-
21. Data: 2004-06-17 13:46:17
Temat: Re: nieprawidlowe nazwisko - final
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> Tak jest. Ja rzondzem, ja wymagam.
Nie ma w umowie, to wymagam. Dziwne nie?
--
Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl
Pozdrowienia,
Glenn
-
22. Data: 2004-06-17 13:47:45
Temat: Re: nieprawidlowe nazwisko - final
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> Poważnie? Chyba zacznę czytać umowy z bankami :-)
Poważnie. A tak przy okazji, to najwyższy czas ;-))))
> A co do meritum: dojdziemy do absurdu gdy Chińczyk, Arab,... będą chcieli
> założyć konto w polskim banku.
>
> IMO transliteracja jest tu dopuszczalna.
O ile jest w umowie. Jak nie ma, to już problem banku.
--
Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl
Pozdrowienia,
Glenn
-
23. Data: 2004-06-17 13:48:17
Temat: Re: nieprawidlowe nazwisko - final
Od: "Jacek" <j...@p...onet.pl>
>
> > Tak jest. Ja rzondzem, ja wymagam.
>
> Nie ma w umowie, to wymagam. Dziwne nie?
MSPANC: kwiatów przy każdej wizycie w oddziale też wymagasz? :-)
Jacek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
24. Data: 2004-06-17 13:54:56
Temat: Re: nieprawidlowe nazwisko - final
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> > Nie ma w umowie, to wymagam. Dziwne nie?
>
> MSPANC: kwiatów przy każdej wizycie w oddziale też wymagasz? :-)
Kwiatów to wymagam od mojej lepszej połowy a nie od banku ;-))))) . Wymagam
tylko tego, że jak się nazywam "Kowalska" i podpisuję umowę jako "Kowalska",
to na karcie też będzie "Kowalska". Za dużo wymagam?
--
Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl
Pozdrowienia,
Glenn
-
25. Data: 2004-06-17 13:57:19
Temat: Re: nieprawidlowe nazwisko - final
Od: "Jacek" <j...@p...onet.pl>
> Kwiatów to wymagam od mojej lepszej połowy a nie od banku ;-))))) . Wymagam
> tylko tego, że jak się nazywam "Kowalska" i podpisuję umowę jako "Kowalska",
> to na karcie też będzie "Kowalska". Za dużo wymagam?
Jeśli chodzi o kwiaty, to z pewnością nie :-)
Jacek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
26. Data: 2004-06-17 13:57:49
Temat: Re: nieprawidlowe nazwisko - final
Od: "Tomasz Nowicki" <s...@p...com>
Chińczyk, Arab to pestka, w tych wypadkach siłą rzeczy i tak nazwiska
zapisuje się w obcym alfabecie i transkrypcji europejskiej, bez
diakrytyków - ale nazwiska z krajów posługujących się alfabetem łacińskim ze
znakami diakrytycznymi to już jednak jest problem - i to nie tylko kultury
czy szacunku dla klienta, ale również poprawnej identyfikacji. Dlatego dziwi
mnie, że systemy bankowe za setki milionów nie posługują się unikodem. Bo
to, że pani Krysia z wyciągów nie umie otworzyć tablicy znaków w windzie to
już żałość i wstyd (skoro aby dostać tę pracę musi znać trzy języki obce,
mieć dwa fakultety, MBA i doktorat renomowanej uczelni)
T.
-
27. Data: 2004-06-17 14:01:34
Temat: Re: nieprawidlowe nazwisko - final
Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>
"Glenn" <g...@b...pl> writes:
> > A myślisz że Ń czyli kreseczkę nad N ma na wszystkich kartach ??
> > Ci co mają Ł w nazwisku czy imieniu też tak mają na wszystkich kartach ?
> > Ja mam na wielu L zamiast Ł i nie płaczę
>
> To że Ty "nie płaczesz" nie oznacza, że ktoś nie ma prawa do tego, aby bank
> poprawnie zapisał nazwisko na karcie. Zwłaszcza, że zmiana nazwiska
> dokonywana jest jednostronnie i bez żadnej podstawy prawnej. Możliwości
> "techniczne" banków mam w "głębokim" poważaniu.
Iii, gdzie prawo specyfikuje że na karcie ma być nazwisko...
W niektórych bankach możesz sobie zrobić kartę podpisaną 'Pan Kleks'.
A przy całej tej dyskusji mam wrażenie żę niedługo pójdziesz do sądu
przeciwko jakiemuś bankowi wydającemu kartę w kolorach czerwieni i
zieleni, z twierdzeniem iż dyskryminuje dyslektyków. Puknij się w
czoło i ciesz się iż nie masz prawdziwych problemów. A umlaut domaluj
sobie flamastrem.
-
28. Data: 2004-06-17 14:05:42
Temat: Re: nieprawidlowe nazwisko - final
Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>
> Dlatego dziwi mnie, że systemy bankowe za setki milionów nie
> posługują się unikodem.
Weź pod uwagę, że spora część spośród obecnie używanych systemów
bankowych (może nie jako całość ale jako rozmaite elementy)
powstawało, gdy unicode jeszcze nie było.
Aha: na miejscu banku rozpatrującego taką reklamację po prostu
poprosiłbym o okazanie karty, wyjął niezmywalny pisak i domalował te
brakujące umlauty. Estetyka karty reklamowaniu już nie podlega.
-
29. Data: 2004-06-17 14:06:49
Temat: Re: nieprawidlowe nazwisko - final
Od: "Artek" <a...@e...one.pl>
Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:cas7r1$6uv$1@news.onet.pl...
>
> Kwiatów to wymagam od mojej lepszej połowy a nie od banku ;-))))) .
Wymagam
> tylko tego, że jak się nazywam "Kowalska" i podpisuję umowę jako
"Kowalska",
> to na karcie też będzie "Kowalska". Za dużo wymagam?
Jeśli pan Müller, który jest Niemcem, posiada również polskie
obywatelstwo i w polskim paszporcie ma Muller, to w Polsce
on się nazywa Muller, a nie Müller. Sarpedon zdaje się nie napisał,
jakie polskie dokumenty posiada i co w nich ma.
Pozdrawiam,
Artur
-
30. Data: 2004-06-17 14:25:22
Temat: Re: nieprawidlowe nazwisko - final
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> Iii, gdzie prawo specyfikuje że na karcie ma być nazwisko...
> W niektórych bankach możesz sobie zrobić kartę podpisaną 'Pan Kleks'.
W których niby?
> A przy całej tej dyskusji mam wrażenie żę niedługo pójdziesz do sądu
> przeciwko jakiemuś bankowi wydającemu kartę w kolorach czerwieni i
> zieleni, z twierdzeniem iż dyskryminuje dyslektyków. Puknij się w
> czoło i ciesz się iż nie masz prawdziwych problemów. A umlaut domaluj
> sobie flamastrem.
Masz złe wrażenie. Skoro bank dostarcza mi rubrykę we wniosku o kartę do
wpisania mojego nazwiska, to oczekuję że wpisawszy Kowalska na karcie będzie
Kawalska a nie Kowalczyk np.
--
Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl
Pozdrowienia,
Glenn