> A na jakiej podstawie ten wniosek? Dałbym głowę, że słyszałem gdzieś, że
> wybierają banki z dostępem do internetu a najchętniej Inteligo (PKO BP)
> i mBank (BRE).
>
> Zastanawia mnie ten trend wśród polskiej młodzieży, wybierają stare
> banki molochy i narzekają ...
>

mBank stary ? moloch ? (hhhhhmmmmmmmmm?) Ciekawe ?

Przemek

do góry

Artur O. wrote:
> Zastanawiajacy jest ten trend wsrod polskiej mlodziezy.
> Nie wazna reputacja ktora zdobywa sie latami.
> Lepszy jest nimb nowosci, chwyt marketingowo-reklamowy i juz
> chetni leca....
>
> A potem rozczarowanie i opluwanie wszystkich bankow ze oszukuja :-)

A moze stare banki to PRLowskie molochy ktore nie nadazaja z duchem
czasu i nie sa dostosowane do dzisiejszych realiow? Popatrz chocby na
oferty PKO BP/ PeKaO SA - a np ktoregos z nowszych, mniejszych bankow.

Nie chodzi tylko o cene (w mniejszych konta w wiekszosci darmowe, a np.
PeKaO SA = 11 pln), kolejki (vide pochod emerytow w PKO BP i PeKaO SA),
kiepska oferta oszczednosciowa (patrz - ostatnie KO w PKO BP - az 5% i
wyplaty platne min 10pln/0,4% (a wiec przy JEDNEJ wyplacie w miesiacu po
roku masz 0,2% zysku (minus belka i minus inflacja)), kiepska oferta
kredytowa (patrz np kredyty hipoteczne)

Ogolnie stare molochy zeruja na ludziach nie czytajacych umow i nie
znajacych ofert innych bankow. Do teog tacy ludzie sie nie poskarza, bo
to w wiekszosci emeryci/rencisci. Mlody czlowiek potrafi zrobic niezly
szum w mediach, do tego latwo napisze reklamacje, zna choc czesciowo
swoje prawa.

Jesli ktos czyta umowy to raczej bank go nie oszuka - a jak oszuka to
musi oddac.
--
Regards,
Maverick

do góry

> A mi kiedyś dziadek powiedział, żebym pamiętał, że jak będę kiedykolwiek
> chciał coś kupić dobrze i tanio to będę musiał kupić dwa razy.
>
w mojej okolicy mawia się, że nie opłaca się kupować rzeczy tanich ;-)


--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Thu, 20 Nov 2008 09:53:16 -0000, w <gg3c2c$d4e$1@news.wp.pl>, "Artur O."
<a...@w...pl> napisał(-a):

> Zastanawiajacy jest ten trend wsrod polskiej mlodziezy.
> Nie wazna reputacja ktora zdobywa sie latami.

Jakiż to wieloletni bank ma dobrą reputację?

Troll?

do góry

Witam.

> kolejki (vide pochod emerytow w PKO BP i PeKaO SA),

Nie chodzę zbyt często do PekaoSA (kilka ray w roku), powiem szczerze, że
lepiej czasem postać te 5 czy 10 min i móc porozmawiać z kimś, niż dzwonić
(np. do Citi) kilkanaście razy...

> kiepska oferta oszczednosciowa (patrz - ostatnie KO w PKO BP - az 5% i
> wyplaty platne min 10pln/0,4% (a wiec przy JEDNEJ wyplacie w miesiacu po
> roku masz 0,2% zysku (minus belka i minus inflacja)), kiepska oferta
> kredytowa (patrz np kredyty hipoteczne)

Kredyty w bankach są generalnie za drogie, żeby korzystać...
Ja korzystam raczej z tych 0% ( albo prawie 0%)...
A jak już muszę, to wolę pożyczyć od rodziny i dać im 1-2% więcej niż na
lokacie...

> Ogolnie stare molochy zeruja na ludziach nie czytajacych umow i nie
> znajacych ofert innych bankow.

Ogólnie nie ma co generalizować...

Maciej Loret

do góry

Maciej Loret wrote:
>
>
> Witam.
>
>> kolejki (vide pochod emerytow w PKO BP i PeKaO SA),
>
> Nie chodzę zbyt często do PekaoSA (kilka ray w roku), powiem szczerze,
> że lepiej czasem postać te 5 czy 10 min i móc porozmawiać z kimś, niż
> dzwonić (np. do Citi) kilkanaście razy...

Zalezy czy masz na to czas czy nie, jak blisko masz oddzial itp. Np Ja
mam takie dni, ze musze byc w pracy - jesli trzeba moge dzwonic, pisac
maile, ale w pracy musze byc - i wtedy zalatwienie czegokolwiek w banku
-oddziale jest niemozliwe. Juz nie mowic o normalnym podejsciu, gdzie
kolejka na 30min czekania to normalna sprawa w PKO BP (z tego 5-6
emerytow wyplaca pieniadze w kasie, a reszta oplaca rachunki) - a ty nie
masz ani ochoty, ani czasu zeby tam stac - a np zadzwonic mozesz idac do
pracy, czy nawet z firmy.

