-
41. Data: 2005-12-21 21:04:15
Temat: Re: [media] W sklepie również mogą zeskanować kartę
Od: "Leszek" <rot_xiii@yrfmrxbyrpu_an_xbagb.pl>
Sławomir Szyszło wrote:
> PAP, ML /12:40 "Specjaliści" od kart płatniczych zatrzymani
>
> "Lubelska policja rozbiła zorganizowaną grupę oszustów, którzy
> skanowali dane z kart płatniczych klientów jednego ze sklepów w
> Lublinie i kradli pieniądze z ich kont bankowych.
> Jeden z podejrzanych został aresztowany na trzy miesiące; za jednym
> wydano list gończy - poinformowała w niedzielę policja.
Teraz dopiero kuknąłem na ten wątek. Rozumiem, że skanowanie nie
odbywało się "na kasie" ale w terminalu bankowym przy/w sklepie. A czy
zwracacie uwagę, co kasjer robi z Waszymi kartami przy kasie? Robią
różne dziwne rzeczy ale ostatecznie chodzi o to, że karta znika z
zasięgu wzroku klienta - choć czytnik jest na widoku. Czy ktoś z Was
kiedyś zgłosił to ochronie? Mnie w supermarkecie karta zniknęła na 3
sekundy. Wystarczyło, żeby dowiedział się o tym manager (kasjera nie
informowałem o moich watpliwościech). Czuję, że ten kasjer w życiu nie
zabierze juz karty z czytnika tak abym jej nie widział - o ile w ogóle
nadal tam pracuje, bo byłem tam potem kilka razy i nigdy już go nie
widziałem. Być może przeszukali mu kasę i znaleźli dziwne urządzenie.
Gdyby coś mi zniknęło z konta, to od razu wiedziałbym gdzie iść.
Praktycznie wszystkie kradzieże wynikają z nieuwagi klientów.
Patrzyliście może ile kamer jest wokół kasy? Wklepywanie PIN-u tak aby
nikt nie widział to fikcja. Wystarczy, żeby strażnik obserwujący kamery
skipnął się ze złodziejem, który po wyjściu klienta na parking zwinie
kartę (przecież strażnik może mu powiedzieć gdzie klient schował kartę -
jesli w zewnętrzną kieszeń to klient jest ugotowany). Nie więc trzeba
instalować czytników w bankomatach - wystarczy nieuczciwy strażnik. Może
powiniem się takimi rzeczami interesować banku lub wydawcy kart. W
sklepie powinny być takie warunki do wklepania pinu, żeby NIKT go nie
widział.
--
Pozdrawiam
Leszek
-
42. Data: 2005-12-22 00:05:27
Temat: Re: [media] W sklepie również mogą zeskanować kart
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 19 Dec 2005 08:56:31 +0100, Grzexs wrote:
>> No i prawidłowo, terminali używających chipów to ze świecą szukać.
>> Jednym słowem - bank wymienia karty autoryzowane podpisem na
>> wygodniejsze dla SIEBIE karty autoryzowane pinem i dla pozorów dodaje
>> do nich bezużyteczny chip za pare groszy 8-)
>
>Czyli płacenie gotówką bezpieczniejsze?
Pod warunkiem ze dokladnie obejrzysz bankomat :-)
J.
-
43. Data: 2005-12-22 09:26:38
Temat: Re: [media] W sklepie również mogą zeskanować kart
Od: MarekM <m...@w...interia.i-to.pl>
blad napisał(a):
> MasterCardy to od paru lat sa z PINem ale czy Visy wypukle z chipem
> tez musowo żądają PINu?
Tak.
