-
21. Data: 2012-10-26 10:00:51
Temat: Re: najgorsze momenty bankowych zapaleńców
Od: W <w...@w...pl>
[sas] wystukał, co następuje:
>> Rozpoczęcie współpracy z ING. ;)
(SOT)
Mam tam konto od ca 10+ lat (jak jeszcze to był BŚ) i generalnie sobie
chwalę...
-
22. Data: 2012-10-26 10:26:40
Temat: Re: najgorsze momenty bankowych zapaleńców
Od: eisenberg <e...@n...pl>
W dniu piątek, 26 października 2012 09:55:31 UTC+2 użytkownik W napisał:
> [sas] wystukał, co następuje:
>
>
>
> >> Rozpoczęcie współpracy z ING. ;)
>
>
>
> (SOT)
>
> Mam tam konto od ca 10+ lat (jak jeszcze to był BŚ) i generalnie sobie
>
> chwalę..
Ja także. Ze względu na liczne wpłatomaty księgujące kasę online
-
23. Data: 2012-10-26 13:04:23
Temat: Re: najgorsze momenty bankowych zapaleńców
Od: W <w...@w...pl>
eisenberg wystukał, co następuje:
> W dniu piątek, 26 października 2012 09:55:31 UTC+2 użytkownik W napisał:
>> [sas] wystukał, co następuje:
>>
>> >> Rozpoczęcie współpracy z ING. ;)
>>
>> (SOT)
>>
>> Mam tam konto od ca 10+ lat (jak jeszcze to był BŚ) i generalnie sobie
>>
>> chwalę..
> Ja także. Ze względu na liczne wpłatomaty księgujące kasę online
Chociażby, + względnie niezła oferta i względnie kumaty czynnik białkowy +
brak marketoidalnego bełkotu bez proszenia i większych fakapów (ok, nowy
system stanął mi ością w gardle i na rok konto w ING zostało wydmuszką, ale
późnie jstwierdziłem, że GOL jest jednak bardziej tragiczny ;) ).
-
24. Data: 2012-10-26 14:56:35
Temat: Re: najgorsze momenty bankowych zapaleńców
Od: jg <j...@f...pl>
21) w kwote przelewu wkleic numer konta...
--
jg
-
25. Data: 2012-10-26 17:32:25
Temat: Re: najgorsze momenty bankowych zapaleńców
Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>
Dnia Fri, 26 Oct 2012 14:56:35 +0200, jg napisał(a):
> 21) w kwote przelewu wkleic numer konta...
To byłby najgorszy moment dopiero, gdyby ten przelew wyszedł :)
AK (a jeśli wyszedł, to zazdroszczę stanu konta)
-
26. Data: 2012-10-26 17:41:29
Temat: Re: najgorsze momenty bankowych zapaleńców
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Andrzej Kubiak <n...@i...invalid> writes:
> Dnia Fri, 26 Oct 2012 14:56:35 +0200, jg napisał(a):
>
>> 21) w kwote przelewu wkleic numer konta...
>
> To byłby najgorszy moment dopiero, gdyby ten przelew wyszedł :)
>
> AK (a jeśli wyszedł, to zazdroszczę stanu konta)
Zdaje się, że w Mille byla taka pomyłka, gdzieś informatyk się machnął,
i przy zlecaniu przelewu, bebechy systemu przekazywały zamiast kwoty
kawałek nyumeru konta. I jakis nastolatek się zdziwił, że ma kilkanaście
milionów :)
KJ
--
http://blogdebart.pl/2012/06/24/hiena/
The first half of our lives is ruined by our parents and the second half
by our children.
-- Clarence Darrow
-
27. Data: 2012-10-26 21:40:06
Temat: Re: najgorsze momenty bankowych zapaleńców
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Złożenie wniosku o zamianę karty w multi zaraz po tym jak naliczyli
> roczną opłatę.
>
> KJ
>
rezygnacja z debetówki w BZWBK po tym jak naliczyli 10 euro za
korzystanie z niej
kiedyś zapomniałem spłacić KK w Aliorze, zadzwonili w sobotę i pytają o
dane osobowe, oczywiście odmówiłem podania jakichkolwiek, gdyż w sobotę
z banków przecież nie dzwonią
po kilku dniach zamiast monitu telefonicznego dostałem pisemny...za 25
zl ;-/
--
pozdrawiam
RobertS
-
28. Data: 2012-10-27 18:37:39
Temat: Re: najgorsze momenty bankowych zapaleńców
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"RobertS" k6eoup$2pl$...@n...icpnet.pl
> kiedyś zapomniałem spłacić KK w Aliorze, zadzwonili w sobotę i pytają o dane
osobowe, oczywiście odmówiłem podania jakichkolwiek,
> gdyż w sobotę z banków przecież nie dzwonią
> po kilku dniach zamiast monitu telefonicznego dostałem pisemny...za 25 zl ;-/
Moje dane osobowe zna chyba każdy, toteż ja nie mam tego rodzaju zahamowań.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
29. Data: 2012-10-28 09:12:29
Temat: Re: najgorsze momenty bankowych zapaleńców
Od: Ra <r...@n...gazeta.pl>
W dniu 2012-10-25 09:00, zlotowinfo pisze:
> 1. kończąca się lokata w piątek, a przedłużenie/założenie nowej w tym
> samym banku na lichy procent, weekend procentu w plecy (alior)
- zerwać lokatą odnawialną co 4-mce w ostatnim dniu (getin online)
- przelać omyłkowo 8k na rachunek mało używanej kk
- późno zauważyć że nowa pizzernia nie obsługuje kart, biegać do
bankomatu. Na eKoncie dopiero co obniżono % do 0 i w ramach
optymalizacji/protestu trzymać tam do 200zł i akurat nie było tych min
50. Biegać do domu zrobić przelew, do bankomatu, do pizzerni
- i ostatnio ze względu na zmianę położenia terminala w sklepie
zapomnieć ze 2x wyjać kartę debetowa. Zorientować się w momencie pilnej
potrzeby podjęcia gotówki i zapłacić 10zł za użycie do tego kk citi