-
251. Data: 2020-12-30 14:50:43
Temat: Re: [mbank] 36 złotych rocznie za nieużywanie appki mobilnej
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Dnia 30.12.2020 Wojciech Bancer <w...@g...com> napisał/a:
> Do pralki może nie, ale do nowoczesnego telewizora z konsolą, to i
> owszem. Oczywiście znajdziesz dziesiątki modderów przeróżnych urządzeń,
> czy nawet samochodów, ale jednak nie jest to typowe zastosowanie
> konsumekckie. Zastosowaniem konsumekckim jest *używać* urządzenie w
> zakresie przewidzianym przez producenta, a nie wieczna zabawa w
> konfigurację, podrasowywanie, przerabianie i modyfikacje.
Używać urządzenia, nie urządzenie.
A czy komputer jest "urządzeniem konsumenckim", czy nie jest?
Istotą używania komputera jest to, że w odróżnieniu od pralki
czy telewizora nie ograniczamy się do przewidzianych przez
producenta zastosowań- kupujemy urządzenie _uniwersalne_,
na którym można robić bardzo wiele, nawet to, o czym się
producentowi nawet nie śniło.
A smartfon jest komputerem, tyle, że kieszonkowym.
Ograniczenie instalacji oprogramowania na systemach okołopecetowych
do jedynie słusznego repozytorium budzi raczej niechęć, choć oczywiście
nie da się nie zauważyć trendu myślenia za topornego użytkownika,
żeby sobie czasem krzywdy nie zrobił.
Dlatego też rozumiem (choć nie popieram) ubezwłasnowolnienie
Pani Krysi*, żeby sobie krzywdy nie zrobiła, czy to na Windows,
czy na iOS. Miło byłoby jednak, żeby producent zauważył,
że na świecie istnieją nie tylko Panie Krysie i jak ktoś
wie, co robi, to mu na to pozwolić.
W smartfonach wydaje mi się, że niezłym rozwiązaniem
ochrony topornych byłoby, żeby możliwość skorzystania z niekoszernego
repozytorium oprogramowania wymagała np. użycia kabelka i PC.
* to tylko przykład, nie chcę obrażać żadnej Krystyny :-)
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
-
252. Data: 2020-12-30 15:27:17
Temat: Re: [mbank] 36 złotych rocznie za nieużywanie appki mobilnej
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Jak najbardziej.
Ależ to był postęp w porównaniu do perforowania kart :-)
-----
> Odra już tu lata, a Seechecka ktoś pamięta?
-
253. Data: 2020-12-30 15:43:22
Temat: Re: [mbank] 36 złotych rocznie za nieużywanie appki mobilnej
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Dnia 30.12.2020 Wojciech Bancer <w...@g...com> napisał/a:
> owszem. Oczywiście znajdziesz dziesiątki modderów przeróżnych urządzeń,
> czy nawet samochodów, ale jednak nie jest to typowe zastosowanie
Aha, i jeszcze dopiszę, bo nie napisałem wprost: nie chodzi mi
o to, że wszystko "co ma w środku komputer" musi mieć ten komputer
dostępny dla użytkownika. Nie uważam, że powinno się dać instalować
oprogramowanie przez użytkownika na routerze, switchu FC, czy komputerze
silnika samochodu.
Jeśli jednak clou używania urządzenia to ściąganie i uruchamianie
oprogramowania, to przykazanie "będziesz uruchamiał jedynie
oprogramowanie pobłogosławione przez Microsoft/Apple"
jest poważnym ograniczeniem. I oczywiście można uważać, że to
dla dobra użytkownika, można też uważać, że to dla dobra
błogosławiącego w postaci brzęczącej monety prowizji ;-)
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
-
254. Data: 2020-12-30 16:09:29
Temat: Re: [mbank] 36 złotych rocznie za nieużywanie appki mobilnej
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2020-12-30, Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid> wrote:
[...]
