eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpw › o podatkach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 21. Data: 2009-11-06 10:02:59
    Temat: Re: o podatkach
    Od: "skippy" <...@n...ma>


    Użytkownik "totus"

    > Co ci dały wycieczki personalne?


    Wycieczki personalne to standardowy element manipulacji dyskusji, nie
    mieszczący się w teorii "dawania do myślenia" i podejmowania rzeczowych
    odpowiedzi.
    Mają na celu wkurwić przeciwnika (w dyskusji) oraz rzucić ochłap
    przyglądajacym się dyspucie swoim zwolennikom, sikającym po nogach z
    radości, że komuś dokopano, opluto albo skutecznie oczerniono.
    U niektórych, osobniczo, są elementom umacniania ego.
    To jest także efektowna zagrywka robiąca wrażenie na chamach.


  • 22. Data: 2009-11-06 10:15:37
    Temat: Re: o podatkach
    Od: Jerzy Olszewski <j...@i...com.pl>

    totus pisze:
    > Jerzy Olszewski wrote:
    > trzeba by robić delikatnie i powoli. Ale to tylko moje przeczucia. Stan
    > modelowy docelowy, a sposób przejścia ze stanu obecnego do docelowego to dwa
    > różne problemy. Założenie moje jest takie, że należy tarcie zmniejszać a nie
    > zwiększać. Co ci dały wycieczki personalne? Poza wszystkim to zwykły głupek
    > i k*tas jesteś.

    A czytałeś mądralo to, co wymienieni osobnicy pisali wielokrotnie pod
    moim adresem ?

    Jak nie czytałeś, to przeczytaj powoli jeszcze raz co sam przed chwilą
    napisałeś.


  • 23. Data: 2009-11-06 10:27:42
    Temat: Re: o podatkach
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    Jerzy Olszewski wrote:

    > totus pisze:
    >> Jerzy Olszewski wrote:
    >> trzeba by robić delikatnie i powoli. Ale to tylko moje przeczucia. Stan
    >> modelowy docelowy, a sposób przejścia ze stanu obecnego do docelowego to
    >> dwa różne problemy. Założenie moje jest takie, że należy tarcie
    >> zmniejszać a nie zwiększać. Co ci dały wycieczki personalne? Poza
    >> wszystkim to zwykły głupek i k*tas jesteś.
    >
    > A czytałeś mądralo to, co wymienieni osobnicy pisali wielokrotnie pod
    > moim adresem ?
    >
    > Jak nie czytałeś, to przeczytaj powoli jeszcze raz co sam przed chwilą
    > napisałeś.

    Czytałem. I co z tego, że pisali? To ze oni to k*utasy nie zmienia tego, że
    Ty też. Ale przecież możesz pisać co chcesz. "Mądrala" i tak łagodnie mnie
    potraktowałeś. Nie musisz się hamować.


  • 24. Data: 2009-11-06 10:35:12
    Temat: Re: o podatkach
    Od: Jerzy Olszewski <j...@i...com.pl>

    Jerzy Olszewski pisze:
    > XXL pisze:
    >> Podatek pogłówny jest absurdem i UPR już dawno wycofał się z tego
    >> nierealnego
    >> pomysłu na rzecz idei niskiego podatku liniowego (w okolicach 10%).
    >>
    >

    a tu to, co pisałem w roku 2002 na ten temat. W oryginalnym brzmieniu,
    bez polskich znaków i z oryginalnymi błędami. Realia się zmieniły , ale
    czy tak bardzo ?

