eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki"nie-zdolność" kredytowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 41. Data: 2010-08-11 23:26:36
    Temat: Re: "nie-zdolność" kredytowa
    Od: "Feromon" <f...@w...pl>


    Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:4c62e22c$0$27033$65785112@news.neostrada.pl...
    > (11.08.2010 16:10), Jan Strybyszewski wrote:
    >> Wojciech Bancer pisze:
    >>> On 2010-08-11, Jan Strybyszewski <k...@...pl> wrote:
    >>>
    >>> [...]
    >>>
    >>>>> Limit kredytowy w koncie działa w ten sam sposób.
    >>>> Limit/Pozyczka kryzysowa w koncie to kwestia 1 dnia roboczego dla
    >>>> wiekszosci bankow. Chodzi wlasnie o to by nie brac limitow na zapas
    >>>> czy to w koncie czy na KK
    >>>
    >>> Mhm. Tylko to czy Ci tą pożyczkę przyznają, to jest akurat chwilowa
    >>> polityka banku. Akurat jak będziesz potrzebować, to go nie dostaniesz.
    >>> :P
    >>> Limit się "utrzymuje" o wiele łatwiej.
    >>
    >> Noooo za 200zł rocznie :)
    >
    > Branie kredytu w jakimś providencie lub u innego zdziercy może być dużo
    > droższe.
    >
    > Poza tym, wszystkie propozycje kredytów gotówkowych jakie ostatnio
    > dostaję mają o wiele wyższe oprocentowanie niż mój debet. Jedna
    > propozycja to było wręcz 2x.
    >
    > No i last but not least - kredyt dostaniesz kiedy go nie potrzebujesz.
    > Kiedy potrzebujesz - jesteś automatycznie podejrzany :).
    >

    Dokłdnie, wydzwaniają jak nie potrzebuję - mówię: pod koniec października
    mam
    wesele, proszę zadzwonić w połowie miesiąca. I jakoś do dzisiaj ciasza - a
    powinni sie prześcigać...


    Feromon


  • 42. Data: 2010-08-11 23:27:27
    Temat: Re: "nie-zdolność" kredytowa
    Od: "Feromon" <f...@w...pl>


    Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
    news:i3uct7$a6h$2@opal.icpnet.pl...
    >
    >> I korzystając z okazji dziękuję Teściowej, że pożyczyła mi pieniądze na
    >> rok na 7%....
    >>
    >> Pozdrawiam
    >> Feromon
    >>
    > a PCC od tej pożyczki zapłaciła? ;-)
    >
    >
    No hmmm... to DAROWIZNA dla córki była przecież....

    Feromon


  • 43. Data: 2010-08-12 00:22:47
    Temat: Re: "nie-zdolność" kredytowa
    Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl>

    W dniu 2010-08-11 02:15, Feromon pisze:
    >
    > Użytkownik "Animka"<a...@t...nieja.wp.pl> napisał w wiadomości
    > news:i3spkr$22t$1@node1.news.atman.pl...
    > W dniu 2010-08-11 01:53, Feromon pisze:
    >>> Witam!
    >>> Tęsknię za czasami, kiedy można było w banku pogadać z żywymi ludźmi.
    >>> Teraz jedynie komputery. Odmówiono mi kredytu 4000 na 4 raty, bo komputer
    >>> pozwala wprowadzić jedynie od 6 rat wzwyż.
    >
    >> Trzeba było wziąc ten kredyt. Nadwyżkę odkładać i po 4 m-cach splacić
    >> całość, czyli oddać pozostałość pożyczki. Odsetki powinny się zwrócić.
    >
    > przecież ODMÓWILI bo system nie pozwalał na wprowadzenie liczby 4 w polu
    > ilości rat...

    Jeśli piszesz o ratach na więcej niż 4 to ja o tym właśnie napisałam.


