eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › po co karta kredytowa?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 255

  • 51. Data: 2006-08-03 19:45:36
    Temat: Re: po co karta kredytowa?
    Od: donquijote <d...@N...pl>

    Leszek napisał(a):

    > Przez pierwsze 2 miesiące nie zapłacisz odsetek. Przez
    > następne 4 ok 10%. Jesli spłacisz po pół roku od zakupu, to koszt
    > kredytu wyniesie trochę powyżej 3%.

    Uściślając - jeśli nie spłacisz całości zadłużenia w terminie podanym na
    wyciągu wtedy bank policzy odsetki od dnia wykonania transakcji. To, że
    nie będzie odsetek na pierwszym wyciągu nie oznacza, że bank z nich
    zrezygnuje. Po prostu na następnym zestawieniu policzy odsetki za
    bieżący i poprzedni okres rozliczeniowy. ;-)

    pozdrawiam
    donquijote


  • 52. Data: 2006-08-03 19:58:29
    Temat: Re: po co karta kredytowa?
    Od: donquijote <d...@N...pl>

    Catbert napisał(a):

    > Jeżeli bierzesz pod uwagę tylko "kredytowość" - to masz do dyspozycji
    > większą ilość środków - co może przydać się w okolicznościach
    > nieprzewidzianych.
    [...]
    > Oczywiście prawdziwy gentleman nie potrzebuje żadnej karty - ale to już
    > inna historia.

    Zgadzam się z przedmówcą. Prawda jest taka, że posiadanie kk jest po
    prostu wygodne i przyjemne. Przy wyjeździe zagranicznym na wczasy mam
    rezerwę gotówki na nieprzewidziane wypadki. Nie noszę przy sobie dużych
    pieniędzy a zawsze mam kasę na wszelkie potrzeby. Nie wiem, jestem może
    rozsądny, ale nie korzystam z oprocentowanego kredytu, nie dokonuję
    kartą spontanicznych zakupów na duże kwoty, korzystam jedynie z grace
    period. I takie korzystanie z karty jest jak dla mnie ok. Jeśli ktoś
    szuka jakichś super-hiper użyteczności kk to ich nie znajdzie. Karta
    kredytowa to jest taka trochę bardziej rozbudowana debetówka.

    pozdrawiam
    donquiote


  • 53. Data: 2006-08-03 20:02:52
    Temat: Re: po co karta kredytowa?
    Od: "MarekZ" <m...@t...irc.pl>

    Użytkownik "donquijote" <d...@N...pl> napisał w
    wiadomości news:eatjtm$bg1$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Uściślając - jeśli nie spłacisz całości zadłużenia w terminie
    > podanym na wyciągu wtedy bank policzy odsetki od dnia wykonania
    > transakcji. To, że nie będzie odsetek na pierwszym wyciągu nie
    > oznacza, że bank z nich zrezygnuje. Po prostu na następnym
    > zestawieniu policzy odsetki za bieżący i poprzedni okres
    > rozliczeniowy. ;-)

    Nie w przypadku Mille Visy. Tam odsetki dopiero od daty
    wygenerowania wyciagu, w razie braku splaty calosci w g-p.

    marekz



  • 54. Data: 2006-08-03 20:05:46
    Temat: Re: po co karta kredytowa?
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    > Ogolnie wiazanie karty kredytowej z prestizem to dla mnie dosc dziwaczny
    > pomysl.

    A jednak, coś czego jest kilkadziesiąt/set w Polsce jest bardziej prestiżowe
    niż tego cozego jesy kilkadziesiąt/set tysięcy.
    Prawdaż li czyliż nieprawdaż? ;)
    Co gorsza nie można tego mieć ot tak sobie. To się dostaje...

    --
    Pozdrawiam,
    Maciej Loret



  • 55. Data: 2006-08-03 20:20:32
    Temat: Re: po co karta kredytowa?
    Od: "MarekZ" <m...@t...irc.pl>

    Użytkownik "Maciej Loret" <m...@p...pl> napisał w
    wiadomości news:eatl1p$gdg$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > A jednak, coś czego jest kilkadziesiąt/set w Polsce jest
    > bardziej prestiżowe niż tego cozego jesy kilkadziesiąt/set
    > tysięcy.
    > Prawdaż li czyliż nieprawdaż? ;)
    > Co gorsza nie można tego mieć ot tak sobie. To się dostaje...

    Pozostane jednak przy swoim zdaniu, ze nie wiaze sie to z
    prestizem. Chyba ze ja jakos zle rozumiem to pojecie (jako
    autorytet, wzbudzanie szacunku, liczenie sie z opinia osoby to
    posiadajacej bardziej niz osoby tego nie posiadajacej).