Marek
-
44. Data: 2005-12-22 22:31:20
Temat: Re: [media] W sklepie również mogą zeskanować kart
Od: "Peterka" <p...@o...pl>
> Tkz urban legent
> Wiem bo w tem siedze
>
> ta
Nie kompromituj sie, nawet _legend_ nie potrafisz powtarzac ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
45. Data: 2005-12-27 08:40:08
Temat: Re: [media] W sklepie również mogą zeskanować kartę
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Wed, 21 Dec 2005 22:04:15 +0100, Leszek napisał(a):
> Sławomir Szyszło wrote:
>> PAP, ML /12:40 "Specjaliści" od kart płatniczych zatrzymani
>> "Lubelska policja rozbiła zorganizowaną grupę oszustów, którzy
>> skanowali dane z kart płatniczych klientów jednego ze sklepów w
> Teraz dopiero kuknąłem na ten wątek. Rozumiem, że skanowanie nie
> odbywało się "na kasie" ale w terminalu bankowym przy/w sklepie. A czy
> zwracacie uwagę, co kasjer robi z Waszymi kartami przy kasie? Robią
Nie - a po co?
> zasięgu wzroku klienta - choć czytnik jest na widoku. Czy ktoś z Was
> kiedyś zgłosił to ochronie? Mnie w supermarkecie karta zniknęła na 3
> sekundy. Wystarczyło, żeby dowiedział się o tym manager (kasjera nie
> informowałem o moich watpliwościech). Czuję, że ten kasjer w życiu nie
Cóż, jakoś ja nie widzę powodu by robić sceny dlatego że przez chwilę nie
widziałeś swojej karty. Skimming to nie reguła a rzadki wyjątek, a psychoza
pt. "nie spuszczaj karty z oka" to co najmniej przesada. Karty są po to, aby
ułatwiać życie, a nie być źródłem stresów i nerwicy :)
> Gdyby coś mi zniknęło z konta, to od razu wiedziałbym gdzie iść.
Ja też - do banku.
> Praktycznie wszystkie kradzieże wynikają z nieuwagi klientów.
Tu się zgadzam.
> Patrzyliście może ile kamer jest wokół kasy? Wklepywanie PIN-u tak aby
> nikt nie widział to fikcja.
Bo co, wstyd zakryć ręką pinpad? :)
A poza tym - problemy przy reklamacji operacji "podpisanych" PINem to jeden
z powodów dla których nie uznaję kart które wymuszają taką autoryzację.
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004
-
46. Data: 2005-12-27 09:23:50
Temat: Re: [media] W sklepie również mogą zeskanować kartę
Od: "Leszek" <rot_xiii@yrfmrxbyrpu_an_xbagb.pl>
Jacek Osiecki wrote:
>> Czy ktoś z Was
>> kiedyś zgłosił to ochronie? Mnie w supermarkecie karta zniknęła na 3
>> sekundy. Wystarczyło, żeby dowiedział się o tym manager (kasjera nie
>> informowałem o moich watpliwościach). ...
>
> Cóż, jakoś ja nie widzę powodu by robić sceny dlatego że przez chwilę
> nie widziałeś swojej karty. Skimming to nie reguła a rzadki wyjątek,
> a psychoza pt. "nie spuszczaj karty z oka" to co najmniej przesada.
> Karty są po to, aby ułatwiać życie, a nie być źródłem stresów i
> nerwicy :)
Tak własnie wyglada rozmowa jesli ktoś przekręca FAKTY. Pisałem i
awanturze czy scenach? Nie. Powiedziałem to dyskretnie. Chyba lepiej,
żeby kogos sprawdzono. PO pierwsze procedura obsługi karty nie obejmuje
chowania jej przed klientem, a ponadto można wielu ludzi uchronić przez
kłopotami (choćby to miała byc "jedynie" reklamacja).
Dziwię, się że umniejszasz problem, bo o skanowaniu kart słyszy się
czesto i wydawało mi się, że jedynie skanujący karty chcieliby, żeby
temat przemilczeć. Ponadto nie trzeba skanować. Wystarczy przyłożyć
kartę do plasteliny (odbić dane karty) i zapamiętać 3 cyfry z odwrotu, a
już można dokonac transakcji w internecie. Nie pisz tylko , ze odkryłem
Amerykę, bo o takim sposobie sam od kogoś słyszałem (więc część ludzi go
zna), a lepiej, żeby prócz złodziei także klienci znali ten sposób.
