Dzien dobry
Mam z mezem konto zl w Milenium (ja jestem pelnym pelknomocnikiem). Sama
osobiscie zakladalam lokate dolarowa (robilam przelew z konta na lokate) i
maz wtedy mial przyjsc sie podpisac pod papierkiem z zalozeniem lokaty
zrobil to.
Dzisiaj chcac zlikwidowac te lokate nie moge tego zrobic bo nie ma na
papierze zalozenia lokaty mojego podpisu (chociaz jestem pelnomocnikiem do
tej lokaty i przy pelnomocnictwie nie ma mojego podpisu).
Chcialam od Banku na pismie ze nie chca mi wyplacic tych pieniedzy a oni na
to ze nie moga mi takiego pisma wystawic (najpierw sie zgodzili na nie ale
po konsultacjach z centrala ) mam zlozyc reklamacje na ktorej moge napisac
co chce. A pieniedze dolory sa juz w banku:
- moje pytanie- skoro ja dokonywalam przelewu to kto jest wlasciecielem
- bank na poniedzialek zapomnial zlozyc zamowienia na dolary i mialy byc na
srode
- wczoraj dzwonilam i przez infolinie udzielono mi informacji ze moge to ja
przyjsc i wyplacic te pieniadze- wyjasnialam problem z pelnomocnictwem
- i czy ta nieszczesna reklamacja cos pomoze
- i do kogo powinnam sie zwrocic z tym problemem- jest jakis rzecznik
bankowy

do góry

aga wrote:
> Mam z mezem konto zl w Milenium (ja jestem pelnym pelknomocnikiem).

maz ma konto, a ty pelnomocnictwo

> (...) jestem pelnomocnikiem do tej lokaty i przy pelnomocnictwie
> nie ma mojego podpisu).

no to trzeba było złożyć ten podpis - często załatwiałem sprawę tak, że robiłem
żonę pełnomocnikiem a ona w wolnej chwili, ajk była w banku składała podpis

> A pieniedze dolory sa juz w banku:
> - moje pytanie- skoro ja dokonywalam przelewu to kto jest wlasciecielem

jak byly na lokacie to tez byly w banku :-) a teraz sa pewnie na rachunku
dolarowym bo pewnie maz zerwal lokate. Wlascicielem rachunku i lokaty jest maz,
co z tego ze ty ja zakladalas

> przez infolinie udzielono mi informacji ze moge to ja przyjsc i wyplacic te
> pieniadze- wyjasnialam problem z pelnomocnictwem

no to nie powinno byc klopotow - do rachunku masz pelnomocnictwo i dlatego
wyplata powinna byc bezproblemowa - jak przygotuja USD :-)

> - i do kogo powinnam sie zwrocic z tym problemem- jest jakis rzecznik
> bankowy

jest rzecznik, google zaraz go znalazly: "Wojciech Kaczorowski rzecznik prasowy
Banku Millennium" - tyle że on jest nie od reklamacji a od gadania z
dziennikarzami
A problemu juz pewnie nie ma
*** blad ***

do góry

> > Mam z mezem konto zl w Milenium (ja jestem pelnym pelknomocnikiem).
>
> maz ma konto, a ty pelnomocnictwo
>
Tak tylko ja wg banku nie mam pelnomocnictwa do konta walutowego.

\> > (...) jestem pelnomocnikiem do tej lokaty i przy pelnomocnictwie
> > nie ma mojego podpisu).
>
> no to trzeba było złożyć ten podpis - często załatwiałem sprawę tak, że
robiłem
To rozwiazanie jest niezgodne z procedurami- prawdopodobnie.......

> jak byly na lokacie to tez byly w banku :-) a teraz sa pewnie na rachunku
> dolarowym bo pewnie maz zerwal lokate. Wlascicielem rachunku i lokaty jest
maz,
> co z tego ze ty ja zakladalas
Nie to ja zlozylam dyspozycje likwidacji lokaty- bez pisma bo nie bylo
fizycznie dolarow w banku ... Zapomnieli zmowic na poniedzialek i mialo byc
na dzisiaj..

>
> > przez infolinie udzielono mi informacji ze moge to ja przyjsc i wyplacic
te
> > pieniadze- wyjasnialam problem z pelnomocnictwem
>
> no to nie powinno byc klopotow - do rachunku masz pelnomocnictwo i dlatego

No i jest problem- bo nie moga mi wyplacic- tej lokaty ... Mam zlozyc
reklamacje. W ogole to jest dziwny bank, nie chca podac danych osoby z ktora
dzisiaj rozmawialam i ktora dzwonila do mnie..



> A problemu juz pewnie nie ma
> *** blad ***

A problem jest ...........

do góry

aga wrote:
> Tak tylko ja wg banku nie mam pelnomocnictwa do konta walutowego.

to jakim cudem przyjeli i wykonali twoją dyspozycje utworzenia lokaty w USD?

>> rachunku i lokaty jest maz, co z tego ze ty ja zakladalas
> Nie to ja zlozylam dyspozycje likwidacji lokaty- bez pisma bo nie bylo
> fizycznie dolarow w banku

to jednak mąż zakłądał lokatę a ty ja chcesz tylko zerwać?
I mimo ze nie masz pelnomocnictwa do rachunku walutowego przyjeli bez pisma
twoja dyspozycję? i to na dodatek ustną, bez pisma?

Nic nie da sie zrozumiec z tego co piszesz,

> ... Zapomnieli zmowic na poniedzialek i mialo byc na dzisiaj..

pewnie nie wiedza czy moga ci wyplacic, ja bym nie ryzykowal :-)
*** blad ***

do góry