Witam,

Gdybym chciał sobie zabezpieczyć opcjami walutowymi albo większą sumę
(np. kredyt walutowy), lub mniejszą (powiedzmy mam komuś zapłacić 1000
USD za kilka miesięcy), to czy ja, jako zwykły śmiertelnik mam możliwość
wykupienia opcji walutowej? Czy też to jest raczej instrument dla tych
co obracają milionami?

Jakie są pi*drzwi koszty opcji?

Oczywiście nie mam na myśli tego hazardu na którym popłynęło trochę firm
rok temu, tylko prawdziwe opcje, takie zabezpieczające.

p. m.

do góry

> Gdybym chciał sobie zabezpieczyć opcjami walutowymi albo większą sumę
> (np. kredyt walutowy), lub mniejszą (powiedzmy mam komuś zapłacić 1000
> USD za kilka miesięcy), to czy ja, jako zwykły śmiertelnik mam możliwość
> wykupienia opcji walutowej? Czy też to jest raczej instrument dla tych
> co obracają milionami?
>
> Jakie są pi*drzwi koszty opcji?
>
> Oczywiście nie mam na myśli tego hazardu na którym popłynęło trochę firm
> rok temu, tylko prawdziwe opcje, takie zabezpieczające.
>
> p. m.

można, ale nie jest to narzędzie długoterminowe czyli kredytu hipo na 30
lat praktycznie nie da się w ten sposób zabezpieczyć; pozycję można
rolować przez max (chyba) 6 miesięcy no i warto jeszcze pamiętać o
punktach swapowych

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

(02.07.2010 19:11), RobertS wrote:
>
[...]
>> Oczywiście nie mam na myśli tego hazardu na którym popłynęło trochę firm
>> rok temu, tylko prawdziwe opcje, takie zabezpieczające.
>
> można, ale nie jest to narzędzie długoterminowe czyli kredytu hipo na 30
> lat praktycznie nie da się w ten sposób zabezpieczyć; pozycję można
> rolować przez max (chyba) 6 miesięcy.

6 miesięcy to też dobre zabezpieczenie jakby nie patrzeć. Powiedzmy że
mam kredyt na kilkaset tysięcy wzięty kiedy frank jest po 2zł. W
momencie jak frank wzrośnie do 3 zł, świadomość tego że np. za 3
miesiące mogę go spokojnie spłacić po 2zł jest bezcenna :). A w tym
czasie mogę skombinować kredyt złotówkowy.

Wszystko kwestia ceny takich opcji.

> no i warto jeszcze pamiętać o punktach swapowych

Tj, co masz na myśli? Przeczytawszy definicję punktów swapowych nie
bardzo rozumiem w/w zdanie :).

No i co z mniejszymi transakcjami, powiedzmy rzędu 1000 dolarów. Czy to
jest dostępne w takich kwotach dla zwykłego śmiertelnika?

p. m.

do góry

Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:4c2e212d$0$19179$65785112@news.neostrada.pl...
> (02.07.2010 19:11), RobertS wrote:
>>
> [...]
>>> Oczywiście nie mam na myśli tego hazardu na którym popłynęło trochę firm
>>> rok temu, tylko prawdziwe opcje, takie zabezpieczające.
>>
>> można, ale nie jest to narzędzie długoterminowe czyli kredytu hipo na 30
>> lat praktycznie nie da się w ten sposób zabezpieczyć; pozycję można
>> rolować przez max (chyba) 6 miesięcy.
>
> 6 miesięcy to też dobre zabezpieczenie jakby nie patrzeć. Powiedzmy że
> mam kredyt na kilkaset tysięcy wzięty kiedy frank jest po 2zł. W
> momencie jak frank wzrośnie do 3 zł, świadomość tego że np. za 3
> miesiące mogę go spokojnie spłacić po 2zł jest bezcenna :). A w tym
> czasie mogę skombinować kredyt złotówkowy.
>
> Wszystko kwestia ceny takich opcji.
>
>> no i warto jeszcze pamiętać o punktach swapowych
>
> Tj, co masz na myśli? Przeczytawszy definicję punktów swapowych nie
> bardzo rozumiem w/w zdanie :).

Opcje masz na WGT polecam brokera DMK (znajdziesz namiary na stronie WGT)-
lecz minimalny nominal opcji to kwota 10 000 $ lub 50 000$ oraz krotnosci
tych nominalow - czyli czterema malymi ocpjami mozesz zabezpieczyc np kwote
40 000$ -
Najdluzszy czas na jaki opcje sa wystawiane a Ty mozesz kupic to 1 rok-
pozniej trzeba rolowac.
Jesli chcesz zabezpieczac przychody firmy to skontaktuj sie z Jackiem
Maliszewskim (Malinem) z AFS ktora wspolpracuje z DMK.
Ja sam wymienialem euro na zlotowki w DMK zamiast w kantorze bo sie bardziej
oplaca (ale to tez nominal minimum 10 000)

Przemek
ps chyba tez opcje sa dostepne w IDM ale nie znam jakie nominaly- szczerze
mowiac to uwazam ze nominalu rzedu 1000$ nie ma sensu zabezpieczac opcjami
(koszty za duze) , chyba ze bedzie to jako sprzedawanie lub kupowanie waluty
na forexie poprzez jakas platforme typu Oanda, polskie XTB lub TMS, forex
bossa lub wiele wiele innych.

do góry

(02.07.2010 19:39), Przemek wrote:
[...]>>
>> Wszystko kwestia ceny takich opcji.
>>
[...]
>> bardzo rozumiem w/w zdanie :).
>
> Opcje masz na WGT polecam brokera DMK (znajdziesz namiary na stronie WGT)-
> lecz minimalny nominal opcji to kwota 10 000 $ lub 50 000$ oraz krotnosci
> tych nominalow - czyli czterema malymi ocpjami mozesz zabezpieczyc np kwote
> 40 000$ -
[...]
> Jesli chcesz zabezpieczac przychody firmy to skontaktuj sie z Jackiem
> Maliszewskim (Malinem)

Interesuję sie tym czysto teoretycznie, z ciekawości.

Ciekaw jestem ile kosztują takie opcje. Wiem że różnie, ale czy to jest
rząd wielkości 0.1 , 1 czy 10 (euro)centów za dolara/euro?

p. m.

do góry

mvoicem pisze:
> (02.07.2010 19:39), Przemek wrote:
> [...]>>
>>> Wszystko kwestia ceny takich opcji.
>>>
> [...]
>>> bardzo rozumiem w/w zdanie :).
>> Opcje masz na WGT polecam brokera DMK (znajdziesz namiary na stronie WGT)-
>> lecz minimalny nominal opcji to kwota 10 000 $ lub 50 000$ oraz krotnosci
>> tych nominalow - czyli czterema malymi ocpjami mozesz zabezpieczyc np kwote
>> 40 000$ -
> [...]
>> Jesli chcesz zabezpieczac przychody firmy to skontaktuj sie z Jackiem
>> Maliszewskim (Malinem)
>
> Interesuję sie tym czysto teoretycznie, z ciekawości.
>
> Ciekaw jestem ile kosztują takie opcje. Wiem że różnie, ale czy to jest
> rząd wielkości 0.1 , 1 czy 10 (euro)centów za dolara/euro?
>
> p. m.


Opcje sa po to zeby jebac frajerow na kasiore i to duza a ty chlopcze z
tym 1k$ to mozesz sobie wiesz co zrobic.

Ile stracisz na kursie max ? 20-30zl ?

do góry

On Fri, 02 Jul 2010 21:54:14 +0200, zenek <z...@o...pl> wrote:

>Opcje sa po to zeby jebac frajerow na kasiore i to duza a ty chlopcze z
>tym 1k$ to mozesz sobie wiesz co zrobic.

opcje sa tylko narzedziem, a efekty zaleza od tego kto uzywa tego
narzedzia i do czego.
cos tak jak nóż - mozesz nim pokroic chleb zeby nakarmic glodnego,
mozesz nim naprawic instalacje eletryczna zeby ogrzac zmarznietego, a
mozesz rownie dobrze podreznac sobie nim gardlo.

narzedzie to narzedzie, wazne kto go uzywa i od czego.

w przypadku opcji moze to byc fajne narzedzie do zabezpieczenia
transajji walutowej, lub narzezdie do ryzykownej spekulacji (problemy
polskich firm wynikaly wlasnie z uzycia opcji do spekulacji).

pozdarwiam,
Cyb

do góry

(02.07.2010 21:54), zenek wrote:
> mvoicem pisze:
[...]
> Opcje sa po to zeby jebac frajerow na kasiore i to duza a ty chlopcze z

"Chłopcze", to do swojej dziewczyny możesz mówić.

> tym 1k$ to mozesz sobie wiesz co zrobic.
>
> Ile stracisz na kursie max ? 20-30zl ?

Przez pół roku? Jeżelibym się umówił w czerwcu 2008 roku a realizacja
przypadłaby na styczeń 2009 to równowartość $500 z czerwca 2008. Jak dla
mnie piechotą nie chodzi.

p. m.

do góry

>
> Tj, co masz na myśli? Przeczytawszy definicję punktów swapowych nie
> bardzo rozumiem w/w zdanie :).

dużo wyjaśniania, musiałbyś spróbować na rynku FX
>
> No i co z mniejszymi transakcjami, powiedzmy rzędu 1000 dolarów. Czy to
> jest dostępne w takich kwotach dla zwykłego śmiertelnika?
>
można otworzyć pozycję np. na 0,1 lota - to minimum

bawiłem się w transakcje walutowe na x-trade, pozycję można mieć otwartą
max. 6 m-cy później trzeba zamknąć i rozliczyć


--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Dnia Sat, 03 Jul 2010 01:30:09 +0200, RobertS napisał(a):

> można otworzyć pozycję np. na 0,1 lota - to minimum

Nieprawda. Na XTB świat się nie kończy.

AK

do góry