>> Do pralki może nie, ale do nowoczesnego telewizora z konsolą, to i
>> owszem. Oczywiście znajdziesz dziesiątki modderów przeróżnych urządzeń,
>> czy nawet samochodów, ale jednak nie jest to typowe zastosowanie
>> konsumekckie. Zastosowaniem konsumekckim jest *używać* urządzenie w
>> zakresie przewidzianym przez producenta, a nie wieczna zabawa w
>> konfigurację, podrasowywanie, przerabianie i modyfikacje.
>
> Używać urządzenia, nie urządzenie.
> A czy komputer jest "urządzeniem konsumenckim", czy nie jest?
Więc tu też zależy: macbook, jest. Komputer poskładany przez producenta
też jest. Konsola też jest. Własny składak nie jest i nikt nie bierze
odpowiedzialności za jego działanie (a co najwyżej za działanie
poszczególnych komponentów). Komputery korporacyjne również są, tam np.
jak istnieje odpowiednia polityka, to nie podepniesz urządzenia USB, czy
nie zainstalujesz nieautoryzowanej aplikacji.
> Istotą używania komputera jest to, że w odróżnieniu od pralki
> czy telewizora nie ograniczamy się do przewidzianych przez
> producenta zastosowań- kupujemy urządzenie _uniwersalne_,
> na którym można robić bardzo wiele, nawet to, o czym się
> producentowi nawet nie śniło.
> A smartfon jest komputerem, tyle, że kieszonkowym.
Konsola też jest komputerem, tyle że podtelewizorowym (chociaż ja akurat
podpinałem do monitora). A jakoś dramatów że "się nie da systemu łatwo
zmienić" czy przekonfigorwać nie ma. Mimo że to przecież pełnoprawny
komputer, często z tymi samymi komponentami co ten nabiurkowy.
> Ograniczenie instalacji oprogramowania na systemach okołopecetowych
> do jedynie słusznego repozytorium budzi raczej niechęć, choć oczywiście
> nie da się nie zauważyć trendu myślenia za topornego użytkownika,
> żeby sobie czasem krzywdy nie zrobił.
I co w tym złego? Smartfon to jest na tyle osobistym urządzeniem, że
zadbanie o pewien poziom bezpieczeństwa stało się istotne. Takie same
ograniczenia mają zresztą nowoczesne przeglądarki, w których nie możesz
bez ograniczeń i oprogramowaniem zmodyfikować wszystkich funkcji systemu,
chociaż kiedyś się dało (np. apletami javy, czy przez active-x).
> Dlatego też rozumiem (choć nie popieram) ubezwłasnowolnienie
> Pani Krysi*, żeby sobie krzywdy nie zrobiła, czy to na Windows,
> czy na iOS. Miło byłoby jednak, żeby producent zauważył,
> że na świecie istnieją nie tylko Panie Krysie i jak ktoś
> wie, co robi, to mu na to pozwolić.
Jak ktoś wie co robi, to nie musi mieć zgody (ani gwarancji) producenta
przecież. Niezależnie czy dotyczy to smartfonu, czy podrasowania
silnika w samochodzie.
> W smartfonach wydaje mi się, że niezłym rozwiązaniem
> ochrony topornych byłoby, żeby możliwość skorzystania z niekoszernego
> repozytorium oprogramowania wymagała np. użycia kabelka i PC.
Ale jest możliwość skorzystania, ale wymaga zainstalowania profilu
w telefonie w celu akceptacji aplikacji podpisanych przez konkretny
certyfikat. Na tym np. bazują rozwiązania korporacyjne.
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
255. Data: 2020-12-30 16:24:24
Temat: Re: [mbank] 36 złotych rocznie za nieużywanie appki mobilnej
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2020-12-30, Wojciech Bancer <w...@g...com> wrote:
> [...]
>
>>> Do pralki może nie, ale do nowoczesnego telewizora z konsolą, to i
>>> owszem. Oczywiście znajdziesz dziesiątki modderów przeróżnych urządzeń,
>>> czy nawet samochodów, ale jednak nie jest to typowe zastosowanie
>>> konsumekckie. Zastosowaniem konsumekckim jest *używać* urządzenie w
>>> zakresie przewidzianym przez producenta, a nie wieczna zabawa w
>>> konfigurację, podrasowywanie, przerabianie i modyfikacje.
