Dnia Wed, 29 Oct 2008 09:47:10 +0100, z napisał(a):

> Widzisz. Ja to się nawet przyznam że mnie poniosło po przeczytaniu
> "I jeszcze nóżką tupnijcie dla podkreślenia powagi tej inicjatywy."

W końcu postawienie "jakiejś tam stronki" z którą "może coś się uda
zrobić" ale "nie wiem jak to zrobić" to jest naprawdę bardzo poważna
inicjatywa ;)

> Normalnie mam już odruch wymiotny na ta całą propagandę pro PO UE Euro.
> I żeby była jasność. Tak samo nie trawię TVTrwam.

To nie była propaganta za/przeciw tylko nabijanie się z powyższego.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:

> Problemem jest właśnie fakt, że nie można przejść na inne
> jednostki. To znaczy można, ale złotówki, tudzież euro nadal trzeba
> przyjmować.

No to co. Wystarczy podac cene 10000000000000000000000 zl.

> Jeśli by przyjąć, że euro, czy złotówka, nie jest walutą
> obowiązkową, to przyjęcie euro nie byłoby tak ważne, skoro zawsze
> możnaby z niego nie korzystać.

Problem nie lezy w obowiazku przyjmowania zlotowki. Problem jest
w tym, ze jeden polski przedsiebiorca nie moze wystawic drugiemu
faktury w euro, i przyjac od niego zaplaty w euro.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Dnia Thu, 30 Oct 2008 14:52:05 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):

>> Jeśli by przyjąć, że euro, czy złotówka, nie jest walutą obowiązkową,
>> to przyjęcie euro nie byłoby tak ważne, skoro zawsze możnaby z niego
>> nie korzystać.
>
> Problem nie lezy w obowiazku przyjmowania zlotowki. Problem jest w tym,
> ze jeden polski przedsiebiorca nie moze wystawic drugiemu faktury w
> euro, i przyjac od niego zaplaty w euro.

Już niedługo.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Borys Pogoreło pisze:

> To nie była propaganta za/przeciw tylko nabijanie się z powyższego.
>

Jesli nabijales sie tylko ze stronki to zwracam honor. :-)

z

do góry

On 30 Paź, 09:45, Jan Strybyszewski <g...@...pl> wrote:
> C...@g...com pisze:
>
> > On 29 Paź, 12:42, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>
> >>    Zyski z emisji złotówki należą do Polski. Zyski z emisji euro już nie.
> > Nie ma żadnych zysków z emisji przez BC gotówki - to zwyczajna
> > kradzież dokonywana na ludziach, zwie się to inaczej podatek
> > inflacyjny.
>
> Sugerujesz ze inflacja zalezy od ilosci pieniadza i ze to taki banal ?

Zależy co rozumiesz pod pojęciem inflacji. Ja za inflację uważam
dodruk gotówki przez bank centralny - co jest zwyczajnym okradaniem
ludzi używających danej waluty.

do góry

W dniu 2008-10-30 09:14 Tapatik napisał/a:
> Użytkownik Animka napisał:
>
>> Sprawdż przelicznik euro. 1 EUR=3.9262 na chwile obecną.
>> Jak będziesz brał wyplatę w euro to powinno być tak: Twoja wypłata,
>> którą brałeś w złotowkach x 3.9262 = Twoja wypłata w euro.
>
> Jestem jak najbardziej za. Wtedy Ci, którzy obecnie zarabiają np. 1000
> zł, dostaną po około 4000 Euro. :-)))

Kup coś teraz w supermarkecie, zapłać pieniędzmi euro i zobacz ile
reszty w PL dostaniesz :-)

--
animka

do góry

C...@g...com pisze:

> Zależy co rozumiesz pod pojęciem inflacji. Ja za inflację uważam
> dodruk gotówki przez bank centralny - co jest zwyczajnym okradaniem
> ludzi używających danej waluty.

Co znaczy dodruk ? Jestes swiadom ze zmonetaryzowany pieniadz to od
10-20% wszystki pieniedzy a pieniadze drukuja BANKI :) pod przyszloy PKB.


Zastanow sie ... jest sobie wyspa na wyspie 3 ludzi kazdy ma po 10zł.

Jeden zbiera zywnosc , drugi produkuje ubrania a trzeci zajmuje sie
budownictwe.

Pierwszy zebral 10kg zywnosci i sprzedal trzeciemu za 10zł. Trzeci co
prawda nic nie ma ale wybudowal dom wiec sprzeda go drugiemu za 10zł
Drugi wydal co prawda kase ale udalo mus ie zrobic buty dla pierwszego
wiec znow ma 10zł.

Kazdy z nich ma 10zł i zrealizowal swoja napilniejsza potrzebe.

