MarekZ <m...@i...pl> napisał(a):

> Użytkownik " malkontent" <t...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:gjqrlg$qg3$1@inews.gazeta.pl...
> > 04.01.2009 niedziela 18:20
> > gb24 nie dziala
> [...]
> > co to do kurwy nedzy mam byc?
> > bank, czy empik z gadzetami ?
>
> Nie wiem co. Ja się jednak przed chwilą zalogowałem bez problemu.


a dostrzegasz różnicę między 18:20 a 18:50 ?

takie coś powinno nazywać nie gb24, a gb23.5 hehehe....

jeśli nie wiesz, co jest WAŻNE w przypadku banku i nadal wydaje Ci się, ze
jakieś ch...owe gadżety mają znaczenie, to wyobraź sobie następującą sytuację:

masz bank (marmurkowy) czynny 10-18
przychodzisz pewnego dnia o 16:25 i bank ma zamkniete drzwi
żadnej informacji dlaczego i na jak długo
Ty akurat masz wykonać jakieś operacje na koncie przed wyjazdem w 2
miesięczną delegację
stoisz przed bankiem jak ten ostatni za przeproszeniem "petent" i myślisz
sobie "i na ch*j mi teraz ta pie****lona teczuszka z zamkiem magnetycznym ?"

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gjr953$hul$1@inews.gazeta.pl...

> a dostrzegasz różnicę między 18:20 a 18:50 ?

Czy ja wiem...? Wynosi ona może 0:30?

> jeśli nie wiesz, co jest WAŻNE w przypadku banku i nadal wydaje Ci się, ze
> jakieś ch...owe gadżety mają znaczenie, to wyobraź sobie następującą
> sytuację:

A i owszem. Uważam, że mają dla wizerunku banku większe znaczenie niż to, że
kanał internetowy nie działał w niedzielę pomiędzy 18:20 a 18:50, zakładając
nawet że rzeczywiście tak było. To jest tylko jeden z kanałów dostępu, do
tego w terminie poza sesjami międzybankowymi.

> masz bank (marmurkowy) czynny 10-18
> przychodzisz pewnego dnia o 16:25 i bank ma zamkniete drzwi
> żadnej informacji dlaczego i na jak długo
> Ty akurat masz wykonać jakieś operacje na koncie przed wyjazdem w 2
> miesięczną delegację
> stoisz przed bankiem jak ten ostatni za przeproszeniem "petent" i myślisz
> sobie "i na ch*j mi teraz ta pie****lona teczuszka z zamkiem magnetycznym
> ?"

Dość emocjonalnie do tego podchodzisz. Trudno mi sobie taką sytuację
wyobrazić, bo ani nie chodzę za bardzo do oddziałów banków, ani nie jeżdzę
za bardzo w delegacje. Co ma być nieczynne, dany oddział czy w ogóle cały
bank? I dlaczego nie mogę wykonać tych operacji później z zagranicy? Na
Antarktydę jadę i nie stać mnie na internet satelitarny, czy co? Nie mam
dostępu przez internet i zostawiłem sobie te wszystkie operacje na ostatnią
chwilę? Tak to już jest, że głupszy na ogół ma w życiu gorzej i pod górkę.
:-)

Kanał internetowy, to nie to samo co oddział. Jak jakiś soft pada, albo
wprowadza się jakieś modyfikacje, nie da sie tak jak w oddziale wykonać
przynajmniej niektórych operacji zastępczo papierowo. Można by pewnie w
takich sytuacjach przechowywać operacje w jakimś awaryjnym buforze systemu
rezerwowego, ale to dodatkowe koszty no i proszenie się o kłopoty, bo
przeciez a'priori zazwyczaj nie wiadomo co się wysypało.

Niemniej jednak jeśli dla kogoś jest to nie do przyjęcia, może zagłosować
nogami i przenieść się np. do mBanku. Może tam wszystko jest bardziej
niezawodne.

marekz

do góry

> To ja juz wolalbym w zaleznosci od karty albo np. zwolnienie z rocznej
> oplaty, albo chociaz np. na 3 czy 6 miesiacy, bardziej praktyczny
> prezent...