Wole dzwonic niz stac w kolejce.

>> kiepska oferta oszczednosciowa (patrz - ostatnie KO w PKO BP - az 5% i
>> wyplaty platne min 10pln/0,4% (a wiec przy JEDNEJ wyplacie w miesiacu
>> po roku masz 0,2% zysku (minus belka i minus inflacja)), kiepska
>> oferta kredytowa (patrz np kredyty hipoteczne)
>
> Kredyty w bankach są generalnie za drogie, żeby korzystać...
> Ja korzystam raczej z tych 0% ( albo prawie 0%)...

Jesli mowisz o KK to sie zgodze. Jesli o ratach 0% to raczej srednio.
Chociaz czasem uda sie znalesc perelke - ale wtedy inni placa za ciebie.

> A jak już muszę, to wolę pożyczyć od rodziny i dać im 1-2% więcej niż na
> lokacie...

Ale jesli juz musisz je brac, a z rodziny nikt nie ma akurat wolnej kasy
- to sie okazuje ze molochy maja najgorsze warunki.

>> Ogolnie stare molochy zeruja na ludziach nie czytajacych umow i nie
>> znajacych ofert innych bankow.
>
> Ogólnie nie ma co generalizować...
>

W sumie racja - ale zauwaz ile osob wplacilo kase np na lokaty 3
miesieczne z lutego
(PKO BP + Inteligo, chodzilo o to ze zapisywales sie miesiac wczesniej,
na 2 tyg przed kase przelewac musiales, a procenty lecialy dopiero od
ktoregos dnia).
Znajdz prosze taka oferte w innym banku.


--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni

do góry

Przemek pisze:
>> A na jakiej podstawie ten wniosek? Dałbym głowę, że słyszałem gdzieś, że
>> wybierają banki z dostępem do internetu a najchętniej Inteligo (PKO BP)
>> i mBank (BRE).
>>
>> Zastanawia mnie ten trend wśród polskiej młodzieży, wybierają stare
>> banki molochy i narzekają ...
>>
>
> mBank stary ? moloch ? (hhhhhmmmmmmmmm?) Ciekawe ?
>
> Przemek

mBank to żaden nowy bank, to odział bankowości detalicznej BRE.
Pierwsza trójka jeśli chodzi o wielkość w Polsce, co do nowości to:
http://www.brebank.com.pl/pl/O_BRE_Banku/BRE_Bank/hi
storia/

Sam używam i jestem zadowolony. Nie patrze czy jest nowy czy stary
("starość" i wielkość dla banku to zaleta) ale na ofertę. Ludzie nie
dajcie się zwariować reklamie, że to co nowe to lepsze :)

--
Pozdrawiam
Sebastian

do góry

On Thu, 20 Nov 2008 18:37:03 +0100, "Maciej Loret"
<m...@p...pl> wrote:

>Nie chodzę zbyt często do PekaoSA (kilka ray w roku), powiem szczerze, że
>lepiej czasem postać te 5 czy 10 min i móc porozmawiać z kimś, niż dzwonić
>(np. do Citi) kilkanaście razy...

Wiesz, ja tez tak myślałem, do momentu, kiedy Pekao S.A., wbrew prau i
umowie pozwoliło na zajecie rachunku wspólnego mojego i mojej
dziewczyny.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry

Adam Płaszczyca pisze:
> On Thu, 20 Nov 2008 18:37:03 +0100, "Maciej Loret"
> <m...@p...pl> wrote:
>
>> Nie chodzę zbyt często do PekaoSA (kilka ray w roku), powiem szczerze, że
>> lepiej czasem postać te 5 czy 10 min i móc porozmawiać z kimś, niż dzwonić
>> (np. do Citi) kilkanaście razy...
>
> Wiesz, ja tez tak myślałem, do momentu, kiedy Pekao S.A., wbrew prau i
> umowie pozwoliło na zajecie rachunku wspólnego mojego i mojej
> dziewczyny.


Chodzi Ci o to?
"§ 1. Na podstawie tytułu wykonawczego wystawionego przeciwko dłużnikowi
można zająć wierzytelność z rachunku wspólnego prowadzonego dla dłużnika
i osób trzecich."

--
Liwiusz

do góry

On Fri, 21 Nov 2008 12:21:21 +0100, Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:

>> Wiesz, ja tez tak myślałem, do momentu, kiedy Pekao S.A., wbrew prau i
>> umowie pozwoliło na zajecie rachunku wspólnego mojego i mojej
>> dziewczyny.
>
>
> Chodzi Ci o to?
>"§ 1. Na podstawie tytułu wykonawczego wystawionego przeciwko dłużnikowi
>można zająć wierzytelność z rachunku wspólnego prowadzonego dla dłużnika
>i osób trzecich."

Nie wiem co to, bo nie podałeś co to za paragraf. Wtedy, kiedy to
miało miejsce prawo ani regulaminy nie pozwalały na takie zagrywki.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry