-
11. Data: 2012-02-24 08:38:26
Temat: Re: opłata za KK
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 23 Lut, 23:05, Michał Pysz <p...@w...pl> wrote:
> W dniu 2012-02-23 21:45, Robert Kois pisze:
>
> > Dnia Thu, 23 Feb 2012 00:14:47 +0100, Przemyslaw Kwiatkowski napisał(a):
>
> >> Odpowiedź uzupełniająca brzmi: "Banki (zwykle) nie mają w zwyczaju
> >> zwracać pobranych opłat."
>
> > A tu możesz się zdziwić. Takie Pekao oddawało kiedyś (nie wiem jak teraz)
> > proporcjonalnie do wykorzystanych miesięcy.
>
> U mnie chyba się nic nie uda.
> Kartę zwróciłem do banku i poprosiłem o jej unieważnienie.
> Choć minęło jedynie 7 dni od daty odnowienia Pani powiedziała, że to
> opłata roczna więc nie jest zwracana. Kartę anuluje ale kasy nie odda.
>
> :-(
>
Kiedys jak rozstawalem sie w ostatnim miesiacu waznosci z KK BPH,
niemile zaskoczylem kierowniczke oddzialu, obecna przy tej "operacji"
Oddalem, podziekowalem...a kierowniczka z boku z dzika satysfakcja
poinformowala mnie PO (!!!) zakonczeniu calej procedury zamykania
karty, ze oplata roczna za rok nastepny i tak bedzie naliczona.
Z jeszcze wieksza satysfakcja poinformowalem ja, ze mam na pismie
potwierdzenie dyspozycji zlozonej kilka miesiecy wczesniej, ze nie
chce przedluzania KK na nastepny okres (w regulaminie mieli
informacje, ze bodajze dwa czy trzy miesiace przed uplywem terminu
waznosci karty nalezy zastrzegac jej nieprzedluzanie, inaczej przy
rozwiazaniu umowy zostajemy i tak obciazani pelna oplata za rok
kolejny - regulamin przeczytalem).
Mina kierowniczki - bezcenna :)
-
12. Data: 2012-02-24 08:54:56
Temat: Re: opłata za KK
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "krzysztofsf" <k...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:cb05f986-e9e7-4d5e-beba-ca9c0166e2be@cj
6g2000vbb.googlegroups.com...
> Kiedys jak rozstawalem sie w ostatnim miesiacu waznosci z KK BPH,
> niemile zaskoczylem kierowniczke oddzialu, obecna przy tej "operacji"
> Oddalem, podziekowalem...a kierowniczka z boku z dzika satysfakcja
> poinformowala mnie PO (!!!) zakonczeniu calej procedury zamykania
> karty, ze oplata roczna za rok nastepny i tak bedzie naliczona.
>
> Z jeszcze wieksza satysfakcja poinformowalem ja, ze mam na pismie
> potwierdzenie dyspozycji zlozonej kilka miesiecy wczesniej, ze nie
> chce przedluzania KK na nastepny okres (w regulaminie mieli
> informacje, ze bodajze dwa czy trzy miesiace przed uplywem terminu
> waznosci karty nalezy zastrzegac jej nieprzedluzanie, inaczej przy
> rozwiazaniu umowy zostajemy i tak obciazani pelna oplata za rok
> kolejny - regulamin przeczytalem).
>
> Mina kierowniczki - bezcenna :)
Bank BPH to jest w ogóle odrębna historia.
Ten rozrywkowy bank co roku próbuje mnie strzelić na opłatę roczną za kartę.
Co roku w nieco inny sposób, i to im trzeba zaliczyć na plus, że jednak się
uczą. Co roku też oddają, w różnym stylu, przedostatni raz po orzeczeniu
Pani Arbiter, rok temu po reklamacji ciągnącej się 8 miesięcy i wszczętej
windykacji, bez orzeczenia Arbitra. W tym roku będzie to znowu po orzeczeniu
Pani Arbiter (spodziewam się go jeszcze w marcu). No chyba żebym w końcu
przegrał kiedyś u Arbitra, bo w tym roku (ze względu na fuzje z GE rok
wcześniej i migrowanie umów) i Bank BPH i ja podnosimy nieużywane wcześniej
argumenty dotyczące zasadności pobrania opłaty.
Zobaczymy czy tym razem Pani Arbiter orzeknie także zadośćuczynienie od BPH,
którego się domagam, obawiam się że ponownie nie orzeknie. Udało się komuś z
grupy przekonać Arbitra aby orzekł zadośćuczynienie od banku jako narzędzie
o charakterze wychowawczym?
Szczególnie bolesne jest to wszystko w kontekście tego, że Bank BPH powrócił
do Respect Index WGPW ostatnio i w ogóle próbuje się pozycjonować jako bank
fair-play.
A z takich fajniejszych rzeczy z opłatami KK, to napisałem ostatnio "dla
sportu" do Credit Agricole pocztą wewnętrzną, że nie jestem przyzwyczajony
do opłat za KK i CA nie powinno starać się zmieniać moich przyzwyczajeń, w
związku z tym chciałbym aby anulowali mi opłatę za KK Tesco, bo nie po to
olałem ofertę Meritum, aby tu płacić jakieś opłaty. I wyobraźcie sobie, że
dwa dni później (sic!) anulowali.
-
13. Data: 2012-02-24 09:52:19
Temat: Re: opłata za KK
Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>
Dnia Fri, 24 Feb 2012 08:55:30 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
> U mnie:
> Mille zwrócił
> Citi zwrócił
> mBank kiedyś zwrócił
> ING dostał ode mnie propozycje odpierdolenia się
> BZ WBK obiecał, że nie naliczy, a jeśli nawet naliczy, to skasuje
> ĆwierćBank... Hm... W toku...
No to po stronie tych "dobrych" jeszcze VW - pobrali opłatę za token, już
po jej naliczeniu złożyłem wniosek o e-direct, po otwarciu konta oddali
całość za token.
AK
-
14. Data: 2012-02-24 12:42:07
Temat: Re: opłata za KK
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Andrzej Kubiak" 4rdjeq2huod5.17bjdghvxu4v6$....@4...net
> No to po stronie tych "dobrych" jeszcze VW - pobrali opłatę
> za token, już po jej naliczeniu złożyłem wniosek o e-direct,
> po otwarciu konta oddali całość za token.
Dobrzy przysłaliby kwiaty w upominku. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
15. Data: 2012-02-25 08:34:46
Temat: Re: opłata za KK
Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>
Dnia Fri, 24 Feb 2012 13:42:07 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
>> No to po stronie tych "dobrych" jeszcze VW - pobrali opłatę
>> za token, już po jej naliczeniu złożyłem wniosek o e-direct,
>> po otwarciu konta oddali całość za token.
> Dobrzy przysłaliby kwiaty w upominku. :)
Na razie ograniczają się do kartek urodzinowych :)
AK
-
16. Data: 2012-02-28 15:50:18
Temat: Re: opłata za KK
Od: Michał Pysz <p...@w...pl>
> Właśnie zauważyłem, opłatę roczną za KK pobraną 2 dni temu - całkiem
> sporą :/
> Moje przeoczenie oczywiście.
Sprawa załatwiona w sposób następujący:
- zrezygnowałem z karty (została zablokowana i pocięta)
- po kilku dniach zadzwonił pracownik banku i zaproponował, że wyda ją
jeszcze raz i cofnie opłatę roczną
mp.
-
17. Data: 2012-02-29 11:37:03
Temat: Re: opłata za KK
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Tue, 28 Feb 2012 16:50:18 +0100, Michał Pysz <p...@w...pl>
wrote:
>Sprawa załatwiona w sposób następujący:
>- zrezygnowałem z karty (została zablokowana i pocięta)
hmmm, ilekroć ja wypowiadałem (jeśli mieli zamiar "skasować" opłatę),
to wystarczała blokada...
>- po kilku dniach zadzwonił pracownik banku i zaproponował, że wyda ją
>jeszcze raz i cofnie opłatę roczną
... i dzięki temu bank zaoszczędzał na wysyłce :-)
Przećwiczone z Millenium - 2 razy, Citi - raz.
-
18. Data: 2012-02-29 12:13:04
Temat: Re: opłata za KK
Od: "Waldek" <j...@t...mam>
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:1c3sk71uv1viqn5ue3tdtj5e8cjdas8s3f@4ax.com...
> On Tue, 28 Feb 2012 16:50:18 +0100, Michał Pysz <p...@w...pl>
> wrote:
>
>>Sprawa załatwiona w sposób następujący:
>>- zrezygnowałem z karty (została zablokowana i pocięta)
>
> hmmm, ilekroć ja wypowiadałem (jeśli mieli zamiar "skasować" opłatę),
> to wystarczała blokada...
>
>>- po kilku dniach zadzwonił pracownik banku i zaproponował, że wyda ją
>>jeszcze raz i cofnie opłatę roczną
>
> ... i dzięki temu bank zaoszczędzał na wysyłce :-)
> Przećwiczone z Millenium - 2 razy, Citi - raz.
Tak czy inaczej, to jakies zawracanie glowy sobie i bankowi
- bez wiekszego problemu zrobilem wymagane 60 transakcji KK polbanku
w nieco mniej niz 4 m-ce a przy okazji jeszcze 1% wpadlo ;)
-
19. Data: 2012-02-29 22:06:18
Temat: Re: opłata za KK
Od: Michał Pysz <p...@w...pl>
> Tak czy inaczej, to jakies zawracanie glowy sobie i bankowi
> - bez wiekszego problemu zrobilem wymagane 60 transakcji KK polbanku
> w nieco mniej niz 4 m-ce a przy okazji jeszcze 1% wpadlo ;)
Ja karty bardzo nie potrzebuję, limitu nie wyrabiam (24tys) a oddziałów
mam kilka w okolicy dlatego zrezygnowałem. Oni sami oddzwonili z
propozycją zwrotu i wydania nowej karty.
200zł piechotą nie chodzi to się zgodziłem :-)
mp.
-
20. Data: 2012-03-01 00:06:06
Temat: Re: opłata za KK
Od: "Waldek" <m...@n...dam>
Użytkownik "Michał Pysz" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jim7a3$8i0$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Ja karty bardzo nie potrzebuję, limitu nie wyrabiam (24tys) a oddziałów
> mam kilka w okolicy dlatego zrezygnowałem. Oni sami oddzwonili z
> propozycją zwrotu i wydania nowej karty.
> 200zł piechotą nie chodzi to się zgodziłem :-)
>
A nie napisales jakiz to wspanialomyslny bank - moze Citi ?
Pozdro