)
>>> Np. jakiś przelew na emax+ i oczekiwanie jak dalej losy pieniędzy się
>>> potoczą ;)
>>>
>> zabraliby z odsetkami, ba nawet mogli zgłosić kradzież.
>>
>
> nie kradzież (bo to jest kodeks karny i prokuratura) a jedynie
> "nieuprawnione wzbogacenie sie" i to jest kodeks cywilny i sprawa cywilna.
> Wydając dyspozycje przelewu depozytu zgromadzonego na własnym rachunku nie
> okradasz banku. Bank może potem żądać zwrotu powołując sie na kodeks
> cywilny.
>
> george
>
>
może, a co jak zgłosi kradzież? bo dokonując przelewu, nawet pomiędzy
własnymi rachunkami jest to, albo może być uargumentowane próbą celowego
wejścia w posiadanie sumy wynikającej z błędu pracownika banku. A jest
taki paragrafik który mówi że kto wykorzystuję niewiedzę .............
Więc poco kombinować.

do góry

Kamil Jońca pisze:
> Tadek <t...@o...pl> writes:
>
>> Valdi.Pavlack pisze:
>>> "george" news:gspjto$pe0$1@atlantis.news.neostrada.pl
>>>
>>>> łoo mamo... nie kusiło cie ? :)
>>> Np. jakiś przelew na emax+ i oczekiwanie jak dalej losy pieniędzy się
>>> potoczą ;)
>>>
>> zabraliby z odsetkami, ba nawet mogli zgłosić kradzież.
>
> Że zabraliby to rozumiem, ale dlaczego z odsetkemi? I dlaczego mieliby
> zgłosić kradzież?
>
> KJ
>
tylko napisałem że mogą, a jak wiecie zależy to od stopnia rozwoju danej
osoby która to bedzie robić. Jak kumaty to ok a jak nie i będzie chciał
się wykazać przed szefostwem, to co wtedy? Ludziska mają różne pomysły.
a to ja potem będę biegał po sądach czy papierki pisał. sami dobrze
wiecie z tej grupy do czego zdolne są banki.

do góry

Patryk pisze:
>> kochani, mnie przelali pierwszą transzę cudzego kredytu hipotecznego ( 150
>> 000,00zł ) dopiero po 12 dniach i prawie codziennej mojej interwencji
>> telefonicznej i dwóch pisemnych zabrali kasę :(
>
> Oddałeś 150 koła? Jaki lamus! Ja następnego dnia woziłbym się nowiutkim
> Nissanem 350Z. HAHA.
>
nic nie oddawałem, sami se zabrali. A 350z miałem, żonie dałem bo jakiś
taki za mały dla mnie :)

do góry

Adam Sito pisze:
> Własnie dostałem meila z systemu reklamacyjnego mBanku że mój wniosek został
> zarejestrowany. Problem w tym że żadnej reklamacji nie składałem...

Miły Pan na mLinii powiedział, że mają zgłoszenie z Visy o próbie
nadużycia na mojej karcie debetowej - i że oni mają obowiązek, jeśli się
zgodzę, zastrzec ta kartę i wysłać mi nową (za free). Zgodziłem się i
czekam na kartę

--
Paweł Muszyński
Skateshop http://www.e-street.pl

do góry

"Tadek" gsrlfj$sp9$...@i...gazeta.pl

> tylko napisałem że mogą, a jak wiecie zależy to od stopnia rozwoju danej osoby
która to bedzie robić. Jak kumaty to ok a jak nie i
> będzie chciał się wykazać przed szefostwem, to co wtedy? Ludziska mają różne
pomysły. a to ja potem będę biegał po sądach czy
> papierki pisał. sami dobrze wiecie z tej grupy do czego zdolne są banki.

Może nie tyle banki co pracownicy niektórych banków.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Tadek" gsrlaj$sp9$...@i...gazeta.pl

> może, a co jak zgłosi kradzież? bo dokonując przelewu, nawet pomiędzy własnymi
rachunkami jest to, albo może być uargumentowane
> próbą celowego wejścia w posiadanie sumy wynikającej z błędu pracownika banku. A
jest taki paragrafik który mówi że kto
> wykorzystuję niewiedzę ............. Więc poco kombinować.

Moim zdaniem należy tu zastosować taktykę Eurobanku -- bank zawinił,
więc musi ponieść karę jaką jest utrata pieniędzy niepotrzebnie przelanych. :)

Akurat Eurobank uważa, że nawet wtedy należy ponieść karę, gdy się
jest niewinnym, ale to już kolejny poziom ,,bankowości Euro''. ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Krzysztof Drewicz pisze:
> ps podpis był niemalże kopią podpisu pod umową o prowadzenie ROR.

Z kk miałem lepszy motyw. Złożyłem wniosek, pięćset pól o zatrudnieniu,
dochodach dziadków i stanie majątkowym kochanek. Odmowa bez podania
przyczyny.

Mijają 3 miesiące i telefon z mBanku czy może chcę kartę, bo jestem ich
najbardziej kochanym klientem. Za podpis.

Skrycie podejrzewam, że wprowadzili Ściśle Tajny i Niespotykanie
Zaawansowany Generator Losowy ds. Rozpatrywania Wniosków.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl
http://social-lending.pl

do góry