-
1. Data: 2003-01-07 22:28:48
Temat: [Citi Maestro] Plaskie jest piekne (?) - dlugie
Od: "Beniowa" <b...@p...wp.pl>
Witam,
Przez szereg lat funkcjonowalem w przekonaniu, ze kara musi byc wypukla. Nie
chodzi wcale o zelazka i IO/TO/MO. Po prostu nie lubie czekac zanim terminal
"sie zautoryzuje", a tlum w kolejce za mna zabije mnie wzrokiem. Sam
niejednokrotnie zzymalem sie jak przede mna ktos 5 minut probowal zaplacic
Pekaoskim Beethovenem. Kilka tygodni temu moj bank - Citibank przymusil mnie
do wymiany Citicard Cirrus na Maestro (najpierw byly prosby - "mamy dla Pana
nowa atrakcyjna karte platnicza", "jak wymieni Pan swojego Cirrusa na
Meastro, to dostanie Pan bardzo fajny zegarek z plastiku", w koncu, wobec
mojego biernego oporu, bank zastosowal rozwiazanie silowe blokujac dostep
Cirrusa do Citibank Online i bankomatow Euronetu). Skoro zatem musze juz
bulic 2 zl miesiecznie za karte (BTW poza mBankiem to chyba najdrozsza
plaska karta w Polsce), postanowilem sprawdzic, jak sprawuje sie w
praktyce...
W praktyce wyglada to bardzo dobrze. Ze zdziwieniem zauwazylem, ze
sprzedawcy bardzo lubia PIN pady - maszyna pisze "kod PIN zgodny" i nie
trzeba nic porownywac (a tym samym zero odpowiedzialnosci), nie trzeba
nerwowo szukac dlugopisu oraz miejsca na ladzie, zeby w miare czytelnie sie
podpisac. Autoryzacje byly w miare szybkie (z wyjatkiem 23 grudnia, gdy
trzeba bylo czekac okolo 3 minut, za to 31 grudnia w odleglej od cywilizacji
Krynicy Maestro szlo jak burza). Co dziwniejsze (zwlaszcza biorac pod uwage,
ze wystawca karty jest Citi, ktorego najsilniejsza strona jest awaryjnosc)
problemow z autoryzacja praktycznie nie bylo. Dwa czy trzy razy brak
mozliwosci polaczenia sie z bankiem, ale za drugim razem przechodzilo.
Wydaje mi sie zreszta, ze PIN pad jest bezpieczniejszy od podpisu. Co prawda
umozliwia on podejrzenie PINu podczas transakcji, ale ma to znaczenie, tylko
wowczas, gdy posiadacz karty jest sledzony przez przestepce, a nastepnie
pada ofiara rozboju. Wiekszosc przestepstw kartowych to chyba jednak
sytuacje kradziezy kieszonkowej lub innej kradziezy, gdy karta przypadkowo
niejako wpada w rece przestepcy. O ile podrobienie wtedy podpisu przez
przestepce jest trywialnie proste, PINu raczej nie zgadnie.
W tym okresie (ok. 2 miesiecy) tylko dwa razy zaplacilem karta wypukla - raz
bylo to IO w Merlinie, a drugi raz, gdy w aptece starsza Pani Magister
przestraszyla sie jak terminal napisal "brak polaczenia - nie autoryzuj !".
Pomyslalem sobie, ze w istocie zatem w ofercie bankow - a praktycznie kazdy
oferuje debetowa karte plaska do rachunku - roznice sa niewielkie i
sprowadzaja sie glownie do kosztow. Wyraznie tez ujednolica sie oferta -
karty plaskie - debetowe, karty wypukle - kredytowe.
Oczywiscie nasze drogi z Citi sie rozchodza (nie moge sobie pozwolic na
wspolprace z bankiem, ktory z dnia na dzien bez slowa wyjasnienia blokuje mi
dostep do wlasnych pieniedzy), niemniej jednak dwumiesieczna przygoda z
Maestro obyla sie bez wpadek.
