Użytkownik Jarosław Łysio <j...@N...gazeta.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:bf1uth$ij7$...@i...gazeta.pl...
> Dentarg <d...@i...com> napisał(a):
>
> > Priorytetem wysyła się tylko polecone i paczki (od niedawna), nie
> > rejestrowanych przesyłek nie ma sensu IMHO.
>
> Dziwna opinia ;-)
>
> Pozdr.,
> JŁ
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/

Właśnie .. bardzo dziwna opinia. Po co mi priorytet do poleconego skoro
polecony z założenia jest priorytetowy ;))) Chyba gro priorytetów to listy
nierejestrowane - nie dalej jak w zeszłym tygodniu puszczałem zwykły
priorytet nie rejestrowany i Pani w okienku nawet nie mrugnęła okiem, że nie
wysyła się priorytetów nierejestrowanych, a sam przecież nabijała stempelek
"priority" na ten list.
roythekid

do góry

Dnia Wed, 16 Jul 2003 08:10:20 +0200, "roythekid"
<r...@w...pl> napisał(a):


>Właśnie .. bardzo dziwna opinia. Po co mi priorytet do poleconego skoro
>polecony z założenia jest priorytetowy ;)))
polecony to z w skrócie "polecony szczególnej uwadze",
rejestrowany, dokumenty nadania/odbioru są przechowywane
bodajże rok.
Poziom jeszcze wyższy to "za zwrotnym potwiedzeniem odbioru"

>Chyba gro priorytetów to listy
>nierejestrowane - nie dalej jak w zeszłym tygodniu puszczałem zwykły
>priorytet nie rejestrowany i Pani w okienku nawet nie mrugnęła okiem, że nie
>wysyła się priorytetów nierejestrowanych, a sam przecież nabijała stempelek
>"priority" na ten list.
oj wysyła, wysyła. Niegdzie nie jest napisane że priorytet
musi być rejestrowany. To po prostu odmiana ekspresu :)
--
Piotr

do góry

Piotr Wiraszka <p...@t...pl> napisał(a):

> oj wysyła, wysyła. Niegdzie nie jest napisane że priorytet
> musi być rejestrowany. To po prostu odmiana ekspresu :)

Jaka znowu odmiana ekspresu? ;-)

Jest tak (w uproszczeniu):
1) są dwie kategorie przesyłek:
- ekonomiczne,
- priorytetowe (opracowywane w pierwszej kolejności i kierowane najszybszą
drogą),
2) w ramach każdej kategorii przesyłki mogą być:
- przesyłkami listowymi,
- paczkami pocztowymi,
3) przesyłki listowe mogą być:
- zwykłe,
- rejestrowane,
4) przesyłki listowe zwykłe to:
- list zwykły,
- kartka pocztowa,
5) przesyłki listowe rejestrowane to:
- przesyłka polecona,
- list wartościowy,
6) do przesyłek listowych rejestrowanych są m.in. następujące świadczenia
dodatkowe:
- traktowanie przesyłki jako ekspresowej,
- potwierdzenie odbioru przesyki.

Można sobie ładnie rozrysować ;-)

Podsumowując: list priorytetowy nie jest odmianą ekspresu, ponieważ:
1) list priorytetowy może być listem zwykłym lub poleconym,
2) list ekspresowy może być zarówno skategoryzowany jako przesyłka
ekonomiczna jak i priorytetowa,
3) z tytułu opóźnionego doręczenia przesyłki priorytetowej nie przysługuje
odszkodowanie (chyba że była nadana jako ekspresowa - wtedy przysługuje
odszkodowanie w przypadku niezachowania terminów dla przesyłek ekspresowych),
4) z tytułu opóźnionego doręczenia przesyłki ekspresowej (zarówno
ekonomicznej jaki i priorytetowej) przysługuje odszkodowanie.

Ufff...

