-
21. Data: 2017-02-07 09:33:48
Temat: Re: porzadki
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 6 lutego 2017 08:19:37 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Z linka ... chyba ze dopisano pozniej
>
> "W liście do pana Mariusza bank napisał, że po pół roku, jeśli klient
> nie podejmie żadnego działania, umowa zostanie rozwiązana, a pieniądze
> przesłane na konto gminy. Czy tak jest zawsze?
Skanu linka pisma "do Pana Mariusza" nie mamy, ale na 99% nie napisali że pieniądze
prześlą na konto gminy. Widziałem takie pismo które PKO do Mamy przysalało, ktoś tu
wyzej tez pisze że dostał.
Dziennikarzyna ma albo kłopot ze zrozumieniem tekstu pisanego albo niezdrową sensację
chciał wywołać.
> O jakie doplaty chodzi - czyzby ksiazeczki mieszkaniowe ?
Podejrzewam że może to dotyczyć tych starych czerwonych książeczek mieszkaniowych
PKO. Tam jak likwidowałeś wkład a środki przeznaczałeś na zakup nieruchomości to
całkiem przyzwoite dopłaty były/są
Jak taką książeczkę likwidowałem kilka lat temu z przeznaczeniem środków na zakup
nieruchomości to dostałem kilkanaście tysięcy dopłaty
> P.S. Wysylaja pod znany im adres .. wiec czasem stary.
Dlatego właśnie też informują Gminę.
Gmina ma więcej informacji o danej osobie.
-
22. Data: 2017-02-07 10:05:16
Temat: Re: porzadki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
W dniu poniedziałek, 6 lutego 2017 08:19:37 UTC+1 użytkownik J.F.
napisał:
>> Z linka ... chyba ze dopisano pozniej
>> "W liście do pana Mariusza bank napisał, że po pół roku, jeśli
>> klient
>> nie podejmie żadnego działania, umowa zostanie rozwiązana, a
>> pieniądze
>> przesłane na konto gminy. Czy tak jest zawsze?
>Skanu linka pisma "do Pana Mariusza" nie mamy, ale na 99% nie
>napisali że pieniądze prześlą na konto gminy.
Juz w kolejnym akapicie pisza o "informacji"
>Dziennikarzyna ma albo kłopot ze zrozumieniem tekstu pisanego albo
>niezdrową sensację chciał wywołać.
Albo pismo tak sformulowane, ze takie wrazenie wywoluje.
>> P.S. Wysylaja pod znany im adres .. wiec czasem stary.
>Dlatego właśnie też informują Gminę.
>Gmina ma więcej informacji o danej osobie.
A ma obowiazek cos z tym zrobic, czy tylko ad acta ?
J.
-
23. Data: 2017-02-07 10:12:27
Temat: Re: porzadki
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 7 lutego 2017 10:05:20 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Albo pismo tak sformulowane, ze takie wrazenie wywoluje.
Nie
Moja mama przeczytała pierwsza, osoba w finansach nie rozeznana i takiego wrażenia
nie miała. Ja również. Pismo o dziwo sformułowane prosto i zrozumiale
> A ma obowiazek cos z tym zrobic, czy tylko ad acta ?
A to juz do odpowiedniej ustawy bys musiał zajrzeć
"martwe rachunki" w google wpisz
-
24. Data: 2017-02-07 10:40:01
Temat: Re: porzadki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
W dniu wtorek, 7 lutego 2017 10:05:20 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Albo pismo tak sformulowane, ze takie wrazenie wywoluje.
>Nie
>Moja mama przeczytała pierwsza, osoba w finansach nie rozeznana i
>takiego wrażenia nie miała. Ja również. Pismo o dziwo sformułowane
>prosto i zrozumiale
A do mnie tato dzwoni, ze mu pismo przyslali, ze przeleja gminie.
Pisma jeszcze nie widzialem.
J.
-
25. Data: 2017-02-07 11:22:43
Temat: Re: porzadki
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-02-05 o 17:16, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 5 lutego 2017 16:44:53 UTC+1 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
>> A w jaki sposób - będąc "kimś" (osoba prawna ;) zupełnie obcym, jak bank dla
klienta, ustalić jego spadkobierców ?
>> Jedyna wskazówka to PESEL - pytanie, czy bank ma możliwość odszukania po PESELu
wyroku o nabyciu spadku dla danego zmarłego, albo - co pewnie jeszcze trudniejsze -
umowy notarialnej o nabyciu spadku ?
>> A jeśli nie powyższe - to ma możliwość znalezienia tych osób z rodziny, którzy
wchodzą w krąg spadkobierców ustawowych ?
>
> Jeśli przez 5 lat nic na rachunku się nie działo banki mają obowiązek wystąpić do
Ministra Spraw Wewnętrznych o sprawdzenie w rejestrze PESEL, czy posiadacz rachunku
żyje.