Jednak pierwszy z i nich mysli sprzedalem 10kg dostalem 10zł sprzedam
40kg dostana 40zł. Ale skad ? nie ma tyle pienidzy na wyspie ...

Na szczecie pojawia sie bankier i zaklada kazdemu konto.

Ttransakcje zywnosci przeprowadzaja przez niego pier3wszy sprzedaje
trzeciemu 40kg zywnosci na zime. Pierwszy ma na koncie 40zł tzrec debet
40zł. Na szczecie trzeci jest sprytny i tym razem wybdowal dom z
osiosanych bali i chce za niego 40zł.

itd.

A oczywiscie bankier bierze procent. Po jakim czasie na wyspie nie
bedzie pieniadzy bo wszystkie beda u bankiera ? I jak zwikeszone PKB
zmonetaryzowac jak transakcje sa na 40zł a na wyspie tylko 30?




--
Portal edukacyjny o inwestowaniu - http://www.inwestowanie.org.pl/

do góry

Jan Strybyszewski pisze:
> C...@g...com pisze:
>
>> Zależy co rozumiesz pod pojęciem inflacji. Ja za inflację uważam
>> dodruk gotówki przez bank centralny - co jest zwyczajnym okradaniem
>> ludzi używających danej waluty.
>
> Co znaczy dodruk ? Jestes swiadom ze zmonetaryzowany pieniadz to od
> 10-20% wszystki pieniedzy a pieniadze drukuja BANKI :) pod przyszloy PKB.


Dodruk większy niż wynikałoby to z wzrostu PKB.


> Zastanow sie ... jest sobie wyspa na wyspie 3 ludzi kazdy ma po 10zł.
>
> Jeden zbiera zywnosc , drugi produkuje ubrania a trzeci zajmuje sie
> budownictwe.
>
> Pierwszy zebral 10kg zywnosci i sprzedal trzeciemu za 10zł. Trzeci co
> prawda nic nie ma ale wybudowal dom wiec sprzeda go drugiemu za 10zł
> Drugi wydal co prawda kase ale udalo mus ie zrobic buty dla pierwszego
> wiec znow ma 10zł.
>
> Kazdy z nich ma 10zł i zrealizowal swoja napilniejsza potrzebe.
>
> Jednak pierwszy z i nich mysli sprzedalem 10kg dostalem 10zł sprzedam
> 40kg dostana 40zł. Ale skad ? nie ma tyle pienidzy na wyspie ...
>
> Na szczecie pojawia sie bankier i zaklada kazdemu konto.
>
> Ttransakcje zywnosci przeprowadzaja przez niego pier3wszy sprzedaje
> trzeciemu 40kg zywnosci na zime. Pierwszy ma na koncie 40zł tzrec debet
> 40zł. Na szczecie trzeci jest sprytny i tym razem wybdowal dom z
> osiosanych bali i chce za niego 40zł.
>
> itd.
>
> A oczywiscie bankier bierze procent. Po jakim czasie na wyspie nie
> bedzie pieniadzy bo wszystkie beda u bankiera ? I jak zwikeszone PKB
> zmonetaryzowac jak transakcje sa

W opisywanym przypadku stała ilość pieniądza przy rosnących dobrach
spowodowałaby deflację. Wtedy nie myśli się, jak sprzedać 40kg za 40zł,
tylko "a może 40kg sprzedam za 40gr?".



--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Użytkownik Olgierd napisał:
> Dnia Thu, 30 Oct 2008 09:14:52 +0100, Tapatik napisał(a):
>
>
>>>Sprawdż przelicznik euro. 1 EUR=3.9262 na chwile obecną. Jak będziesz
>>>brał wyplatę w euro to powinno być tak: Twoja wypłata, którą brałeś w
>>>złotowkach x 3.9262 = Twoja wypłata w euro.
>>
>>Jestem jak najbardziej za. Wtedy Ci, którzy obecnie zarabiają np. 1000
>>zł, dostaną po około 4000 Euro.
>
>
> Animkowe opowieści dotarły na kolejną grupę... ;-)
>

No co? Zobacz co napisał mój przedpiśca. Pensję w złotówkach mnożymy
przez 4 i wychodzi nam pensja w Euro. Co prawda moim skromnym zdaniem
należało by podzielić, ale wtedy wyjdzie 250 zamiast 4000.

Ile byś chciał zarabiać? 250 czy 4000? Wersja Animka jest po prostu
bardziej optymistyczna choć może ciut niezgodna z matematyką :-)))


--
Pozdrawiam,
Tapatik

do góry

Użytkownik Tomasz Chmielewski napisał:

>
> No, gwarancje na 100% to tylko od Skarbu Panstwa.
>

Byle nie rosyjskiego :-)))
On już kiedyś "gwarantował" obligacje....

--
Pozdrawiam,
Tapatik

do góry