>> Gdyby coś mi zniknęło z konta, to od razu wiedziałbym gdzie iść.
>
> Ja też - do banku.
O ile ma się odpowiednie ubezpieczenie. Cześć zapłaci, bo nie ma
ubezpieczenia za kradzież pieniędzy przez zastrzeżeniem karty.
>> Praktycznie wszystkie kradzieże wynikają z nieuwagi klientów.
>
> Tu się zgadzam.
i ta również - w dodatku jest (moim zdaniem) duzym "grzechem".
>
>> Patrzyliście może ile kamer jest wokół kasy? Wklepywanie PIN-u tak
>> aby nikt nie widział to fikcja.
>
> Bo co, wstyd zakryć ręką pinpad? :)
Na potrzebę takiego postępowania chciałem m.in. zwrócić uwagę.
--
Pozdrawiam
Leszek
-
47. Data: 2005-12-27 09:37:52
Temat: Re: [media] W sklepie również mogą zeskanować kartę
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"Leszek" <rot_xiii@yrfmrxbyrpu_an_xbagb.pl> writes:
> temat przemilczeć. Ponadto nie trzeba skanować. Wystarczy przyłożyć
> kartę do plasteliny (odbić dane karty) i zapamiętać 3 cyfry z odwrotu, a
> już można dokonac transakcji w internecie. Nie pisz tylko , ze odkryłem
> Amerykę, bo o takim sposobie sam od kogoś słyszałem (więc część ludzi go
> zna), a lepiej, żeby prócz złodziei także klienci znali ten sposób.
Primo, do zrobienia transakcji w internecie nie trzeba zadnej
plasteliny, wystarczy dobra pamiec. Myslisz, ze nie ma ludzi ktorzy w
czasie porownywania podpisu zapamietaja caly numer karty?
Secundo, do tego, zeby merchant zlamanego grosza z transakcji IO nie
zobaczyl wystarczy jedno slowo posiadacza karty. A jezeli sa banki,
ktore te pieniadze wola zabrac dla siebie zamiast oddac posiadaczowi
karty, to to juz nie jest wina sklepu ani nieuwagi klienta.
MJ
-
48. Data: 2005-12-27 17:21:04
Temat: Re: [media] W sklepie również mogą zeskanować kartę
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Tue, 27 Dec 2005 10:23:50 +0100, Leszek napisał(a):
> Jacek Osiecki wrote:
>>> Czy ktoś z Was
>>> kiedyś zgłosił to ochronie? Mnie w supermarkecie karta zniknęła na 3
>>> sekundy. Wystarczyło, żeby dowiedział się o tym manager (kasjera nie
>>> informowałem o moich watpliwościach). ...
>> Cóż, jakoś ja nie widzę powodu by robić sceny dlatego że przez chwilę
>> nie widziałeś swojej karty. Skimming to nie reguła a rzadki wyjątek,
> Tak własnie wyglada rozmowa jesli ktoś przekręca FAKTY. Pisałem i
> awanturze czy scenach? Nie. Powiedziałem to dyskretnie. Chyba lepiej,
Dla mnie jest to panikowanie :)
> Dziwię, się że umniejszasz problem, bo o skanowaniu kart słyszy się
> czesto
O morderstwach też się słyszy często, a jednak większości ludzi nigdy
się nie zdarzy być zamordowanym... To że się rozdmuchuje jakieś fakty
bo potem można fajny nius sprzedać nie znaczy że warto się tymże niusem
przejmować...
> i wydawało mi się, że jedynie skanujący karty chcieliby, żeby
> temat przemilczeć. Ponadto nie trzeba skanować. Wystarczy przyłożyć
> kartę do plasteliny (odbić dane karty) i zapamiętać 3 cyfry z odwrotu, a
> już można dokonac transakcji w internecie. Nie pisz tylko , ze odkryłem
> Amerykę, bo o takim sposobie sam od kogoś słyszałem (więc część ludzi go
> zna), a lepiej, żeby prócz złodziei także klienci znali ten sposób.
