Dnia Thu, 06 Dec 2007 20:52:59 +0100, Roman Sąsiada napisał(a):
> Użytkownik Jacek Osiecki napisał:
>> Nie, liczą się rozliczone transakcje i blokady.
>> Na przykład w mBanku jest to standard, że przy zakupach przez internet
>> blokada pozostaje mimo rozliczenia transakcji - już dwa razy tak miałem,
>> raz było to na kwotę 1600 PLN i trochę zabolało... Za każdym razem musiałem
>> interweniować na infolinii i dopiero wtedy blokada była usuwana :(
> Zabolało w sensie że naliczyli karę za przekroczenie limitu czy że
> zabrakło Ci kasy akurat objętej blokadą? Bo przedpiśca miał wątpliwości
> co do pierwszej możliwości i o takiej możliwości rozmawiamy - czyli
> suma transakcji + suma blokad > limit = kara za przekroczenie limitu.

Mi sytuacja z KK mbanku powtórzyła się dwukrotnie, w obu przypadkach akurat
spowodowała przekroczenie limitu (środki dostępne były -xxx PLN). mBank nie
naliczył kary za przekroczenie limitu (spróbowaliby tylko! byłaby krawa
wojna :) - grzecznie przeprosili i w obu przypadkach po kilkudziesięciu
minutach blokady już nie było.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"To nie logika, to polityka"
(c) Kabaret pod Wydrwigroszem 2006

do góry

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:k7dfl3tce5to30hkm06g10gdlgjgse68r2@4ax.com...

>>Z jednej strony nie tyle mało prawdopodobne, co to trochę nie na temat.
>>Zeskanować kartę może w zasadzie każdy, kto wie jak to zrobić. Nie trzeba
>>być do tego kasjerem. No i jeśli już ktoś będzie tę kartę skanował, to
>>nie
>>po to, by pobrać z niej 161 zł. Poza tym, jeśli nawet ktoś ową kartę
> Ale _może_ pobrać 161 zł.

No i?
>
>>zeskakuje, to musi zrobić klona. Nie twierdzę, ze to skomplikowane, no
>>ale
>>kilka minut zająć musi. Więc mało prawdopodobne, by transakcja znalazła
>>się
>>tego samego dnia.
> Nie musi. Wystarczy, że podłoży przed głowicę odczytującą POS-a drugą,
> która będzi e'nadawać' odpowiednio.

Trochę się orientuję w trendach w tej dziedzinie. Różne dziwne sposoby
widziałem, ale jeszcze takiego nie. Co oczywiście nie oznacza, ze ktoś
mógłby wpaść na tak niedorzeczny pomysł. Jeśli juz ktoś ma możliwość
przechwycenia PIN-u i zapisu na karcie, to o wiele łatwiej, prościej i
przyjemniej jest po prostu "wyczyścić" kartę, a nie bawić się w jakieś
zabawy po kilka złotych. Poza tym nasz pytający dostał by 2 SMS-y z
operacjami, a nie jeden.

do góry

Roman Sąsiada <n...@...hate.spam> writes:

> No tak, ale ja przedpiścę zrozumiałem tak, że nie da się dwa razy
> zrealizować transakcji bez interwencji użytkownika w postaci podania
> PINu

Tylko kto ma taka karte? Normalne (no, wzglednie) karty moga miec
preferowany PIN, ale nie jest on wymagany (jesli np. terminal nie
ma pinpada).

A nawet jesli ma pinpad, to wszystko zalezy od konfiguracji terminala
- sa takie, gdzie mozna zignorowac pytanie o pin i terminal drukuje
wtedy normalne pole na podpis.
--
Krzysztof Halasa

do góry

On Thu, 6 Dec 2007 23:57:52 +0100, "Robert Tomasik"
<r...@g...pl> wrote:

>Trochę się orientuję w trendach w tej dziedzinie. Różne dziwne sposoby
>widziałem, ale jeszcze takiego nie. Co oczywiście nie oznacza, ze ktoś
>mógłby wpaść na tak niedorzeczny pomysł. Jeśli juz ktoś ma możliwość
>przechwycenia PIN-u i zapisu na karcie, to o wiele łatwiej, prościej i
>przyjemniej jest po prostu "wyczyścić" kartę, a nie bawić się w jakieś
>zabawy po kilka złotych.

Oczywiście, że tak, jednak to, że coś jest sprzeczne z racjonalizmem
nei oznacza,że niemozliwe.

>Poza tym nasz pytający dostał by 2 SMS-y z
>operacjami, a nie jeden.

No i? Dostałby. Ale kasa już by poszła i do widzenia - z PINem? Z
PINem. No to płać.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry

"Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote in message
news:m3r6hztoiu.fsf@maximus.localdomain...
> Roman Sąsiada <n...@...hate.spam> writes:
>
>> No tak, ale ja przedpiścę zrozumiałem tak, że nie da się dwa razy
>> zrealizować transakcji bez interwencji użytkownika w postaci podania
>> PINu
>
> Tylko kto ma taka karte? Normalne (no, wzglednie) karty moga miec
> preferowany PIN, ale nie jest on wymagany (jesli np. terminal nie
> ma pinpada).
>
> A nawet jesli ma pinpad, to wszystko zalezy od konfiguracji terminala
> - sa takie, gdzie mozna zignorowac pytanie o pin i terminal drukuje
> wtedy normalne pole na podpis.

To, ze nie ma pinpada to zaden problem. Nigdy nie wchodziles do kasjer-budki
w markecie, zeby swoj pin wklepac? ;)
A co do podpisu to przerabialem juz takie warianty:
-pin, na slipie wydruk "Podpis nie jest wymagany" w miejscu podpisu, podpisu
nie brali
-pin, na slipie wydruk "Imie nazwisko" - podpisu nie brali
-pin, na slipie miejsce na podpis - podpisu nie brali
-pin, na slipie miejsce na podpis - podpis brali
-brak pinu, na slipie miejsce na podpis - podpis brali

Oczywiscie w kazdym przypadku "podpis brali" byly 2 warianty: zerkneli na
karte, olali karte (tak tak, pare razy mialem tak, ze karte dostalem do reki
od razu po przejechaniu w terminalu).
Jak na razie nie mialem zadnego problemu z transakcja (odpukac!).

pozdr

do góry

Użytkownik "Pszczelarz Bartek" <b...@w...w.ulu.pl> napisał w
wiadomości news:fj9s2u.jg.1@beczka.prochu...
> "Adam Płaszczyca" news:if9el3th349muk4i9b775258ebqq48n8ja@4ax.com
>
>> >Ktos pisal, ze Czesi wymagaja na transakcjach potwierdzonych pinem
>> >rowniez podpisu na kwitku - ma to sens.
>
>> Bredził.
>
> Nie bredził tylko mówił prawdę. W Czechach z taką praktyką można się
> spotkać
> dość często. Może zatem warto trochę pojeździć po Pepik Landzie a dopiero
> potem zabierać głos w kwestiach, o których chyba nie masz bladego pojęcia.

Adam P. ma pojecie o wszystkim i zna Kodeks Cywilny.
jego intepretacje znane jako płaszczycowanie rzeczywistosci są dogłebne i
ostateczne
;-))

Sławek

do góry

On Thu, 6 Dec 2007 22:11:41 +0100, "Pszczelarz Bartek"
<b...@w...w.ulu.pl> wrote:

>Nie bredził tylko mówił prawdę. W Czechach z taką praktyką można się spotkać
>dość często. Może zatem warto trochę pojeździć po Pepik Landzie a dopiero
>potem zabierać głos w kwestiach, o których chyba nie masz bladego pojęcia.

Właśnie wróciłem w zeszłym tygodniu. Jakoś się nei spotkałem.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

"Adam Płaszczyca" news:qdkil3pf2oej25hdvb3970op8ibvnrr983@4ax.com

> Właśnie wróciłem w zeszłym tygodniu. Jakoś się nei spotkałem.

Bo nie w każdym sklepie, w którym płacisz kartą autoryzowaną PINem taka
sytuacja ma miejsce. Na pewno nie jest to rzecz marginalna - zdarza się dość
często, co zapewne również zależy od kasjera/kasjerki.

do góry

On Fri, 7 Dec 2007 15:31:44 +0100, "Pszczelarz Bartek"
<b...@w...w.ulu.pl> wrote:

>Bo nie w każdym sklepie, w którym płacisz kartą autoryzowaną PINem taka
>sytuacja ma miejsce. Na pewno nie jest to rzecz marginalna - zdarza się dość
>często, co zapewne również zależy od kasjera/kasjerki.

Albo też - jest marginalna, tylko sie ktoś zetknął z tym i robi z tego
regułę.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:971hl35kh8kpuph24eq6kkq635av4s2vdl@4ax.com...

>>Trochę się orientuję w trendach w tej dziedzinie. Różne dziwne sposoby
>>widziałem, ale jeszcze takiego nie. Co oczywiście nie oznacza, ze ktoś
>>mógłby wpaść na tak niedorzeczny pomysł. Jeśli juz ktoś ma możliwość
>>przechwycenia PIN-u i zapisu na karcie, to o wiele łatwiej, prościej i
>>przyjemniej jest po prostu "wyczyścić" kartę, a nie bawić się w jakieś
>>zabawy po kilka złotych.
>
> Oczywiście, że tak, jednak to, że coś jest sprzeczne z racjonalizmem
> nei oznacza,że niemozliwe.
>
>>Poza tym nasz pytający dostał by 2 SMS-y z
>>operacjami, a nie jeden.
>
> No i? Dostałby. Ale kasa już by poszła i do widzenia - z PINem? Z
> PINem. No to płać.

Ale on dostał jeden i w tym problem.

do góry