    To jak to, karty platynowej nie mozna miec ot tak sobie ? Wiem, ze
    te Signie i inne z najwyzszej polki wydaje sie na zasadzie
    "uznaniowej" (na przyklad trzeba byc znanym aktorem, albo dobrym
    sportowcem, albo wujkiem prezesa, albo kims z sukcesami naukowymi
    albo zarzadzac duzym kapitalem itd.), ale platynowe (przynajmniej
    wiekszosc z nich) to chyba jeszcze normalnie mozna sobie wziac
    (pomijajac, ze czasami sie dorabia do tego ideologie) ?

    marekz



  • 56. Data: 2006-08-03 20:28:50
    Temat: Re: po co karta kredytowa?
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    > To jak to, karty platynowej nie mozna miec ot tak sobie?

    Ale platynowa karta, to jak folkswagen... ;))

    > Wiem, ze te Signie i inne z najwyzszej polki wydaje sie na zasadzie
    > "uznaniowej" (na przyklad trzeba byc znanym aktorem, albo dobrym
    > sportowcem, albo wujkiem prezesa, albo kims z sukcesami naukowymi albo
    > zarzadzac duzym kapitalem itd.),

    Dokładnie o takie karty mi chodziło...

    --
    Pozdrawiam,
    Maciej Loret



  • 57. Data: 2006-08-03 21:00:38
    Temat: Re: po co karta kredytowa?
    Od: "Szymon" <vivacity@wytnij_epf.pl>

    Weźmy taką Citi-BP. Wydanie za darmo na rok. Na dzień dobry 1000pkt BP. Za
    darmo przelewy za mieszkanie, telefon, gaz, prąd - powiedzmy po 700zł/mc,
    czyli 8400zł/rok. Do tego powiedzmy, że 700zł płacisz za zakupy, czyli
    łącznie masz obrót 16.800zł/rok, czyli 3360pkt BP. Razem 4360. Pytanie ile
    jest wart punkt BP. Tutaj różnie... w McDonald'sie 3gr, w Geancie 5, a w
    Euro-AGD 10 gr. Powiedzmy, że przyjmiesz 5gr. Właśnie zarobiłeś 218zł
    rocznie. Do tego ok. 1500 wisi Ci na karcie, co da kolejne 45zł odsetek,
    gdyż nie musisz ich wydawać. Powiedzmy, że ok. 250zł. Dużo? Dla jednego tak,
    dla drugiego nie... Ale moje założenia dotyczyły tylko przeciętnego
    Kowalskiego (przyznasz, że 700zł kosztów życia rodziny to niewiele). A teraz
    odpowiednio pomnóż te wartości...



  • 58. Data: 2006-08-03 21:24:01
    Temat: Re: po co karta kredytowa?
    Od: "Tomek" <b...@o...pl>




    > To jak to, karty platynowej nie mozna miec ot tak sobie ? Wiem, ze
    > te Signie i inne z najwyzszej polki wydaje sie na zasadzie
    > "uznaniowej" (na przyklad trzeba byc znanym aktorem, albo dobrym
    > sportowcem, albo wujkiem prezesa, albo kims z sukcesami naukowymi
    > albo zarzadzac duzym kapitalem itd.), ale platynowe (przynajmniej
    > wiekszosc z nich) to chyba jeszcze normalnie mozna sobie wziac
    > (pomijajac, ze czasami sie dorabia do tego ideologie) ?
    >


    Nie każdy dostanie złotą czy platynową. Wpływy na konto powyżej 15 tys.
    W zależności od banku wiążą się z tym przywileje. A jakie, to będziesz
    wiedział jak ci zaproponują.
    WZIAC to sobie możesz debetówkę.

    Tomek



  • 59. Data: 2006-08-03 21:25:47
    Temat: Re: po co karta kredytowa?
    Od: "Tomek" <b...@o...pl>

    > Weźmy taką Citi-BP. Wydanie za darmo na rok. Na dzień dobry 1000pkt BP. Za
    > darmo przelewy za mieszkanie, telefon, gaz, prąd - powiedzmy po 700zł/mc,
    > czyli 8400zł/rok.....

    A dla żony Elle...... ale tam już nie zaoszczędzisz.


    Tomek



  • 60. Data: 2006-08-03 21:40:46
    Temat: Re: po co karta kredytowa?
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    > Nie każdy dostanie złotą czy platynową. Wpływy na konto powyżej 15 tys.

    Ale my nie mówimy o drobnych...
    Wpływy mogą być i 1000 razy wieksze i to może nie mieć żadnego znaczenia...

    --
    Pozdrawiam,
    Maciej Loret


strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 26


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1