Witam,

mam do Was takie pytanko: od jakiegos czasu bardzo powaznie mysle nad
zakupem mieszkania no i oczywiscie jak wiekszosc z mlodych ludzi
(pracujacych uczciwie hehe) nie posiadam gotowki na takowy zakup i
potrzebuja wziasc kredyt. Od dluzszego czasu slyszalem w media tepe slogany
mowiace o pomocy rzadu dla mlodych osob chcacych tutaj inwestowac w
nieruchomosci itp. jednak co zajde do banku spotykam sie z glupim usmiechem
ze strony przedstawiciela banku i slysze ze generalnie to jestem za mlody i
co ja wogole chce.

Aby uniknac pytan ktore moga okazac sie bardzo wazne w tej kwestii mam 23
lata, pracuje na umowe o dzielo (ktora jest przedluza z miesiaca na miesiac
systematycznie od ponad roku) i moje zarobki ksztaltuja sie na poziomie
1,5 - 2 tys. zl.

Czy mozecie mi polecic jakis bank, ktory "podejmuje takie wyzwania"
(najlepiej z autopsji) ?


--
Pozdrawiam,
Cabra

do góry

Cabra napisał(a):
> Witam,
>
> mam do Was takie pytanko: od jakiegos czasu bardzo powaznie mysle nad
> zakupem mieszkania no i oczywiscie jak wiekszosc z mlodych ludzi
> (pracujacych uczciwie hehe) nie posiadam gotowki na takowy zakup i
> potrzebuja wziasc kredyt. Od dluzszego czasu slyszalem w media tepe slogany
> mowiace o pomocy rzadu dla mlodych osob chcacych tutaj inwestowac w
> nieruchomosci itp. jednak co zajde do banku spotykam sie z glupim usmiechem
> ze strony przedstawiciela banku i slysze ze generalnie to jestem za mlody i
> co ja wogole chce.
>
> Aby uniknac pytan ktore moga okazac sie bardzo wazne w tej kwestii mam 23
> lata, pracuje na umowe o dzielo (ktora jest przedluza z miesiaca na miesiac
> systematycznie od ponad roku) i moje zarobki ksztaltuja sie na poziomie
> 1,5 - 2 tys. zl.
>
> Czy mozecie mi polecic jakis bank, ktory "podejmuje takie wyzwania"
> (najlepiej z autopsji) ?
>
>

Trafiasz na głupich przedstawicieli.

Każdy bank będzie z Tobą rozmawiać, jeżeli znajdziesz wypłacalnych
żyrantów, którzy zgodzą się spłacać Twoje zobowiązania w przypadku
gdybyś nie mógł(mogła) spłacać kredytu.

Jeżeli chcesz to brać tylko na siebie, to cienko to widzę. Wg. banku to
zbyt duże ryzyko, bo a) nie masz umowy na czas nieokreślony, ew. renty,
które gwarantują w oczach analityków zdolnosć do spłacania kredytu; b)
zbyt krótko pracujesz.

A orędzia o pomocy młodym możesz sobie odpuścić. Jak władza mówi, że
weźmie to znaczy, że weźmie; a jak mówi że da, to znaczy że mówi.

Jacek

do góry

Cabra napisał(a):
> Aby uniknac pytan ktore moga okazac sie bardzo wazne w tej kwestii mam 23
> lata, pracuje na umowe o dzielo (ktora jest przedluza z miesiaca na miesiac
> systematycznie od ponad roku) i moje zarobki ksztaltuja sie na poziomie
> 1,5 - 2 tys. zl.

Nie jesteś za młody, chyba że masz nieuregulowany stosunek do służby
wojskowej.
Problem stanowi forma zatrudnienia, a w szczególności okresy. Gdyby
pracodawca zatrudniał Cię na umowy o dzieło na przynajmniej 6 miesięcy
to byłoby prościej. Może uda Ci się uzyskać chociaż jedną taką umowę?
Pytanie jest też o zdolność kredytową, ale nie podałeś jaki to ma być
kredyt.

> Czy mozecie mi polecic jakis bank, ktory "podejmuje takie wyzwania"
> (najlepiej z autopsji) ?

Spróbuj w Santander Consumer Bank. Oni są specjalistami od trudnych
sytuacji.
Powinieneś także przejść się do "niezależnego" doradcy typu: Expander,
Open Finance, itp.

Życzę Ci powodzenia, ale dopóki nie zmienisz formy zatrudnienia to
będzie ciężko. No chyba, że masz na oku jakiegoś współkredytobiorcę.