Pozdr.,
JŁ

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Piotr Wiraszka dnia 2003-07-16 09:47 napisał(a) co następuje:

> oj wysyła, wysyła. Nigdzie nie jest napisane że priorytet
> musi być rejestrowany. To po prostu odmiana ekspresu :)

Śmiem twierdzić, że priorytet to po prostu dawny list zwykły. A list
zwykły jest zwany teraz ekonomicznym. A wszystko po to, żeby wprowadzić
niezauważenie wyższe opłaty. To moja teoria... A dlaczego tak myślę? Ano
dlatego, że dawniej poczta stawiała sobie za cel dostarczenie każdej
wysłanej z "dużego miasta" przesyłki następnego dnia, najpóźniej na
drugi dzień (tak było przynajmniej w Krakowie). A jak jest teraz?

1. Kartka pocztowa wysłana w Krakowie na adres krakowski doszła po... 7
dniach!!!
2. List ekonomiczny wysłany w danym okręgu pocztowym (nie wiem, jak
dużym) jest bez stemplowania i sortowania przewożony do siedziby okręgu,
tam stemplowany i dopiero wysyłany. Nawet jak baca z Zakopanego wysyła
list do kuzyna z Poronina, to przesyłka wędruje do Krakowa i z powrotem!
Oczywiście nie dotyczy to przesyłek priorytetowych, te obsługiwane są w
stary, normalny sposób i stemplowane na miejscu oraz dostarczane
najkrótszą drogą.

Swoją drogą wyobraźcie sobie sytuację, że żona wyjeżdża na urlop do
Zakopanego, a mąż dostaje kartkę z pozdrowieniami... stemplowaną w
Krakowie... ;-)

A, i kolejna sytuacja z życia - za zwrócenie uwagi na fakt, iż priorytet
to po prostu wprowadzenie wyższych opłat, pracownica urzędu pocztowego
została postraszona przez naczelniczkę konsekwencjami dyscyplinarnymi...

Pozdrawiam,

--
Marek Madej, m...@w...interia.i-to.pl
"Only wimps use tape backup: _real_ men just upload their important
stuff on ftp, and let the rest of the world mirror it ;)"
-- Linus Torvalds, about his failing hard drive on linux.cs.helsinki.fi

do góry

Marek Madej <m...@w...INTERIA.i-to.PL> napisał(a):

> Śmiem twierdzić, że priorytet to po prostu dawny list zwykły. A list
> zwykły jest zwany teraz ekonomicznym. A wszystko po to, żeby wprowadzić
> niezauważenie wyższe opłaty. To moja teoria...

Większość operatorów pocztowych na świecie stosuje kategoryzację przesyłek.
Podział taki w wielu krajach istnieje już ponad 10 lat. Zauważ, że koszt
szybszego opracowania i dostarczania przesyłek jest większy. Poza tym, skoro
jest wyższy standard - cena usługi jest wyższa.

> A dlaczego tak myślę? Ano
> dlatego, że dawniej poczta stawiała sobie za cel dostarczenie każdej
> wysłanej z "dużego miasta" przesyłki następnego dnia, najpóźniej na
> drugi dzień (tak było przynajmniej w Krakowie). A jak jest teraz?

Dawniej wcale listy nie "chodziły" tak szybko. Dopiero w fazie przygotowań
do wprowadzenia kategoryzacji znacznie poprawiono terminowość. Przygotowania
te trwały kilkanaście miesięcy, stąd wrażenie, że listy przed kategoryzacją
przychodziły z dnia na dzień.
Wprowadzając kategoryzację przesyłek Poczta założyła sobie cel, by co
najmniej 80 procent przesyłek priorytetowych nadanych do określonej godziny
będzie doręczanych adresatowi w następnym dniu roboczym po dniu nadania.
Regulacje Unii Europejskiej wskazują, że poczty powinny dostarczać
przynajmniej 80 procent przesyłek priorytetowych w terminie. Dla przykładu w
Belgii normy doręczenia przesyłek wynoszą 90% w terminie, we Francji 84%, w
Niemczech 80%, w Szwecji 85%, Hiszpanii 90%, a w Holandii 95% (przy znacznie
lepszej, tj. nowocześniejszej infrastrukturze pocztowej niż w Polsce).
Badania prowadzone przez samą Pocztę jak i przez niezależny od niej
Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty (URTiP) potwierdzają, iż Poczta
Polska realizuje ten cel.
Z ostatnich badań Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty wynika, że w
terminie doręczono 93,25% krajowych przesyłek priorytetowych (badanie
przeprowadzono z udziałem 94 respondentów, którzy wysłali 10 009 listów
kontrolnych).
Więcej o badaniach terminowości oraz o ich wynikach można przeczytać tutaj:
http://www.urtip.gov.pl/urtip/a/index.jsp?place=urti
p_submenu&news_cat_id=53

