W dniu 14.03.2022 o 11:14, J.F pisze:

> Ja tam slyszalem o taki, co czeka na telefon z powrotem.
> Bo na razie, to nie wiadomo, czy sie karabin dla niego znajdzie ...
>
> J.
>
>
przecież nie każdy dostaje od razu karabin, poza tym pomagać tam jest
przy czym...


--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
robertsierant.pl

do góry

Zgubne skutki braku telewizji ;-).


-----
> dnie były nieustannymi orgiami

do góry

Co Ty z tym solidarnym zobowiązaniem - normalni ludzie o niezerowym IQ nabywają w
udziałach.


-----
> to zobowiązanie solidarne

do góry

poniedziałek, 14 marca 2022 o 14:59:14 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
> > dnie były nieustannymi orgiami
> Zgubne skutki braku telewizji ;-).

Ogólnie nie mieli zbyt wielu innych rozrywek.
Ale akurat ta rozrywka była o wiele bezpieczniejsza niż dziś - jeszcze wtedy ludzie
nie byli tak głupi, żeby wsadzać w szparki w poprzek (dla niekumatych - to u Azjatek)
i repertuar chorób wenerycznych był o wiele łagodniejszy.
Do tego biskupi mieli znakomite rezerwuary nietykanych dziewcząt w klasztorach - na
taki luksus nie było stać chyba nawet cesarza rzymskiego (sprawdzić czy nie Neron, co
się podobno nawet nie bał zabierać za westalki...).

do góry

poniedziałek, 14 marca 2022 o 15:01:43 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
> > to zobowiązanie solidarne
> Co Ty z tym solidarnym zobowiązaniem - normalni ludzie o niezerowym IQ nabywają w
udziałach.

No to PL to kraj debili, patrząc po większości KH i ogólnie narzuconej (przynajmniej
tak, że jest to domyślne) instytucji "wspólnoty majątkowej małżeńskiej".
Ale nawet jak nabędą w udziałach, to zanim spłacisz "swoje" pół mieszkania to miną
lata.
A bank nie patrzy, czy zapłacone jest pół raty od jednego 50% i pół raty od drugiego
50%, tylko czy jest zapłacona cała rata, a jak nie jest, to ściągają z tego, z
którego łatwiej - do czasu aż udowodni, że "swoje" 50% spłacił (o ile w ogóle się
da).

do góry

On Mon, 14 Mar 2022 15:01:41 +0100, ąćęłńóśźż wrote:
> Co Ty z tym solidarnym zobowiązaniem - normalni ludzie o niezerowym IQ nabywają w
udziałach.

Mieszkanie/dom w okreslonych udziałach.

A kredyt?


>
>
> -----
>> to zobowiązanie solidarne

J.

do góry

On Mon, 14 Mar 2022 02:14:19 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski wrote:
> niedziela, 13 marca 2022 o 01:11:41 UTC+1 Krzysztof Halasa napisał(a):
>> Dawid Rutkowski writes:
>> [...]
> W czasach prehistorycznych nie było chrześcijaństwa, nie mówiąc o KK.
> Zaś celibat to tak od X-XI wieku dopiero.
> Przedtem byli zbyt słabi - lub lepiej się żyło (albo odwrotnie, zrobiło się za
dobrze, bo trwał "Medieval Warm Period").
> Podobno św. Wojciech pojechał nawracać (choć jego rodak Haszek pisał, że mordować)
> Prusów dlatego, że jakoś dziwnie nie podobało mu się na dworze biskupa w Pradze,
> gdzie dnie były nieustannymi orgiami, lepiej niż w Rzymie, bo i dziewuszki
fajniejsze.
> Jakiś był słaby albo miał inne upodobania...

Lutrowi tez sie cos nie podobalo.

Swoja droga - jak tak patrzylem na palac/klasztor cystersow w Lubiążu
... po co opatowi sala balowa ?

A to juz 17 w..

>> BTW w ogóle możliwa jest sytuacja, w której ksiądz rzymskokatolicki ma
>> "legalnie" żonę (i mieszka z nią itd.), wtedy oczywiście rozważania
>> o 6 przykazaniu i innym np. nierządzie tracą w ogóle sens. Natomiast
>> w dalszym ciągu może to - podobno - budzić zgorszenie. Trudna sprawa :-(
>
> Jak kto głupi, to go zgorszy.
> Ale żonę można mieć tylko do stopnia diakona - to jest w sumie "ksiądz", ale
"niepełny" - Eucharystii nie może, to może dopiero prezbiter, a ten żonaty być już
nie może (tym bardziej biskup - bo to dopiero jest "naprawdę pełny ksiądz").
> Do tego najpierw trzeba być "wzorowym małżonkiem", a potem dopiero dostać święcenia
diakonatu.
> I to też dopiero od niedawna, bo zaczęło brakować kandydatów na księży.

Albo po prostu zauwazyli, ze u protestantow dziala to lepiej, i nie
oskarzaja ich o pedofilie ..

j.

do góry

On Mon, 14 Mar 2022 15:17:39 +0100, J.F wrote:
> On Mon, 14 Mar 2022 15:01:41 +0100, ąćęłńóśźż wrote:
>> Co Ty z tym solidarnym zobowiązaniem - normalni ludzie o niezerowym IQ nabywają w
udziałach.
>
> Mieszkanie/dom w okreslonych udziałach.
> A kredyt?

P.S. A taki przypadek - kredyt wziely dwie osoby.
Do tego bank wcisnal ubezpieczenie na zycie.

I teraz jedna osoba umiera.
Co z kredytem?

>> -----
>>> to zobowiązanie solidarne
>
> J.

do góry

On Mon, 14 Mar 2022 07:07:20 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski wrote:
> poniedziałek, 14 marca 2022 o 14:59:14 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
>>> dnie były nieustannymi orgiami
>> Zgubne skutki braku telewizji ;-).
>
> Ogólnie nie mieli zbyt wielu innych rozrywek.
> Ale akurat ta rozrywka była o wiele bezpieczniejsza niż dziś -
> jeszcze wtedy ludzie nie byli tak głupi, żeby wsadzać w szparki w
> poprzek (dla niekumatych - to u Azjatek) i repertuar chorób
> wenerycznych był o wiele łagodniejszy.

Nie było?
faktycznie, czytam, ze kiłe to prawdopodobnie Kolumb przywłokł,
ale inne chyba jednak byly.

> Do tego biskupi mieli
> znakomite rezerwuary nietykanych dziewcząt w klasztorach - na taki

to by faktycznie moglo cos tlumaczyc, ale co - wszyskie tylko dla
biskupa zarezerwowane ?

J.

do góry

Hello, J.F.
On 14.03.2022 15:44 you wrote:

> On Mon, 14 Mar 2022 15:17:39 +0100, J.F wrote:
>> On Mon, 14 Mar 2022 15:01:41 +0100, ąćęłńóśźż wrote:
>>> Co Ty z tym solidarnym zobowiązaniem - normalni ludzie o
>>> niezerowym IQ nabywają w udziałach.
>> Mieszkanie/dom w okreslonych udziałach. A kredyt?
> P.S. A taki przypadek - kredyt wziely dwie osoby. Do tego bank
> wcisnal ubezpieczenie na zycie. I teraz jedna osoba umiera. Co z
> kredytem?

W zależności od warunków polisy.
Ale zwykle spłacana jest całość


--
Pete

do góry