-
11. Data: 2005-11-28 08:35:20
Temat: Re: mBank prowizja
Od: Krzysztof Lerski <k...@w...pl>
Dnia Sun, 27 Nov 2005 22:30:57 +0100, Konrad Zak napisal/a:
> Koszt obsługi klienta musi być w skali globalnej - całego sklepu czy
> sieci, wliczony w cenę sprzedawanego towaru. Klient płaci również za
> to, że może zapłacić kartą.
ale taks amo jest z kosztem obsługi płatności gotówką. coś kosztuje
i ten koszt jest wliczany w cenę sprzedawanego towaru; a oczywiście są
tez punktu przyjmujące opłatu tylko kartami.
--
Krzysztof Lerski
-
12. Data: 2005-11-28 08:40:40
Temat: Re: mBank prowizja
Od: Michał Dąbrowski <d...@S...pl>
Dnia Mon, 28 Nov 2005 01:14:43 +0100, SDD napisał(a):
> No tak - ale to jest raczej argument za tym, by placic karta - skoro wszyscy
> Klienci placa (poprzez wyzsze ceny) za to, ze mozna placic karta, rowniez
> ci, ktorzy placa gotowka, to jesli mam juz cos kupic i wiem, ze w cene
> wliczone sa koszty prowizji , to lepiej skorzystac z tego za co sie placi,
> niz placic "za frajer"
Raczej nie. Sklep jakoś musi oszacować to, ile będę go sumarycznie
kosztować prowizje od płatności kartą w okresie X. Zapewne szacuje to na
podstawie kilku okresow poprzednich. Jeśli więc wcześeniej ludzie kupowali
dużo kartą, to w teraz cena towaru jest wyższa, bo wyższa jest przewidywana
prowizja. A więc nie płacąc kartą powodujemy generalne spadanie cen w
przysżłości (zapewne niezbyt odległej, ale również nie natychmiastowe).
To tak tylko trochę teoretyzując, bo cena i tak kończyć się będzie na ...9
czy ...99, a jak jak mam mozliwość to zwykle krtą płacę, bo wygodniej.
A co do pierwotnego pytania, to nie założę się, czy odpowiedź brzmi: NIC. W
końcu autor nie powiedział, o jaką kartę chodzi i z jakich usług na niej
korzysta.
--
Michał Dąbrowski
d...@S...pl
gg:4945190
-------
2 seconds before The Big Bang, God claimed on the press conference that
everything was under control.
-
13. Data: 2005-11-28 11:24:07
Temat: Re: mBank prowizja
Od: Konrad Zak <me;PROSZE;konradzak.com@POMYSL.ZANIM.NAPISZESZ>
Krzysztof Lerski napisał(a):
> ale taks amo jest z kosztem obsługi płatności gotówką. coś kosztuje
> i ten koszt jest wliczany w cenę sprzedawanego towaru; a oczywiście są
> tez punktu przyjmujące opłatu tylko kartami.
Tak, do tego jeszcze koszty transportu gotówki pewnie dochodzą i wiele
innych. Trudno wyobrazić sobie sprzedaż bez kosztów. Tylko rzecz w tym,
że w skali globalnej - nie pojedyńczego zakupu, którym może być np.
paczka żyletek w cenie superpromocyjnej, te koszty poniosą klienci, a
nie sklep. Na przestrzeni czasu bilans musi być dodatni, bo inaczej
plajta :)
Pozdrowienia,
--
Konrad Zak
http://konradzak.com/powerofcli http://akademiaruchu.com.pl
http://prawo.uni.wroc.pl/~konrad/car-parts ceny części Peugeot