-
1. Data: 2003-09-09 10:16:26
Temat: problem z karta
Od: "wek" <w...@p...pl>
witam
pewien czas temu z kobieta kupowalem pewna rzecz w pewnym sklepie :-)
chciala zaplacic karta, wszystko szlo dobrze do czasu, gdy terminal POS
zaczal drukowac - okazalo sie, ze papier byl zle zalozony i caly paragonik
wydrukowal sie w... jednym miejscu :-)
pani ekspedientka stwierdzila jednak, ze ona nie potwierdzila transakcji
(tutaj pragne zaznaczyc, ze moja kobieta PIN wpisala i potwierdzila) i ze w
zwiazku z tym to jest tak, jakby tej transakcji nie bylo (anulowana)
zaplacilismy wiec gotowka
a teraz najlepsze: wlasnie dostalismy wyciag z banku i zgadnijcie co?
tak, tak, transakcja jednak byla :-) !!!
i teraz pytanie: co moge w takiej sytuacji zrobic?
pojde z wyciagiem z banku i paragonem z kasy do sklepu, ale czy cos
zdzialam? sproboje...
a na przyszlosc uwazajcie! po wpisaniu PIN kodu przez Was juz jest po
transakcji, niewazne co sprzedawca bedzie mowil!!!
pozdrawiam,
-
2. Data: 2003-09-09 10:21:47
Temat: Re: problem z karta
Od: "Krzysiek_S" <s...@p...delthis.onet.pl>
Użytkownik "wek" <w...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bjk9ad$dqh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> witam
>
> pewien czas temu z kobieta kupowalem pewna rzecz w pewnym sklepie :-)
> chciala zaplacic karta, wszystko szlo dobrze do czasu, gdy terminal POS
> zaczal drukowac - okazalo sie, ze papier byl zle zalozony i caly paragonik
> wydrukowal sie w... jednym miejscu :-)
> pani ekspedientka stwierdzila jednak, ze ona nie potwierdzila transakcji
> (tutaj pragne zaznaczyc, ze moja kobieta PIN wpisala i potwierdzila) i ze w
> zwiazku z tym to jest tak, jakby tej transakcji nie bylo (anulowana)
> zaplacilismy wiec gotowka
> a teraz najlepsze: wlasnie dostalismy wyciag z banku i zgadnijcie co?
> tak, tak, transakcja jednak byla :-) !!!
> i teraz pytanie: co moge w takiej sytuacji zrobic?
> pojde z wyciagiem z banku i paragonem z kasy do sklepu, ale czy cos
> zdzialam? sproboje...
> a na przyszlosc uwazajcie! po wpisaniu PIN kodu przez Was juz jest po
> transakcji, niewazne co sprzedawca bedzie mowil!!!
na paragonie powinno byc napisane czy platnosc karta czy gotowka, jezeli masz na
paragonie gotowke to mozesz zadac zwortu pieniedzy od sklepu na podstawie
obciazenia karty, chociaz chyba dane o tej transkacji bedziesz musial wyciagac
sam ze swojego banku, proponuje dowiedziec sie w banku jaka maja procedure
--
KS
-
3. Data: 2003-09-09 10:27:07
Temat: Re: problem z karta
Od: t...@p...fm (Tomasz Staszewski)
wek wrote:
> i teraz pytanie: co moge w takiej sytuacji zrobic?
W tej to tak jak piszesz poniżej. A na przyszłość unikać kart, przy
których transakcje potwierdza się PINem. Jakbyś się nie podpisał to byś
bez problemu reklamował w banku.
> pojde z wyciagiem z banku i paragonem z kasy do sklepu, ale czy cos
> zdzialam? sproboje...
Na dziś jedyne wyjście. To i tak dobrze, że masz paragon.
pzdr
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
4. Data: 2003-09-09 10:42:06
Temat: Re: problem z karta
Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>
wek <w...@p...pl> wrote:
> i teraz pytanie: co moge w takiej sytuacji zrobic?
Reklamujesz transakcję w banku i po krzyku.