Ta, plastelina... A po kiego? Nie wiesz że na potwierdzeniu transakcji które
zostawiasz w sklepie jest komplet danych - numer, data ważności? Te trzy
cyfry CVC kasjer może sobie zapisać bezczelnie na kwitku... :)
To że ktoś Ci zeskimmuje kartę jest równie prawdopodobne jak to że jakiś
kieszonkowiec na ulicy Ci tę kartę wyciągnie z kieszeni razem z portfelem.
Myślisz że tak trudno jest podrobić bazgroł z odwrotu karty, o ile w ogóle
ktoś ów bazgroł porównuje z tym co kupujący napisał?
>>> Gdyby coś mi zniknęło z konta, to od razu wiedziałbym gdzie iść.
>> Ja też - do banku.
> O ile ma się odpowiednie ubezpieczenie. Cześć zapłaci, bo nie ma
> ubezpieczenia za kradzież pieniędzy przez zastrzeżeniem karty.
No i dlatego zamiast mieć nerwicę gdy ktoś dotyka naszej karty
(a może ma skimmer w rękawie? A może wbudowany w stół?) po prostu
trzeba kupować produkt, który zapewni nam święty spokój. Czyli kartę
która ma odpowiednie ubezpieczenie. Tak samo jak kupujesz do samochodu
dobry alarm, immobilizer i ubezpieczenie, zamiast czatować co noc przy
oknie czy ktoś go nie kradnie...
>>> Patrzyliście może ile kamer jest wokół kasy? Wklepywanie PIN-u tak
>>> aby nikt nie widział to fikcja.
>> Bo co, wstyd zakryć ręką pinpad? :)
> Na potrzebę takiego postępowania chciałem m.in. zwrócić uwagę.
Zasłanianie pinpadu - owszem. Ale panikowanie dlatego że ktoś zakrył kartę
ręką to już lekka przesada :)
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004
-
49. Data: 2005-12-27 20:20:36
Temat: Re: [media] W sklepie również mogą zeskanować kartę
Od: "Leszek" <rot_xiii@yrfmrxbyrpu_an_xbagb.pl>
Jacek Osiecki wrote:
> Zasłanianie pinpadu - owszem. Ale panikowanie dlatego że ktoś zakrył
> kartę ręką to już lekka przesada :)
Nie zasłaniał ale praktycznie włożył ją do kasy, a procedura tego nie
przewiduje.
No ale po co w ogóle dyskutujemy skoro to dla ciebie żaden problem.
Skoro wg ciebie "praktycznie" nie okradają klientów, nie kradna
samochodów, nie mordują, większość nie umiera tak od razu, to EOT.
Nie uważaj na kartę, jedź nieostrożnie - skoro lubisz płacić za różne
ubezpieczenia czy tolerować złodziei. Ja nie lubię wyrzucać pieniędzy w
błoto - wolę samemu uważać niż płacić za to innym (bo to wszystko jest
płatne).
Leszek
-
50. Data: 2005-12-27 20:45:17
Temat: Re: [media] W sklepie również mogą zeskanować kart
Od: Trzypion <_...@n...pl>
On Tue, 27 Dec 2005 21:20:36 +0100, "Leszek"
<rot_xiii@yrfmrxbyrpu_an_xbagb.pl> wrote:
>Nie uważaj na kartę, jedź nieostrożnie - skoro lubisz płacić za różne
>ubezpieczenia czy tolerować złodziei. Ja nie lubię wyrzucać pieniędzy w
>błoto - wolę samemu uważać niż płacić za to innym (bo to wszystko jest
>płatne).
Nie musze uważać na kartę. I co więcej - niespecjalnie za to płącę
innym.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/Reporterka/II_
MPL/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356