Dnia 5 sty o godzinie 01:00, na pl.biznes.banki, Belin napisał(a):


>> witam,
>>
>> zamowilem z jakies 3 tyg temu powyzsza karte, po 3 dniach zostala mi (...)
>
> I jest to kolejny pryklad na to, ze nalezy nagrywac wszystkie rozmowy z
> X-liniami (oczywiscie o tym informujac) :-).
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Dlaczego to dla Ciebie takie oczywiste?

--
Herbi
05-01-2007 10:28:33

do góry

Belin wrote:
[...]

> I jest to kolejny pryklad na to, ze nalezy nagrywac wszystkie rozmowy z
> X-liniami (oczywiscie o tym informujac) :-).

A po co informować? Przecież chyba nie masz zamiaru tego upubliczniać ?
KJ

do góry

> > I jest to kolejny pryklad na to, ze nalezy nagrywac wszystkie rozmowy z
> > X-liniami (oczywiscie o tym informujac) :-).
>
> A po co informować? Przecież chyba nie masz zamiaru tego upubliczniać ?

Poza tym, druga strona i tak wie, że jest nagrywana,
nie wie tylko 'w ilu egzemplarzach' ;-)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Herbi" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e7xoqgomv3en.dlg@onet.pl...
> Dnia 5 sty o godzinie 01:00, na pl.biznes.banki, Belin napisał(a):
>> I jest to kolejny pryklad na to, ze nalezy nagrywac wszystkie rozmowy z
>> X-liniami (oczywiscie o tym informujac) :-).
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> Dlaczego to dla Ciebie takie oczywiste?

Ano dlatego, że druga strona może nie wyrazić zgody na nagrywanie połączenia
(Ty dzwoniąc taką zgodę wyrażasz, Bank nie musi), a w przypadku sporu jeśli
takie nagranie użyjesz jako dowód to jeszcze zostaniesz pociągnięty do
odpowiedzialności za wykorzystanie tego nagrania bez zgody Banku.

--
Pozdrawiam,
Piterson

do góry

Piterson napisał(a):
> Ano dlatego, że druga strona może nie wyrazić zgody na nagrywanie połączenia
> (Ty dzwoniąc taką zgodę wyrażasz, Bank nie musi),
Blad. To ze banki (i inne instytucje) informuja/pytaja sie o zgode na
nagrywanie, wynika jedynie z ich dobrej woli. Kazdy moze nagrywac
rozmowe, ktora przeprowadza i nie musi pytac sie o to rozmowcy (rozmowcow).
> jesli takie nagranie użyjesz jako dowód to jeszcze zostaniesz pociągnięty do
> odpowiedzialności za wykorzystanie tego nagrania bez zgody Banku.
Nie wprowadzaj prosze ludzi w blad. Bylo wielokrotnie poruszane na
pl.soc.prawo.
Zreszta - nie kojarze zeby michnik zostal pociagniety do
odpowiedzialnosci za nagranie rywina albo beger za nagranie
lipinskiego/mojzesowicza
--
badzio

do góry

Dnia Sat, 6 Jan 2007 18:20:27 +0100,
osoba podpisana: Piterson <Piotrek>
napisała:
> U?ytkownik "Herbi" <z...@o...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:e7xoqgomv3en.dlg@onet.pl...
>> Dnia 5 sty o godzinie 01:00, na pl.biznes.banki, Belin napisa?(a):
>>> I jest to kolejny pryklad na to, ze nalezy nagrywac wszystkie rozmowy z
>>> X-liniami (oczywiscie o tym informujac) :-).
>> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> Dlaczego to dla Ciebie takie oczywiste?
>
> Ano dlatego, ?e druga strona mo?e nie wyraziae zgody na nagrywanie po??czenia
> (Ty dzwoni?c tak? zgode wyra?asz, Bank nie musi), a w przypadku sporu je?li
> takie nagranie u?yjesz jako dowód to jeszcze zostaniesz poci?gniety do
> odpowiedzialno?ci za wykorzystanie tego nagrania bez zgody Banku.
>
Podstawa prawna ?
KJ


--
Nie oddawaj Polski oszołomom.
http://www.skubi.net/nieoddaj.html
EMACS = Each Manual's Audience is Completely Stupified

do góry

badzio wrote:

> Piterson napisał(a):
>> Ano dlatego, że druga strona może nie wyrazić zgody na nagrywanie
>> połączenia (Ty dzwoniąc taką zgodę wyrażasz, Bank nie musi),
> Blad. To ze banki (i inne instytucje) informuja/pytaja sie o zgode na
> nagrywanie, wynika jedynie z ich dobrej woli. Kazdy moze nagrywac
> rozmowe, ktora przeprowadza i nie musi pytac sie o to rozmowcy
> (rozmowcow).

No chyba nie tylko z dobrej woli. IMHO nagrywać bez zgody to mogłaby sobie
(nie)dysponentka osobiście, i osobiście przechowywać to nagranie. A
nagranie ma jej pracodawca, który w tej rozmowie jest osobą trzecią.

p. m.

do góry

Dnia Sun, 07 Jan 2007 00:43:30 +0100,
osoba podpisana: m...@g...com <m...@g...com>
napisała:
[...]
>
> No chyba nie tylko z dobrej woli. IMHO nagrywać bez zgody to mogłaby sobie
> (nie)dysponentka osobiście, i osobiście przechowywać to nagranie. A
> nagranie ma jej pracodawca, który w tej rozmowie jest osobą trzecią.

A jak dzwonisz na przykładowo mLinię, to chcesz skontaktować się z
bankiem, czy niedysponentką (żeby zrobić jj wyznanie miłości ) ?
KJ

--
Nie oddawaj Polski oszołomom.
http://www.skubi.net/nieoddaj.html
GNU is Not Unix

do góry

Kamil Jońca wrote:

> Dnia Sun, 07 Jan 2007 00:43:30 +0100,
> osoba podpisana: m...@g...com <m...@g...com>
> napisała:
> [...]
>>
>> No chyba nie tylko z dobrej woli. IMHO nagrywać bez zgody to
>> mogłaby sobie
>> (nie)dysponentka osobiście, i osobiście przechowywać to nagranie. A
>> nagranie ma jej pracodawca, który w tej rozmowie jest osobą trzecią.
>
> A jak dzwonisz na przykładowo mLinię, to chcesz skontaktować się z
> bankiem, czy niedysponentką (żeby zrobić jj wyznanie miłości ) ?
>

Z tego co pamiętam z dyskusji na p.s.prawo, to nagrywać możemy to co sami
słyszymy. Więc też skoro niedysponentka słyszy swoją rozmowę z klientem, to
może ją nagrywać. Ale przekazanie jej pracodawcy, to już jest
publikacja/rozpowszechnianie, co jest zabronione bez zgody drugiej strony.

Jeżeli nagrywającym jest ktoś inny niż niedysponentka (a tak jest w naszym
przypadku), to IMHO nie ma prawa słyszeć tej rozmowy, więc nie ma prawa jej
nagrywać bez zgody drugiej strony.

p. m.

do góry

Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:enlgpq$b02$1@kjonca.kjonca...
> Belin wrote:
> [...]
>
>> I jest to kolejny pryklad na to, ze nalezy nagrywac wszystkie rozmowy z
>> X-liniami (oczywiscie o tym informujac) :-).
>
> A po co informować? Przecież chyba nie masz zamiaru tego upubliczniać ?

Dlaczego nie mam zamiaru? ;-) Moge miec taki zamiar jesli to co nagram nie
bedzie sie pokrywalo z rzeczywistoscia. A chyba upublicznieniem moze byc
nawet przekazanie takiego nagrania komus "wyzej" niz X-linia?
Co do tego, ze "druga strona" i tak wie, ze jest nagrywana to nie jest do
konca prawda - w wielu miejscach nagrania sa robione chyba jedynie losowo
(chociaz w bankach byc moze wszystko sie nagrywa).

Belin

do góry