> a na przyszlosc uwazajcie! po wpisaniu PIN kodu przez Was juz jest po
> transakcji, niewazne co sprzedawca bedzie mowil!!!
Uzywanie kart wymagających wpisywania PIN-u to prośba o pozbycie się
pieniędzy.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356
-
5. Data: 2003-09-09 10:45:15
Temat: Re: problem z karta
Od: "X" <d...@p...onet.pl>
wek wrote:
> witam
>
> pewien czas temu z kobieta kupowalem pewna rzecz w pewnym sklepie :-)
> chciala zaplacic karta, wszystko szlo dobrze do czasu, gdy terminal
> POS zaczal drukowac - okazalo sie, ze papier byl zle zalozony i caly
> paragonik wydrukowal sie w... jednym miejscu :-)
> pani ekspedientka stwierdzila jednak, ze ona nie potwierdzila
> transakcji (tutaj pragne zaznaczyc, ze moja kobieta PIN wpisala i
> potwierdzila) i ze w zwiazku z tym to jest tak, jakby tej transakcji
> nie bylo (anulowana) zaplacilismy wiec gotowka
> a teraz najlepsze: wlasnie dostalismy wyciag z banku i zgadnijcie co?
> tak, tak, transakcja jednak byla :-) !!!
> i teraz pytanie: co moge w takiej sytuacji zrobic?
> pojde z wyciagiem z banku i paragonem z kasy do sklepu, ale czy cos
> zdzialam? sproboje...
> a na przyszlosc uwazajcie! po wpisaniu PIN kodu przez Was juz jest po
> transakcji, niewazne co sprzedawca bedzie mowil!!!
>
> pozdrawiam,
Witam,
Powinienieś zamówić sobie serwis SMS potwierdzający płatność kartą.
--
Pozdr.
Rob
-
6. Data: 2003-09-09 18:37:09
Temat: Re: problem z karta
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"wek" <w...@p...pl> writes:
> a na przyszlosc uwazajcie! po wpisaniu PIN kodu przez Was juz jest po
> transakcji, niewazne co sprzedawca bedzie mowil!!!
Niekoniecznie. Ale dobrze jest miec kwitek potwierdzajacy anulowanie
transakcji.
Mysle, ze sprzedawca nie bedzie robil klopotow ze zwrotem pieniedzy,
choc sprawdzenie faktow moze mu chwile zajac (ksiegowosc itp).
Reklamowacja w banku raczej nic nie da, bo transakcja potwierdzona
PINem, wiec nawet nie ma sensu kwitow ogladac. Tak czy owak skonczy
sie to na sprzedawcy.
--
Krzysztof Halasa, B*FH
-
7. Data: 2003-09-09 19:07:58
Temat: Re: problem z karta
Od: "Profil1" <b...@x...wp.pl>
> Uzywanie kart wymagających wpisywania PIN-u to prośba o pozbycie się
> pieniędzy.
>
dlaczego tak uważasz?
-
8. Data: 2003-09-10 10:50:29
Temat: Re: problem z karta
Od: "Lopez" <l...@p...onet.pl>
Użytkownik "Profil1" <b...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
news:bjl8ib$8u4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Uzywanie kart wymagających wpisywania PIN-u to prośba o pozbycie się
> > pieniędzy.
>
> dlaczego tak uważasz?
>
Pewnie chodzi o to, ze transkacje potwierdzane PINem praktycznie sie nie da
reklamowac. Cala odpowiedzialnosc splywa na uzytkownika, a skoro jest on
zmuszany do czestego uzywania tegoz PINu, np.przy zatloczonych kasach
hipermarketow to co za problem podejrzec go, a potem okrasc z jego karty i
wycieczka do bankomatu?
Sam juz wielokrotnie widzialem, jak na dloni, wpisywany numer PIN, co
wiecej, sa tacy ludzie, ktorzy przy tej czynnosci mrucza go sobie pod nosem
:-)
Pzdrwm.
--
Lopez de Bytom en Silesia