Tu masz "ręczny" sorter monet:

http://www.conrad.pl/Sorter-monet-Euro.htm?websale7=
conrad&pi=481464&ci=SHOP_AREA_40109_0801080

do góry

W dniu 2012-08-27 09:22, Michal Pl pisze:
> Tu masz "ręczny" sorter monet:
>
> http://www.conrad.pl/Sorter-monet-Euro.htm?websale7=
conrad&pi=481464&ci=SHOP_AREA_40109_0801080
Dzięki!
Cena rozsądna, tyle to powinno kosztować.
Ale jako wieczny malkontent zauważę, że o ile dobrze zgaduję, monety
trzeba tam wrzucać pojedynczo, a nie garścią. Po czym pokręcić główką
tego kubełka, żeby moneta miała szansę wpaść tam, gdzie trzeba.
Szkoda, że tylko na EUR.
I, że nie pokazali dokładniej jak to działa.

W sumie - do dupy :( Zabawka dla dziecka, a nie ułatwienie dla sklepikarza.

Niemniej - dziękuję za dociekliwość, staranie i informację.


--

Dziękuję. Pozdrawiam. SQLwiel

do góry

W dniu 2012-08-27 09:55, SQLwiel pisze:
> W dniu 2012-08-27 09:22, Michal Pl pisze:

> Ale jako wieczny malkontent zauważę, że o ile dobrze zgaduję, monety
> trzeba tam wrzucać pojedynczo, a nie garścią. Po czym pokręcić główką
> tego kubełka, żeby moneta miała szansę wpaść tam, gdzie trzeba.

Chyba jednak nie trzeba kręcić - jest spiralna rynienka.

No, prywaciarze - do dzieła! Sprawdzić jak ominąć patent, udoskonalić to
trochę, żeby dało się sypać garścią i tłuc to. Zbyt na kilkadziesiąt
tys. szt. pewny.


--

Dziękuję. Pozdrawiam. SQLwiel

do góry

Dnia 2012-08-27 09:58, Użytkownik SQLwiel napisał:

> Chyba jednak nie trzeba kręcić - jest spiralna rynienka.
>
> No, prywaciarze - do dzieła! Sprawdzić jak ominąć patent, udoskonalić to
> trochę, żeby dało się sypać garścią i tłuc to. Zbyt na kilkadziesiąt
> tys. szt. pewny.

Nieprawda z tym zbytem.
Jak rozumiem chcesz mieć "ułatwienie dla sklepikarza" ale
zapominasz że sklepikarzowi nikt nie przynosi wiaderka bilonu.
Jak sklepikarz przyjmuje pieniądze to po przeliczeniu ręcznie
rozrzuca je do odpowiednich przegródek w szufladzie/kasie
i ma już posortowane.


Pozdrawiam

do góry

On Mon, 27 Aug 2012 09:58:32 +0200, SQLwiel
<"[nick]"@guglowapoczta.com> wrote:

>No, prywaciarze - do dzieła! Sprawdzić jak ominąć patent, udoskonalić to
>trochę, żeby dało się sypać garścią i tłuc to. Zbyt na kilkadziesiąt
>tys. szt. pewny.

Patent? Sądzisz, że od 1925 wciąż obowiązuje (a pewnie i starsze
maszyny były):

http://www.liveauctioneers.com/item/4635836

do góry

"SQLwiel" k1f9j1$97d$...@m...internetia.pl

> No, prywaciarze - do dzieła! Sprawdzić jak ominąć patent,
> udoskonalić to trochę, żeby dało się sypać garścią i tłuc
> to. Zbyt na kilkadziesiąt tys. szt. pewny.

Chcesz odebrać ludziom to, co dla nich najcenniejsze?
Obcowanie z ciężkim pieniądzem?

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry