-
61. Data: 2010-06-28 16:12:36
Temat: Re: mBank żondzi
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Mon, 28 Jun 2010 16:30:09 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
>>> Więc jak se nie wklepię, to nie będę miał. Zmuszanie mnie, żebym sobie
>>> wklepywał to, czego nie chcę, to inna sprawa niż masakrowanie csvała.
>> Tu akurat nie mówimy o masakrowaniu csvała a o nadmiarowości przesyłanych
>> danych. To wypełniasz czy nie? Bo jak nie to jakoś sobie radzisz z
>> rozliczeniami po samej nazwie.
> Nie rozumiem tego zdania.
Skoro dane odbiorcy nie są ważne to czemu ważne sa dane nadawcy. No
możliwe, że tylko dostajesz przelewy a sam ich nie wykonujesz, ale do
kompletu rozliczeń powinieneś miec obie strony.
>> Tylko, że to osiągamy dzieląc na linie. Bez żadnych kosztów, procent błędów
>> może trochę większy ale sam nie chciałeś żadnych gwarancji.
> No ale jak to zaproponowałem, to marudziłeś, że źle.
O Matko Boska. No bo z mojego punktu widzenia to jest źle (a dokładniej:
nie jest dobrze).
>>>>>> http://www.eportfel.com/?q=ePortfel/licencje Czemu sobie nie kupisz czegoś
>>>>>> takiego? Wygląda, ze robi dokładnie to co chcesz.
>>>>> Pomijając konieczność płacenia przez klientów banków,
>>>> Było mówić, ze chcesz wszystko za darmochę.
>>> Rozumiesz słowo POMIJAJĄC?
>> Brzmiało to jak wyrzut.
> Bo jest to wada, że muszę kupować zewnętrzne narzędzia, ale poza tym
> torem dyskusji, więc pomińmy.
Poszukaj banku który da ci to za darmo. Albo płać. Nie ma darmowych
obiadków.
>> Poszukaj czegoś innego, mam za ciebie odwalać robotę? Mi to do niczego nie
>> potrzebne.
> I znów nie zrozumiałeś. Teraz już całościowo z mojej strony EOT.
No to proponuję byś poczytał sobie o rozliczeniach międzybankowych i KIRze,
bo z postów obok widać, że masz przyzerowe pojęcie o tym jak to działa.
--
Kojer
-
62. Data: 2010-06-28 16:15:21
Temat: Re: mBank żondzi
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Mon, 28 Jun 2010 16:30:09 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
>>> Więc jak se nie wklepię, to nie będę miał. Zmuszanie mnie, żebym sobie
>>> wklepywał to, czego nie chcę, to inna sprawa niż masakrowanie csvała.
>> Tu akurat nie mówimy o masakrowaniu csvała a o nadmiarowości przesyłanych
>> danych. To wypełniasz czy nie? Bo jak nie to jakoś sobie radzisz z
>> rozliczeniami po samej nazwie.
> Nie rozumiem tego zdania.
Skoro dane odbiorcy nie są ważne to czemu ważne sa dane nadawcy. No
możliwe, że tylko dostajesz przelewy a sam ich nie wykonujesz, ale do
kompletu rozliczeń powinieneś miec obie strony.
>> Tylko, że to osiągamy dzieląc na linie. Bez żadnych kosztów, procent błędów
>> może trochę większy ale sam nie chciałeś żadnych gwarancji.
> No ale jak to zaproponowałem, to marudziłeś, że źle.
O Matko Boska. No bo z mojego punktu widzenia to jest źle (a dokładniej:
nie jest dobrze).
>>>>>> http://www.eportfel.com/?q=ePortfel/licencje Czemu sobie nie kupisz czegoś
>>>>>> takiego? Wygląda, ze robi dokładnie to co chcesz.
>>>>> Pomijając konieczność płacenia przez klientów banków,
>>>> Było mówić, ze chcesz wszystko za darmochę.
>>> Rozumiesz słowo POMIJAJĄC?
>> Brzmiało to jak wyrzut.
> Bo jest to wada, że muszę kupować zewnętrzne narzędzia, ale poza tym
> torem dyskusji, więc pomińmy.
Poszukaj banku który da ci to za darmo. Albo płać. Nie ma darmowych
obiadków.
>> Poszukaj czegoś innego, mam za ciebie odwalać robotę? Mi to do niczego nie
>> potrzebne.
> I znów nie zrozumiałeś. Teraz już całościowo z mojej strony EOT.
