-
121. Data: 2006-08-04 10:31:25
Temat: Re: po co karta kredytowa?
Od: "MarekZ" <m...@t...irc.pl>
Użytkownik "Maciej Loret" <m...@p...pl> napisał w
wiadomości news:eaut6j$bb6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Znaczy chciałeś powiedzieć, że niektóre jeszcze nie mają PINu?
Mozna nie nadac...
marekz
-
122. Data: 2006-08-04 10:32:57
Temat: Re: po co karta kredytowa?
Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>
Witam.
> Tylko po co się dziś chwalić wszem i wobec, że się jest zamożnym? Czasy
> takie, że lepiej nie pokazywać w portfelu złotych kart...
Był jeden, co sie chwalił i jeszcze żyje i wciąż pisze i nie tylko na tej
grupie...
--
Pozdrawiam,
Maciej Loret
GG 9304589
Odpisując usuń iksy
-
123. Data: 2006-08-04 10:34:52
Temat: Re: po co karta kredytowa?
Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>
Witam.
> > Znaczy chciałeś powiedzieć, że niektóre jeszcze nie mają PINu?
>
> Mozna nie nadac...
Jasne... Ale potem nadaje się głównie do klaserka... ;)
Przynajmniej KK z BZWBK...
--
Pozdrawiam,
Maciej Loret
GG 9304589
Odpisując usuń iksy
-
124. Data: 2006-08-04 10:37:50
Temat: Re: po co karta kredytowa?
Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>
Witam.
> > Daleko nie trzeba szukac. Jeff's na Polach Mokotowskich. W ubieglym
> > tygodniu pani oswiadczyla, ze platnosc tylko karta kredytowa, nie
> > debetowa.
>
> a jak ona te karty odroznia?
Przeciąga między zębami? ;)))
Jeśli uzębienie w porządku, a przeciągnąć trudno, to sprzedawczyni uznaje,
że musi być kredytowa... ;)
--
Pozdrawiam,
Maciej Loret
GG 9304589
Odpisując usuń iksy
-
125. Data: 2006-08-04 10:45:47
Temat: Re: po co karta kredytowa?
Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>
Witam.
> Jak ty obliczyłeś te 200zł?
> Ja mam na karcie cały czas limit nabity na poziomie 1300zł i dochodzę do
> ponad 3000zł. Średnio więc mogę oszczędzić na niej (1300+3000/2) * 4% =
> 86zł. (4% - oprocentowanie po belkowym możliwe do osiągnięcia bez ryzyka)
No, w ten sposób owszem...
Ja tego co zarobię na lokacie nawet nie liczę.
> Z twoich szacunków wynika, że przeciętny Kowalski zyskuje 2,5x więcej
> niż ja, więc ma kredytówkę z limitem zapchanym do około 7500zł i
> miesięczne wydaje na życie (przy użyciu KK) około 5000zł(!).
Żona i ja średnio jakieś 3-3,5kPLN (w sumie). Jako, że mamy KK BZWBKOrange,
to zbieramy punkty Profit. Co oznacza średnio powiedzy 325 punktów za
płatności kartą, do tego rachunek za telefon w Orange 25PLN, czyli 25
punktów i do tego płatność kartą za telefon w Orange 100 punktów. Razem daje
to miesięcznie 450 punktów. Razy 12 miesięcy daje 5400 punktów. Do tego 600
punktów stażowych za każdy rok, co daje 6000 punktów. Które można sprzedać
jako doładowania POPa czy jakieś inne usługi na aukcjach za jakieś 200PLN.
Albo inaczej mówiąc KK nie daje żadnego zysku, ale abonament średnio rocznie
kosztuje nie 25PLN, a 8,30PLN miesięcznie... (o ile nigdzie się nie
walnąłem) ;)
--
Pozdrawiam,
Maciej Loret
GG 9304589
Odpisując usuń iksy
-
126. Data: 2006-08-04 10:47:09
Temat: Re: po co karta kredytowa?
Od: "Tomek" <b...@o...pl>
Po prostu albo mi uwierzysz, że
> każdy nie-matoł, który by chciał dostać, dostanie, albo nie
> uwierzysz.
>
Nie wierzę ci. To nie jest debetówka.
Tomek
-
127. Data: 2006-08-04 10:48:58
Temat: Re: po co karta kredytowa?
Od: MrMrooz <m...@s...gazeta.pl>
Michal Jankowski wrote on 2006-08-04 11:58:
> MrMrooz <m...@s...gazeta.pl> writes:
...
>> zbiorczo (1 lub 2 na miesiąc). Jakbyś się czuł, gdy masz ostatki na
>> rachunku (koniec miesiąca) i musisz zatankować, żeby dojechać do domu
>> i też zrobić zakupy dla siebie w hipermarkecie?
>
> Tak samo, jak bedziesz sie czul, majac wykorzystany limit na karcie
> kredytowej.
Niemożliwe, mam drugą :-). Przy takiej sytuacji to współczuję - ale
wtedy nie ma sensu dyskusja nad zaletami/wadami kk - wtedy trzeba myśleć
o czymś innym już.
Michał M
-
128. Data: 2006-08-04 10:50:11
Temat: Re: po co karta kredytowa?
Od: "MarekZ" <m...@t...irc.pl>
Użytkownik "Maciej Loret" <m...@p...pl> napisał w
wiadomości news:eav7v7$86h$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jasne... Ale potem nadaje się głównie do klaserka... ;)
> Przynajmniej KK z BZWBK...
No ale bezcipowej (Multi) można nie nadać i może ona działać...
:-))
marekz
-
129. Data: 2006-08-04 10:53:05
Temat: Re: po co karta kredytowa?
Od: "RobertS" <r...@x...pl>
> To ja wolę sprzedać swoje punkty...
> A choć na paliwo, myjnię albo zakupy na stacji mozna te Twoje wymienić?
nie mozna
nie sprzedaje, bo to bylyby jakie grosze, czasem warto wziac jakis gadzet...
siostrzenica sie cieszy z zabawek ;-)
>
>
> Raz w tygodniu - wtedy kupuję bułki, ale te skubańce jeszcze da się zjeść
> na
> drugi dzień, ale później już nie smakują. A jak moja żona upiecze chleb,
> to
> jemy go jeszcze na piąty dzień - co razem daje tydzień. ;)
da sie zjesc, ale ja wole swieze, na pieczenie chleba nie mam czasu, a
spacer
z rana to samo zdrowie
>
> P.S. Muszę popatrzeć na te punkty w BP. A na jakiej podstwie dostałeś KK
> Citi-BP? I to gratis?
zlozylem wniosek i zapytalem czy wydadza mi karte bez zaswiadczenia, okazalo
sie ze tak tylko limit max. 2-3kzl, to mi do przelewow wystarczylo wiec
sie zdecydowalem, po 6 m-cach mozna limit podwyzszyc bez zbednych
formalnosci,
karta byla gratis ze wzgledu na promocje, chyba sie nie skonczyla...
-
130. Data: 2006-08-04 11:00:18
Temat: Re: po co karta kredytowa?
Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>
Witaam.
> zlozylem wniosek i zapytalem czy wydadza mi karte bez zaswiadczenia,
okazalo
> sie ze tak tylko limit max. 2-3kzl, to mi do przelewow wystarczylo wiec
> sie zdecydowalem, po 6 m-cach mozna limit podwyzszyc bez zbednych
> formalnosci,
> karta byla gratis ze wzgledu na promocje, chyba sie nie skonczyla...
OK, dzięki...