eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankioszustwa bankomatowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 77

  • 21. Data: 2005-01-12 13:59:44
    Temat: Re: oszustwa bankomatowe
    Od: "Adam Iganowicz" <i...@w...pl.won.ze.spamem>

    Użytkownik "p1w" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:cs36os$j8d$1@korweta.task.gda.pl...
    > Chyba to nie tak. To ja zgłaszam kradziez z konta pieniędzy i nie
    > obchodzi mnie w jaki sposób się to stało - to sprawa banku. Piłka jest
    > po stronie banku - to nie ja dokonałem transakcji. A za precedens służą
    > powszechne kradzieże z kart z użyciem pinu.
    > A składając ew. fałszywe doniesienie narażam się na odpowiedzialność.
    > Sąd to uwzględni.

    zastanawia mnie skąd bierze się u ciebie taki optymizm, graniczący wręcz z
    naiwnością...
    ostatnio jakiś gość popełnił samobójstwo, bo dostał od tepsy rachunek na
    kilkadziesiąt tys. pln i też na początku myślał, że to przecież oczywiste że
    on nie mógł tyle wydzwonić i tepsa mu uzna reklamację...
    no i się przeliczył...

    idąc twoim tokiem rozumowania, możesz najpierw wypłacić z bankomatu 1000pln
    i kilka dni później zgłosić w banku że tamta wypłata to nie byłeś ty, tylko
    złodziej, który posłużył się twoim pinem i zczytaną kopią karty - w związku
    z tym bank powinien ci z pocałowaniem ręki zwrócić te 1000pln no bo przecież
    to oczywiste że ty mówisz prawdę, że cię okradziono, choć nie ma na to
    żadnych dowodów, w sumie to łatwy sposób na jeszcze łatwiejszy zarobek,
    banki przecież są takie naiwne...

    AI


  • 22. Data: 2005-01-12 14:04:21
    Temat: Re: oszustwa bankomatowe
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>

    > ostatnio jakiś gość popełnił samobójstwo, bo dostał od tepsy rachunek
    > na kilkadziesiąt tys. pln i też na początku myślał, że to przecież
    > oczywiste że on nie mógł tyle wydzwonić i tepsa mu uzna reklamację...
    > no i się przeliczył...

    Zapomniałeś dodać, że ten sam "gość" dostał 2 rachunki - pierwszy na
    kilkanaście tysięcy, drugi na kilkadziesiąt. Sęk w tym, że po pierwszej
    fakturze odmówił założenia sobie blokady na 0700. I tak prosty przykład nie
    jest już taki prosty.


  • 23. Data: 2005-01-12 14:08:05
    Temat: Re: oszustwa bankomatowe
    Od: "Adam Iganowicz" <i...@w...pl.won.ze.spamem>

    Użytkownik "p1w" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:cs36uu$j8d$2@korweta.task.gda.pl...
    > > A widziałeś treść regulaminu swojego banku w temacie zasad posługiwania
    > > sie kartą bankomatową? Lepiej zobacz, zebyś sie potem niemile nie
    zdziwił.
    > > Być może wytoczywszy bankowi proces i dysponując dowodami na to, ze
    > > pieniądze znikły w wyniku kradzieży byś cos wywalczył, ale nawet wtedy
    > > obawiałbym się, że decydujący się okaże punkt regulaminu (istniejący
    > > chyba w kazdym naszym banku) mówiący, że bank nie ponosi
    > > odpowiedzialności za transakcje wykonane przy uzyciu PINu.
    > >
    > > J.
    >
    > To standardowy błąd w rozumieniu prawa. Prawo banku nie stoi ponad
    > prawem kraju. Ich regulamin, jeżeli jest niezgodny z obowiązującym
    > prawem to jest g.... warty.

    a w którym miejscu "prawo kraju" wspomina cokolwiek o odpowiedzialności
    banku za oszustwa bankomatowe?
    AI


  • 24. Data: 2005-01-12 14:42:15
    Temat: Re: oszustwa bankomatowe
    Od: "Adam Iganowicz" <i...@w...pl.won.ze.spamem>

    Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:cs3arv$13l$1@news.onet.pl...
    > > ostatnio jakiś gość popełnił samobójstwo, bo dostał od tepsy rachunek
    > > na kilkadziesiąt tys. pln i też na początku myślał, że to przecież
    > > oczywiste że on nie mógł tyle wydzwonić i tepsa mu uzna reklamację...
    > > no i się przeliczył...
    >
    > Zapomniałeś dodać, że ten sam "gość" dostał 2 rachunki - pierwszy na
    > kilkanaście tysięcy, drugi na kilkadziesiąt. Sęk w tym, że po pierwszej
    > fakturze odmówił założenia sobie blokady na 0700. I tak prosty przykład
    nie
    > jest już taki prosty.

    nie zakładam blokady na 0700 ale tam nie dzwonię i jeśli dostałem fakturę na
    60k pln to oznacza że to nie ja.
    jedno nie przeszkadza drugiemu, dla mnie ten przykład jest nadal tak samo
    prosty ;)
    równie dobrze tpsa może się domagać od składających reklamacje, że w takim
    razie powinni sobie w ogóle założyć blokadę na wszystkie połączenia
    wychodzące - wtedy na pewno nie będzie problemu...

    gość odmówił założenia blokady na 0700 i to jest jego prawo, a tpsa ma
    obowiązek (podobno) zapewnić bezpieczeństwo sieci takie żeby do włamań nie
    dochodziło i w razie czego to tpsa ponosi koszty takich włamań (oczywiście
    teoretycznie - tak samo jak banki zawsze od ręki będą uznawały reklamacje z
    tytułu kradzieży pinu, bo to przecież sprawa banku zapewnić bezpieczeństwo
    użytkownikom kart płatniczych w ten sposób, żeby kradzierze nie były
    możliwe...)

    AI




  • 25. Data: 2005-01-12 16:47:51
    Temat: Re: oszustwa bankomatowe
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>

    > nie zakładam blokady na 0700 ale tam nie dzwonię i jeśli dostałem
    > fakturę na 60k pln to oznacza że to nie ja.

    Ciekawy sposób rozumowania :-)

    > jedno nie przeszkadza drugiemu, dla mnie ten przykład jest nadal tak
    > samo prosty ;)

    Oczywiście, że jedno drugiemu nie przeszkadza. Ale skoro nie dzwonisz na
    0700 to Ci blokada nie przeszkadza. Skoro kategorycznie odmawiasz założenia
    takiej blokady po otrzymaniu pierwszego wysokiego rachunku, to jest to
    troszeczkę podejrzane.

    > równie dobrze tpsa może się domagać od składających reklamacje, że w
    > takim razie powinni sobie w ogóle założyć blokadę na wszystkie
    > połączenia wychodzące - wtedy na pewno nie będzie problemu...

    Tepsa od tego człowieka niczego się nie domagała. Po 1 wysokim rachunku
    zaproponowano mu blokadę - nie skorzystał. Oczywiście o niczym to nie
    świadczy, ale skoro z danych numerów i tak nie korzystasz a połączenia z
    tymi numerami spowodowały wysoki rachunek który reklamujesz, to chyba
    chciałbyś sobie zablokować takie połączenia, nieprawdaż? Choćby po to, żeby
    mieć pewność.


    > gość odmówił założenia blokady na 0700 i to jest jego prawo, a tpsa ma
    > obowiązek (podobno) zapewnić bezpieczeństwo sieci takie żeby do
    > włamań nie dochodziło i w razie czego to tpsa ponosi koszty takich
    > włamań

    Dobre :-) To producenci zamków do drzwi tez są pewnie według Ciebie
    odpowiedzialni za włamania do mieszkań? bo przecież zamki w drzwiach powinni
    to uniemożliwić? No i jak Ci producent zamku zaproponuje dodatkowy zamek a
    Ty odmówisz i później ktos Ci sie włamie, to to oczywiście jest wina
    producenta, prawda?


    >(oczywiście teoretycznie - tak samo jak banki zawsze od ręki
    > będą uznawały reklamacje z tytułu kradzieży pinu, bo to przecież
    > sprawa banku zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom kart płatniczych w
    > ten sposób, żeby kradzierze nie były możliwe...)

    ROTFL !




  • 26. Data: 2005-01-12 20:12:22
    Temat: Re: oszustwa bankomatowe
    Od: "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl>


    Użytkownik "Marcin Sz." <m...@n...poczta.fm> napisał
    w wiadomości news:cs34aa$jb8$1@inews.gazeta.pl...

