-
1. Data: 2002-02-01 17:31:58
Temat: o inteligo
Od: "ANDY" <a...@n...gliwice.pl>
Doskonalenie oferty czy znaczne jej pogorszenie wynikające z chęci
osiągnięcia większego zysku. Kosmetyka w postaci zmiany działania serwisu
sms to chyba jedyna korzyść klientów, z której i tak pewnie mało kto
korzysta. W zamian bank wprowadza wiele zmian na niekorzyść, związanych
głównie z podniesieniem opłat. Nie mogę sie doczekać kiedy konkurencja ich
przegoni. Wtedy wielu klientów poprostu wybierze inną ofertę i do inteligo
nie wrócą już nawet jak z powrotem prowizje spadną do zera. Wiele osób które
zaufały inteligo, pewnie tak jak i ja czuje się teraz oszukanymi. Jak
wiadomo trudno jest pozyskać klienta, łatwiej go stracić, ale bardzo trudno
odzyskać czyjeś zaułanie. Chytry dwa razy traci!
ANDY
-
2. Data: 2002-02-01 19:04:18
Temat: Re: o inteligo
Od: "Krab" <k...@h...pl_________>
Użytkownik "ANDY" <a...@n...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:a3ejj4$5m5
> wiadomo trudno jest pozyskać klienta, łatwiej go stracić, ale bardzo
trudno
> odzyskać czyjeś zaułanie. Chytry dwa razy traci!
pod warunkiem, ze znajdzie sie ktos - kto bedzie chcial byc lepszy dla
klienta
widzisz kogos takiego ? bo ja nie za bardzo - ale moze powinienem isc do
okulisty ? oby !
-
3. Data: 2002-02-01 22:56:12
Temat: Re: o inteligo
Od: Klaudiusz Kulik <k...@p...pl>
01.02.2002 ANDY pisze:
> Doskonalenie oferty czy znaczne jej pogorszenie wynikające z chęci
> osiągnięcia większego zysku.
Albo - co bardziej prawdopodobne - zmniejszenia strat.
> Kosmetyka w postaci zmiany działania serwisu
> sms to chyba jedyna korzyść klientów, z której i tak pewnie mało kto
> korzysta. W zamian bank wprowadza wiele zmian na niekorzyść, związanych
> głównie z podniesieniem opłat. Nie mogę sie doczekać kiedy konkurencja ich
> przegoni.
Nie sądzę żeby konkurencja ich przegoniła, bo konkurencja
najwyraźniej idzie lub pójdzie jeszcze dalej. Produkt gorszy wypiera
produkt lepszy - trzeba równać w dół.
> Wtedy wielu klientów poprostu wybierze inną ofertę i do inteligo
> nie wrócą już nawet jak z powrotem prowizje spadną do zera. Wiele osób które
> zaufały inteligo, pewnie tak jak i ja czuje się teraz oszukanymi.
IMHO nie ma się co rozczulać. Póki trzymanie tam pieniędzy się
opłaca, a całokształt nie obsysa tak bardzo, jak inne e-banki, można przeżyć
te kilkanaście złotych rocznie. Ale niesmak pozostaje.
> Jak
> wiadomo trudno jest pozyskać klienta, łatwiej go stracić, ale bardzo trudno
> odzyskać czyjeś zaułanie. Chytry dwa razy traci!
Klient w Inteligo kosztuje 50zł. Ktoś musi zapłacić za tę idiotyczną
promocję.
--
K.
-
4. Data: 2002-02-02 09:29:28
Temat: Re: o inteligo
Od: "skarus" <s...@p...fm>
Użytkownik "Klaudiusz Kulik" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:a3f6ec$5od$1@tiny.local.net...
> 01.02.2002 ANDY pisze:
>
> > Doskonalenie oferty czy znaczne jej pogorszenie wynikające z chęci
> > osiągnięcia większego zysku.
>
> Albo - co bardziej prawdopodobne - zmniejszenia strat.