"Nic się nie działo", to znaczy nie było wpłat, czy wypłat?
--
Liwiusz
-
26. Data: 2017-02-07 11:26:52
Temat: Re: porzadki
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-02-07 o 10:40, J.F. pisze:
> Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
> W dniu wtorek, 7 lutego 2017 10:05:20 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
>> Albo pismo tak sformulowane, ze takie wrazenie wywoluje.
>> Nie
>> Moja mama przeczytała pierwsza, osoba w finansach nie rozeznana i
>> takiego wrażenia nie miała. Ja również. Pismo o dziwo sformułowane
>> prosto i zrozumiale
>
> A do mnie tato dzwoni, ze mu pismo przyslali, ze przeleja gminie.
> Pisma jeszcze nie widzialem.
Wybacz, proszę, ale to bardziej świadczy o twoim tacie, niż o piśmie. W
końcu skądś się przecież biorą statystyki, wg których 70% osób nie
rozumie wiadomości w telewizji.
--
Liwiusz
-
27. Data: 2017-02-07 11:36:23
Temat: Re: porzadki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o7c7dd$dju$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2017-02-07 o 10:40, J.F. pisze:
>>> Albo pismo tak sformulowane, ze takie wrazenie wywoluje.
>>> Nie
>>> Moja mama przeczytała pierwsza, osoba w finansach nie rozeznana i
>>> takiego wrażenia nie miała. Ja również. Pismo o dziwo sformułowane
>>> prosto i zrozumiale
>
>> A do mnie tato dzwoni, ze mu pismo przyslali, ze przeleja gminie.
>> Pisma jeszcze nie widzialem.
>Wybacz, proszę, ale to bardziej świadczy o twoim tacie, niż o piśmie.
>W końcu skądś się przecież biorą statystyki, wg których 70% osób nie
>rozumie wiadomości w telewizji.
Pisma nie widziles, jak tez nie widzialem, wiec nie osadzajmy o kim to
lepiej swiadczy.
ALe jesli bank pisze takie pismo, ze 70% ludzi go nie rozumie, to tez
zle o nim swiadczy :-)
J.
-
28. Data: 2017-02-07 11:46:30
Temat: Re: porzadki
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-02-07 o 11:36, J.F. pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:o7c7dd$dju$...@n...news.atman.pl...
> W dniu 2017-02-07 o 10:40, J.F. pisze:
>>>> Albo pismo tak sformulowane, ze takie wrazenie wywoluje.
>>>> Nie
>>>> Moja mama przeczytała pierwsza, osoba w finansach nie rozeznana i
>>>> takiego wrażenia nie miała. Ja również. Pismo o dziwo sformułowane
>>>> prosto i zrozumiale
>>
>>> A do mnie tato dzwoni, ze mu pismo przyslali, ze przeleja gminie.
>>> Pisma jeszcze nie widzialem.
>
>> Wybacz, proszę, ale to bardziej świadczy o twoim tacie, niż o piśmie.
>> W końcu skądś się przecież biorą statystyki, wg których 70% osób nie
>> rozumie wiadomości w telewizji.
>
> Pisma nie widziles, jak tez nie widzialem, wiec nie osadzajmy o kim to
> lepiej swiadczy.
>
> ALe jesli bank pisze takie pismo, ze 70% ludzi go nie rozumie, to tez
> zle o nim swiadczy :-)
To, że do przeczytania pisma należy umieć czytać, to nie jest wada,
tylko cecha tej formy komunikacji, a ty masz pretensje do banku jak do
garbatego, że ma dzieci proste. Tata nie rozumie, idzie do syna, fajnie,
ale niech syn się nie ośmiesza twierdzeniem, że to wina pisma.
--
Liwiusz
-
29. Data: 2017-02-07 11:50:04
Temat: Re: porzadki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
W dniu 2017-02-07 o 11:36, J.F. pisze:
>> ALe jesli bank pisze takie pismo, ze 70% ludzi go nie rozumie, to
>> tez
>> zle o nim swiadczy :-)
>To, że do przeczytania pisma należy umieć czytać, to nie jest wada,
>tylko cecha tej formy komunikacji, a ty masz pretensje do banku jak
>do garbatego, że ma dzieci proste. Tata nie rozumie, idzie do syna,
>fajnie, ale niech syn się nie ośmiesza twierdzeniem, że to wina
>pisma.
Tato zle zrozumial, bohater artykulu zle zrozumial, i dziennikarz zle
zrozumial.
To juz 3 ludzi, z ktorych przynajmniej jeden nie powinien byc
calkowitm kretynem, skoro pozwalaja mu w gazecie pisac :-P
J.
-
30. Data: 2017-02-07 12:08:16
Temat: Re: porzadki
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 7 lutego 2017 11:22:45 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
> "Nic się nie działo", to znaczy nie było wpłat, czy wypłat?
Jakiejkolwiek operacji zainicjowanej przez klienta.