    > Możesz mi podać przykład banku, w którym taki punkt jest?
    > Najlepiej z linkiem do umowy o kartę płatniczą i numerem
    > paragrafu.


    Pierwszy wygooglany przykład z brzegu:

    http://www.pekao.com.pl/indywidualni4.xml?/lang=PL/5
    00131-352839-30582

    "W przypadku zgłoszenia utraty karty, Bank przejmuje
    odpowiedzialność za transakcje dokonane bez wiedzy i zgody
    Klienta (z wyjątkiem transakcji dokonanych przy użyciu kodu PIN,
    dokonanych przez posiadacza karty lub na skutek udostępnienia
    karty osobom trzecim)."

    J.


  • 27. Data: 2005-01-12 22:26:07
    Temat: Re: oszustwa bankomatowe
    Od: Wojciech Nawara <u...@n...WYTNIJ.info>

    Glenn napisał(a):
    >>nie zakładam blokady na 0700 ale tam nie dzwonię i jeśli dostałem
    >>fakturę na 60k pln to oznacza że to nie ja.

    > Ciekawy sposób rozumowania :-)

    Jeśli nie dzwoni - to prawidłowy.

    > Oczywiście, że jedno drugiemu nie przeszkadza. Ale skoro nie dzwonisz na
    > 0700 to Ci blokada nie przeszkadza.

    Może chcieć.

    > Skoro kategorycznie odmawiasz założenia
    > takiej blokady po otrzymaniu pierwszego wysokiego rachunku, to jest to
    > troszeczkę podejrzane.

    Nie, nie jest. Wręcz jedno z drugim nie za bardzo ma cokolwiek wspólnego.

    Sama blokada też nie do końca istnieje jako ochrona przed dresiarstwem,
    coto pajęczarzami się ich nazywa, a raczej po to, aby uniemożliwić
    wybieranie numerów Premium Rate z urządzenia końcowego abonenta.

    Wybranie jakiegokolwiek numeru przez pajęczarza jest tak samo
    niepożądane i nieautoryzowane - obojętnie czy to będzie numer lokalny,
    czy Premium Rate.

    Ale to raczej dyskusja na pmt - nie kontynuujmy jej tutaj, bo bez sensu.

    > Tepsa od tego człowieka niczego się nie domagała. Po 1 wysokim rachunku
    > zaproponowano mu blokadę - nie skorzystał.

    Bo blokada jest dla niego, a nie po to, żeby zabezpieczyć niesprawną
    instalację TP. Błagam - nie przerzucajmy odpowiedzialności.


  • 28. Data: 2005-01-13 08:21:17
    Temat: [OT] Re: oszustwa bankomatowe
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>

    > Jeśli nie dzwoni - to prawidłowy.

    On nie, ale mama/ciocia/kuzynka/wujek :-)


    >> Oczywiście, że jedno drugiemu nie przeszkadza. Ale skoro nie
    >> dzwonisz na 0700 to Ci blokada nie przeszkadza.
    >
    > Może chcieć.

    Jego święte prawo.


    >> Skoro kategorycznie odmawiasz założenia
    >> takiej blokady po otrzymaniu pierwszego wysokiego rachunku, to jest
    >> to troszeczkę podejrzane.
    >
    > Nie, nie jest. Wręcz jedno z drugim nie za bardzo ma cokolwiek
    > wspólnego.

    Ma tyle, że w razie czego tepsa od razu wysyłana jest na drzewo. A tak
    musisz udowadniać, że nie jesteś wielbłądem. Nawet jak po 10 latach procesu
    wygrasz udowadniając, że sieć nie była zabezpieczona to kto straci czas,
    kasę i zdrowie ? Nie Ty aby?


    > Bo blokada jest dla niego, a nie po to, żeby zabezpieczyć niesprawną
    > instalację TP. Błagam - nie przerzucajmy odpowiedzialności.

    Ja przecież nic takiego nie piszę i nic nie przerzucam. Tylko może zamiast
    teoretyzować spójrz na to od strony praktycznej?