No to proponuję byś zamiast bez sensu dyskutować poczytał sobie o
rozliczeniach międzybankowych i KIRze, bo z postów obok widać, że masz
przyzerowe pojęcie o tym jak to działa.
--
Kojer
-
63. Data: 2010-06-28 17:00:15
Temat: Re: mBank ?ondzi
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:
> Jakim cudem? Przelewam 100zł i w tej samej chwili ktoś z dużą ilością
> kasy jest zmuszany do przelania 100zł do innego banku?
Trafiles w dziesiatke :-)
>> A jak przepakujesz te 1000 znakow do systemu, ktory tyle nie obsluguje?
>
> A którą wersję omawiam w związku z 1000 znaków?
A tego to ja juz nie wiem.
>> To teraz dodaj do tego listy "poste restante", albo np. takie, gdzie
>> trzeba podac jeszcze nazwe stanu.
>
> Bez związku piszesz. Mieszasz wersje a-b-c i w ten sposób się nie da
> dyskutować.
Dlatego zeby w ogole bylo o czym dyskutowac, musisz zaproponowac cos
konkretnego. Dyskusja nie dziala tak, ze wystarczy napisac ze jest zle,
i liczyc ze ktos inny napisze co jest zle i jak powinno byc.
>> Tyle ze komunikaty trzeba nastepnie zaimportowac, i troche glupio bedzie
>> jesli najbardziej istotne elementy przekazu przy tym utracimy.
>
> A czemu chcesz stracić?
Nie chce. Jak sobie to inaczej wyobrazasz, jesli pola z systemu
rozliczeniowego nie beda nijak nawet podobne do pol bazy danych banku?
--
Krzysztof Halasa
-
64. Data: 2010-06-28 18:02:45
Temat: Re: mBank żondzi
Od: "Ra" <t...@p...onet.pl>
> Dnia Thu, 24 Jun 2010 12:53:57 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
>
> >> Czyli powinni móc oddzielić dane nadawcy od tytułu przelewu. Podział danych
> >> nadawcy na poszczególne składniki może być dość skomplikowane.
> > Czyli już sam eliksir jest spierdolony....
>
> Ale dlaczego spierdolony? Uproszczony po prostu.
>
> > Ja pierdzielę, czy na takim
> > poziomie systemy projektują gimnazjaliści? Przecież o podziale pól w
> > bazie to w I klasie liceumu się naucza.
>
> Ale dla elixiru te dane są nieistotne. Podejrzewam, ze zaprojektowano to
> tak by jak najprościej było się dołaczyć do systemu.
Możliwe, były wolne łącza więc może oszczędzano na wielkości paczki
ale najczęściej takie oszczędności w dłuższym terminie przynoszą szkód niż pożytku
>Z punktu widzenia
> eliksiru tych danych mogłoby wogóle nie być.
AFAIR wg prawa są istotne, ostatnio chyba znowu był szum w gazetach że banki
powinny sprawdzać dane teleadresowe przy przelewach. Generowało by masę odrzutów
ale tym wypadku to byłaby katastrofa
znalazłem taki opis elixiru http://tinyurl.com/27oqgu3. Nie wiem jak się ma do
międzybankowego ale jak widać pola opisu i danych nadawcy jednak oddzielone
PS wiecie że niebezpiecznie jest otwierać takie linki ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
65. Data: 2010-06-28 18:33:12
Temat: Re: mBank żondzi
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Mon, 28 Jun 2010 20:02:45 +0200, Ra napisał(a):
>> Ale dla elixiru te dane są nieistotne. Podejrzewam, ze zaprojektowano to
>> tak by jak najprościej było się dołaczyć do systemu.
> Możliwe, były wolne łącza więc może oszczędzano na wielkości paczki
Powody mogły być różne.
> ale najczęściej takie oszczędności w dłuższym terminie przynoszą szkód niż pożytku
Może i przynoszą, ale według starej zasady, jak działa to nie ruszamy.
>>Z punktu widzenia
>> eliksiru tych danych mogłoby wogóle nie być.
> AFAIR wg prawa są istotne, ostatnio chyba znowu był szum w gazetach że banki
> powinny sprawdzać dane teleadresowe przy przelewach. Generowało by masę odrzutów
> ale tym wypadku to byłaby katastrofa
Szum akurat był o zgodność danych _odbiorcy_. Dane nadawcy mało kogo
obchodzą (no może US ;)).
> znalazłem taki opis elixiru http://tinyurl.com/27oqgu3. Nie wiem jak się ma do
> międzybankowego ale jak widać pola opisu i danych nadawcy jednak oddzielone
Ale to już w pierwszym moim poście w tym wątku podałem.