Tylko jak to zrobić, skoro karty w Multi i tak są darmowe ;-)

do góry

> No właśnie. W mBanku raczej są klienci silnie mobilni, konto jest
> bezpłatne i może sobie zostać puste, a przelew do innego banku zajmuje
> minutę.

Nie sądzę. mBank własnie postawił na ideologię i na razie nieźle na tym
wychodzi.

do góry

Użytkownik "Szymon" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gjtfqt$p33$1@news.dialog.net.pl...

> Nie sądzę. mBank własnie postawił na ideologię i na razie nieźle na tym
> wychodzi.

Nie jest wykluczone, że nieźle wychodzi.

Natomiast ostatni komunikat prasowy o swoich wynikach finansowych mBank
opublikował na swojej stronie za I kwartał 2008 i było to w maju. Potem już
nie publikował (naturalnie nie jest to jego obowiązkiem).

marekz

do góry

pon, 05 sty 2009 o 18:20 GMT, Szymon napisał(a):

>> To ja juz wolalbym w zaleznosci od karty albo np. zwolnienie z rocznej
>> oplaty, albo chociaz np. na 3 czy 6 miesiacy, bardziej praktyczny
>> prezent...
> Tylko jak to zrobić, skoro karty w Multi i tak są darmowe ;-)

no to cashback...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[ E-mail: b...@g...com ][ GEEK CODE [Version: 3.12]: GCM dpu s+:- ]
[ Ekg: #3781111 ][ a--- C+++ UL++ P+ L+++ E--- W+++ N+++ ]
[ LinuxUser: #249916 ][ o-- K- w--- O-- M- V- PS PE Y PGP--- t+ ]
[ 5- X++ R* tv+ b- DI- D+ G+ e- h! r y-- ]

do góry

> no to cashback...

Przy kilku tysiącach bankomatów i całej palecie kart kredytowych (za pomocą
których można wpłacać na swoje konto we wpłatomacie)? Po co?

do góry

Przepraszam - nie odnoszę tego do żadnego z przedmówców konkeretnie.
Ale -
- czy Was Q...A ludzie pogięło???

Chcecie za "teczuszkę z magnesem" (koszt: 2zł) oddać na rok (około)
własne pieniądze???

Te ch.je (marketingowcy) mają was wszystkich "na excelu" i starannie
planują swoją ofertę.
Możecie staranną selekcją wyślizgnąć się z nieuzasadnionego kosztu rzędu
80gr/mies wybierając "tę" ofertę zamiast innej - i tyle waszego zysku.
A kierowanie się wyglądem materiałów promocyjnych, to , wybaczcie,
[censored]

Wrzućta sobie w sprytszita wasze ilości przelwów, wpłat, koszt karty
itdp, przeanalizujta, wybierzta - i ew. przedstawcie.
Ktoś inny może mieć inne wagi.


--

Pzdr.
bzd.

do góry

Użytkownik "bzdreg" <b...@n...com> napisał w wiadomości
news:gjtmeu$502$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Wrzućta sobie w sprytszita wasze ilości przelwów, wpłat, koszt karty
> itdp, przeanalizujta, wybierzta - i ew. przedstawcie.
> Ktoś inny może mieć inne wagi.

Hmmmm...

U mnie za rok 2008: koszt około 400 krajowych przelewów Elixir 12 zł (dwa
razy po 6 zł z OKO ING).

Walutowych i Sorbnetów oraz operacji w zagranicznych bankach nie liczę, bo
jak rozumiem nie o to chodzi i nie są to typowe usługi oraz zawsze powiązane
są z tym, że są opłacalne. Podobnie nie liczę bonusów za wydanie albo
używanie kart.

Koszt utrzymania około 15 polskich kart kredytowych: 66 zł (54 zł Getin + 12
zł Real).

Odsetek na kartach nie liczę, bo te transakcje przyniosły i tak zyski
nieporównanie wyższe niż te odsetki.

Kto da mniej w proporcji do ilości przelewów i kart? :)

marekz

do góry