Pozdrawiam w Nowym Roku, Grzegorz
-
2. Data: 2003-01-08 01:16:05
Temat: Re: [Citi Maestro] Plaskie jest piekne (?) - dlugie
Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>
"Beniowa" <b...@p...wp.pl> writes:
> Wydaje mi sie zreszta, ze PIN pad jest bezpieczniejszy od podpisu. Co prawda
> umozliwia on podejrzenie PINu podczas transakcji, ale ma to znaczenie, tylko
> wowczas, gdy posiadacz karty jest sledzony przez przestepce, a nastepnie
> pada ofiara rozboju. Wiekszosc przestepstw kartowych to chyba jednak
> sytuacje kradziezy kieszonkowej lub innej kradziezy, gdy karta przypadkowo
> niejako wpada w rece przestepcy. O ile podrobienie wtedy podpisu przez
> przestepce jest trywialnie proste, PINu raczej nie zgadnie.
Z tym, ze karty Maestro mozna uzyc takze bez podawania PINu, podpisujac
sie. Zalezy to od terminala.
Dodatkowo, taka karta mozna wykonac transakcje do wysokosci salda rachunku,
i nie ma tu nawet najgorszego ubezpieczenia. Trzeba tez pamietac, ze
w Citi karta Maestro jest podpieta do glownego rachunku, nie do wydzielonego,
na ktorym mozna miec male srodki.
Obawiam sie, ze wiekszosc (a na pewno znaczna czesc) kradziezy kart jest
jednak zwiazana z dokonywaniem platnosci, a wtedy podejrzenie PINu moze
byc tylko zachetą dla zlodzieja.
Wolalbym juz normalna (podpisywana) VE - przynajmniej nie ma tego problemu
z PINem.
Inna sprawa, ze za pare lat (mam nadzieje) te problemy zostana zastapione
innymi - niedlugo karty z paskiem magnetycznym przestana istniec,
a procesorowe daja jednak wiecej mozliwosci.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator
-
3. Data: 2003-01-08 07:11:00
Temat: Re: [Citi Maestro] Plaskie jest piekne (?) - dlugie
Od: "Vei" <a...@g...pl>
>
> Oczywiscie nasze drogi z Citi sie rozchodza (nie moge sobie pozwolic na
> wspolprace z bankiem, ktory z dnia na dzien bez slowa wyjasnienia blokuje
mi
> dostep do wlasnych pieniedzy), niemniej jednak dwumiesieczna przygoda z
> Maestro obyla sie bez wpadek.
Jak blokuje ci dostep do pieniedzy? Ja wspolpracujer z Citi od 2 lat i
jeszcze nigdy nic mi nie zablokowali bez mojej wiedzy i zgody :)
> Pozdrawiam w Nowym Roku, Grzegorz
Pozdrawiam
Anetta
>
-
4. Data: 2003-01-08 10:17:21
Temat: nie zawsze plaskie jest piekne
Od: p...@p...onet.pl
> W praktyce wyglada to bardzo dobrze. Ze zdziwieniem zauwazylem, ze
> sprzedawcy bardzo lubia PIN pady - maszyna pisze "kod PIN zgodny" i nie
> trzeba nic porownywac (a tym samym zero odpowiedzialnosci), nie trzeba
> nerwowo szukac dlugopisu oraz miejsca na ladzie, zeby w miare czytelnie sie
> podpisac.
Wiedząc o tym kilka dni temu po odebraniu Maestro przedpłaconej poszedłem
sobie do księgarni nie podpisując nawet nowej karty. Przy kasie nie zauważyłem
PIN-PAD'a, więc serduszko zapikało mocniej. Teraz już na pewno nie zapłacę
kartą, a może nawet mi ją zabiorą. Tymczam panienka podała mi długopis,
podpisałem grzecznie i wyszedłem z książką.
A czytałem, że Maestro musi być autoryzowane PIN-em.
Piotrek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2003-01-08 10:20:09
Temat: Re: [Citi Maestro] Plaskie jest piekne (?) - dlugie
Od: "Piotrek" <m...@w...pl>
> > Oczywiscie nasze drogi z Citi sie rozchodza (nie moge sobie pozwolic na
> > wspolprace z bankiem, ktory z dnia na dzien bez slowa wyjasnienia
blokuje
> mi
> > dostep do wlasnych pieniedzy), niemniej jednak dwumiesieczna przygoda z
> > Maestro obyla sie bez wpadek.