> PS wiecie że niebezpiecznie jest otwierać takie linki ;)
Nie bardzo, ale tak czy tak skracacze linków są protezą na kulawe czytniki
(przynajmniej na newsach). Normalne czytniki sobie radzą.
--
Kojer
-
66. Data: 2010-06-28 19:19:59
Temat: Re: mBank żondzi
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-06-28 18:15, Robert Kois pisze:
> Dnia Mon, 28 Jun 2010 16:30:09 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
>
>>>> Więc jak se nie wklepię, to nie będę miał. Zmuszanie mnie, żebym sobie
>>>> wklepywał to, czego nie chcę, to inna sprawa niż masakrowanie csvała.
>>> Tu akurat nie mówimy o masakrowaniu csvała a o nadmiarowości przesyłanych
>>> danych. To wypełniasz czy nie? Bo jak nie to jakoś sobie radzisz z
>>> rozliczeniami po samej nazwie.
>> Nie rozumiem tego zdania.
> Skoro dane odbiorcy nie są ważne to czemu ważne sa dane nadawcy.
Czasami są ważne, a czasami nie. Jak są, to sobie wklepię, a jak nie są,
to po co mnie zmuszać? Wklepuje dla siebie.
Dane nadawcy są po pierwsze zazwyczaj ważniejsze, a po drugie są już
wklepane i tylko system ma je przenieść.
> No
> możliwe, że tylko dostajesz przelewy a sam ich nie wykonujesz, ale do
> kompletu rozliczeń powinieneś miec obie strony.
Owszem, dlatego w większości przypadków wklepuję. Choć czasami tylko
imię i nazwisko, bo czasami tyle mi wystarcza. Nie mówię, że adres jest
tak ważny w większości przypadków. Przy przychodzących prędzej, można go
np. użyć do zaadresowania przesyłki. Choć akurat ja nie handluję, więc
mi mniej.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm
-
67. Data: 2010-06-28 19:25:15
Temat: Re: mBank ?ondzi
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-06-28 19:00, Krzysztof Halasa pisze:
> Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:
>> Jakim cudem? Przelewam 100zł i w tej samej chwili ktoś z dużą ilością
>> kasy jest zmuszany do przelania 100zł do innego banku?
> Trafiles w dziesiatke :-)
Myślałem, ze rozmawiamy poważnie.
>>> A jak przepakujesz te 1000 znakow do systemu, ktory tyle nie obsluguje?
>> A którą wersję omawiam w związku z 1000 znaków?
> A tego to ja juz nie wiem.
No to przykre, bo napisałem wyraźnie.
>>> To teraz dodaj do tego listy "poste restante", albo np. takie, gdzie
>>> trzeba podac jeszcze nazwe stanu.
>> Bez związku piszesz. Mieszasz wersje a-b-c i w ten sposób się nie da
>> dyskutować.
> Dlatego zeby w ogole bylo o czym dyskutowac, musisz zaproponowac cos
> konkretnego.
Zaproponowałem 3 wersje. Konkretne i jasne. Mieszasz cechy tych wersji i
twierdzisz, że ze sobą kolidują. Właśnie dlatego, że kolidują, to są 3
wersje oddzielne, a nie jedna z wszystkimi cechami.
> Dyskusja nie dziala tak, ze wystarczy napisac ze jest zle,
> i liczyc ze ktos inny napisze co jest zle i jak powinno byc.
Od kilkudziesięciu listów wyraźnie zaznaczam co jest źle oraz
przedstawiam różne wersje rozwiązań. Jako argument przeciw nim pojawiają
się kolizje pomiędzy wersjami, co jest po prostu bezsensowne.
>>> Tyle ze komunikaty trzeba nastepnie zaimportowac, i troche glupio bedzie
>>> jesli najbardziej istotne elementy przekazu przy tym utracimy.
>> A czemu chcesz stracić?
> Nie chce. Jak sobie to inaczej wyobrazasz, jesli pola z systemu
> rozliczeniowego nie beda nijak nawet podobne do pol bazy danych banku?
Ale o której wersji mówimy? Aczkolwiek ,,nijak podobne'' nie są w żadnej
z wersji, bo każda z nich nie daje gorszych wyników niż wersja obecna.
Więc możemy omawiać wady obiektywne, ale relatywnych względem obecnej
wersji nie ma.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm
-
68. Data: 2010-06-29 06:20:08
Temat: Re: mBank ?ondzi
Od: "MacGregor" <m...@s...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
news:m3ocevfbwh.fsf@intrepid.localdomain...
> Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:
>> Podejrzewam, że formalnie te przelewy są jako przelewy zewnętrzne i
>> rozpakowują się przy przetwarzaniu eliksiru, nawet jak nie idą w KIR.
> Moze nie w tym przypadku, ale ogolnie rzecz biorac powody, dla ktorych
> przelewy nie sa wykonywane natychmiast sa rozne i nie wszystkie wynikaja
> z techniki
Poprostu jedna komórka szykuje zbiory do transakcji międzybankowych i do
odbiorców "wewnętrznych". Poprostu łatwiej to zrobić w jednym czasie.
Ciach
>> Nie wierzę, że mBank przyjmie dowolną informację i na jej podstawie mi
>> zwiększy stan konta. Przecież te numerki na koncie odpowiadają stanowi
>> finansowemu ,,sejfu'' banku. Rozliczenie musi być przeprowadzone tak,
>> żeby banki między sobą rozliczyły stany posiadania (przesłały sobie
>> ,,sztabki złota''). Np.
>> Ja sobie to skrótowo wyobrażam tak:
>> Robimy rozliczenie, sesja 1:
>> Multi do mBanku => 1 miliard
>> mBank do multi ==> 0,5 miliarda
>> Wysyłamy ciężarówkę z 0,5 miliarda pomiędzy sejfami.
> Bardzo smieszne, ale rzeczywistosc, zwlaszcza w kontekscie Eliksiru,
> wyglada nieco inaczej. Nie ma zadnego wysylania "sztabek zlota", bo...
> przeplywy eliksirowe kompensuja sie do zera :-)
No nie tak zupełnie. W rozliczeniach rzeczywiście to co zostało wysłane,
musi do kogoś trafić. Nawet jeżeli to jest nadawca (np zwroty błędnie
"zaadresowanych" przelewów).
Natomiast banki w praktyce nie mają "bilansu" na 0. Natomiast wzajemne
zobowiązania banków dokonywane są na rachunkach banków w NBP.
Nikt nie wozi w tym celu ani stabek złota (jak podobno było w Rezerwie
Federalnej), ani fizycznie kasy ciężarówkami ;-).
Zmieniają się tylko zapisy na kontach.
>>>> Prawda. Prowizje dla KIR to zupelnie inna sprawa, obciazaja zupelnie
>>>> inne konto i to cos takiego, jak np. MIF przy transakcjach karcianych.
>> No ale muszą być rozliczane. Od czegoś ten KIR jest.
Z rozliczeniami banki dały by sobie radę same. KIR w większej mierze jest w
celu "wzajemnej kompensaty rozliczeń".
Ciach...
--
Pozdrawiam,
MacGregor
-
69. Data: 2010-06-29 10:39:21
Temat: Re: mBank ?ondzi
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"MacGregor" <m...@s...poczta.onet.pl> writes:
> Natomiast banki w praktyce nie mają "bilansu" na 0. Natomiast wzajemne
> zobowiązania banków dokonywane są na rachunkach banków w NBP.
> Nikt nie wozi w tym celu ani stabek złota (jak podobno było w Rezerwie
> Federalnej), ani fizycznie kasy ciężarówkami ;-).
> Zmieniają się tylko zapisy na kontach.
Wlasnie z powyzszego wynika, ze wszystko bilansuje sie do zera.
Jednym z elementow sa rozliczenia na rachunkach bankow w NBP :-)
--
Krzysztof Halasa
-
70. Data: 2010-06-29 15:41:36
Temat: Re: mBank ?ondzi
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-06-29 12:39, Krzysztof Halasa pisze:
> "MacGregor" <m...@s...poczta.onet.pl> writes:
>
>> Natomiast banki w praktyce nie mają "bilansu" na 0. Natomiast wzajemne
>> zobowiązania banków dokonywane są na rachunkach banków w NBP.
>> Nikt nie wozi w tym celu ani stabek złota (jak podobno było w Rezerwie
>> Federalnej), ani fizycznie kasy ciężarówkami ;-).
>> Zmieniają się tylko zapisy na kontach.
Pisałem w cudzysłowie przecież, prezentując ideę.
> Wlasnie z powyzszego wynika, ze wszystko bilansuje sie do zera.
> Jednym z elementow sa rozliczenia na rachunkach bankow w NBP :-)
No więc przy przelewach natychmiastowych masz konieczność ciągłego
rozliczania, no nie?
--
Przemysław Adam Śmiejek
Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm