-
11. Data: 2007-05-13 11:44:35
Temat: Re: opłaty karne w bankach - karty kredytowe
Od: "Wilczek" <w...@k...pl>
> PS. A tak w ogóle to zgadzam się, że jakby nie było to "bank ma zawsze rację" ;)
No właśnie niezupełnie.
Ok roku temu podczas wyjazdu zagranicznego przekorczyłem limit na KK Raiffeisena.
Suma przekorczenia nieduża - rzędzu kilkudziesięciu złotych - nie byłem w stanie
tego kontrolować w takich szczegółach podczas wyjazdu - brak podglądu online,
rożne kursy przeliczania walut itd.
Zadłużenie spłaciłem natychmiast po zauważeniu faktu, kilka dni po zdażeniu.
Bank naliczył opłatę karną w wysokości bodajże 45 albo 50 zł. Udałem się do
placówki - złożyłem pismo (nie reklamacje) powołując się na wzorową współpracę
z bankiem w okresie ostatnich 2 lat, wskazałem na przyczyny przekoreczenia
limitu i jednocześnie złożylem wniosek o 2,5-krotne podwyższenie limit
(dołączyłem zaświadczenie o zarobkach).
Po dwóch dniach miałem powiększony limit a po trzech telefon z działu reklamacji,
że opłata karna została anulowana, aczkolwiek że dzieje się to "pierwszy i ostatni
raz".
Ponoć w Citi bardzo podobnie podchodzą do sprawy, ale tego nie miałem okazji
przećwiczyć.
Dla odmiany posiadając AmExa w Mille spóźniłem się wg banku o 1 dzień w spłacie.
Sam przysiągłbym, że data wypadała na dzień później, jednak bank po złożeniu
reklamacji uznał, że jednak nie - był to bodajże luty, więc termin może rzeczywiście
się zmienił o ten dzień. Na moje szczęście miałem ustawioną automatyczną spłatę,
ale środków starczyło jedynie na spłatę minimalną. Zapłaciłem więc tylko
odsetki, machnąłem ręką i... nie odnowiłem karty. Umowa umową, ale zawsze można
rozpatrzyć taką sprawę na korzyść klienta -> co często procentuje bo klient
zostaje, co więcej jest bardziej wierny niż klient "bezproblemowy" co pokazują
badania i analizy.
--
Pozdrawiam,
Wilczek
-
12. Data: 2007-05-14 08:15:54
Temat: Re: opłaty karne w bankach - karty kredytowe
Od: s...@g...com
On 11 May, 13:06, "RobertS" <b...@p...pl> wrote:
> > Więc podpisujesz umowę, której jeden z zapisów jest niezgodny
> > z kodeksem cywilnym. Nie zmienia to jednak faktu że nawet podpisanie
> > przez klienta takiej umowy nie sprawia, że nielegalny zapis nagle
> > stanie się legalny. A skoro jest nielegalny, to chyba warto walczyć o
> > swoje, zwłaszcza że dla wielu osób te kilkadziesiąt zł pobranej kary
> > to duże pieniądze
>
> > pozdrawiam
> > gh.
>
> Jasne, ale wyrok nt pobierania odsetek i jednocześnie prowizji za
> nieterminową spłatę karty (kredytu), nie jest prawomocny...
> Z drugiej strony można powalczyć przy pomocy arbitra bankowego (to
> najłatwiejszy sposób). Może ktoś spróbuje?
>
> pozdr.
> RobertS
Oplata za spozniona splate kwoty minimalnej jest nielegalna - wyrok
XVII Amc 42/04, uprawomocniony i wpisany do REJESTRU POSTANOWIEŃ
WZORCÓW UMOWY UZNANYCH ZA NIEDOZWOLONE (http://www.uokik.gov.pl/pl/
ochrona_konsumentow/niedozwolone_klauzule/
rejestr_klauzul_niedozwolonych/) 22 marca 2006
Inne wyroki dotyczace nielegalnosci pobierania oplat dodatkowyc,
jezeli uslugodawca pobiera odsetki karne dotyczyly instytucji
parafinansowych i windykatorow - mozna tez je odszukac w rejestrze.
To, ze nie dotyczyly bankow, nie oznacza, ze sa nielegalne.
Co wiecej, po zmianie ustawy o ochronie konkur i konsumentow, UOKiK z
marszu naklada kare na instytucje, w przypadku stwierdzenia stosowania
klauzul - wystarczy mu to zglosic.