> 1. Kartka pocztowa wysłana w Krakowie na adres krakowski doszła po... 7
> dniach!!!

W każdym działającym systemie występują zakłócenia. Powody są różne. Czasem
winę ponosi czynnik ludzki, innym razem maszyna. W każdym razie takie
wypadki zdarzają się rzadko (w stosunku do liczby terminowo doreczanych
przesyłek). Faktem jest, iż przypadki nieterminowego doręczenia są bardziej
nagłaśniane niż doręczeń terminowych (których jak choćby wynka z badań jest
znacznie więcej).
Moim zdaniem nagałaśniane od czasu do czasu w mediach przypadki, że list
dotarł do kogoś po iluś tam latach też wcale nie mogą świadczyć o tym, że
Poczta jako całość funkcjonuje nieprawidłowo. To wszystko są przypadki
incydentalne.

> 2. List ekonomiczny wysłany w danym okręgu pocztowym (nie wiem, jak
> dużym) jest bez stemplowania i sortowania przewożony do siedziby okręgu,
> tam stemplowany i dopiero wysyłany. Nawet jak baca z Zakopanego wysyła
> list do kuzyna z Poronina, to przesyłka wędruje do Krakowa i z powrotem!

Obecnie w Polsce nie jest to powszechna praktyka. W każdym razie będzie. Po
to właśnie powstają nowoczesne sortownie, tzw. centra ekspedycyjno-
rozdzielcze. Koszt masowego sortowania listów jest znacznie mniejszy od
dzielenia ich w wielu miejscach. Dodatkowo w pełnizautomatyzowanych i
nowoczesnych centrach można zrobić to znacznie szybciej. Taki sposób
opracowywania przesyłek wdrożyło już wiele administracji pocztowych na
świecie. Kto dostaje listy np. z Niemiec widział z pewnością na datowniku
zamiast nazwy miejscowości napis "Briefzentrum xx".

> A, i kolejna sytuacja z życia - za zwrócenie uwagi na fakt, iż priorytet
> to po prostu wprowadzenie wyższych opłat, pracownica urzędu pocztowego
> została postraszona przez naczelniczkę konsekwencjami dyscyplinarnymi...

Trudno, żeby akceptowano działanie pracownika na szkodę własnej firmy.
Gdybyś był właścicielem sklepu a Twoja sprzedawczyni odradzałaby klientom
zakup danych towarów u Ciebie i mówiła im, że są za drogie, a np. w sklepie
obok są tańsze i lepsze, nie sądzę że byłbyś z tej pracownicy zadowolony.
Być może też postraszyłbyś ją konsekwencjami dyscyplinarnymi :-)

Pozdr.,
JŁ

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Wed, 16 Jul 2003 09:17:57 +0000 (UTC), "Jarosław Łysio"
<j...@N...gazeta.pl> napisał(a):


>> oj wysyła, wysyła. Niegdzie nie jest napisane że priorytet
>> musi być rejestrowany. To po prostu odmiana ekspresu :)
>
>Jaka znowu odmiana ekspresu? ;-)
>

Miało być (w dużym skrócie) odniesienie do pociągu: osobowy,
pospieszny, ekspres. Tylko że i skrót wyszedł nieczytelny, i
pociągi też chyba nie nasze :))
--
Piotr

do góry