jeszcze mi się nie zdażyło by przelew szedł dłużej niż 1 dzień

wykonany 07/04 w nocy
poszedł 08/04 rano
nadal nie ma 08/04 wieczorem

do góry

zlotowinfo wrote:
> jeszcze mi się nie zdażyło by przelew szedł dłużej niż 1 dzień
>
> wykonany 07/04 w nocy

nie wykonany, a zlecony

> poszedł 08/04 rano
> nadal nie ma 08/04 wieczorem

i co zlego sie dzieje? bedzie jutro rano.

PS. Napisz jakie banki , bo np mBank czasem ksieguje po 2-3 eliksirach.

do góry

zlotowinfo napisał(a):
> jeszcze mi się nie zdażyło by przelew szedł dłużej niż 1 dzień
>
> wykonany 07/04 w nocy
> poszedł 08/04 rano
> nadal nie ma 08/04 wieczorem

to nie jest takie pewne czy nie ma... eurobank czesto o tej porze
pokazuje stan na dzien przed :)
jutro sie moze okazac ze siedzi w historii z data dzisiejsza.

do góry

Użytkownik "Piotr Gralak" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:grj4qi$2uc$1@inews.gazeta.pl...
> zlotowinfo napisał(a):
>> jeszcze mi się nie zdażyło by przelew szedł dłużej niż 1 dzień
>>
>> wykonany 07/04 w nocy
>> poszedł 08/04 rano
>> nadal nie ma 08/04 wieczorem
>
> to nie jest takie pewne czy nie ma... eurobank czesto o tej porze pokazuje
> stan na dzien przed :)
> jutro sie moze okazac ze siedzi w historii z data dzisiejsza.
>

był w historii z datą wczorajszą

do góry

On 2009-04-09 06:56, zlotowinfo wrote:
> Użytkownik "Piotr Gralak" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:grj4qi$2uc$1@inews.gazeta.pl...
>> zlotowinfo napisał(a):
>>> jeszcze mi się nie zdażyło by przelew szedł dłużej niż 1 dzień
>>>
>>> wykonany 07/04 w nocy
>>> poszedł 08/04 rano
>>> nadal nie ma 08/04 wieczorem
>>
>> to nie jest takie pewne czy nie ma... eurobank czesto o tej porze
>> pokazuje stan na dzien przed :)
>> jutro sie moze okazac ze siedzi w historii z data dzisiejsza.
>>
>
> był w historii z datą wczorajszą

Tak, to się zdarza Eurobankowi. Kiedyś miałem taką sytuację z
większą kwotą - na jakieś dwadzieścia lokat - i przelew z VWbanku
(zlecony poprzedniego dnia - więc na pewno na pierwszą sesję) nie
był widoczny do północy. Rano o 7 następnego dnia oczywiście już był
- zaksięgowany z datą dnia poprzedniego. Ale była to sobota, a ja
chciałem mieć te lokaty "zrywalne" w dzień powszedni, więc byłem
dostatecznie wściekły, wysmażyłem odpowiedni elaborat i w końcu - po
paru iteracjach - przyznali, że sami nie wiedzą, dlaczego kwota nie
była widoczna w saldzie rachunku.

Pewnie mają jakiś "subtelny" błąd w systemie, do którego nie chcą
się przyznać, bo w końcu to bardzo źle o nich świadczy: kasa
przychodzi o 11 a nie ma jej na koncie przez cały dzień...

witrak()

do góry

"witrak()" <w...@h...com> writes:

> Pewnie mają jakiś "subtelny" błąd w systemie, do którego nie chcą się
> przyznać, bo w końcu to bardzo źle o nich świadczy: kasa przychodzi o
> 11 a nie ma jej na koncie przez cały dzień...

Zaden blad, po prostu cos sie komputerowi nie podobalo (np. nazwa
beneficjenta) i ludzie musieli zająć sie tym "recznie".
--
Krzysztof Halasa

do góry

On 2009-04-10 17:27, Krzysztof Halasa wrote:
> "witrak()" <w...@h...com> writes:
>
>> Pewnie mają jakiś "subtelny" błąd w systemie, do którego nie chcą się
>> przyznać, bo w końcu to bardzo źle o nich świadczy: kasa przychodzi o
>> 11 a nie ma jej na koncie przez cały dzień...
>
> Zaden blad, po prostu cos sie komputerowi nie podobalo (np. nazwa
> beneficjenta) i ludzie musieli zająć sie tym "recznie".

Hm... po 23:59 ? :-)
Zresztą wiem jak się nazywam ;-) a przelew był z mojego konta i
wiem, co wpisałem... Poza tym maglowałem ich dosyć długo - gdyby
było tak, jak piszesz, to już łatwiej by im było napisać prawdę ;-)

witrak()

do góry

"witrak()" <w...@h...com> writes:

> Hm... po 23:59 ? :-)

Rano? Ludzie pracuja od rana.
Swoja droga, skad wiesz ze to akurat Polacy robia? W Chinach slonce
wczesniej wstaje :-)
(troche zartuje, ale historia zna podobne rzeczy).

> Zresztą wiem jak się nazywam ;-) a przelew był z mojego konta i wiem,
> co wpisałem... Poza tym maglowałem ich dosyć długo - gdyby było tak,
> jak piszesz, to już łatwiej by im było napisać prawdę ;-)

Gdyby ten kto odpisywal ja znal - co w takim przypadku jest malo
prawdopodobne.
--
Krzysztof Halasa

do góry