    ---AutoCytat----
    X-Sieve: cmu-sieve 2.0
    To: p...@n...pl
    Reply-To: p...@n...pl
    Date: 25 Nov 2002 13:24:23 +0100
    From: j...@i...com.pl (Jerzy Olszewski)
    Organization: email<>news gateway
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1038227063 14923 192.168.240.245 (25 Nov 2002
    12:24:23 GMT)
    X-Mailer: QUALCOMM Windows Eudora Light Version 3.0.6 (32)
    Sender: o...@n...pl
    Subject: winien-ma?
    X-Received: from OPTIMUS (pe97.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
    [213.76.100.97]) by mr3.ipartners.pl with SMTP id gAPCNwG25872 for
    <p...@n...pl>; Mon, 25 Nov 2002 13:23:58 +0100 (CET)


    W dzisiejszej Rzepie poza kodem do gry on-line, choc to niewatpliwie
    najciekasza tam wiadomosc, sa jeszcze dwa istotne artykuly. Pierwszy, R.
    Gwiazdowskiego, "Czy podatki moga byc sprawiedliwe i proste" i drugi, W.
    Grzegorczyka, "Kreatywna ksiegowosc nie zawsze oznacza oszustwo".
    Chcialbym do tych tekstow nawiazac i dodac kilka slow od siebie. Ustalmy na
    poczatek fakty. Istnieja trzy zasadnicze systemy podatkowe. Pierwszy -
    prawicowy, w miare uczciwy, drugi - socjalistyczny (lewicowy juz nieco
    mniej sprawiedliwy) i trzeci - komunistyczny (lewicowy z domieszka
    szalbierstwa).


    Jakie one sa - to proste:


    1. Prawicowy - podatek dochodowy rowny dla wszystkich obywateli (poglowny -
    czyli stala i rowna oplata na rzecz wspolnego dobra, jakim jest Panstwo).


    2. Lewicowy - podatek dochodowy proporcjonalny (tzw. liniowy), ktory
    postuluje socjalista R. Gwiazdowski. Spelnia ona socjalistyczny postulat,
    ze ci co wiecej zarabiaja jednoczesnie wiecej placa (i tu od razu nasuwa
    sie do socjalistow pytanie: skoro tak, to po co wiecej zarabiac ?)


    3. Komunistyczny lub bolszewicki (wiekszosciowy !!!) - podatek progresywny,
    ktorego istota jest system kar za kreatywnosc i nagrod za biernosc.


    Na skutek istnienia piorunujacej i niezrozumialej z logicznego punktu
    widzenia mieszanki skladajacej sie ze specyfiki ustroju demokratycznego
    (rzady wieksosci), wlasciwosci wiekszych zbiorowosci (analfabetyzm
    funkcjonalny prowadzacy do "inteligencji inaczej" cechujacej wiekszosc)
    oraz dosc podlym cechom natury ludzkiej (zawisc, jako dominujace uczucie
    prawotworcze), a takze z powodu obawy demokracji typu zachodniego przed
    grozba komunizmu, pod konie 20 wieku doszlo do sytuacji, ze - o paradoksie
    - najczesciej funkcjonujacym systemem podatkowym jest wlasnie ten najgorszy
    - komunistyczny !


    Pragne przypomniec jednak, ze nawet w naszej, ulomnej i pomrocznej
    Konstytucji, ktora swe "zrodla czerpie z innych wartosci" :))), jest zakaz
    propagowania ideologii komunistycznej. Poniewaz Trybunal Konstytucyjny ma
    ostatnio dobra passe, wiec jest nadzieja, ze moze zajmie sie tez i ta
    kwestia. Nawiasem mowiac fajnie ostatnio wyglada wspolpraca Kwach-Miller.
    Jak w klasycznym ubeckim filmie "Przepraszam czy tu bija" pewnego
    "kultowego" rezysera (autora rowniez pozniejszego dziela "Uprowadzenie
    Agaty" - jesli wiecie o czym mowa).
    Mlodszym ,ktorzy nie widzieli owego obrazu przypominam ze byly tam dwie
    postaci policjanow, grane przez bylych bokserow (Kulej i Drogosz - Gwardia
    Warszawa bodajze - wiec prawie autentyki). Mieli taka metode przesluchania,
    ze jeden byl ten dobry, a drugi ten zly. Jeden dal przesluchiwanemu kawke i
    papieroska, a drugi w ryj. Kwachu, jak mniemam, dzisiaj ma role tego
    dobrego a Pan Premier - zlego (czy na odwrot - mniejsza o to :)).