>
> > Kosmetyka w postaci zmiany działania serwisu
> > sms to chyba jedyna korzyść klientów, z której i tak pewnie mało kto
> > korzysta. W zamian bank wprowadza wiele zmian na niekorzyść, związanych
> > głównie z podniesieniem opłat. Nie mogę sie doczekać kiedy konkurencja
ich
> > przegoni.
>
> Nie sądzę żeby konkurencja ich przegoniła, bo konkurencja
> najwyraźniej idzie lub pójdzie jeszcze dalej. Produkt gorszy wypiera
> produkt lepszy - trzeba równać w dół.
>
> > Wtedy wielu klientów poprostu wybierze inną ofertę i do inteligo
> > nie wrócą już nawet jak z powrotem prowizje spadną do zera. Wiele osób
które
> > zaufały inteligo, pewnie tak jak i ja czuje się teraz oszukanymi.
>
> IMHO nie ma się co rozczulać. Póki trzymanie tam pieniędzy się
> opłaca, a całokształt nie obsysa tak bardzo, jak inne e-banki, można
przeżyć
> te kilkanaście złotych rocznie. Ale niesmak pozostaje.
>
> > Jak
> > wiadomo trudno jest pozyskać klienta, łatwiej go stracić, ale bardzo
trudno
> > odzyskać czyjeś zaułanie. Chytry dwa razy traci!
>
> Klient w Inteligo kosztuje 50zł. Ktoś musi zapłacić za tę idiotyczną
> promocję.
mylisz się dla pierwszych 1000 czy 2000 osób 50 zł, rachunki zakłada pewnie
dziesięć razy tyle osób. Czyli zdobycie klienta kosztuje 5 zł
Tak nawiasem mówiąc jest to najbardziej genialna promocja jaka była do tej
pory,
jednynie OFE Commercial union miało lepszą ze swoją kartą umożliwiającą
sprawdzenie salda swojego konta emerytalnego. Wtedy ludzie chcieli tylko
Comercial dla samej karty, która im g... dawała.
-
5. Data: 2002-02-02 16:06:12
Temat: Re: o inteligo
Od: Klaudiusz Kulik <k...@p...pl>
02.02.2002 skarus pisze:
> > Klient w Inteligo kosztuje 50zł. Ktoś musi zapłacić za tę idiotyczną
> > promocję.
>
> mylisz się dla pierwszych 1000 czy 2000 osób 50 zł, rachunki zakłada pewnie
> dziesięć razy tyle osób. Czyli zdobycie klienta kosztuje 5 zł
No tak. Jak sądzę wprowadzenie opłat ma m.in. odsiać tych,
którzy zostali namówieni do założenia konta, a realnie z niego nie
korzystają. Darmowe konto miało sens gdy inne e-banki także prowadziły
konta bez opłat. Teraz to się powoli zmienia.
> Tak nawiasem mówiąc jest to najbardziej genialna promocja jaka była do tej
> pory,
> jednynie OFE Commercial union miało lepszą ze swoją kartą umożliwiającą
> sprawdzenie salda swojego konta emerytalnego. Wtedy ludzie chcieli tylko
> Comercial dla samej karty, która im g... dawała.
Trzeba przyznać Inteligo, że są skuteczni. Zobaczymy co będzie
dalej :)
--
K.
-
6. Data: 2002-02-02 19:33:01
Temat: Re: o inteligo
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
On Sat, 2 Feb 2002 10:29:28 +0100, "skarus" <s...@p...fm> wrote:
>mylisz się dla pierwszych 1000 czy 2000 osób 50 zł, rachunki zakłada pewnie
>dziesięć razy tyle osób.
Nie jestem pewny. Ja dostałem 50zł już w momencie zakończenia III
edycji, a konto zakładałem tuż przed jej zamknięciem. Chyba, że oni
liczą tak, że załapałem się jako jeden z pierwszych na IV edycję, bo
wypłata kasy właśnie w jej początkach nastąpiła.
--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)