>>
>> Używać urządzenia, nie urządzenie.
>> A czy komputer jest "urządzeniem konsumenckim", czy nie jest?
>
> Więc tu też zależy: macbook, jest. Komputer poskładany przez producenta
> też jest. Konsola też jest. Własny składak nie jest i nikt nie bierze
> odpowiedzialności za jego działanie (a co najwyżej za działanie
> poszczególnych komponentów). Komputery korporacyjne również są, tam np.
> jak istnieje odpowiednia polityka, to nie podepniesz urządzenia USB, czy
> nie zainstalujesz nieautoryzowanej aplikacji.
Przy czym nie chodzi mi tu o konsumenckość w sensie prawnym, tylko
funkcjonalnym, bo oczywiście rolę producenta w korporacjach przejmuje
odpowiednio wykwalifikowany personel. Ale cel jest podobny (głównie
bezpieczeństwo), nawet jak wspomniane komputery trafiają w ręce
specjalistów.
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
256. Data: 2020-12-30 19:25:08
Temat: Re: [mbank] 36 złotych rocznie za nieużywanie appki mobilnej
Od: Adam <a...@w...pl>
W dniu 30.12.2020 o 15:27, ąćęłńóśźż pisze:
> Jak najbardziej.
> Ależ to był postęp w porównaniu do perforowania kart :-)
>
>
> -----
>> Odra już tu lata, a Seechecka ktoś pamięta?
>
wczytywanie 5000 kart, niezapomniane wspomnienie :)
-
257. Data: 2020-12-31 09:07:35
Temat: Re: [mbank] 36 złotych rocznie za nieużywanie appki mobilnej
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Dnia 30.12.2020 Wojciech Bancer <w...@g...com> napisał/a:
> Więc tu też zależy: macbook, jest. Komputer poskładany przez producenta
> też jest. Konsola też jest. Własny składak nie jest i nikt nie bierze
Ale jak Pani Krysia kupi w MediaExpert laptopa Dell czy innego
producenta, to nikt jej (jeszcze) nie zabroni instalowania
i używania oprogramowania nie pobłogosławionego przez producenta,
mimo że to tak strasznie niebezpieczne. A Pani Krysia zdecydowanie
jest konsumentem. I tylko o to chodzi- nie, żeby Pani Krysia
miała grzebać w sprzęcie czy systemie.
> I co w tym złego? Smartfon to jest na tyle osobistym urządzeniem, że
> zadbanie o pewien poziom bezpieczeństwa stało się istotne. Takie same
A laptop nie jest na tyle osobistym urządzeniem?
Tu "pewien poziom bezpieczeństwa" nie jest istotny?
Na lapku się nie korzysta z banków, funduszy inwestycyjnych,
nie używa do celów firmowych?
> ograniczenia mają zresztą nowoczesne przeglądarki, w których nie możesz
> bez ograniczeń i oprogramowaniem zmodyfikować wszystkich funkcji systemu,
> chociaż kiedyś się dało (np. apletami javy, czy przez active-x).
To w ogóle był poroniony pomysł od samego początku. I nijak się
ma do uruchamiania niekoszernego software nie pobłogosławionego
przez sklep.
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
-
258. Data: 2020-12-31 09:35:57
Temat: Re: [mbank] 36 złotych rocznie za nieużywanie appki mobilnej
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2020-12-31, Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid> wrote:
[...]
>> I co w tym złego? Smartfon to jest na tyle osobistym urządzeniem, że
>> zadbanie o pewien poziom bezpieczeństwa stało się istotne. Takie same
>
> A laptop nie jest na tyle osobistym urządzeniem?
Jest o całą klasę mniej osobisty.
> Tu "pewien poziom bezpieczeństwa" nie jest istotny?
> Na lapku się nie korzysta z banków, funduszy inwestycyjnych,
> nie używa do celów firmowych?
