-
11. Data: 2010-01-21 10:37:32
Temat: Re: prezent dla Asz i loosera trzymam.
Od: k...@p...onet.pl
A slyszales o zawarciu, np w banku umowy inwestycyjnej na obligacje np roczne
czy dwuletnie. Jest tam staly termin??? Wiem, ze wiesz; wiem ze uwazasz ze
lepiej 15 razy rocznie kupic spolke X i 16 razy ja sprzedac:-) ale to nabija
kase nie tobie ale instytucji pobierajacej prowizje. Na tym traca ludzie np na
kontraktach.
Tam (w mojej skali na obligacjach) daja grosze (w domysle pare zlotych) a na
Ekoexporcie w skali rocznej nie mniej niz 100%, inne spolki jak np centrozap w
skali dwuletniej tez ten sam wynik. Teraz jest dwudniowa lub mniej-korekta
wiec sa mozliwosci inwestycji z biegu (na wlasna!! odpowiedzialnosc jednak!!).
Zatem taka gre reality show prezentuje, inwestuje i sadz ze znowu wygram
kroovka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2010-01-22 21:03:04
Temat: Re: prezent dla Asz i loosera trzymam.
Od: Zbyszek <zbign@na_serwerzeo2.pl>
Dnia 21-01-2010 o 11:37:32 <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> A slyszales o zawarciu, np w banku umowy inwestycyjnej na obligacje np
> roczne
> czy dwuletnie. Jest tam staly termin??? Wiem, ze wiesz; wiem ze uwazasz
> ze
och , nie tylko tam . Są i fundusze zamknięte inwestujące w to czy tamto.
Gorzej że wycofywanie się z nich nie jest proste.
Do tego dziwnym trafem - tworzy się akurat takie, na jakie panuje
aktualnie gorączka.
Gorączka mija, zysk też. Ale to dygresja.
Co do obligacji, juz kiedyś tu pisałem - można na nich fajnie zarobić jak
inflacja spada,
ale wygodniejsze są tu akurat fundusze otwarte, bo łatwo można wejść i
wyjść.
Nie mam nic przeciwko długotrwałym trendom dającym zarobek - ale skąd masz
pewność, czy
są długotrwałe. Szczególnie w odniesieniu do mikrospółek. Jeśli (a
wierzysz) spółka urośnie 1000%
masz jej 20% portfela, a celem jest 100% zysk z portfela, łatwo policzyć
że cel został zrealizowany.
Dlaczego czekać do końca roku ? Nie ma w tym logiki.
--
Pozdrawiam,
Z.