>
> Jak blokuje ci dostep do pieniedzy? Ja wspolpracujer z Citi od 2 lat i
> jeszcze nigdy nic mi nie zablokowali bez mojej wiedzy i zgody :)
A mnie zdarzaly sie prawdziwe cuda...pewnego dnia z konta zniklo mi kilka
tysiecy zlotych - blad systemu. Naprawianie trawalo prawie tydzien. Na
koniec dostale w prezencie upominki ktore zostalu zniszczone podczas
transportu (polamany zegarek i plyta CD w metalowej oprawce ktora tez byla
makabrycznie pogieta). Wtedy nie zmienilem konta (nie dostalem rownie
korzystnych warunkow w MultiBanku) a kiedy teraz znow zaczalem myslec o
zmianie to w sumie okazalo sie dalej oferta Citi jest dla mnie korzystna. Co
ciekawe porownujac oferte Multi i Citi okazuje sie ze pomijajac
oprocentowanie Citi jest rownie tanie (i porownywalem CitiKonto choc sam mam
CityOne) - oczywiscie bralem pod uwage tylko te uslugi ktorych ja uzywam. I
mam dylemat czy jest sens zmieniac bank, znow ryzykowac problemy ktore
zdarzaja sie wszedzie, tyle ze w Citi jako stary klient mam juz pewna
historie i nikt nie traktuje mnie jak nieznanego "podejrzanego" goscia. Po
prostu znam ten bank, jego "narowy" i jednoczesnie plusy...
Pozdrawiam
Piotrek
-
6. Data: 2003-01-08 10:42:59
Temat: Re: nie zawsze plaskie jest piekne
Od: "blad" <b...@W...pl>
Użytkownik <p...@p...onet.pl>
> (......) . Przy kasie nie zauważyłem
> PIN-PAD'a, więc serduszko zapikało mocniej. Teraz już na pewno nie zapłacę
> kartą, a może nawet mi ją zabiorą. Tymczam panienka podała mi długopis,
> podpisałem grzecznie i wyszedłem z książką.
>
> A czytałem, że Maestro musi być autoryzowane PIN-em.
a czytales ze kazdy POS musi miec PIN-PAD ;-)))
rozumiem ze piszesz o podpisaniu karty a nie slipa - moja zone wczoraj miala
to samo ale chyba obslugiwala ją jakaś brunetka, bo zamiast podpisywac karte
kazala pokazac drugą, podpisaną i porównała podpis z ta drugą kartą
*** blad ***
-
7. Data: 2003-01-08 11:01:42
Temat: Re: [Citi Maestro] Plaskie jest piekne (?) - dlugie
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"Beniowa" <b...@p...wp.pl> writes:
> Wydaje mi sie zreszta, ze PIN pad jest bezpieczniejszy od podpisu.
> Co prawda umozliwia on podejrzenie PINu podczas transakcji, ale ma
> to znaczenie, tylko wowczas, gdy posiadacz karty jest sledzony przez
> przestepce, a nastepnie pada ofiara rozboju. Wiekszosc przestepstw
> kartowych to chyba jednak sytuacje kradziezy kieszonkowej lub innej
> kradziezy, gdy karta przypadkowo niejako wpada w rece przestepcy. O
> ile podrobienie wtedy podpisu przez przestepce jest trywialnie
> proste, PINu raczej nie zgadnie.
Ale ofiara rozboju/kradziezy kieszonkowej moze karte szybko zastrzec i
zastrzezenie transakcji z podpisem dziala od razu, a czesto nawet
wstecz. Zastrzezenie transakcji z pinem dziala o tyle, o ile karta
przestanie sie autoryzowac, i nigdy wstecz.
Ponadto sa tez przestepstwa sklonowania karty.
MJ
-
8. Data: 2003-01-08 12:29:35
Temat: Re: nie zawsze plaskie jest piekne
Od: p...@p...onet.pl
> Użytkownik <p...@p...onet.pl>
> > (......) . Przy kasie nie zauważyłem
> > PIN-PAD'a, więc serduszko zapikało mocniej. Teraz już na pewno nie zapłacę
> > kartą, a może nawet mi ją zabiorą. Tymczam panienka podała mi długopis,
> > podpisałem grzecznie i wyszedłem z książką.
> >
> > A czytałem, że Maestro musi być autoryzowane PIN-em.
>
> a czytales ze kazdy POS musi miec PIN-PAD ;-)))
Masz rację - nie musi.