    --
    animka


  • 44. Data: 2010-08-12 02:43:01
    Temat: Re: "nie-zdolność" kredytowa
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Feromon wrote:
    >
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    > news:i3u9ro$rg6$5@inews.gazeta.pl...
    >> Feromon wrote:
    >>>
    >>> Właśnie mam żal o to "potencjalne" traktowanie mnie jak dzidziusia,
    >>> co nagle weźmie 63 tysiące kredyciku do zabawy. Bo takie mam
    >>> sumaryczne limity.
    >>
    >> Dlaczego ma tego nie uwzględniać skoro w każdej chwili możesz to zorbić.
    >>
    >>> I miesięcznie do spłaty bym miał ponad 13 tysięcy złotych. Moja
    >>> polisa na życie chyba tego nie obejmuje :))
    >>
    >> Czyli nie będziesz w stanie spłacać. Dlatego lepiej ci nie dać.
    >>
    >>> Bank powinien raczej patrzeć, jakie dotąd kredyty spłacałem w
    >>> terminie i z jaką miesięczną ratą,
    >>> bo to jest miernikiem mojej zdolności kredytowej a nie zarobki ani
    >>> limity.
    >>
    >> to jest historia i absolutnie nie wyjasnia przyczyny po co ci teraz
    >> kolejny kredyt skoro masz do dyspozycji parwie 40 tys.
    >> Najwyrazniej za mało skoro chcesz jeszcze.
    >>
    >>>
    >>> A limitu karty nie chciałem (i nadal nie chcę) obniżać, bo to miło
    >>> mieć taką świadomość luksusu...
    >>>
    >>
    >> dlatego wiecej nie dostaniesz.
    >
    > To powinno się kastrować ojców wielodzietnych rodzin,
    > bo KTOŚ wie lepiej ile dzieci zdołamy utrzymać?

    No. Dosyć dokładnie.
    Ale akurat to jest mało istotne w tym przypadku.

    >
    > Nie jest mi potrzebny kredyt, tylko wygodna karta kredytowa z dostępem
    > internetowym, czego niezapewnia mi inna, której się chcę pozbyć.
    > Ale widzę, że najpierw muszę udowodnić, że nie jestem niepoczytalny
    > finansowo.
    >

    Mniej więcej. Bo w zasadzie jak ktoś ma w portfelu 40 tyś i pyta o
    pożyczkę na 4 tyś, to raczej wygląda na niepoczytalnego.

    Pożyczłbyś mi 4 tyś, jakbyś wiedział, że mam w porfelu dużo więcej?
    Pierwsze naturalne pytanie, które się rzuca to po co ci kolejna
    pożyczka, skoro masz wystarczający limit.


    > Moja polisa na życie to 600 tysięcy. Dlaczego banki
    > nie sprawdzają takich "zabezpieczeń" zdolności spłaty?

    Bo so do d..upy.
    Dopóki żyjesz jest nieściągalne, a prawa do odstrzelenia cię w momencie
    kiedy przestaniesz spłacać nie mają.


    >
    > Jak spłacę za rok-dwa swoje karty, to zlikwiduję wszystkie prócz jednej.
    > Niech banki się biją o to, czyja to będzie karta. Taki mam plan.

    zostaw sobie 2 - 3 fizyczne plastiki. Może to być nawet ta sama karta.
    Bo nastepny twój post będzie o tym jak to ci się karta rozmagnesowała i
    zostałeś w ręką w nocniku np. na stacji benzynowej w środku nocy po
    zatankowaniu


  • 45. Data: 2010-08-12 03:02:32
    Temat: Re: "nie-zdolność" kredytowa
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Feromon wrote:
    >
    > Dokłdnie, wydzwaniają jak nie potrzebuję - mówię: pod koniec
    > października mam
    > wesele, proszę zadzwonić w połowie miesiąca. I jakoś do dzisiaj ciasza -
    > a powinni sie prześcigać...
    >

    Nie noś głowy tak wysoko w chmurach, bo się wywalisz.