--
Dawid

do góry

Użytkownik "Dawid Kulbicki" <daveWYWALto@I_to_TEZ.resetnet.pl> napisał w
wiadomości news:e58aeg$jdr$1@inews.gazeta.pl...
> Cabra napisał(a):
>> Aby uniknac pytan ktore moga okazac sie bardzo wazne w tej kwestii mam 23
>> lata, pracuje na umowe o dzielo (ktora jest przedluza z miesiaca na
>> miesiac systematycznie od ponad roku) i moje zarobki ksztaltuja sie na
>> poziomie 1,5 - 2 tys. zl.
>
> Nie jesteś za młody, chyba że masz nieuregulowany stosunek do służby
> wojskowej.
> Problem stanowi forma zatrudnienia, a w szczególności okresy. Gdyby
> pracodawca zatrudniał Cię na umowy o dzieło na przynajmniej 6 miesięcy to
> byłoby prościej. Może uda Ci się uzyskać chociaż jedną taką umowę? Pytanie
> jest też o zdolność kredytową, ale nie podałeś jaki to ma być kredyt.
>
>> Czy mozecie mi polecic jakis bank, ktory "podejmuje takie wyzwania"
>> (najlepiej z autopsji) ?
>
> Spróbuj w Santander Consumer Bank. Oni są specjalistami od trudnych
> sytuacji.
> Powinieneś także przejść się do "niezależnego" doradcy typu: Expander,
> Open Finance, itp.
>
> Życzę Ci powodzenia, ale dopóki nie zmienisz formy zatrudnienia to będzie
> ciężko. No chyba, że masz na oku jakiegoś współkredytobiorcę.
>

Witam,

sprawa wyglada tak ze faktycznie mam nieuregulowana sprawe z wojskiem - ale
przyznaj - jak to zrobic gdy sie studiuje ? a co do mojej formy zatrudnienia
to niestety umowa stala nie wchodzi w gre, natomiast istnieje mozliwosc
otrzymania od pracodawcy papieru o checi zatrudnienia mnie przez dluzszy
czas (nie wiem jak takie pismo sie nazywa), po drugie jak to pomoze to
posiadam wlasna dzialalnosc gospodarcza.

--
Pozdrawiam,
Cabra

do góry

> Aby uniknac pytan ktore moga okazac sie bardzo wazne w tej kwestii mam 23
> lata, pracuje na umowe o dzielo (ktora jest przedluza z miesiaca na
> miesiac systematycznie od ponad roku) i moje zarobki ksztaltuja sie na
> poziomie 1,5 - 2 tys. zl.
>
> Czy mozecie mi polecic jakis bank, ktory "podejmuje takie wyzwania"

BPH akceptuje umowy o dzieło. Jeżeli jest to podstawowy dochód to muszą
trwać co najmniej rok (u Ciebie to spełnione)
Co do wojska - jezeli przedstawisz dodatkowe zabezpieczenie to też jest to
do przejścia. O szczegóły pytaj w banku.

Darek

do góry

> Co do wojska - jezeli przedstawisz dodatkowe zabezpieczenie to też jest to
> do przejścia. O szczegóły pytaj w banku.

Taaak, widziałem kiedys to dodatkowe zabezpieczenie. Miała to być zamrożona
lokala bankowa o wysokosci równej kredytowi. Nieźle, co?

do góry

> Taaak, widziałem kiedys to dodatkowe zabezpieczenie. Miała to być
> zamrożona lokala bankowa o wysokosci równej kredytowi. Nieźle, co?

Ciekawe gdzie to widzialeś?
Zazwyczaj jest to poręczenie lub kaucja ale na kwotę rocznej raty kredytu.

Darek

do góry

On Sat, 27 May 2006 02:36:42 +0200, "Cabra" <b...@p...pl> wrote:

>potrzebuja wziasc kredyt. Od dluzszego czasu slyszalem w media tepe slogany
>mowiace o pomocy rzadu dla mlodych osob chcacych tutaj inwestowac w
>nieruchomosci itp. jednak co zajde do banku spotykam sie z glupim usmiechem

Ależ pomagają... 22% VATu, 48,5% ZUSu, 19% PITu, prawie 20 tys. stron
prawa rocznie, obowiązkowymi "ubezpieczeniami" :-(
--
Jarek Andrzejewski

do góry

> Ciekawe gdzie to widzialeś?

Dawny PTF, obecny Santander

do góry

Cabra napisał(a):
> sprawa wyglada tak ze faktycznie mam nieuregulowana sprawe z wojskiem - ale
> przyznaj - jak to zrobic gdy sie studiuje ?

Kategoria D lub E.

> a co do mojej formy zatrudnienia
> to niestety umowa stala nie wchodzi w gre, natomiast istnieje mozliwosc
> otrzymania od pracodawcy papieru o checi zatrudnienia mnie przez dluzszy
> czas (nie wiem jak takie pismo sie nazywa),

Przy miesięcznych umowach może być ciężko.

> po drugie jak to pomoze to
> posiadam wlasna dzialalnosc gospodarcza.

Jeśli dochodowa to pomoże. Jeśli przynosi straty, wychodzi na zero lub
niewielki plus to nic nie da.

--
Dawid

do góry