> rozumiem ze piszesz o podpisaniu karty a nie slipa - moja zone wczoraj miala
> to samo ale chyba obslugiwala ją jakaś brunetka, bo zamiast podpisywac karte
> kazala pokazac drugą, podpisaną i porównała podpis z ta drugą kartą
Oficjalnie powinni sprawdzic dowod osobisty. Raz mnie już poprosili w takiej
sytuacji. Ale mając pre-paid nie można wykonac takiej operacji.
Piotrek
> *** blad ***
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2003-01-08 13:07:40
Temat: Re: [Citi Maestro] Plaskie jest piekne (?) - dlugie
Od: "JaKi" <j...@g...pl>
Użytkownik "Piotrek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:avgtq0$o5n$1@news.tpi.pl...
Wtedy nie zmienilem konta (nie dostalem rownie
> korzystnych warunkow w MultiBanku) a kiedy teraz znow zaczalem myslec o
> zmianie to w sumie okazalo sie dalej oferta Citi jest dla mnie korzystna.
Co
> ciekawe porownujac oferte Multi i Citi okazuje sie ze pomijajac
> oprocentowanie Citi jest rownie tanie (i porownywalem CitiKonto choc sam
mam
> CityOne) - oczywiscie bralem pod uwage tylko te uslugi ktorych ja uzywam.
I
> mam dylemat czy jest sens zmieniac bank, znow ryzykowac problemy ktore
> zdarzaja sie wszedzie, tyle ze w Citi jako stary klient mam juz pewna
> historie i nikt nie traktuje mnie jak nieznanego "podejrzanego" goscia. Po
> prostu znam ten bank, jego "narowy" i jednoczesnie plusy...
Ja takze ostatnio mialem "krotkie spiecie" z Citkiem - tez zaczalem
rozgladac sie za innym rachunkiem - mimo wsyztsko _zaden_ bank nie oferuje
mi tego co Citek. Ich oferta jest wyjatkowa dobra (zgadzam sie z Piotrem, iz
wyjatkiem jest oprocentowanie ale tylko RORu - lokat juz sie to nie
dotyczy).
Po wyslaniu poczta wewnetrzna opini o uslugach i produktach, gdzie napisalem
co mysle, dalem sobie spokoj ze zmiana banku.
Po ok miesiacu wystapilem o KK (nie spelniam zadnego kryterium) - w
poniedzialek zadzwonila mila pani i stwierdzila, iz mimo niespelniania
kryterium o KK (np wieku, umowy o prace) umowi mnie z przedstawicielem w
celu podpisania umowy. Upewnila sie tylko co do umow zlecenie i czy nie bede
chcial zerwac lokat przed uplywam 3 miesiecy. Dzis podpisalem w domu
dokumenty i teraz czekam :)
BTW - wniosek teraz jest wypelniany w 2 egzemplarzach - kopia zostaje dla
wnioskodawcy.
--
JaKi
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2003-01-08 13:38:37
Temat: Re: [Citi Maestro] Plaskie jest piekne (?) - dlugie
Od: "Witek" <w...@p...onet.fi>
Użytkownik "JaKi" <j...@g...pl> napisał
> Po wyslaniu poczta wewnetrzna opini o uslugach i produktach, gdzie napisalem
> co mysle, dalem sobie spokoj ze zmiana banku.
A ja zamknalem :D
> Ja takze ostatnio mialem "krotkie spiecie" z Citkiem - tez zaczalem
> rozgladac sie za innym rachunkiem - mimo wsyztsko _zaden_ bank nie oferuje
> mi tego co Citek. Ich oferta jest wyjatkowa dobra (zgadzam sie z Piotrem, iz
> wyjatkiem jest oprocentowanie ale tylko RORu - lokat juz sie to nie
> dotyczy).
A %% linii w ror ? ;-))
> BTW - wniosek teraz jest wypelniany w 2 egzemplarzach - kopia zostaje dla
> wnioskodawcy.
O! to mila niespodzianka ;-)
BTW wraz z wyciagiem (mam nadzieje, ze ostatnim ;-) dostalem ulotke o nowosciach
w citi-offline. Musze powiedziec, ze ladnie przygotowana... a na dole: bedzie
ladniej i wygodniej, nie przeocz kolejnych zmian ! Juz wkrotce wyglad ston
citibank online bardzo sie zmieni.... Zmiany nastapia niedlugo ! Czyzby citi
_wreszcie_ zaczelo cos zmieniac ? ;-))
--
Pozdrawiam,
Witek