    Powie ktos roztropny, ze system typu podatku "poglowny" prowadzilby szybko
    do koncentracji bogactwa wsrod morza biedy. Nic bardziej blednego.
    Przeciwnie, gdyby jutro zmienic system z obecnego na jeszcze bardziej
    progresywny (np. z 4 progiem 80%), to prezes nomenklaturowego banku
    gieldowego, ktory dzisiaj wypalca sobie przykladowo 100tys/miesiac juz
    jutro wyznaczylby sobie 200tys/miesiac - a co, kto zabroni bogatemu :) i w
    efekcie dostalby na reke i tak znaczaco wiecej niz mial do tej pory.
    Do takich paradoksow prowadzi scisla kontrola jednej strony rownania z
    pozostawieniem bez _zadnej_ kontroli strony drugiej, a wszystko dla pozoru
    "sprawiedliwosci socjalnej".


    Wprowadzajac natomiast rzeczywiscie sprawiedliwy i uczciwy system
    podatkowy, bez mozliwosci manipulacji, tarcz podatkowych i calego tego
    skomplikowanego instrumentarium okradania bliznich, wzmocniony zostalby
    normalny zdrowy mechanizm rynkowy, ktory w prosty i naturalny sposob
    wykluczylby zbytnie kominy placowe (juz chocby z tego powodu, ze placa Pan
    Prezesa nie bylaby tarcza podatkowa, a zwyklym uszczupleniem dochodow
    akcjonariuszy, czym w istocie jest i obecnie, ale caly system prawny sluzy
    do tego by ten prosty fakt jak najlepiej zagmatwac i ukryc.


    Tu jest dobry moment by przejsc do drugiego tematu zwiazanego z "kreatywna
    ksiegowoscia". Otoz wszelkie jej odmiany - i te z ameryki i te nasze
    rodzime sa wlasnie posrednim skutkiem bolszewickiego prawa (glownie
    podatkowego).
    Kiedys - w lepszych czasach - ksiegowosc korporacyjna sprowadzala sie do
    wypelnienia tabelki:Winien - Ma. Sedzia zapytalby po prostu bylego prezesa
    Enronu czy jego spolka _MA_ to czy tamto i czy jest _WINNA_ czegos innego i
    komu. Ten z kolei, jak by nie mogl wprost na to odpowiedziec, to dostalby
    troche wiecej czasu do namyslu w nieczynnym juz niestety juz Alcatraz.
    Obecnie uczeni z instytutu "badan nad poddatkami" nazwali te proste
    zaleznosci : Pasywa i Aktywa i juz wystarczy. Od tego momentu juz nic nie
    jest proste (wystarczy, metoda komuchow, odebrac slowom ich wlasciwy sens,
    a juz reszta to banal). Teraz tylko wystarczy troche pochrzanionego w
    politycznych utarczkach w parlamencie prawodawstwa i z dowolnej straty
    mozna zrobic zysk i odwrotnie w zaleznosci od potrzeb. Od fikcyjnych
    zyskow, realne wyplaty dla zarzadzajacych i "jest dobrze".


    Spojrzmy zatem przez chwile na normalny, rzetelny bilans sporzadzony na
    dzien dzisiejszy. Oto w naszym praworzadnym panstwie jak groch z kapusta (a
    raczej kapusta ze sliwami :))


    WINIEN ! MA
    -------------------------------------------
    Krzeminski ! Speczik
    Kluska ! Kostrzewa
    Wieczerzak ! Kott
    Jamrozy (herbu "Wladek, ! Monkiewicz
    co robisz ???") !
    TV Puls ! TVP1
    Warszawa ! Budzet
    prawowity wlasciciel ! nowobogacki komuch z Konstancina
    inwestor ! szwagier
    akcjonariusz ! prezes SA
    uczen ! czlonek ZNP
    petent ! urzedas
    mieszkaniec spoldzielni ! prezes SM
    PGNiG ! GAZPROM
    Solidarnosc ! Postkomuna


    No i co jak nam wychodzi bilans - jestesmy pod czy nad kreska ?


    z partyjnym pozdrowieniem
    J.O.