  • 46. Data: 2010-08-12 07:07:37
    Temat: Re: "nie-zdolność" kredytowa
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>

    witek pisze:

    >>>> Najważniejsza rzecz, której w BIKu NIE widać to wysokość obrotów i
    >>>> wpłat na rachunek karty (tzn. np. widać że w zeszłym miesiącu Kowalski
    >>>> miał 10k zadłużenia na KK, a w tym ma 9k zadłużenia, ale nie widać czy
    >>>> po prostu wpłacił 1k zł, czy też np. wpłacił 10k w GP i ponownie wydał
    >>>> 9k).
    >>>
    >>> dlatego karte splaca sie przed terminem, a nie po. :)
    >>> Wowczas wyjdzie im, ze jednego miesiaca miales 10 K, a drugiego zero.
    >>
    >> Po pierwsze: Niby jak wyjdzie zero, skoro w międzyczasie wydałem 9k?
    >> Żeby wyszło zero, musiałbym spłacić 19k.
    >
    > przeciez byla mowa o tym, ze 10K spłacamy, robimy zakupy za 9K i w biku
    > nie widać różnicy pomiedzy tym co powyzej, a tym, że nie zrobiłeś
    > zakupów w ogóle a spłaciłeś tylko 1K.
    >
    > 10K i tak było planowane spłacić, dochodzi więc tylko 9K do spłacenia
    > dzien przed wygenerowaniem wyciągu, a nie dzien po wygenerowaniu
    > wyciągu. Więc co za różnica.

    Różnica w tym, że nie tak korzysta się z KK. Nie spłaca się 1 dzień
    przed/po wygenerowaniu wyciągu, tylko trzy tygodnie później. Po co
    spłacać wcześniej?

    >> Po drugie: Skąd mam wiedzieć kiedy bank wyśle dane do Biku?
    >> (Analizując historię wysyłek da się to ustalić, ale założenie że
    >> będzie to akurat w ostatnim dniu mojego okresu rozliczeniowego jest
    >> błędne.)
    >>
    > sądzę, że bank wysyła dane nie z akutalnego stanu konta na dzien
    > wysyłki, a z ostatniego wyciągu.

    To reż da się wywnioskować z historii wpisów w BIK, ale nie chce mi się
    analizować... :-)

    --
    MiCHA


  • 47. Data: 2010-08-12 08:13:17
    Temat: Re: "nie-zdolność" kredytowa
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (12.08.2010 01:22), Feromon wrote:
    > Poczytałem trochę o arabskich bankach. Tam grzechem jest oskubać
    > współwiercę...

    U nas grzechem jest oskubać kogokolwiek (niezależnie od tego czy współ
    czy inno), a mimo to skubią.

    Myślę że w krajach arabskich też skubią.

    p. m.


  • 48. Data: 2010-08-12 15:34:37
    Temat: Re: "nie-zdolność" kredytowa
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Przemyslaw Kwiatkowski wrote:
    >
    > Różnica w tym, że nie tak korzysta się z KK. Nie spłaca się 1 dzień
    > przed/po wygenerowaniu wyciągu, tylko trzy tygodnie później. Po co
    > spłacać wcześniej?

    Zeby miec inny wpis w BIK jak komuś na tym zależy,


  • 49. Data: 2010-08-12 19:57:47
    Temat: Re: "nie-zdolność" kredytowa
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Feromon" <f...@w...pl> writes:

    > Właśnie mam żal o to "potencjalne" traktowanie mnie jak dzidziusia,
    > co nagle weźmie 63 tysiące kredyciku do zabawy. Bo takie mam sumaryczne limity.
    > I miesięcznie do spłaty bym miał ponad 13 tysięcy złotych.

    Minimalna splata 21%? Dosc duzo chyba?
    --
    Krzysztof Halasa


  • 50. Data: 2010-08-12 23:31:24
    Temat: Re: "nie-zdolność" kredytowa
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Wed, 11 Aug 2010 01:53:20 +0200, Feromon napisał(a):

    > Witam!
    > Tęsknię za czasami, kiedy można było w banku pogadać z żywymi ludźmi.

    Dalej można. Idź do najbliższego banku Spółdzielczego.


    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1