Używa, no i? To nie zmienia faktu że telefon jest o klasę bardziej
osobisty. Komputer można jak najbardziej używać "rodzinnie", telefon nie
jest do takiego trybu zaprojektowany.
>> ograniczenia mają zresztą nowoczesne przeglądarki, w których nie możesz
>> bez ograniczeń i oprogramowaniem zmodyfikować wszystkich funkcji systemu,
>> chociaż kiedyś się dało (np. apletami javy, czy przez active-x).
>
> To w ogóle był poroniony pomysł od samego początku. I nijak się
> ma do uruchamiania niekoszernego software nie pobłogosławionego
> przez sklep.
Idea repozytoriów pochodzi przypominam od linuksa i była chwalona przez
lata przez zwolenników tegoż jako gwarant bezpieczeństwa. :)
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
259. Data: 2020-12-31 09:55:26
Temat: Re: [mbank] 36 złotych rocznie za nieużywanie appki mobilnej
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Dobre pytanie, w wolnej chwili sprawdzę, dla sprawdzenia dobrze byłoby wyjść poza
zasięg jakichkolwiek wifi w okolicy.
Przy czym były dwie wersje bezpłatnego dostępu 3G, jedna amerykańska i druga
europejska, ich mapy nieco się rozjeżdżały.
www.amazon.com/gp/help/customer/display.html?nodeId=
201301620
-----
> A Kindle jeszcze tak dziala, czy juz przestal?
-
260. Data: 2020-12-31 10:11:17
Temat: Re: [mbank] 36 złotych rocznie za nieużywanie appki mobilnej
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Dnia 31.12.2020 Wojciech Bancer <w...@g...com> napisał/a:
>> A laptop nie jest na tyle osobistym urządzeniem?
>
> Jest o całą klasę mniej osobisty.
Oczywiście, właśnie dlatego od początku wołali
na takie maszyny "Personal Computer" ;-)
> Używa, no i? To nie zmienia faktu że telefon jest o klasę bardziej
> osobisty. Komputer można jak najbardziej używać "rodzinnie", telefon nie
> jest do takiego trybu zaprojektowany.
PC można używać wspólnie, smartfona też (mało to widać dzieci
bawiących się telefonami rodziców?). Smartfon poniekąd
jest jeszcze bardziej wieloużytkownikowy- każda aplikacja
jest uruchamiana na konto innego usera, przynajmniej
w Androidzie :-)
Rozsądny człowiek powinien wiedzieć, że na telefonie/PC
używanym do pracy/finansów nie instaluje się crapware,
nie daje dzieciom do zabawy...
> Idea repozytoriów pochodzi przypominam od linuksa i była chwalona przez
> lata przez zwolenników tegoż jako gwarant bezpieczeństwa. :)
Idea jest słuszna. Jednakże nikt Ci na Linuksie nie broni
dodać innych repozytoriów, zainstalować programu "luzem"
a wręcz skompilować ze źródeł. Twój system, Ty tu rządzisz.
Offtopicznie: na innych systemach już tak różowo nie
jest :-)
https://sneak.berlin/20201112/your-computer-isnt-you
rs/
Sprawa jest prosta: dla Apple przychód ze sklepu jest
znaczący, nie może sobie pozwolić na utratę cołaski z prowizji.
Model biznesowy Google jest inny. _Nieco_ większe bezpieczeństwo
modelu zamkniętego to poniekąd jedynie skutek uboczny :-)
Owszem, "organizacyjnie" iOS jest lepszy (bo technicznie
już niekoniecznie). Google od początku projektowania Androida
mógł zaimplementować aktualizację systemu niezależną
od producenta, np. przez sklep (o czym dopiero teraz sobie
przypomnieli). Natomiast jest faktem, że przez luki w systemie
praktycznie nie ma włamów na telefony, natomiast jest mnóstwo
socjotechniki. A tu już niestety liczy się to, co dany osobnik
ma między uszami, a nie jaki smartfon dzierży w dłoni.
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.