    ---Koniec---


  • 25. Data: 2009-11-06 10:47:44
    Temat: Re: o podatkach
    Od: Jerzy Olszewski <j...@i...com.pl>

    XXL pisze:
    > Podatek pogłówny jest absurdem i UPR już dawno wycofał się z tego nierealnego
    > pomysłu na rzecz idei niskiego podatku liniowego (w okolicach 10%).
    >
    > Ale powtarzam pytanie, na które obaj nie odpowiedzieliście: gdzie są
    > szczegółowe wyliczenia?
    > Wyliczenia dotyczące tego jak podatek pogłówny bądź b.niski podatek liniowy
    > wpłynęłyby na budżet państwa.
    > UPR powie na pewno, że budżet państwa go nie interesuje bo im mniej w budżecie
    > tym więcej w kieszeniach obywateli. Teoretycznie tak, ale co z wydatkami
    > sztywnymi budżetu?
    > Skąd przy zmniejszonych wpływach znaleźć środki np. na dopłaty do emerytur?
    >

    A wyliczenia, choć już nie aktualne, masz tu :
    --->
    http://groups.google.pl/group/pl.biznes.wgpw/browse_
    thread/thread/bbc5e30cd81feef7/8b4c38cc5f0ba4aa?hl=p
    l&q=jerzy+Olszewski+poglowny


  • 26. Data: 2009-11-06 11:02:38
    Temat: Re: o podatkach
    Od: Jerzy Olszewski <j...@i...com.pl>

    Jerzy Olszewski pisze:
    .....
    > Spojrzmy zatem przez chwile na normalny, rzetelny bilans sporzadzony na
    > dzien dzisiejszy. Oto w naszym praworzadnym panstwie jak groch z kapusta (a
    > raczej kapusta ze sliwami :))

    Przypis.
    W owym czasie wiodące role w prokuraturze odgrywali : Pan Prokurator
    Kapusta i Pani Prokurator Śliwa.

    Stąd ten fragment, o czym młodsi mogę nie wiedzieć lub nie pamiętać.




  • 27. Data: 2009-11-06 11:10:18
    Temat: Re: o podatkach
    Od: Jerzy Olszewski <j...@i...com.pl>

    XXL pisze:
    > Podatek pogłówny jest absurdem i UPR już dawno wycofał się z tego nierealnego
    > pomysłu na rzecz idei niskiego podatku liniowego (w okolicach 10%).
    >
    > Ale powtarzam pytanie, na które obaj nie odpowiedzieliście: gdzie są
    > szczegółowe wyliczenia?
    > Wyliczenia dotyczące tego jak podatek pogłówny bądź b.niski podatek liniowy
    > wpłynęłyby na budżet państwa.
    > UPR powie na pewno, że budżet państwa go nie interesuje bo im mniej w budżecie
    > tym więcej w kieszeniach obywateli. Teoretycznie tak, ale co z wydatkami
    > sztywnymi budżetu?
    > Skąd przy zmniejszonych wpływach znaleźć środki np. na dopłaty do emerytur?
    >

    a i jeszcze to --> http://www.jamiolkowski.pl/korzenie/pdfy/poglowne167
    4.pdf

    Kiedyś ludzie byli szlachetni :))))



  • 28. Data: 2009-11-06 11:13:07
    Temat: Re: o podatkach
    Od: Jerzy Olszewski <j...@i...com.pl>

    Jerzy Olszewski pisze:
    >
    > A wyliczenia, choć już nie aktualne, masz tu :
    > --->
    > http://groups.google.pl/group/pl.biznes.wgpw/browse_
    thread/thread/bbc5e30cd81feef7/8b4c38cc5f0ba4aa?hl=p
    l&q=jerzy+Olszewski+poglowny
    >

    A jeszcze dokładniejsze tu :
    ---> http://grupy-dyskusyjne.money.pl/re;slowo;o;poglowny
    m,post,724442.html

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1