  • 29. Data: 2005-01-13 09:09:54
    Temat: Re: oszustwa bankomatowe
    Od: "Marcin Sz." <m...@n...poczta.fm>

    Dnia 12-01-2005 21:12, Użytkownik Jarek P. napisał:

    >
    > Użytkownik "Marcin Sz." <m...@n...poczta.fm> napisał w
    > wiadomości news:cs34aa$jb8$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Możesz mi podać przykład banku, w którym taki punkt jest? Najlepiej z
    >> linkiem do umowy o kartę płatniczą i numerem paragrafu.
    >
    >
    >
    > Pierwszy wygooglany przykład z brzegu:
    >
    > http://www.pekao.com.pl/indywidualni4.xml?/lang=PL/5
    00131-352839-30582
    >
    > "W przypadku zgłoszenia utraty karty, Bank przejmuje odpowiedzialność za
    > transakcje dokonane bez wiedzy i zgody Klienta (z wyjątkiem transakcji
    > dokonanych przy użyciu kodu PIN, dokonanych przez posiadacza karty lub
    > na skutek udostępnienia karty osobom trzecim)."
    >
    Ale kradzież nie jest chyba "udostępnieniem karty osobom trzecim"? Nie
    mówiąć juz o transakcjach dokonanych przy użyciu kodu PIN, dokonanym
    przez *posiadacza* karty.
    Już to raz wklejałem na grupie, ale niech tam:
    art. 28 par. 5 ustawy prawo o elektronicznych instrumentach płatniczych

    "Posiadacza nie obciążają operacje, z zastrzeżeniem ust. 6, jeżeli karta
    płatnicza została wykorzystana bez fizycznego przedstawienia i
    elektronicznej identyfikacji posiadacza lub bez złożenia przez niego
    własnoręcznego podpisu na dokumencie obciążeniowym. Użycie kodu
    identyfikacyjnego nie wystarcza do obciążenia posiadacza zakwestionowaną
    przez niego operacją, chyba że został złożony bezpieczny podpis
    elektroniczny zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 18 września 2001 r.
    o podpisie elektronicznym"

    I jeszcze, żeby nie było wątpliwości definicja z tej samej ustawy:
    "kod identyfikacyjny - poufny numer, hasło lub inne oznaczenie
    posiadacza, które łącznie z danymi zawartymi na elektronicznym
    instrumencie płatniczym służą do elektronicznej identyfikacji
    posiadacza". Czyli PIN po prostu.

    Dz.U. Nr 130, poz. 1450 oraz z 2002 r. Nr 153, poz. 1271.

    Oczywiście, bank może próbować zakładać, że poszkodowany udostępnił
    komuś "kod identyfikacyjny" jakiejś osobie trzeciej. Albo, że sam wyjął
    tę kasę z bankomatu. Nie może jednak z góry wymigiwać się z
    odpowiedzialności za transakcje z PINem. Przynajmniej od czasu wejścia w
    życie ustawy.

    Pozdrawiam,

    M.


  • 30. Data: 2005-01-13 10:58:35
    Temat: Re: oszustwa bankomatowe
    Od: "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl>


    "Marcin Sz." <m...@n...poczta.fm> wrote in message
    news:cs5dlg$mne$1@inews.gazeta.pl...

    > > "W przypadku zgłoszenia utraty karty, Bank przejmuje
    odpowiedzialność za
    > > transakcje dokonane bez wiedzy i zgody Klienta (z wyjątkiem
    transakcji
    > > dokonanych przy użyciu kodu PIN, dokonanych przez posiadacza karty
    lub
    > > na skutek udostępnienia karty osobom trzecim)."
    > >
    > Ale kradzież nie jest chyba "udostępnieniem karty osobom trzecim"?

    Udostępnienie jest jedną z wymienionych możliwości. Powyższy zapis
    rozumiem tak, że bank przejmuje odpowiedzialność [...] z wyjątkiem
    transakcji dokonanych przy użyciu PINu, po przecinku są kolejne
    wykluczające odpowiedzialność możliwości.

    > Już to raz wklejałem na grupie, ale niech tam:
    > art. 28 par. 5 ustawy prawo o elektronicznych instrumentach
    płatniczych

    Brzmi to jednoznacznie i faktycznie wynika stąd, że jeśli jakiś bank
    ma jeszcze taki zapis w regulaminie, to powinien go co rychlej stamtad
    wykreślić. Tak więc wycofuję się :-)

    J.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1