-
1. Data: 2018-01-15 22:51:46
Temat: napad na konwój
Od: PiteR <e...@f...pl>
400 koła w Skodzie Fabii
dwóch zamaskowanych sprawców obezwładniło konwojentów
cyrk na kółkach.
https://warszawa.onet.pl/rmf-fm-pierwsze-zatrzymania
-po-napadzie-na-konwoj-w-plocku/qtr3nm0
żadnej nauczki
http://e-reporter.pl/2016/11/02/pociete-oczy-konwoje
ntow/
--
Piotrek
Let me see your war face.
-
2. Data: 2018-01-15 23:04:28
Temat: Re: napad na konwój
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 15-01-18 o 22:51, PiteR pisze:
> 400 koła w Skodzie Fabii
> dwóch zamaskowanych sprawców obezwładniło konwojentów
> cyrk na kółkach.
> https://warszawa.onet.pl/rmf-fm-pierwsze-zatrzymania
-po-napadzie-na-konwoj-w-plocku/qtr3nm0
> żadnej nauczki
> http://e-reporter.pl/2016/11/02/pociete-oczy-konwoje
ntow/
>
No ale o co Ci chodzi? Codziennie po kraju jeżdżą pewnie dziesitki
tysięcy konwojów.
-
3. Data: 2018-01-15 23:07:57
Temat: Re: napad na konwój
Od: PiteR <e...@f...pl>
Robert Tomasik pisze tak:
> No ale o co Ci chodzi? Codziennie po kraju jeżdżą pewnie dziesitki
> tysięcy konwojów.
o dziadowstwo przy przewozie kasy. Szkoda, że rowerami nie jeżdzą.
--
Piotrek
Let me see your war face.
-
4. Data: 2018-01-15 23:14:21
Temat: Re: napad na konwój
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 15-01-18 o 23:07, PiteR pisze:
>> No ale o co Ci chodzi? Codziennie po kraju jeżdżą pewnie dziesitki
>> tysięcy konwojów.
> o dziadowstwo przy przewozie kasy. Szkoda, że rowerami nie jeżdzą.
>
Mają się nie rzucać w oczy. SKoda nie jest jakimś szczególnie gorszym
pojazdem. Trudno wszędzie bankowozem jeździć. Zaś jeśli ktoś bardzo
będzie chciał napaść na konwój, to wymyśli sposób.
-
5. Data: 2018-01-15 23:30:58
Temat: Re: napad na konwój
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2018-01-15 o 23:07, PiteR pisze:
> Robert Tomasik pisze tak:
>
>> No ale o co Ci chodzi? Codziennie po kraju jeżdżą pewnie dziesitki
>> tysięcy konwojów.
>
>
> o dziadowstwo przy przewozie kasy. Szkoda, że rowerami nie jeżdzą.
Jak jeździłam kiedyś z koleżanką do banku po pieniądze na wyplaty w
dużym instytucie to przyjeżdał po nas taksówkarz (miał umowę), a
ochroniarzem był taki jeden stary, schorowany pan, który nawet pukawki
nie miał.
Nartomiast taka jedna koleżanka z podstawówki jeżdzila do banku sama,
autobusem-po pieniądze na wyplaty dla pracowników jednego ważnego
Pałacu, az ja wreszcie jacyś złodzieje okradli z tych pieniędzy. O
szczegóły jej nie pytalam, ale wiem, że konsekwencji nie poniosła.
--
animka
-
6. Data: 2018-01-16 09:14:30
Temat: Re: napad na konwój
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-01-15 o 23:14, Robert Tomasik pisze:
> o dziadowstwo przy przewozie kasy. Szkoda, że rowerami nie jeżdzą.
O tym czym można jeździć, decydują przepisy, oraz wymagania
ubezpieczyciela. Zapewne wszystko było w porządku.
--
Liwiusz
-
7. Data: 2018-01-16 17:50:30
Temat: Re: napad na konwój
Od: Heniek <h...@g...com>
W dniu wtorek, 16 stycznia 2018 09:14:37 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
> W dniu 2018-01-15 o 23:14, Robert Tomasik pisze:
> > o dziadowstwo przy przewozie kasy. Szkoda, że rowerami nie jeżdzą.
>
> O tym czym można jeździć, decydują przepisy, oraz wymagania
> ubezpieczyciela. Zapewne wszystko było w porządku.
>
> --
> Liwiusz
Na 100% wszystko było zgodnie z przepisami.
Na dzień dzisiejszy kasę mogła wieść nawet, z szacunkiem, sprzątaczka.
Transport wartości pieniężnych nie przekraczających 0,2* jednostki obliczeniowej nie
wymaga ochrony fizycznej i zabezpieczenia technicznego
* Jednostka obliczeniowa to 120-krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za
ubiegły kwartał ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego.
--
Heniek
-
8. Data: 2018-01-16 22:46:09
Temat: Re: napad na konwój
Od: PiteR <e...@f...pl>
Robert Tomasik pisze tak:
> Mają się nie rzucać w oczy.
A no chyba że. Nowy sposób jak zaoszczędzić na bankowozach.
> SKoda nie jest jakimś szczególnie gorszym pojazdem.
W niskiej osobówce szpadlem ich można załatwić. Widać kto gdzie siedzi
i w kogo celuje. Oni chyba mają prikaz nie wyciągać broni tylko szybko
oddawać neseser. To może niech jej w ogóle nie noszą. Jeszcze zgubią.
> Trudno wszędzie bankowozem jeździć. Zaś jeśli ktoś bardzo
> będzie chciał napaść na konwój, to wymyśli sposób.
Całe szczęście, że na razie nikt nie chce. Źli uchodźcy za kordonem ;)
--
Piotrek
Let me see your war face.
-
9. Data: 2018-01-18 00:37:24
Temat: Re: napad na konwój
Od: PiteR <e...@f...pl>
Animka pisze tak:
>> o dziadowstwo przy przewozie kasy. Szkoda, że rowerami nie
>> jeżdzą.
>
> Jak jeździłam kiedyś z koleżanką do banku po pieniądze na wyplaty
> w dużym instytucie to przyjeżdał po nas taksówkarz (miał umowę), a
> ochroniarzem był taki jeden stary, schorowany pan, który nawet
> pukawki nie miał.
> Nartomiast taka jedna koleżanka z podstawówki jeżdzila do banku
> sama, autobusem-po pieniądze na wyplaty dla pracowników jednego
> ważnego Pałacu, az ja wreszcie jacyś złodzieje okradli z tych
> pieniędzy. O szczegóły jej nie pytalam, ale wiem, że konsekwencji
> nie poniosła.
Jeździłem w wojsku z AK ze składaną kolbą. Pobierałem specjalnie taki
(chyba żeby był poręczniejszy) bo miałem drzewnianą na stanie.
Imho jeden w dostawczym, na pace powinien mieć wydajny sprzęt.
--
Piotrek
Let me see your war face.
-
10. Data: 2018-01-18 00:46:09
Temat: Re: napad na konwój
Od: PiteR <e...@f...pl>
Heniek pisze tak:
> Na 100% wszystko było zgodnie z przepisami.
> Na dzień dzisiejszy kasę mogła wieść nawet, z szacunkiem,
> sprzątaczka.
>
> Transport wartości pieniężnych nie przekraczających 0,2* jednostki
> obliczeniowej nie wymaga ochrony fizycznej i zabezpieczenia
> technicznego
To my może już zakończmy ten wątek żeby nie robić instruktarzu ;)
Nie szanują w PL pieniędzy.
--
Piotrek
Last minute. San Escobar 14 dni za 999zł /os